Leki na arytmię nadkomorową

[Gość ziomek]

Hej. Mam arytmie nadkomorową...Byłem u lekarz już kilkakrotnie miałem robione wszystkie badania...no i arytmia nadkomorowa jest..niby nieduża itd ale jest. Troche źle się z tym żyje no ale można żyć. Lekarz powiedział że to wogole nie groźne ani że nie szkodzi itd. Inny zas powiedział ze takiej arytmii wogóle się nie powinno leczyć i dziwi się że ten inny lekarz mi dał na to jakieś lekarstwa. Jak się pytałem lekarza czy to jest wyleczalne to powiedział że jest ale trzeba zmieniać leki. Za niedługo się znowu wybieram do lekarza. Biorę teraz lek o nazwie rytmonorm, jedna tabletka rano i jedna na noc..Coś tam pomógł ale bardzo mało arytmia nadal jest. I pytanie do was kto ma taką arytmię ? i czy to można wyleczyć farmaceutykami ..bo raczej wątpie w to ...i czy taką arytmię się wogole leczy...dodam że poza tą arytmią wszystko z sercem jest okey. miałem robione wszystkie badania typu USG HOLTER i inne. pozdrawiam

[Gość minia]

a co holter zarejestrowal czy duzo tych popudzen ci wyszlo?bo jak nie duzo, to nie jest zle, tylko czlowiek zle sie z tym czuje, pozdrawiam.

[robiko997]

hej...to moj nowy login...w nocy praktycznie nie wystepowaly zadne pobudzenia...ale w dzien było dużo...nie wiem gdzie mam te papierki z wynikami...ale z tego co pamiętam tych pobudzen było około 10 tyś przez 24 H...to dużo czy mało ?

[Moniqe]

Moj lekarz powiedzial ze jak by bylo 120 tys wtedy mozna dopiero cos robic. Takze chyba nie jest to duzo.

[Moniqe]

Choruje na inna chorobe ale badanie holterowskie tez mialam robione i wyszlo mi kilka pobudzen.

[Gość mk23]

Ja miałam arytmie nadkomorowa i z czasem ona się tka pogłębiała ze co tydzień byłam w szpitalu z rytmem 130 a nawet i spadkiem ciśnienia do 60/50 wiec chyba lepiej za wczesnej się za to wziąć niż późno i sprawdzić jak to wygląda farmakologicznie raczej nie da się tego wyleczyć chyba tylko ablacja.Pozdrawiam