Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Strach przed operacją założenia bypassów


jareks91

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, Mój tata ma mieć operację wszczepienia bypassów w Katowicu Ochojcu. Nie ma jeszcze wyznaczonej konkretnej daty ale mogą zadzwonić w każdej chwili aby przyjechał do szpitala. Mój tata się bardzo boi, i jest zmartwiony tą operacją. Mam do was pytanie jak pomóc mojemu tacie? Czy pomoże wizyta u psychiatry czy raczej psycholog ? Czy ktoś zna dobrego specjaliste który przygotuje tate psychicznie na operację? Bardzo proszę o odpowiedź z góry dziękuje
Odnośnik do komentarza
8 dni temu, mialem wszczepione 3 bypassy, jak widzisz juz nawet na komputerze pisze. Najgorsze to pierwsze 3 dni, a po 6 wypuszczaja Cie juz do domu. Operacje mialem robiona w Zabrzu 30 pazdziernika. Grunt to sie nie martwic i wierzyc w to ze bedzie dobrze, a to juz 70% sukcesu. Wsparcie rodziny, powinno byc, ale nie robcie z ojca cierpientnika, bo operacja to nie wyrok smierci a dar zdrowia.
Odnośnik do komentarza
Jestem rok po operacji. Czuję się dobrze. Też się bardzo bałem. Ciąle czytalem na ten temat i caly czas myślałem. To jest najgorsze. Musisz z rodziną zadbać o pozytywną atmosferę w domu. Jeżeli rozmawiacie na ten temat, to zawsze użyj argumentu, że musi sie udać, bo przecież udaje się 98%. A to jest dużo. Tata musi to zrobić, aby cieszyć się jeszcze długo życiem. Zapewniam Cię, że ja wróciłem do pełnej sprawności. Trzymaj się
Odnośnik do komentarza
Witam serdecznie. To prawda ze trzeba zadbac o dobra atmoswere w domu i wytlumaczyc tacie ze na pewno wszystko bedzie dobrze.Ja jestem przed operacja i oczywiscie tez sie bardzo boje ale pogodzilam sie juz z mysla ze jest ona nie unikniona i ze przyjdzie taki dzien ze nie bede miala wyboru.Nie wiem jak jest w Katowicach ale ja jestem z Zabrza i to w szpitalu maja pania psycholog ktora pomaga pacjetom przed operacja.Musial bys sie dowiedziec czy w Katowicach tez jest taka mozliwosc.Pani psycholog pomaga nastawic sie psychicznie i jesli jest taka potrzeba organizuje spotkanie z kardiochirurgiem a ja nawet poznalam Panie pielegniarki ktore sciagaja szwy.Mysle ze warto skozystac z takiej pomocyoczywiscie u psychologa na kardiologi a nie zwyklego bo zwykly nic nie pomoze. Pozdrawiam i zycze szybkiego powrotu do zdrowia.
Odnośnik do komentarza
Bardzo dziękuje za dotychczasowe odpowiedzi. Staramy się w domu oczywiście wspierać tate ale mimo wszyskto bardzo się tym martwi i boi...powoli się oswaja z tą myślą ale boje się ze jak zadzwonią i bedzie mial jechać to wpadnie w jakąś panike... Psychologi na kardiologii nie słyszałem żeby w Ochojcu był, ani gdzieś w okolicy. Jestem z okolic Żywca. Czyli nie ma sensu wysylać taty do zwyklego psychiatry lub psychologa ? tylko jakoś poradzić sobie z tym w rodzinie...? Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Nie wiem jak wyglada sytuacja w twoim regionie.Tacybpsycholodzy o ktorym pisalam pracuja na kardiologi w Klinikach gdzie przeprowadza sie transplantacje serca.Ja moja Pania psycholog znalazlam przez internet.Weszlam na stronke ŚCCS i tam pisze.Moze o szpitalu w ktorym bedzie operowny twoj tato tez cos pisze i moze uzyskasz jakies konkretne informacje.Pomyslalam jeszcze ze jesli nie macie takiego psychologa to moze porozmawiac z kardiochirurgiem.On twojemu tacie wytlumaczy wszystko co go interesuje.Odpowie na jego pytania.Moze tata sie choc troche uspokoi. Mysle ze zwykly psycholog nie pomoze bo to musi byc osoba kompetetna ktora wie o czym mowi-na onkologi tez maja swojego psychologa.
Odnośnik do komentarza
Gość Stanisław
Zgadzam się z Dariuszem, operacja to dar nie tylko zdrowia ale i życia. Byłem operowany 06-11-2007 w Ochojcu przez prof. Bochenka. Mając 49 lat byłem pełen obaw i lęku. Jareks91 wytłumacz ojcu, że sam fakt, że będzie operowany na Ochojcu to już duże szczęście i niech potraktuje to jako dobry omen. Ja wróciłem do pełnej aktywności zawodowej i cieszę się szczęśliwym życiem rodzinnym.
Odnośnik do komentarza
Jareks91, gdybym miał przejść dużo wcześniej planowany zabieg bypassów to bałbym się podobnie jak Twój ojciec.W moim przypadku była to sytuacja nagła, ale strach rozumiem. Należy go przezwyciężyć. Tak jak moi poprzednicy napisali - to nie jest wyrok tylko szansa na lepsze życie. I tak nastrajać ojca powinniście na zabieg. 98% takich operacji zakończonych jest powodzeniem, więc należy myśleć tylko pozytywnie. Pierwsze dni po są trudne, ale potem żyć zaczyna się zupełnie inaczej.
Odnośnik do komentarza
musze zaznaczyc ze wyrocznia napisała pilne i co z tego jak po bajpasach powinno stosowac sie diete a tego lekarze nie mówią i bajpasy zapychają sie szybko a rebajpasy sa bardziej ryzykowne a moja dieta nie jest az taka zła na razie wszystko mi smakuje z apetytem powodzenia
Odnośnik do komentarza
Pozdrawiam ciepło.Chodzi mi o by-passy w Ochojcu. Bardzo proszę szanowni internauci po bypasach o informację, czy po operacji kierują pacjenta do innego szpitala, czy wypisują do domu, a może kierują do sanatorium na rehabilitację zaraz po operacji. A jeśli zadna z tych ewentualności, to jak wygląda rehabiltacja w domu zaraz po powrocie ze szpitala, jak z opieką lekarską. Kiedy jechać do sanatorium. Będę wdzęczna za kazdą informację. Mój mail amelia-1000@o2.pl
Odnośnik do komentarza
Witam serdecznie! Mam pytanie, ktore meczy mnie od pewnego czasu... otoz, moj tata bedzie przechodzil operacje bajpasow dokladnie 11.12 w Szczecinie. Niedawno tata mial amputowana prawa noge, poniewaz wykryli u taty miazdzyce, najpierw tacie zrobili bajpasy na nodze, niestety nic to nie pomoglo:( Martwi mnie, ze miazdzyca moze miec ogromny wplyw na operacje serca?! Bardzo prosze o odpowiedz... jakie jest ryzyko i czy w ogole jest?! Z gory dziekuje i pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
Do Basi.Witam Cię.napewno słyszałaś że człowiek ma zdolności samo regenerujace I tym tropem zaczołem szukac ratunku w internecie bo kroic nie dam sie. Koronografia wykazała zwężenia od 65% do 100% oraz miażdżyca kończyn dolnych. Najpierw w internecie znalazłem to http://www.jak-obnizyc-cholesterol.yoyo.pl/dieta_niskocholesterolowa.php i zaczłem stosowac do 15,06, potem znalazłem ośrodek stosujący dietę oczyszczającą zalecaną i pod kontrolą Dr. Dąmbrowską (Ośrodek Rehabilitacyjno-Wczasowy Sofra - Mielno-Unieście ) Prywatny pobyt 14 dniowy kosztował mnie 2000 zł z groszami, Dieta tam to warzywa owoce soki herbatka czosnek chrzan sól i pieprz do oporu bez chleba mięsa wędlin ziemniaków i cukru. Pani Dr.Dąmbrowska zaleciła mi 2 razy do roku taką dietę oczyszczajocą po 6 tygodni i są już wyniki na nogi już nie narzekam,któregoś dnia syn krzyczy do żony mamo tata biega aż mi się łeska w oku zakręciła z radości. Teraz stosuje diete pełno wartościową tj.zupy grochowa pomidorowa fasolowa kapuśniak brukwiowa.mięso tylko z królika jest drogie więc założyłem sobie małąm hodowle.gotuję na 3 dni i czwarty dzień post według zalecenia.nie wiem co więcej Ci napisac bendziesz miała jakieś pytania to moje nr.gg3529418 .Robiłem wyniki na krew wszysiko w normie.W grudniu zrobie cholesterol a w lutym powtórnie koronografie i porównam wyniki. POZDRAWIAM
Odnośnik do komentarza
A ja mam takie pytanie.mój tata miał tydzień temu operację na by-passy.Jest już w domu. Niby czuje się dobrze, ale jest taki przygaszony, apatyczny.Boli go głowa i ma stan podgorączkowy.Co może być przyczyną takiego stanu?? Proszę o odpowiedź osób , które przez to przeszły. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Tak jak Izabelka120 napisała, każdy z nas przechodzi podobnie. Może być przygaszony, apatyczny i nie mieć chęci do życia. Także tego doświadczyłem. Stan podgorączkowy może być reakcją organizmu na zabieg. Po każdej interwencji chirurgicznej może występować taki stan. Natomiast ból głowy może mieć związek ze zbyt niskim ciśnieniem tętniczym.
Odnośnik do komentarza
Witam serdecznie! Moj tata za trzy dni podchodzi do operacji bajpassow w Szczecinie. Martwie sie potwornie, poniewaz okolo dwoc tygodni temu tata mial zabieg, ktory polegal na *odetkaniu* tetnic szyjnych. Anestezjolog nie chcial wyrazic zgody na narkoze calkowita, poniewaz tata moglby sie nie wybudzic, wiec jak bedzie z operacja serca?????? Boja sie o zabieg, ktory trwa okolo 1h, a do tak powaznej operacji dadza calkowita narkoze? Czy to znaczy, ze mam sie liczyc z tym, iz tata ma tylko trzy dni zycia? Prosze pomozcie!
Odnośnik do komentarza
DO Joanny! Dziwię się ,że po tygodniu wypisali ojca ze szpitala.Ja po operacji zastawki lezałam w szpitalu 10 dni a potem jeszcze 3 tygodnie w szpitalu rehabilitacyjnym.Osoby po bajpasach w Poznaniu też są na tych samych warunkach.Zanim doszłam do pełnej sprawności to trwało pół roku.Życę ojcu zdrowia.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×