Zwolnienie akcji serca, silny ból w klatce piersiowej i szarpnięcie serce

[Gość krzysiek]

Mam czeste przypadki zwolnienia pracy serca - prawie zatrzymania,wystepuje przy tym silny bol w klatce piersiowej,mocne szarpniecie i serce zaczyna nzdrabiac zaleglosci.Bole te sa czeste zwlaszcza nad ranem mnie budza.Jestem wtedy spocony i mam zawroty glowy.slabo mi,ale po paru minutach chwili to mija.Czy ktos ma cos podobnego- co to jest?

[Gość minia]

idz do lekarza i rozwiejesz swoje watpliwosci,pozdrawiam

[Gość mariusz]

krzysiek a miałes w przyszłosci jakies problemy z sercem jak mozesz napisz choc wstepnie moze cos ci na to odpowiem mariusz

[Gość krzysiek]

Witam. Mam 40 lat.ok.20 lat temu poczulem pierwsze tzw. szarpniecia,zablokowania serca.Kardiolog po badaniach ogolnych zalecil leki arytmiczne,magnez i cos na nerwice.Lata mijaly,bylo raz lepiej raz gorzej z moim serduchem.Zylem b. aktywnie, gralem w pilke,w orkiestrze detej, ale dolegliwosci byly zawsze.Ok.6 lat temu pojawily sie powazniejsze dolegliwosci,tzn,przyblokowania ,a nastepnie nadrabiania rytmu(coraz czesciej,codziennie kilka razy).pojawil sie bol w klatce piersiowej nocny , nad ranem przewaznie.budzilem sie z bolu ,oblany potem i slaby.Badania EKG nic powaznego nie pokazywaly.Pewnego dnia wczesnym rankiem ,poczulem znow ten bol,bylo to w pracy.Stracilem przytomnosc,ponoc dlugo nie odzyskiwalem przytomnosci,ok.15min.Zabralo mnie pogotowie do szpitala,zrobiono badania,EKG ,stwierdzono niestabilna chorobe wiencowa ,na drugi dzien moj stan sie pogorszyl , podano mi heparyne,metocard,polocard,i odeslano karetka do specjalistycznego szpitala na kardiologie.Tam od razu na koronarografie,RCA byla krytycznie zwezona , wiec wstawiono stend,stwierdzono zawal serca NSTEMI .Serce po paru dniach sie uspokoilo,lecz bole w mostku pojawily sie ponownie.Trafilem ponownie do szpitala, koronarografia pokazala zmiany w CX,zdiagnozowano spazm naczyniowy.Zastosowano dilzem,betaloc zoc,polocard,magnez.doraznie aerosonit.W badaniu Holterowskim:SVE-5,VE37,2 pary pobudzen komorowych,epizod bigeminii(max 2 cykle),w EKG zespol rSr w v1 i v2.st uniesienie w v1 do v4 1 mm.W badaniu UKG: IVS-9/10(mm) ,LV - 52/32(mm), RV-25/(mm), LVPw -9/17(mm), ESV-40(ml), EDV-98(ml), EF-50%. MV-mala fala zwrotna,PPM- prolapsujacy,powloknialy.AV- brzeznie wysycone,TV- mala fala zwrotna .w chwili obecnej bole wiencowe ustapily(prawie)-biore dilzem,polocard,magnez.Jednak szarpniecia , zablokowania,sa nadal i bardzo przeszkadzaja mi w zyciu,- czy mozna cos z tym jeszcze zrobic?? W zasadzie wiem co mi jest,ale powyzsze pytanie pozostaje..

[Gość ada]

Boze mam to samo po ablacji ,ktora mialam 10 lat temu ,a teraz hamuje i potem nadrabia a ja plyne zlana potem.......................