Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Czerwone plamy na twarzy po alkoholu


Rekomendowane odpowiedzi

Gość robert1976

Witam. czytałem wypowiedzi na forum i nie chce mi się wierzyć, ze to wpływ genetyki. mam 36 lat i objawy w postaci zaczerwienienia okolic oczu, czoła, nosa czy szyi pojawiły mi się od niedawna. Spożywam alkohol sporadycznie (wódkę średnio raz, dwa razy na pół roku), częściej piwo. Zauważyłem, że raz wypiję piwo i nic się nie dzieje, drugi raz wystarczy że wypiję kieliszek wódki albo dwa, trzy łyki piwa by po chwili poczuć gorąco objawiające się plamami. Być, może jest to przyczyna alkoholu(składnik używany w piwie lub wódce, bo zauważyłem, że częściej dochodzi do takich sytuacji kiedy spożywam kolorowy alkohol), jak i tego co przed spożyciem było jedzone. Nie ukrywam, że lubię słodycze i może to właśnie one wpływają na ta reakcję. Być może przyczyna może być przemęczenie, bo zauważyłem, że czasami rano pijąc piwo sporadycznie występują plamy. Tak czy inaczej jest to dość nietypowe schorzenie i dające poczucie dyskomfortu. Zauważyłem jeszcze jedną ciekawą rzecz. Jeżeli wypiję np. kieliszek wódki i dostanę plam, to wystarczy że wezmę kilka następnych (oczywiści nie jeden za drugim), po kilku minutach wszystko się normuje i mogę nawet upić się do upadłego a plamy już nie wracają. Czyli wniosek z tego, że nasza wątroba tak jakby nie tolerowała przez chwile alkoholu, a następnie powracała do normalnej pracy. kiedyś robiłem podstawowe badania krwi i wyszło mi, że mam drobne problemy z wątrobą. Wykonałem tzw. szczegółowe próby wątrobowe i wyszło wszystko w normie. mam nadzieję, że to schorzenie tak szybko i niespodziewanie odejdzie, jak przyszło. Pozdrawiam wszystkich *zapaleńców*. A i jeszcze coś. mam swój sposób na te czerwone plamy. jeżeli się pojawią pije dużo mineralnej wody. Wydaje mi sie że pomaga.

Odnośnik do komentarza

Mam identyczny problem- plamy po wypiciu alkoholu. ale czy nie za uwarzyliście że pojawiają się one podczas dłuższego wysiłku lub długotrwałego stresu? ja miałem 25 lat jak zaczęły mi wyskakiwać plamy a rok wcześniej zacząłem budowę domku(wysiłek i stres) i po prostu wszystkie witaminy i enzymy prawdopodobnie zostały *wypłukane* z organizmu. zacząłem kuracje z witaminami zobaczę jak będzie. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam jeatem tu 1raz ale ten problem mam od dluzszego czasu jak robie sie czerwiny z picia badz jedzenia robie max do godziny przerwy i potem moge robic co chce i nie padam ale bylem w szpitalu z powodu tego na biopsji watroby by to sprawdzic wyniki wyszly elegancko i wszystko jest ok choc okazalo sie ze moge mniec cos genetyczne z watroba i trazycyjnie wypis bezwzgledny zakaz picia i palenia tytoniu dIs zas mnie wziely wypieki i plamy az na plecach no nic lekaz nie wie a na kolejne badania ide za miesiac jak cos piszcze

Odnośnik do komentarza

Mnie dopadło coś takiego wczoraj.Drugi raz w życiu (pierwszy raz zbagatelizowałam objawy).Wieczorem nalałam sobie kieliszek cytrynówki i zaległam na kanapie.Nie odczuwałam żadnych dolegliwości.Po jakimś czasie poszłam do toalety i zauważyłam na nogach(tylko od kolan w góre) czerwone placki-w miejscach blizn wręcz purpurowe.Pomyślałam, ze jakaś alergia wstałam z kibelka, podeszłam do umywalki, spojrzałam w lustro i stanęłam jak wmurowana.Moja gęba była usłana czerwonymi plamami tak samo jak na nogach.W miejscach blizn plamy były wręcz purpurowe.Dotknęłam plam, były ciepłe, ale nie czułam jakiegoś specjalnego parzenia.Wtedy sie ciut zdenerwowałam, i chciałam jechać na pogotowie, ale ze moje samopoczucie było dobre i oprócz tych plam nic sie ze mną nie działo, to stwierdziłam, ze poczekam. Napiłam sie dużo wody mineralnej, bo winowajcą wydawała mi sie cytrynówka i chciałam rozcieńczyć maksymalnie alkohol.Plamy zbladły same po jakiejś pół godzinie... Nie wiem co to za cholerstwo. Może faktycznie wątroba...Pozdrawiam innych plamiastych.

Odnośnik do komentarza

Witajcie Każdy z nas czytając to forum poszukuje porady lekarstwa na nasze dolegliwości. Nie będę tu opisywał moich przygód weselnych bo i tak na wszystkich dopadała mnie ta dolegliwość. Wystarczy że wypije 1/3 piwa, lub kieliszek wódki, mija jakieś 10 -15 min i już czuje jak to cholerstwo płynie mi żyłach. Zaczyna sie od policzków, powoli robią się czerwone, pózniej czuje lekkie kołatanie serca i pulsujące żyły na skroniach. Po chwili cała twarz, szyja, ramiona i klatka piersiowa są już czerwone, do tego twarz opuchnięta jak 150. Widzę ze u niektórych plamy występują sporadycznie. ja mam tak od dziecka i stopniowo z wiekiem coraz bardziej mi sie to nasila. MOJE RADY: Co próbować? Chwilami pomagały mi leki antychistaminowe (telfast) (claritine). Raz pomagały przez chwile, raz wogole. Efekt był taki że obrzęk nie sięgał na ramiona ale twarz nadal zostawała czerwona. Generalnie jeszcze nic mi tak nie pomogło żeby wszystko było ok. Sam nie wiem co juz z tym robić. Chciałbym zeby wypowiedział się ktoś kto dał sobie z tym rade.

Odnośnik do komentarza
Gość ameliesand

Nie jestem lekarzem, specjalizuję się w żywności. W większości wymienionych przypadków winę zgoniłabym na histaminę. Jest to składnik żywności, który u wielu osób powoduje reakcje *alergiczne*. Niektórzy ludzie są bardziej wrażliwi na histaminę, inni mniej, a trzeci w ogóle. Objawia się to czerwonymi plamami na twarzy, dekolcie, bólem głowy, dusznością itp. Histamina obecna jest w alkoholu, ale nie tylko. takie same objawy może wywołać konserwa, czy produkty dojrzewające np. salami czy żółty ser. Oczywiście każdy produkt zawiera inne zawartości histaminy. Duży wpływ na jej tworzenie się ma sposób przechowywania i termin przydatności do spożycia. Oczywiście nie we wszystkich przypadkach *plamy* wynikają zawartości z tej aminy. Może być to wynikiem płytkiego unaczynienia skóry, lub też innych nieznanych mi powodów.

Odnośnik do komentarza
Gość Magdaliena

A mnie się plamy robią zawsze po wódce i kawie, po piwie rzadziej. Nawet jak sprzątam, to po jakiejś tam czynności jestem prawie fioletowa i muszę czekać aż mi to zniknie. Pewnego razu kładłam się spać, patrzę, a czerwona byłam od głowy aż po kolana, wszystko czerwone, jak szatan. No i puls mam zawsze szybki. Znajomi mi mówią, żebym poszła do lekarza, bo to faktycznie robi się coraz bardziej uciążliwe, a ja wciąż się zastanawiam.

Odnośnik do komentarza

Witam Mam podobne objawy co poprzednicy. Dodatkowo pojawiają mi się biało-czerwone kropeczki na ciele po wypiciu alkoholu jak i przy zbliżających się opadach, szczególnie gdy jest bardzo ciepło. Zauważyłem także kłucie środkowej i lewej części brzucha pod żebrami i niewielką różnicę wielkości w źrenicach. Napiszcie proszę w jakich warunkach pracujecie. Może ma to związek z naszymi dolegliwościami. Ja pracuję w oparach kwasów, zasad i wysokiej wilgotności.

Odnośnik do komentarza

No niby zywnosc itp tez mialem na poczatku plamy po alkoholu. Najpierw czerwone potem purpurowe. Cisnienie miezylem przez kilka tygodni - wyniki ksiazkowe. zmienilem diete wiecej warzyw owocow itp. Plamy dalej wyskakuja, nawet bez alkoholu. Czasem po prostu jak jestem zmeczony, czasem jak nastapi zmiana temperatury, a czasem bez przyczyny. Lekarz powiedzial ze to zwiazane jest z alkoholem. Dal mi artykul do przezytania i nic nie wynioslem z tego. Bo plamy same z siebie wystepuja. Teraz on chce mnie na badania krwi skierowac... cale zycie nie mialem takich plam i okolo 2 lat temu sie zaczelo, nigdzie nie moge znalezc odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza

Witam! Ja mam dokładnie ten sam problem. Jak trochę wypiję to robię się czerwony jak burak na twarzy a potem na szyji, nie raz po jednym mocnym piwie nie raz dopiero po 3 zaskakuje, choć po mocniejszym alko szybciej jak po słabszym. Zawsze kiedy wiem, że będę pił to rano biorę dwie tabletki rutinoscorbin lub coś innego zawierającego rutynę, która uszczelnia naczynia krwionośne i nie raz to tylko pomaga. Dodatkowo jak czuje już po kilku kieliszkach że zaczyna palić twarz robię mało przerwę około 10-15 minut z alkoholem i w tym czasie biorę tabletki z wapnem + koniecznie z Kwercetyną! ( takie tabletki musujące firmy Zdrovit koniecznie z antyuczuleniową Kwercetyną 20sztuk można kupić w każdej aptece za ok 4zł niewielka inwestycja ale pomaga bynajmniej mi ) musujące to znaczy nie rozpuszczam je w wodzie tylko je gryzę dyskretnie np wychodząc do ubikacji i połykam i tak wezne z 3-4 tabletki w trakcie picia ( bynajmniej mi nie szkodzi ) i po ok 10-20minutach już czerwony się nie robię, mi wapno z kwercetyną pomaga i tak zawsze robię i nawet zauważyłem że mogę wypić więcej niż inni i zero czerwienienia się i *faza* nawet opada po wapnie. Nie raz warto przed piciem wziąść sobie magnez dwie musujące tabletki wtedy tak szybko nie sieka, inni padają a Ty dalej możesz pić - sprawdzona metoda :)

Odnośnik do komentarza

Normalnie juz wiem co to jest. Bylem u 2 + lekarzy. Kazdy powtarzal, ze to alkohol, ze to enzym go zle rozklada. Guzik prawda bo plamy zaczely sie pojawiac i bez alkoholu. Zmienilem diete, nawyki i nic. Nie wiem czy zauwazyliscie ale plamy pojawiaja sie rowniez przy drastycznych zmianach temperatury, pod czas duzego wysilku fizycznego, po niektorych potrawach, pod wplywem stresu albo po goracym prysznicu. Po alkoholu wyskakuja najczesciej. Zwlaszcza po czerwonych winach albo mocnych alkoholach. Wlasnie dostalem leki na ta przypadlosc, kuracja ma trwac okolo 12 tygodni jak przejdzie to napisze co i jak i jaka to dolegliwosc :)

Odnośnik do komentarza

Hej wszystkim. Słuchajcie! Coś czytałem ostatnio o aspirynie i alkoholu. Niektórzy naukowcy potwierdzają nawet że aspiryna działa przeciwzapalnie na wątrobę właśnie podczas spożywania alko. Ponadto na drugi dzień podobno zero kaca. Ale nie o to nam wszystkim tu chodzi. Każdy z nas chce w spokoju usiąść ze znajomymi w publicznym miejscu i napić sie spokojnie piwka. Zobacze jak działa ta aspiryna i dam znać trzymajcie sie i piszcie ! ;)

Odnośnik do komentarza

Ludzie opisują dwie przypadłości... jedni czerwoną twarz a drudzy czerwone plamy... ja należę do tych z plamami na twarzy i szyi oraz wyostrzonymi bliznami, duszność ... rozszyfrowałem że to zależy od rodzaju alkocholu... przy jednych piwach mi to wyskakuje a przy drugich nie... mało tego... jak wypiję piwo które po którym wyskakują mi plamy i oczywiście wyskoczą i zacznę pić piwo po którym mi nie wyskakują to gdzieś po niecałej godzince plamy mi znikają i mogę nadal pić (ale oczywiście piwo które nie powoduje tych plam). Często dobre okazuje się piwo z małych regionalnych browarów gdzie nie robią *masówy* :)

Odnośnik do komentarza

Witam . Ja również mam tą przypadłość i jest ona ze mną odkąd pamiętam . Raczej nie piję alkoholu ale czasem mi się zdarza i niestety dobrze się po nim nie czuję .Już po kilku łykach piwa lub niewielkiej ilości wódki robię się czerwona na twarzy i reszcie ciała, następnie mam bardzo ciężki oddech i zatyka mi się nos poza tym słyszę bicie swojego serca w uszach i bardzo się męczę nic nie robiąc , można powiedzieć ,że sama rozmowa mnie męczy i jestem zasapana jak gdybym przebiegła kilka kilometrów. Nie wiem co to może oznaczać , bo nie chodzę do lekarzy ale wiem ,że nawet najmniejsze ilości alkoholu bardzo mi szkodzą !

Odnośnik do komentarza

Witajcie towarzysze niedoli siedzę właśnie z drinkiem i czerwoną twarzą i czytam. opowiem wam mój przypadek. od razu mówię że rozwiązanie nie mam. zanim zapomnę, zacznę od najważniejszego. mam w pracy kumpla który okazuje się że ma to samo. i co ciekawe używa tej samej maści do skóry co ja: protopic on na atopowe zapalenie skóry, a ja mam podejrzenie tocznia rumieniowatego (mam stałe plamy na twarzy od 1,5 roku) piszę, bo może macie podobne doświadczenia, które gdzieś nas doprowadzą. sporo osób pisało o łuszczycy. boję się że może ona jest przyczyną ja plamy po alko mam od roku. najpierw po drinku słodkim czasem, potem piwo. ostatnio tylko po wódzie z wodą nie miałem ale już też mam. więc sytuacja się pogarsza, nie interesuje mnie sama możliwość picia, chciałbym wiedzieć co nie działa. dodam że alergolog i dermatolog wzruszają ramionami. pozdrawiam Was, raźniej mi widząc że jest nas trochę ;) ps. kumpel z pracy pije łyk piwa zanim się pokaże na imprezie. to zapobiega pytaniom i zmartwieniom. jakby ktoś chciał napisać to god33eksik33poczta.onet.pl (wywal 33) na zdrowie!

Odnośnik do komentarza
Gość jatezromam

3 lata - pije, pale (od 3 m-cy e-lektroniczne) itp... (od 17 roku zycia). Szczerze powiem, ze przeczytalem 2 str. forum, wiec nie wiem czy ktos o tym pisal. Do setna... moge wypic 12 piw dziennie i nic (palac przy tym). Zauwazylem jedna (NIE JEDYNA) zaleznosc - jezeli sie zdenerwuje lub pomysle o czyms drazliwym, to ziuuuuuuuuuuuu - plamy gotowe (*). Dlugi weekend z piwkiem, na koniec -> (*),Nadmiar - Papierosy/Nikotyna (nikotyna - paruje teraz e-fajki, ale efekt jest taki sam). Siedzenie ! (*), czyli brak ruchu jakiegokolwiek ->wyj. jezeli cos robie : tancze, jestem na stojacej imprezie itp. BRAK REAKCJI ; siedze przed kompem, impreza przy stole itp: WIEKSZE PRAWDOPODOBIENSTWO (*). Powyzsze (*) objawy nie musza wystepowac razem. Teraz cos z mojej historja.. (w skrocie). Kiedys mialem TAKI objaw (scisk w klatce piersiowej taki, ze prawie nie moglem oddychac. Musialem sie polewac goraca/zimna woda na klatke piers. dla poprawy *kondycji*. Az karetka przyjechala i zastrzyk w tylek (nie wiem z czego) : Niedziela -> fajek ->Fastfood (pizzahut, mc, kfc itd. - roznie) - piwko - rozmowa tel. z rodzicami. Wszystko w ok. 20 min. . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam Kochani, Kolejna plamiasta i jej doświadczenia :) Pojawiło się to ok. 5 lat temu. Teraz mam 28 lat. Na początku były to mocno zaczerwienione poliki, na chwilę obecną, mam mega czerowne policzki, czerwone plamy na dekoldzie i plecach oraz ramionach. Wiem kiedy się to pojawia, bo czuje zalewającą mnie falę gorąca, szybki puls, lekkie uczucie duszności. Podobnie jak niektorzy, dostaje takiej reakcji nie po każdym alkoholu, niezawsze. Rzuciłam palenie, w żaden sposób nie wypłynęło na częstotliwość. One po prostu są. Jest to bardzo niefajne, tym bardziej, że jako kobieta wyglądam odrażająco. Ale co ważne - mój Tata też to ma! Czyżby fraktycznie było to genetyczne? Ma 56 lat i pojawia sięm mu to niezmiernie rzadko. Czy myślicie, że faktycznie to reakcja na aldehyd? Że może to oznaczac problemu nowotworowe? Bardzo mnie to zaniepokoiło, czuję tylko lekką ulgę, że nie jestem jedyna z tą przypadłością. Pozdrawiam Wszystkich i czekam na jakieś rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×