wysoki puls po posiłku i bisocard

[Gość Mekenyk]

Witam mam 34 lata od 15 lat leczę się na depresję lękową i biorę bisocard 5 mg bo miałem obniżony puls od niedawna zauważyłem że gdy zjem średniej wielkości posiłek ale bogaty w cukry , węglowodany i na dodatek popije jakimś słodkim napojem to wzrasta mi puls do ponad 90 a czasami uderzy do 110 jak przesadzę z jedzeniem cukier mam w normie tak samo jak i cholesterol oczywiście po jakimś czasie to mija i tętno wraca do normy też takie coś macie 

[Gość Ana]

Mnie lekarz powiedział żeby w takim przypadku zrobić test obciazeniowy na glukoze. 

[Gość Mekenyk]

Dodam jeszcze że nie jestem osobą otyłą ważę 75 kg przy 175 cm nie mam objawów jak co niektórzy zawrotów głowy , kołatania serca czy senności 

 

[Gość xanonymous]

Po posiłku może wzrastać poziom melatoniny we krwi/mózgu i dlatego można czuć się sennym. Kiedyś tak miałem, wiele wiele lat temu, że zjadłem śniadanie (kakao na mleku  + chleb czy bułka z białym serem - takie średniej wielkości śniadanie - ze 3 , 4 kromki chleba) i robiłem się senny..... a  musiałem się wtedy uczyć do ehzaminu jakiegoś i ciężko było.... bo tak przez kilka dni było.... nie pamietam już dokładnie kiedy mi to przeszło. Pamiętam że zakładałem słuchawki na uszy i słuchałem jakiejś cięzkiem muzyki, żeby się jakoś pobudzic. Wtedy chyba dużo w domu siedziałem. Może jakbym zaczął dzień od jakiegośspaceru z zamego rana co by się rozruszać to tak by nie było?

 

A jaki lekarz kazał zrobić test obciążeniowy na glukozę i dlaczego? A jeśli z glukozą wszystko jest OK (na czczo z rana po 12 godzinach głodowania - np. ostatni posiłek o 20:00 a o 8 rano na czczo pomiar glukozy; glukoza po 2 godzinach po posiłku też ok czy jak tam się to wszystko sprawdza -- no robi sie jakieś testy obciażeniowe też że z rana dają do wypisia wodę ze 100gramami chyba glukozy i badaja co jakiśczas jej poziom we krwi).

Ja po betablokerach w ostanich latach (a brałem też inne leki typu małe dawki benzodiazepin itd) to jakoś po godzinie czy pół opd zazycia to zamiast wyjść z domu to się kładłem na łóżko i leżał jakby w letargu z zamkniętymi oczami przez pół godziny i potem zasypiałem też jakoś na pół godziny czy wiecej a jak wstałęm i wyszłęm z domu to i tak tętno miałem prawie 100.... i te leki mi pogorszyły stan zdrowia te beta blokery.

 

Trzeba zdiagnozowac przyczyne wysokiego pulsu a nie betablokery dawac czyli zamiastaćsprawe pod dywan. Może ktoś ma z niski poziom kortyzolu z rana i dlatego ta senno9śc? albo nie wiem jakaś depresja układu nerwowego iczłowiek sie senny robi.... bertablokery osłabiaja działanie noradrenaliny/adrenaliny w całym organiżmie także w mózgu a nie tylko w sercu

[Gość xanonymous]

witamina b12 może obniżać puls.... Ciekaw jestem jak u ciebie z pulsem w ciągu dnia, jak nie masz żądnego wysilku - jaki puls masz na leząco  (np. 10 minut leżenia) a jaki na stojąco (i potem wstajesz i na stojąco mierzysz puls co chwila i patrzysz jak sie zmienia ciśnienie i tętno). Może jakoś być tak że spada ciśnienie po pionizacji ciała i wtedy serce odruchowo szybciej bije - ja tak mialem.

 

Co do nerwicy lękowej to warto zbadać sobie poziom witaminy b12 i witaminy D3 (można zbadać dwa metabolity - ten 25-oh-coś tam-d3  i 1,25-coś tam - D3 czyli kalcytriol)

[Gość Mekenyk]

tętno na leżąco mam tak między 70-80 zależy od dnia a w ciągu dania tak 80-90 biorę witamy z grupy B ale nigdy nie brałem witaminy D jak stoję to zależy od spoczynkowego 90-100 

 

[hubix1997]

Też mam tak samo, spoczynkowy puls z rana różnie 65- 75 a wczoraj jak przesadziłem z macdonaldsem to 100-105 dopóki nie straciłem całego tego posiłku.. lekarze twierdzą, że to normalne bo krew do jelit jest pompowana w dodatku maleje też mi ciśnienie, nie jakoś drastycznie ale maleje stąd wysnuli ten wniosek. A serducho przebadane holterami i echem serca. 

Jest jeszcze ktoś kto ma podobnie i jakieś inne sugestie może przytoczy ?