Badanie EKG a zaburzenia rytmu serca

[Gość Tarczynka]

Czy jeśli występują u mnie jakieś sensacje serca np. raz na 2 dni jednak podczas badania ekg i echo nie występowały i wyniki były ok to nic mi nie jest?Czy badania te muszą być robione w czasie trwania sensacji. Kardiolog nie pytał mnie czy w trakcie to występowało i powiedział,iż jestem zdrowa. Czy ekg wykryje obecność nieprawidłowości nawet gdy serce jest spokojne?

[dimedicus]

EKG wykaże co się dzieje z serduszkiem(czy ma Pani w tym czasie czy nie*sensacje*)O ile lekarz chce sprawdzić inne czynniki,zleca badanie wysiłkowe.Może o ile ma podejrzenia zlecić badanie USG serca(echo).Jeśli kardiolog stwierdza jest ok.to na pewno jest.Pozdrawiam.

[Gość Tarczynka]

Bardzo mnie Pan uspokoił bo kiedy miałam badanie nic sie nie działo z sercem. Miałam też echo serca . I też wyszło dobrze. Czy więc nie mam arytmii?Bardzo często słyszę,nawet od lekarzy internistów że nieprawidłowości,tudzież arytmie nie wyjdą na ekg jak nic nie będzie się w danej chwili działo i straszliwie mnie to przeraża ,że tamten kardiolog tego nie uwzględnił:(

[dimedicus]

Jak Pani sądzi,kto jest specjalistą w sprawach serca?odpowiadać chyba nie muszę.Być może jakieś występujące odczucia,powodują sytuacje psychogenne(mogą wystąpić nawet po kilku godzinach,np;stres,nerwy,wysiłek fizyczny)Pozdrawiam

[Gość Tarczynka]

Podtrzymuje mnie Pan na duchu:) problem w tym,że właśnie czesto slyszę o kardiologach którzy czegoś nie zbadali dokładnie i że dopiero po zmianie lekarza wyszła jakaś choroba. Czy Pan jest kardiologiem skoro Pan tyle wie? I w takim razie po co holter, niestety wszyscy też mówią że właśnie jak na ekg nie występują *sensacje* to wynik ekg będzie idealny i trzeba iść na holtera żeby je wyłapał :(

[dimedicus]

Holter *wyłapuje*pewne sytuacje w pewnych momentach i te momenty powinny być zapisywane(odnotowane na kartce,przez pacjenta).Holter zapisuje dane 24 godzinne i reakcje nocne,bada aktywność serca i stosuje się w określonych przypadkach.Cóż o ile ma Pani wątpliwości proszę iść do lekarza i poprosić o badanie 24 godzinne.

[Gość Tarczynka]

Mam już dość chodzenia po lekarzach i wolę uniknąć holtera naprawdę. Sęk w tym,że nie mam pewności co do tego,czy samo ekg i echo wystarczą by wykryć arytmie itp bez ich trawnia,gdy jest badanie. I po co w takim razie ludzie robią holtera skoro ekg i tak wykrywa jeśli coś się dzieje?

[Gość bzyy]

Tarczynka mam identyczny problem... juz chcialam sama zakladac nowy watek o takim temacie ale nie ma sensu bo moglabym Ciebie doslownie cytowac:) wiec mialas robione ekg i echo? na czym polegaja te Twoje *sensacje*? czy podczas badan bylas spokojna i serce powoli bilo?

[Gość Tarczynka]

Mam uczucie przeskakiwanaia serca.Nie było to obecne podczas badan. No ale skoro dimedicus mówi,że ekg wykrywa zaburzenia a mi nie wykryło to pogodziłam się z tym i nie martwię,bo po co skoro nic mi nie jest.Dajmy spokój z doszukiwaniem sie wszystkiego.To kardiolodzy się znają na rzeczy studiowali latami a nie my co przeczytamy kilka stron w necie a jak lekarz nie mowi o zaburzeniach i nie zleca holtera to wie co robi i znaczy ze ich nie ma.

[Gość bzyy]

no dokladnie :))) to teraz juz bedzie okej :)

[Gość taaaaaaaaa]

A ja niestety znam przypadek gdzie znajoma miała robione ekg i wyszlo dobrze,a na drugi dzień zmarła......smutne ale prawdziwe !

[Gość kajtutek]

Ekg mogło być ok, mogła umrzeć na zawał i nie miała przed tem zadnych zaburzeń rytmu czy czego kolwiek aby wskazywało na chorobę serce, np zawał i skrzep i bach, a może umarła na coś innego drugą sprawą jest to że jeżeli ma sie napadowe zaburzenia rytmu (od brady, tachym, migotań itd po zwykłe skurcze dodatkowe) to nie muszą sie ujawnić w momencie robienia ekg, chyba że występują w tym czasie i sie załapią na wypisie. Jeżeli zaburzenua sa utrwalone lub ma się wpw to wszystko wyjdzie. Nie po to powstały holtery ekg długoterminowe aby wyłapywać coś czego nie złapano akurat tym razem ...

[Gość perezz22882]

Nagły napad arytmi i zatrzymanie serca to rzadkość, chyba że sportowiec bo często w tym roku sportowcy umierali właśnie na serduszko. .. co do śmierci po badaniu które było dobre - wątpie aby tak było, prawdopodobnie osoba miała jakąś arytmie której *nie uchwycono* a jeśli był znaczny spadek magnezu lub potasu po wysiłku lub po np. biegunce możliwe że obniżył się poziom elektrolitów do tego stopnia że serce miało za mało *paliwa* i nie wytrzymało.. niedobór potasu sprzyja komorowym zaburzeniom rytmu niedobór magnezu , serce tworzy slabsze skurcze, impulsy żle przewodzi i tak dalej. ... serce to nie nakręcany zegarek , nie zatrzymuje się od tak.

[Gość kajtutek]

Wystarczy mieś za gęstą krew lub zatkane naczynia od cholesterolu i nagłe emocje czy wysiłek pierdykną takim wzrostem cisnienia że dojdzie do zawału. Jak rezległy to może dojść do zgonu. Można mieć na ekg zdrowe serce, nawet na echo ale wystarczy mieć za gęstą krew np nadmiar płytek krwi i jest klops. Można mieć głupiego siniaka - krwiaka gdzies w naczyniu - nawet w nodze, skrzep się urwie i dotrze do serca to je zatrzyma, czy do mózgu i zgon gotowy, kolega zmarł jako dzieciak po złamaniu obojczyka, skrzep dotarł właśnie do serca i zaczopował wszystko i chłopak zmarł na serce choć miał je zupełnie zdrowe a prolem zrobił właśnie skrzep - wyniki sekcji to potwierdził

[Gość perezz22882]

Czyli warto brać jakieś przeciwzakrzepowe przy urazach?

[Gość kajtutek]

Przy małych urazach, są maści i żele rozpuszczające krwiaki - stosuej się je miejscowo, do kupienia bez recepty ale trzeba przestrzegać to co ejst w ulotce, osoby które mają słabą krzepliwość nie powinny stosować takich maści czy żeli. Z każdym poważnym urazem trzeba iść do lekarza, czasami dodatkowo dostaje się heparynę w brzuch, o ile wyniki krwi na to pozwalają, zwykła aspiryna też rozrzedza krew Oprócz zatoru z krwiaka, przy złamaniach może się pojawić zator tłuszczowy, który również moża zatkać główną tętnice, dojść serca czy mózgu i bach. życie, pech, dlatego trzeba starać się chronić przed ew urazami

[Gość xxx]

Badanie EKG wykryje nieprawidłowości (arytmie) tylko kiedy trwają w czasie badania! Jeśli jakieś objawy pojawiły się godzinę wcześniej, a potem znikły, to na EKG już tego nie pokaże, wszytko wyjdzi dobrze, lekarz powie, że jest dobrze, a za godzinę może być to samo, bo arytmia pojawi się znowu. Inną sytuacją jest tylko zawał, wahania elektrolitowe, ewentualnie jakieś wady serca, które wpływają np. na wygląd niektórych załamków w zapisie, kiedy nieprawidłowości w EKG będą widoczne cały czas. Jeśli w EKG spoczynkowym nic nie wyszło, bo akurat nic się nie działo, to nie znaczy, że jest dobrze, bo tak jak ktoś tu wspomniał na drugi dzień można umrzeć i co wtedy...? W takich sytuacjach należy zrobić Holtera EKG, są 24-godzinne, ale nawet i 3-dniowe (sama takiego miałam), jeśli arytmia pojawia się dość często, to taki Holter na pewno to uchwyci i dopiero kiedy lekarz to zobaczy i postawi rozpoznanie, da leki, można uznać, że jest dobrze. Ludzie, nie ryzykujcie!