Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Arytmia komorowa - jak sobie radzicie?


Gość Takaja

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was...od ponad 3 lat borykam się z dodatkowymi skurczami komorowymi. Mam 37 lat, jestem po ablacji w Aninie. Czy coś dała -ciężko określić. U mnie każdy dzień jest inny, dużo zależy od pogody i hormonów oraz stresu. Rwanie, pocenie sie, ograniczony wysiłek fizyczny, szarpanie jakbym była na niewidzialnym sznurku. Czasami myślę, że mam jakaś nerwicę. Chętnie poznam osoby, którym w życiu przyszło spotkać się z tą niemiłą chorobą. Tak mi się wydaje że wspieranie arytmików może być mega pomocne. Nie mam takich osób w otoczeniu. Moze macie doświadczenia z dobrymi psychoterapeutami? Jak czujecie podobnie jak ja dawajcie znać...

Odnośnik do komentarza
Gość Wrażliwość

Hej. Miło Cię poznać. Chętnie pogadam na priv. Jeśli chodzi o mnie miałem częstoskurcz komorowy kilku sekundowy wychwycony w holterze. I w sumie nic więcej się w tym kierunku nie zmieniło. Były chwile gorsze i lepsze ale czasami gdy zaczynają się myśli chciałbym pogadać z kim kto zmaga się z podobnymi problemami.

Jak byś chciała pogadać na priv pisz adrian657@wp.pl

PS. Borykam się również z podwyższonym pulsem szczególnie w pozycji stojącej mimo poza tym prowadzę raczej normalne życie. 

 

Odnośnik do komentarza

Witaj!

Ja również mierzę się ze skurczami komorowymi i nadkomorowymi od kilku lat. Przeszłam również przez kilkukrotne migotanie przedsionków ale to z powodu przełomu tarczycowego/bardzo niskiego poziomu potasu. Skurcze regularnie wychwytywane są na holterze ale kardiolog powtarza, że nie jest to groźne. Zauważyłam, że u mnie te skurcze bardzo nasila stres i stany lękowe, które niestety mnie męczą od prawie 10 lat. Jak zapominam o lęku to i skurczy wiele nie ma. 

Regularnie od ponad roku uczęszczam na terapię oraz biorę antydepresanty. Terapia mi bardzo pomogła opanować somatyczne objawy nerwicy lękowej. 

Zauważyłam również, że dużo zależy od pogody czy hormonów. Póki co jakoś z tym żyję 🙂

Gdyby ktoś chciał pogadać - ol_ka.k@o2.pl

Pozdrawiam, O. 

Edytowane przez invalid_user
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×