Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kłucie w okolicy pępka, osłabienie, senność i duszności a nerwica


Mateusz22

Rekomendowane odpowiedzi

Kłucie w okolicach pępka, bóle miedzy pępkiem a żebrami lekko po prawej stronie (jakby uścisk) , słabości, senności, duszności, nadmierne oddawanie moczu, zaburzenia wzroku i równowagi. Lekarze mówią ze to nerwica, kieruja sie badaniem ekg. Prywatnie zrobilem sobie badanie wątroby, moczu i krwi, wszystko w normie, jedynie w watrobie mam nieco za dużo bilirubiny (1.70). Po pokazaniu wyników lekarzom, tym bardziej twierdza ze to nerwica. Czy ktoś ma lub miał podobne obiawy? Wiem ze sa na forum ludzie starsi z doświadczeniem, chcialbym sie dowiedzieć jakie badania powinienem przeprowadzić? Z góry dziękuje za pomoc !
Odnośnik do komentarza
Cześć. Jeśli masz 22 lata, to dużo starszy nie jestem. Mimo to spróbuję napisać parę wersów. Też niedawno miałem nerwicę. Podobnie jak ty odczuwałem kłucie w pępku (nigdy przedtem tego nie miałem).Słabość i senność również była. Sądzę, że było to spowodowane tym, że wówczas ze strachu o moje zdrowie prawie nic nie robiłem i naprawdę niewiele się ruszałem- bałem się, że podczas jakiegokolwiek wysiłku fizycznego coś może mi się stać. Oprócz tego miałem wiele różnych objawów somatycznych (podduszanie, kłucia w szyi , kl. p., brzuchu i głowie, drętwienie lewej ręki i wiele innych). Charakterystyczne było to, że objawy nerwicy zmieniały się z czasem, tak, że co kilka dni dochodziło coś nowego. Reasumując, moja rada: jeśli lekarze mówią Ci, że wszystko jest ok, to uwierz im, bo naprawdę tak jest. Ja również im nie dowierzałem, myślałem, że się mylą, albo mnie oszukują, sądziłem, że choruję na jakąś dziwną niespotykaną dotychczas chorobę.... Z perspektywy czasu mogę powiedzić, że gdybym uwierzył wówczas lekarzom, to nie zmarnował bym tylu cennych miesięcy życia. NIe martw się. Prawie na pewno wyjdziesz z tego. Chyba potrzebujesz jednak trochę czasu by dojrzeć do wypracowania metody pokonania nerwicy. Jeśli idzie o badania, to wiem z autopsji, że nerwicowcy robią je w kółko i żadne nie są w stanie przekonać ich, że wszystko jest ok. Ja również miałem robione ogromne ilości badań i patrząc z perspektywy zrobił bym jeszcze kilka różnych, by wykluczyć to i owo- ale dałem już sobie z tym siana.
Odnośnik do komentarza
Siema..Ja mam 13 lat i niestety mam również takie dolegliwości..Pierwszy raz zauważyłam u siebie bóle w pępku w wieku 11 lat..Nie mogę wtedy się ruszac..Podczas ruchu ból nasila się..Raz byłam u lekarza..Skierował mnie na badanie krwi..Które nic,absolutnie nic nie wykazało.!NAstępnie wypisał mi jakieś leki..Ból powrócił po 2 latach..Naprawdę nie mam pojęcia co to jest ;(( Ehh..Poocyy..;((
Odnośnik do komentarza
Wydaje mi się ze to co napisał *~XY* Jest na prawde szczerą odpowiedzia na wszystkie problemy. Podobne objawy mam od ponad roku, na początku dosyć często chodziłem do lekarza, mówił mi, że nic mi nie jest, ale jednak istniała jakaś niepewność, bo jednak cos mnie boli.. Kazał mi jeść od czasu do czasu Aspargin, ponieważ do tego serce mi troche za szybko biło doraźnie propranolol, zalecił mi dużo sportu.. Teraz wszytstko zalezy ode mnie chociaż ciężko sobie to wmówić. Zdaje sobie z tego sprawe ze to nerwica.
Odnośnik do komentarza
Witam.Mam 14 lat i równiez takie same objawy jak sennosc dusznosc ból pepka pulsowanie w róznych miejscach na całym ciele głowa jak z waty uderzenia goraca do głowy dyskomfort w okolicy czołowej i nadbrusza i lek.Nie wiem co mam robic jak złagodzic objawy??? Miał ktos takie objawy???
Odnośnik do komentarza
Czesc Wam wszystkim! Mam 21 lat i mam identyczne dolegliwości jak Adam i cała reszta osób która pisala. Miewam już od dwóch lat niesamowite bóle pępka, w momencie kiedy ból wystaępuje nie mogę sie wogóle ruszyć.Ból przypomina niesamowity skurcz w okolicy pępka. Do tego dochodzą codziennie bóle głowy a szczególnie w okolicy czoła i oczu. Również dochodzi ból całej szyi i karku. Tak jest na codzień już od długiego czasu. Robiłam już rózne badania, wszyscy lekarze mówią że jeśli chodzi o wyniki to jest wszystko ok. Dla mnie jednak nie jest ok, jesli codziennie czuje dyskomfort! Jeśli twierdzicie że to nerwica, to jakie macie sposoby żeby się wyleczyć? Sami staracie sobie pomóc, czy sięgacie po pomoc do lekarza np do psychologa? Szczerze mówiąc chce jak najszybciej wyleczyć się z wszystkich objawów i bólów także jakie macie rady?? Pozdrawiam wszystkich i życzę dużo zdrowia! :)
Odnośnik do komentarza
Gość grenouille

witammm. a ja dzisiaj rabalem drewnoo, no i zeby je porabac musialem przenosic wielkie pniaki na tego na ktorym sie rabie no i jak podnosilem tego pniaka to mnie cos raptel zlapaloo w okolicy pepka no i dalej rabalem nie zwacajac u wagi na tego pepka no i pozniej jak juz skonczylem rabac to sie zaczolem zastanawiac bo cos kuje on, niby nawet nic nie czuc teraz jak pisze tego opsta to nawet nie czuje objawy takie jak by mi ktos iglle wbijal czyli takie minimalne.. sie zastanawiam czy to moze jest przepuklina.. bo oslabiony cos ostatnio jestem i wziolem sie za to rombanie a tak ogolnie to nic nie robie calymi dniami wiec nie wiem. CO MYSLICIE?

Odnośnik do komentarza
Gość uchyłek Meckela

Bóle w okolicy pępka to jakieś problemy z jelitem cienkim....tak ogólnie.....w niektórych przypadkach różne dolegliwości w okolicy pępka mogą wskazywać na dosc rzadka przypadłość, a mianowicie na zwłókniałe pozostałości po przewodzie zółtkowo-jelitowym, który zamiast całkowicie zaniknąć( wżyciu płodowym), właśnie pozostawił po sobie takie cos, co moze uciskac na petle jelita cienkiego, powodując najróżniejsze dolegliwości.Tą przypadłośc w zasadzie diagnozuje się jedynie wtedy kiedy jest na tyle *zaawansowana*, ze powoduje skręt jelit i ich niedrożność we wczesnym dzieciństwie.....w pozostałych przypadkach albo się z tym żyje bez żadnych dolegliwości, albo człowiek sie meczy całe zycie nie wiedzac, że takie cos w ogóle istnieje.Można wpisać w google i poczytac wiecej.Chociaż lepiej się nie nakręcać bo w Twoim przypadku to pewnie jakas zwykła niestrawność

Odnośnik do komentarza

Ja jestem po usunięciu jajnika , wykryto endometrioze , mam 35 lat . Mińęło 6 tygodni a mnie teraz boli okolica pępka w prawo do tego stale mam 37 temp. ból jest jakby kłuty,nie jest aż tak uciążliwy ale jest i czuje duży dyskomfort. Do tego biore hormon Wissane który też mnie zwala znóg , bo czuje się słaba. Wyniki krwi ok , usg też , . Lekarz rodzinny rozkłada ręce , mówi że to na tle nerwowym ale ja już nie mam sił.

Odnośnik do komentarza

Witam. ja mam 21 lat. i tez mam nerwice. tez nie moglam w to uwierzyc tyle roznych objawow. codziennie myslalam ze umieram. w koncu pogodzialm sie z tym co powiedzieli mi lekarze a bylam u wielu i juz hest lepiej. dalej mam bole ale zadziej i mniej dokuczliwe, teraz trzeba walczyc o lepsze jutro a walka z nerwica nie jest latwa ale trzeba byc dobrej mysli a pierwszy krok w wale to uwierzyc ze to jej wina jest to co dzieje sie z naszym oragnizmem . to zadna inna choroba,, POzdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Witam. Od dluzszego czasu mam takie same objawy jak napisane sa przez was wyzej. Tylko u mnie dochodzi bol w pachwinie prawej ale nie jestvon wtedy kiedy boli brzuch. Miałam robione wszystkie badania i jest dobrze. Ciagle siedze i wmawiam sobie ze to wyrostek ale po badaniach i po wizycie u chirurga nic nie wykryto. Nie mam gorqczki tylko bol jest przejsciowy. Moze kros mi pomoc?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×