Kłucie w okolicy serca, roztrzęsienie, wysokie tętno i strach przed śmiercią

[SicmoD]

Witam . . . Chciałbym podzielić sie z Wami moimi dolegliwościami . . . .Mam 19 lat moja choroba zaczęła sie od tego iż miałem napady wysokiego tętna . . . Jadąć autobusem bez przyczyny dostałem atak i wysiadłem telefon po rodziców i do szpitala tam dostałem tabletki uspokajajace i coś na zmniejszenie tętna puls wtedy był 120 ! od tamtego czasu wszystko sie zaczęło a trwa to kilka miesięcy . . . Miałem wizyty o kardiologa Echo serca - Holter 3 skórcze dodatkowe nadkomorowe na dobe - EKG i tarczyca wszystko ok KARDIOLOG JEDEN Z LEPSZYCH w POLSCE POWIEDZIAŁ że SERCE MAM ZDROWE . . .Teraz mam ostatnie badanie próba wysiłkowa ! ! ! MOJE DOLEGLIWOŚCI TO -ból w okolicy serca tzn kłócie TAK Z 3 ZAKŁOCIA I koniec wtedy dostaje paniki ze umre ze to zawał ciągłe lęki -jestem roztrzęsiony ciężko mi zasnąći to bardzo budze się często w nocy -czasem wysokie tętno -ciągle sobie przykąłdam palec i sprawdzam puls tak co 15 min -całymi dnaimi panicznie boje się śmierci za dwa tygodnie ma urodzić mi się córeczka mimo młodego wieku i to tzryma mnie chyba bardzo bo dla niej i dla mojej przyszłej żony chce sie wyleczyć . . .Mam oparcie w każdym w mamie tacie siostrze i w nazeczonej i to ogromne . . .Mam teraz wizyty o psychologa i powiedziała ze to typowy objaw nerwicy lękowej . . .Mam również kontakt z psychiatrą brałem Xanax teraz już tylko same ziołowe i uspakajające . . .Panicznie boje sie iść do skzoły bo boje sie ze jak będe jechał autobusem znów to przyjdzie . . .Opuszczam lekcjie ale powtarzam sobie ze musze na siłe bo chce skończyć szkołe ostatni rok i zarabiać na rodzine! ! ! Błagam o podzielenie sie informacjami czy ktoś to ma najbardziej chodzi o te ukłocie w okolicy serca tego się najbardziej boje bo przy wysiłku jak wezme głębszy oddech to zakłuje ! ! ! Czekam bardzo na wasze opinie mam nadzieje ze nie jestem sam! ! ! POZDRAWIAM GORĄCO

[cyganeczka20]

witam. tez czesto miałam kucie w lewej stronie klatki piersiowej. ból jest wtedy przerazliwy i osłabiający, mroczy mi sie przed oczami, czuję że odpływam. raz zemdlalam zaraz po ukluciu. wzieli mnie na pogotowie mialam od razu robione ekg mialam dodatkowe skurcze. sstwierdzono nerwobóle międzyżebrowe. dano mi zaszczy w pupe i wsio... czasem budzie sie w nocy z ukuciem i tez chciało mi się wtedy ryczec bo czułam sie jakbym umierala... ale odkąd biore leki na uspokojenie spie przeważnie spokojnie

[SicmoD]

A jak sobie z tym poradziłaś bo ja już czasem nie mam siły . . . Też u Ciebie stwierdzono nerwice??? Ja ani razu nie zemdlałem nigdy nawet w czasie kłucia . . . A to są te dodatkowe skurcze chyba powodujące ból . . . Pozdrawiam

[Gość cyganeczka20]

Rok temu bylam w szpitalu z troche innymi problemami i wtedy stwierdzono nerwice. Te bóle pojawily sie stosunkowo niedawno i nadal włucze sie po lekarzach, ale tak raczej zeby uspokic sumienie że to nie jest nic groźnego to właśnie to... uświadomienie sobie że mam problem w swojej głowie pozwala mi chyba żyć toche spokojniej, ale nie dokońca... jakis pierwiastek niepoju pozostaje...

[SicmoD]

Dokąłdnie pozostaje sam sobie tłumaczyć ze nic nie jest choć czasem to nie pomaga coraz cześciej sobie myśłe ze to mi jest albo to i sobie chyba sam wymyślam . . .Tak jak teraz czuje że nie moge powietrza do końca złapać i jakies zawroty głowy jak bym nie był w swoim ciele ;/

[Gość cyganeczka20]

mialam dokladnie to samo... glowa do gory!!! bedzie dobrze...musi byc:)

[Gość tomek]

czesc wszystkim mam 27 lat i tez mialem takie problemy kucien serca bladosc na twarzy stres silniejszy od siebie samego ale jakosc ustało zaczełem zarzywac leku roslinnego nieszkodliwy *AMOL.;serio pomaga teraz jes ok i polecam.lepej sie spi .pozdrowionka miłych snów tomek.

[SicmoD]

Najgorsze są te ukłucia i kilka ostatnich nocy poprostu koszmar ale trzeba sobie z tym radzić . . .Czuje jak by skórcz w sercu sam nie wiem jak to jest

[SicmoD]

mam proŚbe do was forumowicze czy mogli byŚcie opisać swoje doznania i swoje dolegliwoŚći zwiĄzane z tĄ nerwicĄserca ;/;/

[Gość Jasna]

Hej Ja mam teraz podobny problem... Kłucie w sercu to wiem napewno są nerwobóle i brakuje wtedy powietrza, ale to nie jest zapowiedź zawału. Przy zawale podobno piecze Cię w klatce piersiowej w okolicy serca, ale nie kłuje i nie boli. A co powiecie na wysokie ciśnienie ok. 138/108 i puls 135. Kołatanie serca też towarzyszy mi non stop. Byłam u lekarza to mi pani doktor powiedziała że rosnę jeszcze (niezłe wyjaśnienie sobie znalazła), później robili mi ekg i badanie na tarczyce wszystko niby w porządku, ale dolegliwości są nadal i wydaje mi się, że jest coraz gorzej... Muszę umówić się do kardiologa znowu, bo tak naprawdę wykluczyli wszystko oprócz nerwicy nie wiadomo skąd. JA mam o tyle lepiej, że mam inne podejście do tego. Normalnie śpię w nocy i się przejmuję jedynie tym, że pewnie za dwa lata będę miała zawał, bo żyje dwa razy szybciej niż normalni ludzie... Pozdrawiam