Kołatanie serca, skoki pulsu i ból pod łopatką promieniujący do szyi i żuchwy

[asienka_h]

CZeść pisze na tym forum ponieważ sama nie wiem gdzie sie zgłosić. Mieszkam w Anglii i tu służba zdrowia nie jest taka jak w polsce gdzie mozna isc do prywaciaza i dowiedziec sie co ak naprawde w trawie piszczy. Mam problem ze zdrowiem i nie wiem czy fizycznym czy psychicznym? ponad rok tamu przedawkowalam leki przeciw bolowe ketanol po operacji zęba dostalam w tedy palpitacji serca. Po ym zdazeniu dostalam palpitacje jeszcze ze 7 razy przyczym teraz jes gorzej picze mnie na mostku i smyra nagle dostaje ucisku ktory porafic trwac godzine albo i wiecej do tego kareka byla u mnie juz ze 6 razy i ekg wychodzilo zawsze ok. robili mi przeswietlenie klatki tez ok. cisnienie mam zawsze slabe ale to normalne u mnie. a potrafi mi skoczyc puls do 180 udezen na minute. do tego nie ustajacy bol pod lewa łopatka promieniuje do szyji i żuchwy czasami ma ez bol pod prawa łopatka. dodaje ze mam 22 lata. napewno nie mam wady serca ale marwi mnie to. Przesaje wychodzic na miaso bo sie boje i sama nie wiem o co.nie opuszcza mnie takrze uczucie siepla na mostku szyji. do ego boli mnie ramie. Bol albo przychodzi sam albo jak sie zdenerwoje a tekze po dłuższym chodzeniu w tedy najbardziej mnie boli pod łopatka. Czy kos mi moze powiedziec co to moze byc czy o nerwica i musze sie z tym pogodzic czy lepiej drażyc temamt i latac po lekazach. aha nie ukrywam ze palilam paierosy i przestsalam pozaym lubialam poszale jescze dwa lata temu uzywalam ametaminy i czsam jakis tabletek exasy. czy moglam uszkodzic serce??? zaznaczam ze nie mam juz nic wspolnego z prochami nawet kawy nie pijam, czekam na jaks pomoc

[Gość dora]

witaj asienka h. to tylko nerwica jestem pewna mam wszystko to samo co ty i wiele innych objawów non stop badania robie różne ale wszystko ok, i u ciebie napewno jest tak samo ja lecze się już 7 lat ale dopiero teraz można się wygadać na forach i wymienić lękami to jest potrzebne bo nikt nas nie zrozumie tak samo jak inni nerwicowcy..idż do lekarza da ci napewno jakieś uspokajające leki zanim wpadniesz w większego doła..trzymaj się i nie podawaj a co do papierosów to ja pale ale 7 lat temu rzuciłam i właśnie wtedy dopadła mnie nerwica lękowa po 4 latach zaczęłam palić znowu i teraz chociaż chcę rzucić to boje się że coś się znowu wydarzy jak wtedy.. błędne koło..

[asienka_h]

najbardziej sie boje tego ze mam identyczne objawy jak przed zawalem albo przy chorobie wiencowej. dzisiaj naprzyklad zdrewielam mi lewa reka i boli mnie cala zuchwa. mialam przez ostsni miesiac 4 razy ekg jedno przeswielenie i badanie krwi czy jest mozliwe ze to serce. za kazdym razem ekg mialam robione przy bolach i nic moze tylko troszke przyspiezone milam. Ja juz naprawde wariuje. tymbardziej ze ostatnio przeczytalam ze mozna miec zawal w mojim wieku i to nie jest juz rzadkosc. A ja naprawde jesem nerwowa osoba.. Leki na uspokojenie juz dosalam ale narzie nic mi ni pomagaja. co dnia mnie boli wiecej rzeczy i bardziej inensywnie. Boje sie tego ze sie pewnego dnia nie obudze i ylko dlaegoze czegos nie sprawdzilam. A i jeszcze przeczytalam ze ekg nie zawsze pokaze ze cos jes nie tak z serduchem. Nigdy nie maialm kłujacych bólów opisywanych przez narwicowców zawsze jes to gniecenie albo pieczenie albo irytujace uczucie goraca razem ze smyraniem po kosci mostka.I co Myslisz Dora lepiej isc jeszcze gdziez to zbadac?????

[Gość dora]

asienka h nic ci nie jest ja mam to samo teraz mam takie drętwienie twarzy z lewej strony od skroni aż po szyje że już myśle że to udar albo wylew tylko dziwne jest to że innym z taką chorobą potrafie to wytłumaczyć a sobie nie czasem mam już dosyć a o zawale ja też przeczytałam że w moim wieku można go mieć i już sobie wmówiłam tak samo jak ty że będe go miała wiem jak to jest łatwo się mówi a gorzej robi ja pozatym mam lęki takie że przez dwa lata nie wychodziłam wogóle z domu póżniej zaczęłam ale zawsze z kimś muszę iść a teraz znowu mnie bierze że z chęcią bym wogóle nie wychodziła ale musze się zmobilizować bo mój synek chodzi do szkoły i nie moge wiecznie liczyć na kogoś musze sama z nim zacząć chodzić to przygnębiające i bolesne moja koleżanka teraz jest w angli i przeżywa to samo za pare dni przyjeżdza do polski na tydzień i wyznaczyłam jej wizyte u psychiatry leki napewno pomogą a do tego terapia ... nie załamuj się nie jesteś sama twoje serce jest zdrowe..

[asienka_h]

CZeśc Dora. Pisze bo jest coraz gorzej. 2 dni temu bylam znowu na pogotowiu. Wyszlam ze szpitala i jest coraz gorzej znowu mi zrobili ekg ki wyszlo oki. Ale teraz mam niesamowie bóle lewej reki i szyji i zuchwy do tego mam powiekszone wezly chlonne szyjne. Biore leki na bol i uspokajajace nic to nie daje.Przeczytalam ze ekg nie zwsze pokaze co jest z serduchem. Moze to zapalenie wsierdzia. ?????

[Gość ava garda]

Asienko ciekawa jestem co powiesz po tylu latach a temat twoich boli.Podziel się doświadczeniem.7

[Gość zbiwa]

Miałem podobne objawy i nie zwracałem na nie uwagi. Przy badaniach kontrolnych na ekg zrobili mi dodatkowe ekg z zatrzymanym oddechem wyszedł jeden skurcz dodatkowy. Po kontakcie z kardiologiem i koronorografii mam przepchaną jedną żyłkę , wstawionego jednego stenda i do wstawienia jeszcze jednego, ale samopoczucie i kondycja zdecydowanie lepsze.

[Gość Polonia]

W dniu 1.09.2008 o 22:04, asienka_h napisał:

Jak Angli piszesz z duzej litery, a POLSCE malej, to wez lepiej tam sie lecz, moze zacznij od gramatyki.

 

CZeść pisze na tym forum ponieważ sama nie wiem gdzie sie zgłosić. Mieszkam w Anglii i tu służba zdrowia nie jest taka jak w polsce gdzie mozna isc do prywaciaza i dowiedziec sie co ak naprawde w trawie piszczy. Mam problem ze zdrowiem i nie wiem czy fizycznym czy psychicznym? ponad rok tamu przedawkowalam leki przeciw bolowe ketanol po operacji zęba dostalam w tedy palpitacji serca. Po ym zdazeniu dostalam palpitacje jeszcze ze 7 razy przyczym teraz jes gorzej picze mnie na mostku i smyra nagle dostaje ucisku ktory porafic trwac godzine albo i wiecej do tego kareka byla u mnie juz ze 6 razy i ekg wychodzilo zawsze ok. robili mi przeswietlenie klatki tez ok. cisnienie mam zawsze slabe ale to normalne u mnie. a potrafi mi skoczyc puls do 180 udezen na minute. do tego nie ustajacy bol pod lewa łopatka promieniuje do szyji i żuchwy czasami ma ez bol pod prawa łopatka. dodaje ze mam 22 lata. napewno nie mam wady serca ale marwi mnie to. Przesaje wychodzic na miaso bo sie boje i sama nie wiem o co.nie opuszcza mnie takrze uczucie siepla na mostku szyji. do ego boli mnie ramie. Bol albo przychodzi sam albo jak sie zdenerwoje a tekze po dłuższym chodzeniu w tedy najbardziej mnie boli pod łopatka. Czy kos mi moze powiedziec co to moze byc czy o nerwica i musze sie z tym pogodzic czy lepiej drażyc temamt i latac po lekazach. aha nie ukrywam ze palilam paierosy i przestsalam pozaym lubialam poszale jescze dwa lata temu uzywalam ametaminy i czsam jakis tabletek exasy. czy moglam uszkodzic serce??? zaznaczam ze nie mam juz nic wspolnego z prochami nawet kawy nie pijam, czekam na jaks pomoc