Skocz do zawartości
kardiolo.pl

nerwica2021


Gość noname

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, piszę to na forum by to z siebie wyrzucić. Chętnie poczytam wasze historie. U mnie zaczęło się od wysokiego pulsu który musiałam skonsultować z lekarzem bo puls ponad 100 kilka dni 24/7(najprawdopodobniej przez anemię) brałam beta blokery-puls wrócił do normy ale mój stan psychiczny był gorszy z dnia na dzień. Oczywiście miałam robione badania takie jak: echo, ekg, holter, rtg klatki, morfologie etc. Wtedy nie zdawałam sobie sprawy, że może być to początek zaburzeń lękowych i to czego doświadczam co drugą noc to atak paniki a nie zawał. Trwa to już 5 miesięcy, przynajmniej tzw. nerwica serca, bo ataki paniki występowały u mnie już w szkole podstawowej (teraz mam 20 lat) tylko wtedy nie znałam takiego terminu i były to ataki duszności oczywiście sprawdzane przez lekarzy. Jestem ciekawa skąd biorą się ataki paniki u tak młodych osób (mam tu na myśli 11-14 lat). Jakieś teorie? (nie wydaje mi się żebym przeżyła jakieś traumatyczne zdarzenie) W końcu odważyłam się na moją pierwszą wizytę u psychiatry, pozostaje czekać. Szybkie pytanko: czy czy ktoś ma zdiagnozowana nerwice i występują u niego zaburzenia rytmu serca takie jak: dłuższa pauza serca i mocniejsze uderzenie oraz uczucie przeskoku? Pytam bo czekam na wyniki holtera a męczy mnie to prawie co noc.

Odnośnik do komentarza

Witam, ja mam właśnie takie skoki, ale mnie one dopadają w różnych momentach w ciągu dnia. Np jak leżę, jak chodzę, jak siedzę i pojawiają się nagle. Jest to dziwne uczucie, jakbym odczuła w danym momencie pojedyncze uderzenie serca, takie rozpieranie, jakby to serce miało chwilowy problem z wyrzutem krwi, nieprzyjemny trzepot po którym czasem robi się lekko słabo. Czasami mam tak kilka razy dziennie, czasami raz a innym razem wcale. Miałam robione ekg, które wyszło dobre. 

Odnośnik do komentarza
Gość Dawid lat 28

Witam,

W 2019 roku podczas badań kontrolnych na które skierował mnie zakład pracy, na prześwietleniu klatki piersiowej stwierdzono "powiększone węzły chłonne we wnękach płuc". Na początku bagatelizowane tą sprawę. Pulmonolog wysłał mnie na tomografię komputerową, w jej obrazie okazało się że mam liczne rozsiane drobne guzki w płucach- choroba sarkoidoza, dodam że w tamtym momencie byłem nałogowym palaczem papierosów elektronicznych, na szczęście udało mi się to rzucić na dobre, dziś nie palę.. Dostałem skierowanie do szpitala pulmonologicznego. Tam zapowiedziano mi że przeprowadzą zabieg bronchoskopii ( wprowadza się rurę z kamerą do płuc i pobiera próbkę materiału.)- badania wyszły prawidłowo. To wtedy zacząłem się denerwować. Strach przed nieznanym, obawa przed tym co będzie.. Była końcówka listopada 2019 roku. Zaczynało robić się głośno o covidzie. Lekarz nie był w stanie powiedzieć mi czy sarkoidoza która rzekomo miałem w połączeniu z covidem nie zabije mnie. Zacząłem panikować. Dostałem dziwnego kaszlu z którym borykam się do dziś. To tak naprawdę takie bardziej chrząkanie. Okres pierwszej fali covida był dramatyczny. Nie wychodziłem z domu że strachu przed zarażeniem. Lęk we mnie narastał, dwukrotnie wylądowałem na sorze z myślą że mam zawał. Uczucie jakby nie pełnego oddechu, przyspieszone bicie serca... Dramat. Po pierwszej fali covida zacząłem się badać. Zrobiłem prześwietlenie klatki piersiowej. Okazało się że guzy które miałem na płucach rok wcześniej zniknęły.. stwierdziłem co Ci lekarze gadają, przecież mam kaszel, dusi mnie w gardle... Zrobiłem kolejne prześwietlenie, tomografię komputerową, EKG, holter, badania moczu, badania krwi, echo serca... Fizycznie nic mi nie jest..- tak twierdzą lekarze. Mimo to ciągle odczuwam kłucie w mostku, uczucie ucisku w gardle, wrażenie że zemdleje, lęk przed śmiercią ( rodzina ma już dosyć mojej paniki). Wszyscy mówią że nic mi nie jest. Ja niby teraz też już w to wierzę, jednak dolegliwości pozostały... Są dni że staram się nie zwracać na to uwagi, ale są też te gorsze z głupimi myślami.. Jak myślicie co robić? 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×