Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Ona nie ma ochoty na seks


Gość jannest

Rekomendowane odpowiedzi

Szlag mnie juz trafia ! Doradzcie cos...
Jestesmy z Moja Kobieta 9 lat razem. Jestesmy fajna para, lubimy wspolne spedzanie czasu, wypady, imprezy, zwykle zycie we dwoje. Od Poczatku zwiazku byl jednak problem z Seksem. Ja mam wg niej za duza ochote na seks.Ona mowi ze raz na tydzien jej wystarczy, a tak na.dobra sprawe to kochamy sie.moze raz w miesiacu, byl.okres gdzie nie kochalismy sie przez 3-4 miesiace. Ja juz psychicznie wysiadam. Jestem normalnym facetem , z czasem zauwazylem ze zaczyna mnie ona wkurzac, pewnie jest to spowodowane tylko tym,ze nie ma seksu,
Seks jest tylko wtedy gdy ona ma.chcice , jednorazowa na jakis okres czasu np. raz e miesiacu. Potem celibat. Kocham ja, ale to jest silniejsze ode mnie i zwracam.uwage na mnostwo pieknych kobiet. Jestem.atrakcyjnym.facetem, zadbanym i przystojnym , pewny siebie, nie mialbym problemu by zdradzic, lecz nie chce, nie chce bo nie spojrzal bym Mojej Kobiecie w oczy, ani sobie w lustrze.
Probowalem juz wszystkiego, rozmowy o tym juz mnie teraz mecza , bo bylo ich sporo, lecz nic sie nie zmienilo.
Widze ,ze gdy nie spedzam z nia czasu, jestem pelen radosci, usmiechniety i zwariowany, a gdy spedzam go razem z nia , juz przygaszony, psychicznie jest mega ciezko.... eh

Odnośnik do komentarza

Mega trudna sytuacja ale polecam wczuć się także w nią. Czasami dziewczyna może mieć jakieś problemy i dlatego nie chce uprawiać seksu..... Sama równeiż tak miałam. Stres w pracy powodował to,że wracałam do domu i nadal myślałam o pracy. Zupełnie nie chciało mi sie uprawiać z nim seksu.Nie miałam na to ochoty. Męczyło mnie praktycznie wszystko.Każdy jego dotyk. Potem zmieniłam prace, wybraliśmy się na wakacje no i kupiłam sobie tabletki na libido jakie poleciła mi moja pani ginekolog  no i wszystko powoli powróciło do normy.
Obecnie jest tak jak na początku związku.

Tak więc proponuje ze sobą rozmawiać. Rozmowa jest podstawą !

Odnośnik do komentarza

Niby tak ale to rozmowa jest właśnie najtrudniejsza. Sama nie mam ochoty na seks ale na razie się zmuszam tak wiec maż uważa ,że wszystko jest ok. NIe wie o tm,że mi sie nie chce. Czasami tylko jak nie mam już totalnie ochoty na zbliżenie to udaję ,ze śpię i wtedy juz mnie nie atakuje. Najgorsze jest to,że on ma bardzo duża ochotę na seks ;/ Mógłby praktycznie codziennie. A mi wystarczyłoby raz na tydzień o zgrozo. Te tabletki o których piszesz to coś w stylu tych reklamowanych w tv?

Odnośnik do komentarza

Też doskonale cie rozumiem, bo z moją już byłą partnerką było podobnie. Najgorsze jest to, że po dłuższym czasie trwania w takim stanie zaczynasz się zastanawiać czy to z tobą jest coś nie tak i przestajesz wierzyć w siebie. Ja odpowiem ci trochę z innej perspektywy, u mnie niestety rozmowy i inne próby nie poskutkowały, więc w końcu postanowiłem się rozstać. Początek był ciężki, kilka miesięcy bolesne, ale ostatecznie myślę, że wyszło mi to na dobre. Psychika odpoczęła, poukładałem sobie pewne rzeczy, a ona wielokrotnie chciała do mnie wrócić. Może dopiero przerwa w związku albo rozstanie uświadomi jej, że twoje potrzeby też są ważne w tym związku. Oczywiście w moim przypadku to zdało rezultat, ale nie mówie, że to złoty środek. Sam zadecyduj jak to rozwiązać. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×