Odpis wyniku badania holterowskiego ze szpitala

[Gabi33]

Witajcie, 2 dni temu opuściłam oddział kardiologii, diagnozowano moje skurcze dodatkowe. Każdego dnia podczas pobytu słyszałam co innego. Pierwszy raz jak przyszła do mnie pani doktor z wynikiem, powiedziała tylko, że zarejestrowano 1400 pobudzeń komorowych, które okresowo łączą się w trigeminię i bigeminię. Spodziewałam się tego, bo to dokładnie odczuwam. Na drugi dzień ordynator mówi, że mam arytmię, która może uszkodzić mi serce. Pytam w jaki sposób i dlaczego. Nie chciał powiedzieć i że to są informacje dla lekarzy(!!!). Po kilkugodzinnych negacacjach z nim(!) usłyszałam, że mam też skurcze pary i gromady. Wiem, że to nie jest już takie fajne i niegroźne. Ogólnie zrobiono ze mnię zalęknioną wariatkę i wypisano do domu zakazując interesowania się moją chorobą. Dla mnie to niepojęte....jak mogę nie wiedzieć dokładnie co mi jest???Miałam nadzieje, że wypis coś mi wyjaśni, tymczasem na wypisie jest opis Holtera, że wykryto pojedyńczą arytmię komorową i 26 okresów bigeminii i trigeminii. Czyli jeden WIELKI OGÓLNIK*gdzie te pary i salwy?ile ich było?I co mam mówić lekarzowi do którego pójdę np się leczyć??mam mu przekazywać słownie to co słyszałam w szpitalu?śmiechu arte... dlatego pytam, bo być może ktoś wie, może jest tu jakis lekarz lub ktokolwiek, czy można ubiegać się o pełny odpis tego badania????