Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Zawroty głowy, drętwienie nogi i ręki, mdłości i kłucie w głowie a nerwica


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.Od stycznia próbuję wyleczyć zawroty głowy ,które wciąż nie ustępują.Zaczeło sie to od tego jak w pracy siedziałam przed komputerem i zaczeło mną rzucać ze nie mogłam sama wstać z krzesła, zawroty w dużym stopniu ustąpiły ale są nadal do dziś.Początkowo leczono mnie na zapalenie zatok przez cztery miesiące brałam antybiotyk, który tylko łagodził objawy.Miałam robioną morfologię i potas wszystko wyszło w porządku.Odwiedziałm również okulistę , laryngologa stwierdzono ze wszystko jest ok,ale dlaczego mi sie ciągle kręci w głowie?Ostatnio zaczeła drętwieć mi lewa noga i lewa ręka,a w głowie mam uczucie jakby mnie ktoś kół jakimś ostrym narzędziemi uciskał izaczęło mnie mdlić,a w ogóle jetem strasznym nerwusem.Postanowiła iść do neurologa któwy zapisał mi Diphergan i mam go łykać prze miesiąc trzy razy dziennie.Zapomniałam na samym początku wspomieć ze w roku 2000 miałam wypadek i doznałam wstrząśnienia mózgu miałam robioną tego samego dnia tomografię komputerową i wszystko było ok.Proszę pomóżcie mi bo nie wiem co mam robić a na TK prywatnie mnie nie stać a jak widać na skierowanie nie mam co liczyć.Tak na końcu wspomnę ze doszły do tego również duszności.pozdrwaim
Odnośnik do komentarza
Jeśli będziesz brała leki, które przepisał ci neurolog i to nic nie pomoże to z pewnością zleci ci badania. Mozliwe też, że w czasie wypadku uszkodziłaś kęgosłup i wynikiem tego są objawy neurologiczne. Możesz poprosić lekarza rodzinnego o skierowanie lub iść przywatnie na RTG odcinka szyjnego kręgosłupa to badanie jest o wiele tańsze, a też może coś wyjaśnić.
Odnośnik do komentarza
Nie wiem może zbyt wiele, ale owszem uszkodzenie kręgosłupa szyjnego (a właściwie rdzenia) może dawać objawy dotyczące kończyn dolnych. W zasadzie to chyba nie ma innej drogi do mózgu dla nerwów obwodowych? http://forumzdrowia.pl/Czym%20s%C4%85%20zwyrodnienia%20szyjnego%20odcinka%20kr%C4%99gos%C5%82upa%20Piotr%20Tederko/283/109 Przepraszam Karina, bo oczywiście nie mam pojęcia na co cierpisz i być może głupio cię straszę. Może też warto byłoby zrobić test na boreliozę. Chociaż tu sama musisz ocenić, czy wystapiła możliwość zakażenia.
Odnośnik do komentarza
witaj Karina z tymi zawrotami to nie wiadomo, ja mam 24 lata, tez mam nerwice ale sie nie lecze bo wstydze sie powiedziec o tym lekarzowi, kiedys tylko napomknełam dostałam krople na serce choc ekg wyszło dobrze, potem validol po którym nie czułam zadnej zmiany i jeszcze cos, od jakis dwóch-trzech miesięcy zaczeło krecic mi sie w głowie tak agle przed zasnieciem i to powtarza sie co kilka dni, nie wiem czym jest to spowodowane ale podejrzewam ze to wszystko od tej nerwicy, kolejne objawy, jesli sie nasila mocniej pojde w koncu z tym do lekarza. ja równiez jestem strasznie szybko denerwującą sie osoba czasem o byle co sie obrazam czy cos a potem zaluje bo wiem ze nie mialam czesto racji, wszystko biore bardzo do siebie, jestem nadwrażliwa niestety osobą. takze nie jestes sama Karino ale jesli Ci objawy sie nasila radze skonsultowac sie z lekarzem i myslec pozytywnie przede wszystkim, pozdrawiam Cie serdecznie
Odnośnik do komentarza
Droga Karino mialam takie same objawy jak ty. Tez podejrzewalam sie o nerwice,ale nie odpuscilam i sama doszlam co mi jest. Najpierw zafundowalam sobie echo serca, ktore wykluczylo chorobe serca. Ale pozniej po lekturze z internetu pomyslalam,ze moze to tarczyca. I bingo ! Okazalo sie ,ze trafilam. Mam powiekszona tarczyce oraz guzka o wielkosci 16 na 14 milimetrow. Zaznaczam , ze wszystkie moje badania podsawowe wyszly dobrze ,rowniez badanie TSH. Tak wiec droga kolezanko zrob sobie to badanie zanim popadniesz w obled i wmowisz sobie nerwice. Pozdrowienia . Zycze zdrowia !!! Przepraszam za pisownie, ale klawiatura cos mi szwankuje.
Odnośnik do komentarza
chciałam zapytać czy ktoś miał podobne objawy-raz straciłam przytomnosc,potem pojawiły sie zawroty głowy,trafiłam do internisty który skierował mnie do neurologa ten zrobił badan eeg tetnice okołogłowe krew usg jamy brzusznej-natomiast badana były ok ale zawroty głowy utrzymuja sie z wiekszym lub mniejszym nasilenem nadal, mam tendencje do nadcis. biore tritracea ciagle, neurolog twierdzi ze z punktu widzenia neurologicznego jest ok-ale ct głowy nie wykonał, stwierdził ze mogą miec wpływ na to objawy gastrczne albo chore zatoki-wprawdzie około sie kilku miesiecy temu ze na rtg zatok miałam torbiel retencyjną-po 10 dniowej kuracji antybiotykiem liczyłam ze jest ok ale nadal mam zahwiana równowagi, jesli ktos cos moze podpowiedziec bede wdziezna-chodze od lekarza do lekarza i ciagle czuje sie źle :( i jeszcze to czy jesli na badaniu eeg wszystko jest ok to moge uznacz ze ct głowy jest zbędna?
Odnośnik do komentarza
kochani mialam to samo. Masakra 3 miesiace szukania choroby padlam z nog! ale jakis madry lekarz wkoncu mi powiedzial zeby zrobic usg tarczycy i jak kolezanka mowi bingo! tarczyca daje mi popalic. Samo badanie tsh tez bylo w normie wiec nie sugerujcie sie tym! o objawach nie bede wam pisac bo przeszlam pieklo, narazi krok po kroku dochodze do siebie ale nie wiem czy to nie za sprawa lekow jaie biore, a mianowicie na zamkniecie blednego kola dostalam zomiren i jakis antydepresyjny , powoli zchodz z zomirenu biore tylko1/4 tabletki 0,5 mg i polowke anty jak rowniez eytyrox ktory chyba juz do konca zycia zostanie. Nie wiem mam nadzieje ze wszystko ustapi i obejdzie sie bez lekow oprocz oczyywiscie eytyroxu :(nie zycze tej choroby nikomu cos strasznego czlowiek przechodzi. Jesli wiecie cos o ty,m i przechodziliscie prez takie samo piekllo to piszcie:
Odnośnik do komentarza
W dniu 23.02.2010 o 14:38, Gość marta napisał(a):

kochani mialam to samo. Masakra 3 miesiace szukania choroby padlam z nog! ale jakis madry lekarz wkoncu mi powiedzial zeby zrobic usg tarczycy i jak kolezanka mowi bingo! tarczyca daje mi popalic. Samo badanie tsh tez bylo w normie wiec nie sugerujcie sie tym! o objawach nie bede wam pisac bo przeszlam pieklo, narazi krok po kroku dochodze do siebie ale nie wiem czy to nie za sprawa lekow jaie biore, a mianowicie na zamkniecie blednego kola dostalam zomiren i jakis antydepresyjny , powoli zchodz z zomirenu biore tylko1/4 tabletki 0,5 mg i polowke anty jak rowniez eytyrox ktory chyba juz do konca zycia zostanie. Nie wiem mam nadzieje ze wszystko ustapi i obejdzie sie bez lekow oprocz oczyywiscie eytyroxu :(nie zycze tej choroby nikomu cos strasznego czlowiek przechodzi. Jesli wiecie cos o ty,m i przechodziliscie prez takie samo piekllo to piszcie:

 

Odnośnik do komentarza
W dniu 16.07.2008 o 17:12, Gość beta napisał(a):

Droga Karino mialam takie same objawy jak ty. Tez podejrzewalam sie o nerwice,ale nie odpuscilam i sama doszlam co mi jest. Najpierw zafundowalam sobie echo serca, ktore wykluczylo chorobe serca. Ale pozniej po lekturze z internetu pomyslalam,ze moze to tarczyca. I bingo ! Okazalo sie ,ze trafilam. Mam powiekszona tarczyce oraz guzka o wielkosci 16 na 14 milimetrow. Zaznaczam , ze wszystkie moje badania podsawowe wyszly dobrze ,rowniez badanie TSH. Tak wiec droga kolezanko zrob sobie to badanie zanim popadniesz w obled i wmowisz sobie nerwice. Pozdrowienia . Zycze zdrowia !!! Przepraszam za pisownie, ale klawiatura cos mi szwankuje.

Witam mam ten sam problem moge o kontakt prosze

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×