Nerwica a marihuana

[Gość ctrl]

Zacznę od tego, że marihuanę paliłem tylko raz z 3 tygodnie temu ze znajomym. Oczywiście miało być super a skończyło się prawie pogotowiem. Zaraz po wypaleniu serce zaczęło bić bardzo szybko i niemiarowo (puls 150)  i trwało to dopóki nie zasnąłem jakimś cudem. Przez następny tydzień czułem się normalnie, znajomi mówili, że po prostu za dużo wypaliłem i takie tego skutki dlatego się zbytnio nie przejąłem całą sytuacją i pod koniec tygodnia wyszedłem ze znajomymi na piwo. Jak się można domyślić skończyło się na ponownym kołataniu serca i tym razem dodatkowo wysokim ciśnieniem. Po tym incydencie odstawiłem wszelkie używki takie jak np. kawa ale nie przechodziło, cały czas miałem wrażenie, że serce wyskoczy mi z klatki. Zgłosiłem się do lekarza rodzinnego, który przepisał mi leki i kazał się zgłosić z wynikami morfologii. Oczywiście wróciłem do lekarza z wynikami, okazało się, że wszystko jest dobrze. Od razu dostałem skierowanie na ekg które też wyszło dobrze. Lekarz rozłożył ręce i dał skierowanie do kardiologa z dopiskiem "pilne". Teraz czekam na wizytę u kardiologa i nie mogę się pozbyć myśli, że moje serce zostało uszkodzone, nie zliczę ile już stron o różnych chorobach serca odwiedziłem i zacząłem przypisywać różne objawy. Cały czas mierzę ciśnieni lub sprawdzam puls na nadgarstku. Złapałem się nawet na myśleniu: co jeśli kardiolog niczego nie wykryje a mój stan będzie taki sam, co wtedy zrobię? Od dwóch tygodni nigdzie nie wychodzę, wyglądam strasznie i jestem mocno zmęczony całym tym stresem. Mam nadzieję, że po wizycie w poradni kardiologicznej poczuję się lepiej bo naprawdę nie idzie tego wytrzymać. Można to tylko podsumować tak: SELEKCJA NATURALNA.

Jestem ciekaw czy ktoś miał podobną sytuację i wie jak sobie radzić z obsesyjnymi myślami i mocnym stresem.

[Gość Gall Anonim]

Też tak miewam po thc, do tego lekkie schizki i lęki. Im czlowiek starszy tym mniej moze korzystsc z thc bo jakos dziwnie tolerancja sie obniżyla, ale przezucilem sie na cbd z niska zawartoscia thc i no musze przyznac ze ten natlok mysli i bijace serce ktore mialoby zaraz wyskoczyc sie normuje. Mozna tez przed ćmochanien hydroksyzyne 0,25 albo xanax 0,5 zarzyc albo chociaz olejek cbd ale tutaj to musisz prubowac jaki % cbd bedzie na ciebie dzialac bo kazdy ma inny organizm. Jeden potrzebuje wyzszych wartosci cbd a inny mniej co za tym idzie tez cena. Odnosnie olejku to duzo czytaj o tym, bo jest duzo lipnych i drogich ktore wogole nie dzialaja.

[Gość Deena]

Część 😉 Miałem identyczną sytuację. Zapaliłem ze znajomymi (to było może moje 5-6 zajadanie w życiu)i też dostałem po jakimś czasie ataku paniki, wysokie tętno i uczucia serca w gardle. 3 miesiące spokoju i kolejny atak paniki, tym razem leżąc i oglądając film 🙂 Po tym incydencie zgłosiłem się do lekarza, oczywiście morfologia nic nie wykazała, następnie wizyta u dwóch kardiologów oraz szereg badań (holter, USG serca) też nic nie wykazały. Następnie zaczęło się u mnie wyszukiwanie w internecie co może mi dolegać, wmawianie sobie szeregu chorób itp. co tylko pogarszało sytuację. Non stop straszne samopoczucie, drżenia mięśni, mrowienia, kołatanie serca, częstoskurcze, kłucia... To wszystko doprowadziło mnie w końcu do lekarza psychiatry i zdiagnozowaniem nerwicy lękowej. Od paru dni jestem na lekach, zobaczymy czy nastąpi poprawa, jestem dobrej myśli 🙂

A ile masz lat tak z ciekawości zapytam ?

Pozdrawiam 🙂

 

[Gość Bogusiaa]

lepiej olejki konopne ale bogate w CBD ! 

Ja biorę od jakiegoś czasu olej konopny CBD 5% essenz RAW  z brahmi... Jestem zdrowa. Stabilna, jak to się mówi. Ani depresji, ani manii od stycznia. Mam 48 lat. Wierzę, że ta choroba już nie wróci. Wcześniej byłam albo w lekkiej depresji lub hipomanii, albo w ciężkiej depresji lub jeszcze cięższej manii.  znajdziesz w tej aptece konopnej konopiafarmcja pl