Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Trudność w złapaniu głębokiego oddechu


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Psycho-farmaceuta

Wielu z Was opisuje typowe objawy nerwicy. Pacjent od pierwszego epizodu Paniki na odpowiednią diagnozę czeka nawet dwa lata! Tak te swą lata to różni lekarze, badania, leki które nic nie pomagają np. Na żołądek inhibitory pompy protonowej. Dopiero po tych paru latach, niesamowitej męczarni dowiaduje się, że problemem jest głowa. Podstawą leczenia jest psychoterapia, oczywiście w części przypadków powinna być również farmakoterapia. Leki naprawdę są skuteczne a większość z tych nowej generacji pozbawiona działań niepożądanych ( na początku kuracji mogą się pojawić, ale z czasem zanikają). Proszę nie bać się wizyty!  Naprawdę większość moich Pacjentów ogranicza stan nerwicowy i opanowuje go. Jest to ciężka praca dla Pacjenta, ale sądzę że w 100% warto. Powrót do normalności to największa nagroda za pracę! 
 

pozdrawiam

psycho-farmaceuta mgr farm. Karolina Wójciak

psychofarmaceuta@gmail.com

Odnośnik do komentarza
Gość Duzozdrowia
W dniu 5.09.2009 o 10:32, Gość john napisał:

Witam objawy nerwicy ! , im bardziej sie tym przejmujecie i doszukujecie tym bardziej sie nasila . Polecam wizyte u psychloga/psychiatry i jakies masaze relaksacyjne. przyznaje jest to bardzo uporczliwe ,ale nie mozna sie przez to udusić!

Owszem można. Mam depresję oraz nerwicę i z tego powodu w ostatniej chwili pogotowie uratowało mi życie. Wpadłam w taka panikę że z hiperwentylacji straciłam oddech i przytomność.

Odnośnik do komentarza

Temat umarł? 

Nerwica i depresja od dekad. Ale problem z dusznością to niedawna rzecz. Generalnie kłopot z wzięciem pełnego oddechu. Jakby coś blokowało na poziomie nadbrzusza, żołądka i przepony. Są chwile w ciągu dnia, że tego nie czuję, potem nagle się pojawia. W dodatku zauważyłem, że jest to połączone ze nosem. Tzn mam uczucie zablokowanego nosa wtedy. Raz jedna, raz druga dziura, czasem obie. Kalejdoskop. Cholernie utrudnia to życie. Blokuje podejmowanie decyzji, np wyjścia z domu, spotkania z ludźmi (chociaż kiedy do nich dochodzi to wszystko jest w miarę ok). Nie mam tych objawów kompletnie podczas spania - i leżenia w łóżku. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 4.03.2023 o 16:36, Enro napisał:

Temat umarł? 

Nerwica i depresja od dekad. Ale problem z dusznością to niedawna rzecz. Generalnie kłopot z wzięciem pełnego oddechu. Jakby coś blokowało na poziomie nadbrzusza, żołądka i przepony. Są chwile w ciągu dnia, że tego nie czuję, potem nagle się pojawia. W dodatku zauważyłem, że jest to połączone ze nosem. Tzn mam uczucie zablokowanego nosa wtedy. Raz jedna, raz druga dziura, czasem obie. Kalejdoskop. Cholernie utrudnia to życie. Blokuje podejmowanie decyzji, np wyjścia z domu, spotkania z ludźmi (chociaż kiedy do nich dochodzi to wszystko jest w miarę ok). Nie mam tych objawów kompletnie podczas spania - i leżenia w łóżku. 

 

Odnośnik do komentarza

Mam dokładnie takie same objawy,oprócz problemow z nosem.U mnie niestety objawy mam od rana do wieczora,podobno oddycham normalnie jak spie.W trakcie samego lezenia tez mam problemy z oddychaniem 😕 Czasami mam kilka dni lzejsze objawy albo wogole nie mam i znowu to samo 😞 zrobiony rezonans kregoslupa,rezonans jamy brzusznej,badania krwi i nikt nie wie od czego to wszystko.A ja mam juz tego dosyc,bo nie da sie tak dlugo funkcjonowac.Objawy mam od czerwca 2022r. 😞

Odnośnik do komentarza

To nerwica. Miałam tak przez prawie rok aż w końcu dotarło do mnie że to przez stres i skupianie się na tym “oddechu”. Dostałam kiedyś ataku paniki i ciężko mi się oddychało a potem mi się właśnie tak stało na tle tego oddychania. Nawet 2 razy byłam w szpitalu. Z perspektywy czasu to dla mnie śmieszne że nawet dałam się położyć w szpitalu a tak naprawdę nic poza nerwami mi nie doskwierało! Byłam też u fizjoterapeuty, pulmonologa a później przeszło samo gdy zdałam sobie sprawę że to nerwy. Nikt normalnie nie potrzebuje brać głębokiego oddechu cały czas - ba - nawet się tak nie da! 🙂 

Odnośnik do komentarza

Miałem podobne objawy od lat. Straszne jest to że tyle czasu mi zajęło znaleźć co to jest. To hiperwentylacja. Brzmi absurdalnie ale tak jest.  Z jakiegoś powodu (stres? lęk?) zaczynamy oddychać za szybko i za głęboko. Chociaż wydaje nam się że się dusimy. Robi się za dużo o2 i za mało co2 a to zmienia ph krwi i prowadzi do takich symptomów jak np ucisk w klatce piersiowej, mrowienie palców, drętwienie języka i zawroty głowy i wiele innych. Można sobie z tym poradzić uspokajając tylko oddech lub ćwicząc oddech: normalny wdech - bardzo wolny wydech. Można też próbować oddychać przez chwilę (nie za długo) w torebkę: podnosi poziom co2 i obniża ph krwi.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×