Nasilająca się nerwica

[Monia1412]

Od 5 lat cierpie na nerwice, teraz od jakichs 2 lat przybiera ona coraz to silniejsze objawy, coraz bardziej cierpie, doszło nawet juz do tego ze sa takie dni kiedy boje sie wyjsc z domu, czsami mam takie mysli zeby *skoczyc przez okno* zeby tylko skonczyl sie ten koszmar. Objawy jakie mam to oprucz typowych objawów nerwicy żoładka, stany lekowe, jak ide ulica to wydaje mi sie ze zaraz sie przewróce, mrowienie po głowie, uczucie ciasnosci w głowie-przepelnienia!!!!!!!!! Pomózcie mi bo juz nie daje rady!!!!!!!!!!!!!!! Nie wiem co mam robic!!!!!!!!!!

[Gość Zigi]

Droga Moniu 3X potrzebny. Potrzebny przyjaciel, potrzebny odpoczynek, potrzebny dystans do samej siebie i otaczającego świata. Warto również zrobić badania, żeby wykluczyć ewentualnie inne schorzenia. Jeśli rzeczywiście jest to nerwica. To trzeba tłumaczyć sobie, że to wszystko bierze sie z psychiki. Rozumiem że w trakcie *ataków* jest niesamowicie trudno taki stan myślenia utrzymać, ale dodatkowe *dręczenie* się może tylko pogorszyć samopoczucie. Trzeba znaleźć sobie jakieś hobby dużo wypoczywać, może nawet jakaś wycieczka, aby oderwać się od konsumpcjonizmu naszego świata. Zdać sobie sprawę, że nie jest sie samemu. Jest to choroba naszych czasów. Warto również wybrać sie do jakiegoś specjalisty. Jeśli te wszystkie metody zawiodą. Pozostaje leczenie farmaceutyczne, ale jakie to powinny być leki musi stwierdzić lekarz. Życzę dużo zdrowia i więcej optymizmu, tą chorobę da sie wyleczyć, albo przynajmniej opanować do stopnia który będzie przez panią niezauważalny. Buziak;)