Zażywanie Lexapro

[amt]

Witam, mam pytanie do Kogoś, kto długo przyjmował Lexapro: czy zaobserwowaliście wypadanie włosów jako skutek uboczny? Obawiam się tego a dopiero zaczynam brać...Z góry dzięki za odpowiedź!

[Gość mala_genia]

witam, ja biorę lexapro od dwóch miesięcy ,wcześniej brałam inny lek,ale po lexapro czuję ię dobrze i nie mam żadnych ale to żadnych !!! skutków ubocznych.Jest to w końcu jeden z tzw. inteligentniejszych leków .Amt mam nadzieję, że w Twoim wypadku również będzie wszystko OK :-) pozdrawiam Sara a TY jak się czujesz po tym leku? bierzesz go już pół roku. Tomasz a masz jakieś myśli żeby się samookaleczać? koniecznie porozmawiaj z lekarzem.

[Gość sara]

Witam ;))) amt ja przyjmuje lexapro od pół roku i wypadania włosów nie zauważyłam, wogle skutków ubocznych brak, tylko na początku mdłości i poddenerwowanie. Po lexapro śpię aż za dobrze bo ciężko mi się obudzic rano, np dzis zaspałam i nie zaprowadziłam dziecka do szkoły :( Zdażają mi sie jeszcze gorsze dni ale jest lepiej lęki prawie znikneły i głupie myśli tez.Więc może bedzie jeszcze lepiej... Pozdrawiam wszystkich

[Gość izka]

To co brac dalej przejda te skutki uboczne najgorzej jest rano budze sie o 5 rano bo juz mnie boli brzuch i mam jakies leki czy to przejdzie biore dopiero 5 dzien czy naprawde pomoze ten lek pozniej prosze o odpowiedz

[Gość mala_genia]

Ja czuję się naprawdę dobrze po tym leku i nie budzę się już np. o 5-tej rano,jak wcześniej po innym leku i nie mogłam spać dalej w ogóle...teraz nawet po przebudzeniu mogę dalej spać.U mnie lek zaczął szybko działać.To wszystko zależy od człowieka ,na każdego inaczej działają te same leki.Mdłości nie miałam nigdy.Izka to wszystko jest do wytrzymania o czym piszesz ale najlepiej to skonsultować indywidualnie z lekarzem.Dla mnie jedynym minusem tego leku jest jego cena :(

[Gość mala_genia]

witaj gnom ,a możesz opisać co Ci się przytrafiło?

[Gość izka]

dzis 6 dzien jak biore depralin i jest jakby lepiej rano jeszcze mam bole i leki ale juz nie takie jak wczesniej moze faktycznie trzeba przeczekac te 2 tyg i bedzie potem oki co myslicie?

[Gość AZB]

Ja biorę lexapro już rok i miesiąc- 10 mg. Na razie mam nie odstawiać. Mnie się wydaje że ja w tygodniu to przeciętnie jednej albo dwóch zapominam. Tak po pół roku poczułam się lepiej- tak poważnie lepiej- wewnętrznie spokojniejsza i tak się nie emocjonowałam. Może pomogło mi w tym tez zwolnienie prawie 3 miesięczne od pracy. Teraz też czuję się ok ale mam nie odstawiać. Lekarz mówi, że dopiero po pół roku takiego wyrównanego stanu -dobrego można odstawić. Wydaje mi się że już od pół roku jest ok ale lekarz wie lepiej :) Jak się denerwuję doraźnie biorę hydroxyzinum. Ale wystarczy pół tabletki abym 2 noce z rzędu super spała.

[Gość sara]

Witam Ja po lexapro czuje sie o niebo lepiej...pisze tu od poczatku brania leku wiec kto chce to moze poczytac ze poczatki sa zawsze trudne ale warto poczekac... Mija pół roku biore 10mg na dzien, dopisze ze lek biore na nerwice lekowa, wegetatywna, serca to chyba taka pomieszana nerwica.Choruje ponad 10 lat i zaden lek tak mi nie pomogł :)nawet serce które potrafiło miec zabójcze tętno uspokoiło sie. Jak na razie jest ok :)pozdrawiam wszystkich.

[Bieta70]

Witam wszystkich cieplutko! Na nerwicę lękową choruję ponad 6 lat, a lexapro ( a teraz odpowiednik depralin ) biorę 5 lat w dawce 5 mg/dobę. Zanim lekarz trafił w odpowiedni lek brałam wczesniej dwa inne specyfiki. Na zwolnieniu lekarskim byłam tylko tydzień, jak zaczynałam brać lexapro. Poza tym cały czas pracowałam. Początki choroby jak i leczenia były straszne, ale teraz jest już ok, a nawet bardzo ok. Życzę wszystkim bardzo dużo wytrwałości i jeszcze więcej cierpliwości. Pozdrawiam.

[Gość Aquarel]

Czesc! Po ponad roku przyjmowania, kilka dni temu odstawilam Escitalopram...czy ktos z Was tez jest juz po odstawieniu i jak samopoczucie?

[Gość jagus71]

Ja podobnie jak sara na lexapro 7 m-cy miesiąc temu zaczęłam terapie cbt super sprawa jednocześnie zmniejszyli mi dawkę z 10mg na 5mg biorę już około miesiąca jest ok chociaż kilka razy miałam lekkie ataki paniki i wtedy pomogło mi to czego się nauczyłam na trapi gorąco polecam:) sara cieszę się z Twojego sukcesu tak trzymaj

[Gość jagus71]

bardzo polecam lexapro jedynie co jest moim skutkiem ubocznym to to że przytyłam 7 kg :( teraz jak zmniejszyłam dawkę może uda mi się troszkę zrzucić pozdrawiam

[dominikagalaska]

Przyjmuje lexapro na nerwice od 3 miesięcy w minimalnej dawce 5 mg. Moje spostrzeżenia są takie moje serce wyciszyło się ataki są łagodniejsze choć nadal są. Jagus 71 jeśli możesz napisz jak wygląda u Ciebie terapia CBT, jak u Ciebie przebiega nerwica (czym się objawia) jak często masz spotkania z terapeutą i jakie zmiany zauważasz dzięki terapii i jak długo będziesz chodziła na terapie. Sama od sierpnia wybieram się na tego rodzaju terapię dlatego chciałabym uzyskać informacje na jej temat najlepiej od osób praktykujących ją : ))). Jestem DDA jestem po kilku letniej terapii psychodynamiczniej, która za bardzo nie zmniejszyła moich lęków. Słyszałam ze CBT jest skuteczną terapia w eliminowaniu leków. Jaguś 71 byłabym Ci wdzięczna za wszelkie informacje na temat tej terapii : )))

[agatka1202]

Witam.Ja też brałam Lexpro przez 9 miesięcy-już nie biorę,ale nie to jest sednem tego co chcę napisać.A mianowicie nigdy nie słyszałam terminu terapia CBT.Napiszcie o co w niej chodzi i na czym polega.Mam nerwicę tak jak wy objawiającą się częstym niepokojem i atakami lęku.Jestem też DDA i właśnie zapisałam się na terapię właśnie dla DDA ków .Chodzę też od półtorej miesiąca na indywidualną psychoterapię z której jestem zadowolona( dwa razy w tygodniu).

[ika35]

Cześć,biorę trzecie opakowanie Depralin w dawce 10mg. Pierwsze trzy dni przespałam poza tym nie było żle. Lęki się zmniejszyły, wyciszyłam się ale poleciało samopoczucie teraz bardziej depresyjne, apetyt dopisuje niestety, pocenie nocne jak najbardziej, i włosów więcej wypada. Mam agorafobię i napady paniki. Sama nie wiem co myśleć o tym leku, na pewno jestem spokojniejsza i sen się poprawił ale przemieszczanie się to nadal koszmar. Pozdrawiam

[Gość pawelo]

Hej, leczę depresję. Po ponad rocznej kuracji Rexetinem deprecha wróciła i to mocno. Lekarz przepisał mi Lexapro i początki były naprawdę trudne.. totalne zamulenie, brak koncentracji, zmuszanie się do wszystkiego, myśli co chwila jak tu najlepiej skończyć to raz na zawsze... dziwne akcje z sercem ale to raczej od silnego stresu wywołanego moim stanem. I tak z dnia na dzień przez 5 (!!!) tygodni przyjmowania lekó. Żona miała już tego dość co mnie jeszcze bardziej przygnębiało. Potem z dnia na dzień wszystko ustąpiło, jakby ktoś dotknął świat czarodziejską różdżką. Teraz uśmiech na twarzy, humor przez cały dzień, dogaduję się z ludźmi naokoło i wszystko mi się chce !! Mogę przenosić góry :) Lek działa i mam mniej skutków ubocznych niż przy Rexetinie, szkoda że trochę kosztuje. Spróbuję generyka Depralin. Pozdrawiam cierpiących, wiem co czujecie ale nie martwcie za wczasu, ze lek nie działa, cierpliwości. Polecam przy tym bieganie, rower, ruch na świeżym powietrzu !

[Gość sara]

Witam, dawno nie pisałam ale wracam by napisac że czuje sie super po lexapro naprawde jest ok :) w co juz nie wierzyłam ze mozna czuc sie normalnie (jak kiedyś)a jednak..niedługo rok jak biore 10mg lexapro na dobe i polecam warto spróbować, ja biorę na nerwicę lękową,wegetywną, serca heh to taka pomieszana nerwica która nie dawała mi żyć. A teraz czuje ze żyje :) Dziekuje wszystkim tu którzy mi pomogli. Pozdrawiam

[story]

Witam, jestem pierwszy raz tutaj i z tego co tu przeczytałem to każdy ma inne skutki uboczne ale efekt jest jeden - poprawa. Biorę lexapro prawie dwa i pół roku w dawce 20 mg. Oczywiście dawka była zwiększana stopniowo przez 1,5 m-ca. Poprawa nastąpiła tak jak ktoś już napisał z dnia na dzień - po około 2 miesiącach stosowania leku. Depresja ciągnie się za mną od dzieciństwa. Leczenie zacząłem 10 lat przed lexapro (a brałem co najmniej kilkanaście rodzajów innych leków) i nawet w jednej dziesiątej nie czułem takiej poprawy jak teraz. Skutki uboczne odczuwałem 2 tygodnie, potem przez miesiąc rozczarowanie, że nie pomógł a dalej to już z górki. Powiedziałem kiedyś mojemu lekarzowi, że to najlepiej wydane pieniądze w moim życiu. Bo jak wiecie lexapro nie jest tanie. Pozdrawiam

[Gość alex]

Witajcie, tu weteranka. Nie zaglądałam dawno, bo to tak jest z tym forum - jak wszystko ok, to nie piszemy. Właśnie mam trzeci epizod depresji - po roku spokoju. Rok temu skończyłam Lexapro po 7 miesiącach brania i było super, aż do teraz. Trzeci dzień jestem na Lexapro i przeżywam horror. Myślałam, że po dwóch akcjach w przeszłości teraz poradzę sobie śpiewająco - w końcu znam już to diabelstwo, a tu okazuje się, że nie ma mocnych. Z pracy odwozili mnie dzisiaj na cito, bo myślałam, że zejdę. Już nie pamiętam, czy poprzednio też tak było na początku brania leku, ale teraz koszmar. Nogi z waty, stan, jakbym miała w każdej chwili zemdleć, uderzenia gorąco, bicie serca. O mamo. Jak tu się zmusić do pracy? Mam nadzieję, że to szybko minie...

[Gość paolo jones]

alex-dla mnie lexapro okazało się najlepszym lekiem finalnie, ale jak za drugim razem brałem, to rzeczywiście miałem silniejsze efekty uboczne niz za pierwszym razem (ale na początku) i miałem wrażenie, że nieco inaczej na mnie działa zapraszam na blog, gdzie opisuję (ukończoną już) drogę wyjścia z nerwicy (objawy wegetatywne, lęki i natręctwa),piszę tam pod nickiem paolo jones http://www.trzymsie.pl/ w zakładce blogi (chyba trzeba się zarejestrować(raz jet tak raz tak z tego co sprawdzalem), ale to chwila)

[Gość alex]

Hej, ludziki, co to za cisza? Jesień, szaro, ponuro, listopad nadciąga - czy tylko ja się tak beznadziejnie czuję? Właśnie zaczynam czwarty tydzień na Lexapro. Już było kilka dni zupełnego spokoju, a tu od wczoraj znowu marne samopoczucie. Na szczęście udało się wrócić do pracy, ale to mordęga, zwłaszcza jak łapie atak. I ta wieczna senność... Co tam u was?

[Gość Pedro]

Hej. Danwo mnie tu nie bylo... W zeszlym roku bralem Lexapro przez kilka miesiecy, potem zdecydowalismy z lekarzem, ze sprobujemy odstawic i po kilku tygodniach znow wrocilem do brania. Biore caly czas od poczatku roku. Jestem na 15mg. Czy ktos ma podobne objawy: - caly czas sennosc - problemy z koncentracja Ogolnie dobrze sie czuje, tyle, ze brak mi jakos powera. Moja ulubiona pozycja to przed telewizorem :). Natomiast juz kilkakrotnie doszedlem do wniosku i przerabialem na wlasnej skorze, ze bez przepracowania swojego podejscia do zycia same proszki na wiele sie nie zdadza... Pomagaja ale odstawienie czy zmniejszenie dawki powoduje powrot problemow. W zwiazku z tym namawiam do terapii i poznania przyczyny problemow aby walczyc z przyczynami. Pozdrawiam

[find_soul]

Nienawidze nerwicy... zaburzeń osowowości... nienawidze z calego SERCA :)

[Gość sara]

WITAM I tak minał rok od kiedy jestem na lexapro...powiem wam szczerze że jest ok, zadnych ataków nerwicy, żyje innym życiem,a właściwie zaczęłam w koncu zyć, wychodze, wiecej sie ruszam, wzięłam psa z azylu(polecam:))mimo wszystkich obowiązków przy 3 dzieci daje rade! wiec jesli trzeba to polecam lexapro.Biore 10 mg dziennie. pozdrawiam