Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Swędzenie skóry na całym ciele


Gość Sylwester

Rekomendowane odpowiedzi

Ja walczylam 3=2 lata z tym swedzeniem i znalazlam lekarstwo nie wiem tylko czy bedzie dostepne w polsx-ce ale moze tak otoz doustnie przyjmuje piryton i raz w tygodniu robie 30 minutowa kapiel w oilatum bath jest tez dostepny w postaci kremu balsamu i szamponu mi wystarcza ten do kapieli jest to przezroczysty plyn ktory po wlaniu do wody robi sie bialy i zmienia wode w takie rozwodnione mocno mleko podczas siedzenia w wannie osadza sie na skorze taki jakby tluszcz normalnie niewidoczny ale jak sie podrapac chwile to biala maz zostaje za paznokciami nie wolno sie wycierac tylko osuszac recznikiem no mowie wam to moje zbawienie juz po kilku razach tak nawilzylo skore ze po malu odstawiam piryton -bralam go raz dziennie wieczorem- jestem kierowca a on oglupia jak kazdy antyalergik a i skore mam po kapieli gladka jak pupcia niemowlaczka mam nadzieje ze komus pomoglam bo wiem jak to swedzi szczegolnie po wyjsciu z pod prysznica ja oprocz preg mialam po drapaniu bable jak po poparzeniu pokrzywa pozdrawiam was serdecznie i zycze nieswedzenia

Odnośnik do komentarza

Witam Wszystkich Cierpiących na tą paskudną dolegliwość, jaką jest świąd skóry. Korzystałem z Waszego dzielenia, więc postanowiłem podzielić się tym co mi pomogło.Po nieskutecznych próbach leczenia na własną rękę, poszedłem do alergologa. Porada LEKARSKA okazała się SKUTECZNA !!! Lekarz stwierdził u mnie b.duże wysuszenie skóry i zalecił codzienne smarowanie całego ciała tzw * masłem do ciała*-kosmetykiem do pielęgnacji skóry, najtańszej marki. Poza tym polecił mi odstawić z żywności, wszystko co zawiera: konserwanty ( w tym i wędliny konserwowane; konserwy itp ) sztuczne barwniki( przeważnie słodycze , napoje), owoce - szczególnie cytrusowe. Na pierwszy miesiąc leczenia przepisał mi też lek *Xyzal*. Objawy ustąpiły bardzo szybko i dziś cieszę się brakiem świądu skóry i wielką ulgą. Xyzal dawno mi się skończył.Utrzymuję zaleconą dietę i smaruję się 1x dziennie tym *masłem*. Nasilenie swędzenia w porze zimowej, wiąże się zapewne z wysuszonym powietrzem w ogrzewanych pomieszczeniach, co nasila wysuszenie skóry. Pozdrawiam i życzę Wszystkim Cierpiącym pomyślnego rozwiązania problemu, tak jak mi się to udało ! Stiv

Odnośnik do komentarza

Cześć wszystki :) od 2 tygodni męczy mnie straszna wysypka na twarzy szyi i dekoldzie mam ją też na tękach i nogach ale tam jest znacznie mniej . zaczęło sie od okolic uszu na błonie usznej a teraz jest prawie wszedzie nie wiem co mam robić byłem u lekarza przepisał mi TAVEGIL niby miało pomóc ale niestety nie a skutki są jeszcze gorsze wyglądam jakby przez warz przeszło mi stado korników wszystko mnie swędzi lub szczypie już sam nie wiem pomocy

Odnośnik do komentarza

Mam to samo, po prysznicu, i rano gdy zaczynam cokolwiek robić fizycznie. Oprucz tego bardzo i szybko się pocę. Poprostu chodze zalany potem non stop. Kiedyś tego nie miałem. Ale swojego czasu zażywałem odżywkę Power Horse na siłownie i były podobne efekty. Oczywiście były opisywane tam jako efekt uboczny spowodowany poszerzaniem się naczyń krwionośnych za czym idzie większy dopływ krwi razem ze składnikami odżywczymi do mięsni. Po zarzyciu odżywki stan swędzenia, kłócia utrzymuje się ok 5 do 10 min. Oczywiście sugeruje, że może to byc własnie to owo rozszerzanie się naczyń po ciepłym prysznicu gdzie póżniej ciało się schłądza automatycznie po wyjściu z pod wody i następuje rozszerzenie naczyń. Nie każdy jest na to podatny. Druga rzecz, że moze to być sprawa tarczycy nadczynności lub problemy z wątrobą. A trzecia mozliwość to zapalenie wątroby typu B. W tych wszystkich przypadkach występuje owe swędzenie i kłocie na skórze

Odnośnik do komentarza

Tez mam wysypkie w postaci pręgi jak bym był zbity batem,testy wykazały ze jestem uczulony na kobalt zarzywałem juz róznych leków lecz te pomagają tylko jak je zarzywam, po odłozeniu leków wysypka powraca ze strasznym swędzeniem zaczyna się od swędu dłoń pózniej przchodzi na wszystkie częsci ciała odczuwam nawet to na oczach.

Odnośnik do komentarza

Witam. Mnie swedzi moja łaskawa skóra od jakiś 4- 5 miesięcy. czasami tak że aż mam rany...;( Podejrzewałam proszek do prania czy po porstu stres- byłam przed obrona licencjata. Ale to nie minęło. i poszłam do lekarza- porobiono mi badania czy to nie wątroba czy tarczyca- wykluczone. Alergologa mam na grudzień- słodko:P Ale udając się do dermatologa przepisała mi telfexo (na alergie, ale zyrtex też nie dawał rezultatu i to też nic...) i dwie rzeczy które ratują mnie przed zadrapaniem się na śmierć! pierwsza to na recepte Dexapolcort. Zawiesina do psikania. Psikasz tam gdzie swędzi i jest naprawde git. I druga rewelacyjna rzecz to Daktarin (bez recepty), puder. Jest przeciwgrzybiczny i jakis tam ale jest świetny! Ratuje mój tyłek(który też swędzi) przed zadrapaniem^^ Polecam bardzo! P.S. u mnie w domu też coś takiego mieli- nie jest to zaraźliwe, najwyżej partner może się zarazić i samo mija po około pół roku, tylko trza wytrwać:) Zobaczymy czekam na efekty!:) i Powodzenia Wam życze!

Odnośnik do komentarza

Mój brat tak miał ze sie drapała i drapal miał testy alergologiczne i rózne inne okazało sie że spowodowane jest to pasozytami które wprowadzamy do organizmu z woda miesem serem ;/ dziwne ale prawdziwe , dr brodecka z kielc ma swój salon na ul małej zajmuje sie tym przypadkiem, urzadzenie które falami je zabija.

Odnośnik do komentarza

Boze, juz myslala,ze to tylko mnie dopadlo!;p zaczal mnie swedziec caly brzuch, glowa, lopatki, piersi itd. doprowadzalo mnie to do wscieklosci,przez co intensywnie sie drapalam az wyczulam zgrubienia, tak jakby grudki pod palcami. ogolnie to wyglada jak rozstepy;D jutro ide do lekarza, ciekawe co powie... ...a na noc wynajme sobie osobistego drapacza, bo nie wytrzymuje!!!..

Odnośnik do komentarza

Witam mam ten sam problem a minowicie walcze z uczuleniem juz rok, testy na skórne jak i z krwi nic nie wykazały,zarzywam tabletki zyks dwie na dobe i tyle ze pomagają w sędzeniu,uczulenie jest bardzo męczące jesli zaczne drapać skóre plecy uda powstają czerwone plamy oraz po kompieli wyskakują czerwone pręgi rysy na całym ciele pieczenie szyji swdzeniu oczu oraz jesli otre się np,zdejmując sweter pojawia się plamy czerwone na czole ,jesli ktoś ma podobny przypadek uczulenia proszę o kontakt na e-mala gomesz@wp.pl

Odnośnik do komentarza

ja miałam podobne alergie, wysypki, swędzenia i pregi na skórze po drapaniu. były dni gdy myślałam że zwariuję . kuzynka podpowiedziała mi, że miała podobne problemy ponieważ była uczulona na żarówki energooszczędne zawierające rtęć która jest silną trucizną. wymiana żarówek pomogła!!! niestety w pomieszczeniach publicznych, w sklepach, biurach wszędzie są te rtęciowe, trefne żarówki które trują i szkodzą a ciało reaguje na związki toksyczne.

Odnośnik do komentarza

Witam, męczę się z tym swędzeniem już od lutego. Pierwsze co zrobiłam to przyleciałam do PL i poszłam do dermatologa. Stwierdziła pokrzywkę dermatologiczną. Dostałam TELFEXO 180mg. Swędzenie złagodniało, ale nie zniknęło. Po dłuższym czasie brania tego leku dostałam duszności i kazano mi go odstawić. W między czasie poszłam do lekarza w UK. Przepisał mi lek LORATADINE 10mg. Jedna dziennie i pomaga w swędzeniu, ale nie leczy! Seria badań krwi, wątroby i USG brzucha - wszystko w porządku. Byłam w PL u alergologa. Skierowanie na serię badań m.in. pasożyty i tarczyca. Wszystko wykluczone. Już mam ochotę się poddać, ale chce mieć drugie dziecko, a przy tych tabletkach nie można zajść w ciążę. Jak czytam wasze posty to już tylko przychodzi mi do głowy - że mam to swędzenie na tle nerwicowym....Wszyscy jesteśmy w tym samym miejscu. Nikt nam nie może pomóc i wszyscy rozkładają ręce. :(

Odnośnik do komentarza

Witam. tak,tak, mnie też swędzi skora.od maja. raz mocniej raz lżej a nawet tydzień mam spokój. bylam już szczesliwa że się wyleczyłam. wyszly mi lamblie, leczyłam swędzenie przeszło na 2tyg. nadal był wynik dodatni. leczyłam- przeszło. po 3tyg. swedzenie wróciło, lambli juz nie mam wynik ujemny. swędzenie wróciło!!! znika na chwilę po antybiotykach. ostatnio leczyłam gardlo i zauważylam taką zaleznośc. Nie wiem co wam poradzić. trzeba raczej chodzić do lekarza i zaufać im może kóryś trafi z diagnozą. ale pasożyty teżdają takie objawy. aaa zwłaszcza jeśli się nasila po słodkim.... pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

1.Filtr do wody bo woda to tragedia , zwłaszcza ta twarda gnojówka w UK. 2.Próbować zmienić proszek/płyn do prania lub w ogóle przestać używać i testowo prać np w mydlinach. 3.Zacznijcie ćwiczyć tai-chi przynajmniej podstawy rano/wieczorem 30-40 głębokich oddechów, powietrze wciągasz przez nos wydychasz ustami.Dlaczego tai-chi ? bo 90% tego typu problemów o których tutaj piszecie tj. na tle nerwowym a podstawa równowagi to oddech :). pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Miałam te same objawy - swędziło mnie całe ciało. Poszłam do dermatologa i pani doktor od razu się wyznała. Powiedziała, że jest to choroba o nazwie DERMOGRAFIZM. Przepisała mi ALLERTEC (2 razy po 1 tabletce - do ustąpienia większych objawów, a później 1 raz 1 przez długi czas). Faktycznie po kilku tabletkach poczułam ulgę. No i jeszcze mam zażywać ten ALLERTEC przed opalaniem. Powodzenia kochani !!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Witam, tak czytam wpisy i zauważyłem że wypowiadają się tu osoby z różnymi objawami, mnie konkretnie interesuje przypadek, kiedy swędzi, jak by kłuje ciało (najbardziej chyba plecy, nogi, klatka) w momencie gdy: Jest mi za ciepło, za szybko zrobi mi się gorąco, wtedy powoli nachodzi, no i oczywiście im bardziej się drapie tym gorzej. Jakiś stres, szybki skok temperatury którą czuje i zaraz się zaczyna swędzenie. Muszę się wtedy schłodzić, prysznic letni, wyjście na powietrze szybko pomaga. No ale tak nie można funkcjonować, z synem się nie mogę pobawić, bo zaraz mam atak i muszę przerwać. Też zauważyłem to bardziej w okresie jesienno-zimowym, latem nawet w upały tego nie mam tylko jesienią i zimą, jak by faktycznie suche powietrze od grzania. Nie wiem... Czy ktoś jeszcze stosował te Active-Life® Wyciąg z Pestek Winogron? To pomaga? Chciałbym jeszcze tylko dodać, że nie mam żadnym odczynów na skórze, nic nie widać. Ktoś wcześniej napisał, że przy długim tym swędzeniu, kłuciu zauważył jakieś drobne krostki, małe, ja też coś takiego zauważyłem, ale nie wiem czy to nie jest podrażnienie skóry od drapania. To jest tak drażniące że kiedyś widelcem się drapnąłem prawie do krwi, czasem mam tak że najchętniej byś sie oskalpował i wtedy może byłoby z głowy :), napiszcie może o tych winogronach, a może już komuś przeszło to po czymś innym, czekam z niecierpliwością na rady, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Gość Robercik

Słuchajcie ja wiem od czego to jest ! ;) Ostatnio zamątowałem sobie kaloryfer koło biurka .... i się zaczeło. Sedzi mnie całe ciało od wzrostu temperatury lub gdy się zdenerwuje :/ Wkurza mnie to niesamowicie , bo nawet wyszaleć się nie mogę :/ Ale od kiedy przestałem włączać kaloryfer i kremować ciało to objawy złagodniały ; ) Więc nie macie się o co martwić to TYLKO i wyłącznie z powodu wysuszenia skóry i Nic więcej ( no chyba że macie jakąś alergię ) ;)

Odnośnik do komentarza

Sluchajcie moi drodzy. Przesledzilem te forum i stwierdzam ze większość z was ma problem z zła higiena skory. Szczególnie w okresiek jesienno-zimowym jesteśmy narażeni na wysuszanie skory. Powinniście odpowiednio dobierać sobie kosmetyki do pielęgnacji skory. Pomoc wam w tym może Dermatolog. Proponuje wam Cetaphil balsam i krem. Nie zawiera żadnych środków wywolujacych stany alergiczne, a zarazem jest bardzo szybko i głęboko wchlaniany przez skórę.

Odnośnik do komentarza

Hej wszystkim.czytam wasze wszystkie posty i najbardziej pradowdopodone wydaje sie podłoże nerwicowe(stres).ja nie dość ze mam czasem jakieś lęki to to jeszcze zaburzenia snu.a co do swędzenia to juz sam niewiem gdzie szukać przyczyny ....u mnie np było tak ze wydawało mi sie ze to mogą być potówki gdyż za każdym razem po nawet lekkim przegrzaniu pojawiają sie przede wszystkim na rękach takie małe czerwone kropeczki wielkości do 1mm.swedzi czasem strasznie. A jak wezmę prysznic to zaraz po wyjściu z niego i wytarciu sie na rękach pojawiają sie te plamki -a jak skóra jest juz sucha to robią sie mniej czerwone ale za to takie jakby woda z organizmu sie pod nimi zgromadziła -jakby pot niemogl sie przebić .dziwne....może do tego wszystkiego powiem ze moje życie jest pełne stresu -pracuje w przemyśle turystycznym -pasażerowie loty itp .czasem ze stresu to odechciewa sie wszystkiego . Ale moje pytanie-czy wie ktoś czy te objawy mogą występować po np.za dużej ilości spozywanych napojów alkoholowych -np.piwa...swojego czasu Potrafiłem balowac co weekend po kilka dni i pić-mało jeść jak człowiek itd. Mieszkam w stanach więc cieżko wybrać sIe do lekarza bez ubezpieczenia który policzył by sobie normalnie za wizytę -to są jakieś masakryczne kwoty-dlatego staram sie narazie poradzić sobie za pomocą waszych przeżyć ,doświadczeń i może jeśli sie to uda sposobami typu -domowe -jakieś naturalne witaminy typu -bez recepty .pomozcie . Z góry wielkie dzieki .

Odnośnik do komentarza

Chce jeszcze dodać do mojego poprzedniego postu ze mam prawie 23lata -palę papierosy (ale nie myśle ze to od papierosów -no chyba ze krew może być zanieczyszczona od palenia i dlatego ale znam wiele osób które pała wiecej ode mnie i nie maja takich problemów ). Słyszałem i czytałem na forach tez ze możliwe jest iż takie wzmiany na skórze mogą być spowodowane przyjmowaniem przez organizm zbyt dużej ilości cytrusow -ogólnie nie jestem osoba która je mandarynki czy pomarańczy codziennie -ale to by niemialo nawet sensu w swoim rozumowania gdyż każdy mówi ze te właśnie owoce są zdrowe i zawierają duża ilośc witaminy c która jest korzystna dla organizmu w szczególności jeśli chodzi o system odpornościowy . Wiem tylko ze jak przeczytałem prawdopodobieństwo tego ze właśnie namierne spożywanie soku cytrusow może to powodować to zacząłem sie zastanawiać czy to może nie jest spowodowane tym ze jak pije drinka to muszę mieć w nim duża ilośc soku z cytryny bo zabija smak alkoholu którego nie trawie a poza tym picie piwa o nazwie *corona*(meksykanskie piwo popularne w USA -takie kwaskowe- z dodatkiem właśnie soku cytrusa bo takie ciut kwaskowe zreszta dodaje sie zawsze limetke do niego ). Sam nie wiem czy to może być przyczyna . Slyszeliscie o tym ? Dajcie znać -będę wdzięczny .

Odnośnik do komentarza

Niestety jest możliwe pojawienie się alergii, nawet jeżeli wcześniej nie była obecna. Cytrusy często są przyczyna powstawania dolegliwości. Czasami objawy są spowodowane nie samym cytrusem a środkami stosowanymi podczas uprawy i transportu. Jeżeli zauważyła Pani nasilenie zmian po ich spożyciu, zdecydowanie należy z diety wykluczyć. Jeżeli stosowany lek przynosi efekty można go utrzymać. Jeżeli chodzi o wizytę u lekarza, to jest ona konieczna bowiem bez badania nie da się stwierdzić czy na pewno są to zmiany alergiczne. Zachęcam do wizyty u prowadzącego pediatry. Jeżeli zmiany będą się powtarzały konieczne będzie rozszerzenie diagnostyki w kierunku schorzeń alergicznych.

Odnośnik do komentarza

Wutam. przeczytałem wszyskie wypowiedzi. jest dużo różnych chrób , uczuleń. te o których pisze cie są zbliżone do moich obiaw. tzw dermografizmu. mam 16 lat cierpie już na to świństwo prawie 2 lata i powoli trace nadzieje że kiedykolwiek z tego wyjdę. czytanie postów, wypowiedzi podnosi mnie trochę na duchu, jest to strasznie denerwujące ale po czasie człowiek sie przyzwyczaja, tyle że inni sie nie mogą przyzwyczaić. obiawy to czerwon askura po potarciu i niekiedy wypukłej skury, do tego swędzi i wgl. ciężko sobie dac z tym rade, ten kto ma dermografizm wie o czym mówie:(. lekarz daje specja;ne maście robione w aptece, cetigran-tabletki, zaleca odrzucenie cytrusów czekolady i orzechów. mam nadieję że ktoś z was da sobie z tym rade. dermografizm trwać może kilka lat i z tego co powiedział mi dermatolog nawet całe życie... jak możecie jakos pomóc to piszcie odpowiedzi. pozdrawiam i życze powrotu do dawnego normalnego życia.

Odnośnik do komentarza

Slyszalam ze dziurawiec moze zmniejszyc swedzenie. Mam zamiar sprobowac. Ze swedzaca skora mam do czynienia od jakiegos miesiaca. Mam chore zatoki i prawdopodobnie uczulona jestem na kurz (ale jeszcze nie robilam badan) moze ma cos to wspolnego. Swedzenie dloni (na poczatku wew. strony pozniej cale) przyszlo pewnego wieczoru. Od razu pomyslalam ze to przez jakis detergent (np przy sprzataniu) ale wykluczylam to jak zobaczylam ze nie mam zadnych oznakow (krostek, plam). Jakos udalo mi sie usnac ale na drugi dzien to samo i zaczely draznic inne miejsca ciala. Szczerze mowiac to dziwne bo z kazdym dniem zadziej swedzi ale za to juz cale cialo. Np jak zaczene drapac sie po szyi, zaczyna np noga, jak po nodze to zaraz brzuch itd. Kolezanka powiedziala ze to wlasnie moze reakcja psychosomatyczna. Nie wiem. Czytajac wczesniejsze posty mam zamiar wszystko uprac (mozliwe ze przez roztocza) wysprzatac na blysk cale mieszkanie i zaczac jaka dobra kuracje nawilzajaca na skore. Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×