Nerwica w ciąży

[Gość basiam]

Agunia, Lina to wasze pierwsze?

[Gość lina]

Moje pierwsze i jeszcze z nerwicą . ehhhh

[Gość basiam]

Z nerwicą to też pierwsze:) Ale jakoś staram się nie bać:) Przynajmniej narazie! No cesarka to chyba nie boli, najwyżej po... Tak naprawdę to chyba niewiadomo co gorsze:) Ja urodziłam dwoje sn, to chyba i teraz dam radę? chociaż po takiej przerwie kto wie? Prawie jak pierwiastka, tylko troszkę leciwa:D:D

[Gość wanda73 gadu6790432]

basiam mam na 12 stycznia, i tez jak pierwiastka, bo od ostatniego porodu bedzie 10 lat, a do tego stara kobieta ze mnie.a ty basiam na kiedy? ja chcę urodzić normalnie, nie chcę cc, i mam nadzieje,ze mi się uda, ale wiecie , jak jest. jak lekarz nagle stwierdzi,ze żylaki albo coś, i się uprze? poczekam na ostateczne skurcze i wtedy pojadę do szpitala. a moze pojdzie szybko, jak ostatnim razem? idę spac, nasiedzialam się przed kompem, moze zmęczona jestem i zasne.pozdrowionka i dobrej nocy

[Gość basiam]

Wanda ja na 16 marca dopiero, właśnie kończę 4 miesiąc. Phiii to ja mam dopiero przerwę- 17 lat!

[Gość Agunia]

Basiu faktycznie mamy tak samo:) Ja rodziłam ostatnio w 2001 więc też trochę czasu minęło. :) Pozdrawiam.

[Gość lina]

Dziewczyny brałyście moze antybiotyk augumentin?Dostalam go na zatoki od laryngologa - nie wykupiłam bo sie boje . Doradzie proszę!!!!Stasznie bola mie skronie - bol nasila sie jak lęze .Bardzo dziwne......

[Gość wanda73 gadu6790432]

bardzo silny antybiotyk, ale na zatoki taki muis być, jezeli powiedziałsaś lekarzowi,że jesteś w ciaży to zapisał taki, który można brać

[Gość wanda73 gadu6790432]

c.d. przeczytałam w internec ie i pisze ,że można brać w razie silnej koniecznosci w ciaży, ale zapalenie zatok jest poważne i trzeba je wyleczyć szybko bo moze przejsc w przewlekle!!!

[Gość lina]

Dzieki Wando za porade...chyba poczekam do poniedziałku i jak nie bedzie lepiej to wezme ten antybiotyk...

[Gość wanda73 gadu6790432]

ja bym ci radziła od razu, antybiotyk najlepiej działa od razu potem moze byc konieczne dłuzsze leczenie

[asik13]

Witam wszystkie dziewczyny! Właśnie przed chwilą znalazłam to forum i bardzo się ucieszyłam, że jest w necie takie miejsce. Mam plany przeczytać wszystkie posty - od pierwszej do ostatniej strony - ale to stopniowo bo potrzeba mi trochę czasu na to ;-) Pewnie były już takie tematy i z góry przepraszam, ze być moze się powtarzam - ale jeśli ktoś mi odpiszę, będe BARDZO wdzięczna - czy wiecie coś o braniu leków na nerwicę w czasie ciąży - a konkretnie chodzi mi o SEROXAT??? Za każdą odpowiedź z góry ślicznie dziękuję!!!

[Gość Agunia]

Witaj Asik. Cieszę się że do nas dołączyłaś.Jeśli chodzi o Twoje pytanie o seroxat w ciąży to z tego co czytalam w necie to nie można go brać ze względu na wplyw leku na płód. Ale skonsultuj to ze swoim lekarzem. Czy Ty jesteś już w ciąży czy planujesz? Pozdrawiam.

[Gość lina]

Witaj Asik . Seroxat to paroksetyna i nie mozna brac w ciązy ale o tym decyduje lekarz. Sa dziewczyny na forum , które brały i biora seroxat i jest ok ale tak naprawde nie jest zalecany w szczególnośći w pierwszym trymestrze . Ja osobiscie tez przed ciaza brałam paroxetyne ale jak sie tylko dowiedzialam odrazu odstawialam !!Najlepiej uzgodnij z lekarzem ...pozdrawiam

[Gość wanda73 gadu6790432]

witaj asik; faktycznie trzeba się skonsultować z lekarzem, bo ja np. biorę fluanxol i na nim pisze,że się go w ciaży nie bierze, a mi lekarz powiedzial,że to pisze ze starych badań, ale mozna no i biorę, jedno dziecko wynosilam i nic mu nie było, a nawet bardzo madre jest, wręcz przemądrzałe;)), drugie też noszę z tym lekiem i jakoś narazie na usg jest o.k. może oddziaływać na dziecko w jakiś sposob, byle nie bylo działania teratogennego, tzn. żeby nie wplywalo na dna, a tu juz duzo wiedzej wiedzą lekarze, ktorzy zapisują. hejka

[Gość asik13]

Dzięki kobietki za odzew - kochane jesteście! Ciąże dopiero planuję, ale teraz mam taki czas że chciałabym jak najszybciej bo miałam pewne problemyn z torbielami na jajniku - i BARDZO się przestraszyłam, ze nigdy mi to nie będzie dane - a ciąże odkładam już od kilku lat *na lepszy moment* właśnie ze względu na nerwicę. Co do seroxat-u to w poprzednim roku próbowałam odstawić i skutek był opłakany - wróciłam do niego i to w podwójnej dawce ;-( bo inaczej nie mogłam wyjść z domu, nie mówiąc już o pracy. Więc wątpię, żebym mogła na czas ciązy odstawić leki zupełnie. A znacie może w Warszawie jakiegoś lekarza znającego się na nerwicowych pacjentkach w ciąży? Mam swojego - ale moze warto skonsultować to jeszcze z kimś.

[Gość kaja]

Czesc wszystkim ! Ja nie biorę leku juz ponad dwa tygodnie czuję się ok.nie jestem w ciązy ale strasznoe chce zajsc to jest moje marzenie i mojego męża a tym bardziej ze moja bratowa za niedługo rodzi i to jeszcze bardziej mnie dołuje .Mam nadzieje ze juz nie długo dolącze do was muzę byc dobrej mysli .Pozdrawiam wszystki *Bombonierki*

[Gość lina]

Witaj Kaja a jakie leki bralas?

[Marciocha]

Asik!Ja też planuję ciążę i też jadę na lekach których nie odstawię.Pytałam psychiatrę to nie kazał odstawić no ale by było lepiej jakbym nie brała,ginekolog tez mówił,że mój lek nie ma wpływu na dziecko-ale jakoś nie jestem przekonana do końca jednak to w końcu lekarz i myślę ,że wie co mówi.Drugi ginekolog mówił mi,że te leki mogą mieć wpływ na płód ale nie muszą.Zalecił brać kwas foliowy przy staraniu się o dziecko także biorę już parę dni.Pisałam to już kilka razy JA BIORĘ RUDOTEL I AMITRYPTYLINMUM 10.pozdro

[Gość kaja]

Lina ja brałam Zotral półroku z dnia na zien odstawiłam i czuję się ok nawet lepiej niz w czasie brania a moze to tylko psychika bo jak zaczełam brac lek to czułam się strasznie jak narkoman na odwyku lęki ze zdwojoną siłą płaczliwosc itd ale moze tak jest dlatego ze bardzo chcę miec dzidziusia.mi lekarka odradzała zachodzenia w ciązy przy braniu leku!

[Gość izula mała]

asik13 - ja biore paroksetyne w ciazy, od samego poczatku, cala ciaze...a co bedzie z dzieckiem sie okaze po porodzie za dwa miesiace. Na razie rozwija sie ok, wedlug usg wszystko wporzadku, zadne parametry dziecka nie odbiegaja od normy, ruchliwosc normalna. A co bedzie to dam znac jak urodze. Jutro mam kolejne usg, wiec jesli cos bedzie zle to dam znac. Ale rodza sie zdrowe, normalne dzieci po paroksetynie - tak przynajmniej donosza firmy farmaceutyczne. Inaczej nie bralabym tego leku gdyby tak nie bylo, bo przeciez nie chcialalbym celowo uszkodzic wlasnego dziecka. Pozdrawiam

[jpb5]

CZEŚĆ mamuśki -izula-napisze ci ,że ta paroksetyna nie jest taka zła jak ją malują .Moja koleżanka urodziła nie dawno córę ,piękna ,zdrowa,lux ,śliczniutka.Całą ciąże była na leku,więc nie ma co się nakręcać.pozdrawiam Justi.

[Gość MALWA]

Hej dziewczyny jestem tu nowa ale często zaglądam na to forum.Ja jestem w ciaży i biore rudotel .Mam pytanie do Marciocha.Jak długo bierzesz ten rudotel i w jakich dawkach???Jeśli możesz to odpowiedz mi bardzo proszę.ja się boje go odstawić bo mam lęki.Pozdrawiam WAS serdecznie

[Gość wanda73 gadu6790432]

zdałam sobie sprawę,że skoro to już 26y tydzień, to w sumie za 12-14 mogę już urodzic. tyle już za soba, może będzie dobrze, moze jakoś to przetrwam... mam ostatnio tyle na głowie, do tego problemy zdrowotne, zwiazane z ciażą i nie tylko, całe cielsko mnie boli, ząb zaczyna dokuczać, do tego dzieciaki chorują na xzmanę, mąż sie nie odzywa [tam, gdzie teraz pracuje nie ma zasiegu], i moze to potrwac jeszcze ze 3 dni. nerwy mnie trzęsą. zimno na dworze, w domu bałagan, wieczny, dobija mnie proza życia i nieprzespane noce.hejj

[jpb5]

Trzymaj się Wanda ,to tak jak piszesz ,że za 12 tygodni maluszek będzie z TOBĄ,chciałabym juz byc tak na** wylocie** jak TY (,bo mi to jeszcze zejdzie ).A ostatnio jestem nie do wytrzymania,nerwy, hormony, tragedia.Wkurza mnie po prostu na wszystko,chyba i ja zaczynam odczuwać jesień.POZDRAWIAM CIĘ GORĄCO.