Nerwica w ciąży

[Gość wanda73]

od paru dni mam spadek nastroju, martwi mnie to bo często po takim obniżeniu mam lęki, a dawno nie miałam, do tego paskudne bóle w pachwinie, miałam też w końcówce poprzedniej ciąży, to dopiero początek piątego miesiąca, ale wiek pewnie robi swoje. w każdym razie dziś mam doła kolejny dzień i chyba spędze go w łóżku,żeby wqyleżeć ból nogi i ukolysać depresję. na obiad ryż z jagodami z zamrażarki. odpoczywam. to pewnie pogoda, ponura i przyciskająca do ziemi. do tego zepsuł mi się komp, po raz kolejny, nic nie robię, a on ciągle nawala.teraz korzystam z córki, ale jestem zła, bo ja nic nie robie, wchodzę na parę tych samych stronek, ostatnio różne baby bum i podobvne, szuakm informacji o rzeczach dla dzidzxi.a komp padl, czarny ekran i białe literki. teraz pójdę spać i poleżę do 13ej, kiedy to wstanę podgrzeje ryż i wpakuję go do łóżka, żeby doszedł. panowie remontowcy wypięli się na mnie totalnie przynajmniej nie robią bałaganu w domu.czasem jest taki dzień. pozdrawiam wszystkie depresyjne, nerwicowe mamy. pa.p.s. moja siostra zrobiła sobie wczoraj test, jest w ciąży, i też ma nerwicę, nie jest n as mało.

[Gość basiam]

Strasznie nas dużo powiedziałabym nawet... Jak już pisałam , ja jestem na 1/4 tabl estazolamu( zeszłam z dawki 1tabl i 1/4 od marca), jednak efekt odsawienny jest straszny... Jestem zlękniona, nie można przy mnie stuknąć czy puknąć bo od razu przechodzi przeze mnie jakiś prąd. Do tego noce, matko kochana to jest koszmar dopiero.... Czasem padam jak betka a czasem, tak jak dziś nie spię całą noc... Dziś zrywałam się do 5,30, co zamknęłam oczy to się zerwalam i tyle ze spania. Ja nie wiem czy to jest dobrze dla dziecka... Ale skoro już odstawiłam to nie wrócę przecież, ta okruszyna którą teraz biorę to się nawet nie liczy, bo to jest nic. Izula, mam pytanie. Pisałaś że jesteś farmaceutką, czy potrafiłabyś przeliczyć 2mg estazolamu na diazepam?Ja policzyłam ale nie wiem czy dobrze.

[Gość wanda73]

ciekawe jak można przeliczyć estazolam na diazepam, to przecież inne leki. gruszki na jabłka? a może się mylę? diazepam, relanium inaczej, dawki 2 i 5 mg, podaje się tez w ciaży, na uspokojenie, kiedy lezałam na patologii [kiedyś tam , w 2000 roku]wszystkim babkom czekającym na cesarkę i zagrożonym poronieniem podawali relanium piątkę.ponoć nie uzależnia i nie szkodzi dziecku, nawet przy karmieniu piersią można czasem, doraznie. weź piątkę na noc i zobacz jak ci będzie, powinnaś przespac noc spokojnie.u mnie deprechy ciag dalszy, ale jutro moze bedzie lepiej, bo ma przyjść parę osob po kolei, nie będę sama, moze mnie trochę podniosą na duchu. ponoć w 20ym tygodniu serce przechodzi na większą moc, bo jest to potrzebne przy większej ciąży i mozna się źle czuć przez dwa tygodnie, ja jestem w koncu 19ego, może to to, bo jestem zmęczona i mam klucia w piersiach, takie nerwowe.pozdrowionka

[Gość basiam]

Wanda to jest lek z tej samej grupy. Przy odstawianiu stosuje się tzw równoważnik, generalnie chodzi o to żeby zamienić jakąkolwiek benzodiazepnię na diazepam bo niego łatwiej zejść i tak wg moich obliczeń to 2mg estazolamu=20mg relanium.. Chciałam się tylko upewnić czy dobrze to przeliczyłam.

[Gość wanda73]

witaj basiam, pewnie tak, ale 20 mg? to 4 sztuki razy 5 mg, ja po jednej piątce relanium odjechałam na całą noc. uważaj , bo nawet zamienniki różnie działają na różnych ludzi.lek niby podobny, a może działać inaczej.pozdrawiam.

[Gość lina]

Dziewczyny czy wy tez bez leków jestescie obecnie nieprzytomne????? Ja nie potrafie rano wyobrazic sobie wieczoru , zyje chwilami !Jak to jest u Was?

[Gość basiam]

Nie biorę zamienników. Po prostu po przeliczeniu na relanium wiem ile łykam dziadostwa. Masz rację działa inaczej bo relanium to lek o wydłużonym działaniu,estazolam działa od razu i to jest niestety niedobrze. Leki o krótkim działaniu szybciej uzależniają.

[Gość basiam]

Cześć lina. Ja też zyję chwilą i aby do wieczora. Niestety nie zawsze noc przynosi ukojenie...

[Gość lina]

Dziewczyny jak dziala relanium? bierze ktoras? odrazu ?czy lepiej jest wam po nim?

[Gość sarenka11]

Dziewczyny czy któraś jest w pierwszym trymestrze bo widzę ,że wszystkie chyba juz bardziej zawansawone jesli jest ktoś to jak sobie radzi i czy się czyms wpomaga?

[Gość basiam]

Sarenka ja jestem w pierwszym. Wspomagam się tym co napsialam wyżej. Lina tak jak pisałam realnium nie działa od razu.

[Gość sarenka11]

Basiam bierzesz to nod początku ciązy regularnie czy doraźnie?

[Gość basiam]

Kochana ja biorę to codziennie od 15 lat, tylko że do marca łykałam 1i 1/4 tabl, teraz to tylko 1/4 no i kombinuję jak podzielić to jeszcze na pół.

[Gość sarenka11]

Basiam i jak się czujesz ta mała dawka coś daje w którym jesteś tyg.

[Gość lina]

Basiam to kiedy działa relanium ??????????? ponoc to lek dorazny . Myslalam , ze odrazu! Cz któras brala doraznie relanium???????

[Gość lina]

Czy doszedl ktos z Wrocławia lub okolic???//

[Gość lina]

sarenko11 ja wlasnie skonczylam pierwszy trymestr , da sie przezy bez lekow chodz nie jest łatwo . Obecnie jestem w 13 tygodniu i jeszcze bez lekow jestem zmeczona psychicznie , wszystkiego sie obawiam . Nie powiedziane , ze i ty bedziesz sie zle czula . Kazdy przechodzi indywidualnie ...

[Gość basiam]

Mój lek działa że tak powiem od ręki i niezbyt długo. Relanium troszkę później, za to działa dłużej. Czas póltrwania w przypadku mojego leku to10-24 h, natomast relanium to aż 20-100, stąd ten lek nie uzaleznia tak szybko jak mój. Czas półtrwania: zmierzony od momentu zażycia pojedynczej dawki, do momentu osiągnięcia stężenia we krwi równego połowie stężenia maksymalnego po jej zażyciu. Ja jestem w 9/10 tydzien.Ta mała dawka daje zapewne tyle co nic, jednak nie jestem w stanie tak szybko odstawić. Jak się czuje? No w sumie kiepsko, raz że kiepsko znoszę ciążę której nie chcę, dwa mam sporo objawów odstawiennych, uwierz mi że one są gorsze od nerwicy...

[Gość lina]

znam ten bol bo tez odstawialam leki na poczatku ciazy i wiem jak było . brrrrr.... nie zazdroszcze . Moj lekarz poiwiedzial ze jesli juz zaczol sie drugi trymestr to moge brac doraznie to relanium . Tylko ja nie wiem czy to co mnie meczy to ( zmeczenie psychiczne -napiecie w glowie i lęki)czy to od nerwicy czy moze od ciazy ??

[Gość sarenka11]

Tak się zastanawiam ,czy ja nie mam objawów odstawiennych właśnie do momentu zajścia w ciąże byłam na citabaxie,właściwie już odstawiałam,też żle znoszę ciąże i mimo ,że planowana to mam mieszana odczucia jesteśmy na podobnym etapie.

[Gość sarenka11]

lina A może faktycznie to wszystko od ciąży hormony też potrafią dać w kość może po pierwszym trymestrze wszystko się zmieni.

[Gość lina]

No wlasnie . Mysle , ze to tez hormony swoje robia . Napewno sarenko11 masz skutki odstawienne tez mialam na poczatku ciazy ale to ci przejdzie w najgorszym wypadku wroca objawy z przed kuracji farmakologicznej . Tak jest umnie ale wiedz , ze u Ciebie moze byc inaczej .Tego Ci zycze...

[sssylwia]

Witajcie, fajnie, że tyle sie tu dzieje. Dziękuję za słowa pocieszenia. Niestety mój nastrój nie poprawia się. Jest naprawdę kiepsko, myślę, by wrócić do leków. Ostatnie dwa dni są do d...

[Gość basiam]

Dziewczyny nie wiem czy trafiłyście na taką stronę o lekach, to dzięki niej w ogóle zaczęłam odstawianie, jest dla mnie jak Biblia. Wklejam Wam link. Trzymajcie się! http://www.benzo.org.uk/polman/bzcha01.htm

[Gość wanda73]

fajna stronka, ale dla mnie troch ę zbyt skomplikowana. przynajmniej narazie. czy ktoś wie, czy fluanxol to beznzodiazepina? chyba jest neuroleptykiem, ale nie wiem co to znaczy, nie wiem. co do drugiego trymestru to dziewczyny, faktycznie jest lepiej,znacząco lepiej, dokucza mi depresja, często spadek nastroju, ale objawy fizyczne, lęki ustąpiływraz z poczatkiem drugiego trymestru. na pewno duze znaczenie mają hormony. tylko,że czasem lęki i nerwicowe objawy wracają na trzeci trymestr, często jako strach przed porodem. u mnie w poprzednich ciazach tak nie było, bylo calkiem dobrze.czego i wam życzę.