Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica w ciąży


Enka33

Rekomendowane odpowiedzi

AGNIESZKA a jak się rozwija Twoja mała?? Ty brałaś leki prawda... Mówią, że problemy z rozwojem mogą się nawet pojawic po kilku latach ale jakoś znam dzieci, których matki nawet łyka kawy do ust nie wzięły w ciąży a dzieci nie do konca sa super do przodu ze wszystkim... Moja mama też w ciąży nic nie brała itd a ja mam nerwice i co... Co ma być to będzie, nie chciałabym później wbijać sobie do glowy, że coś jest z mojej winy, ale nie wiem jak długo wytrzymam.. Coraz gorzej jest:(

Odnośnik do komentarza

Wiecie co... Nie wiem co mnie pokusiło ale pobuszowałam po różnych innych forach o nerwicy lękowej w ciąży i wiara pisze takie rzeczy, że można sie za głowe łapać... ogólnie to MY - TE Z NERWICĄ nie mamy prawa mieć dzieci i w ogole powinnyśmy chyba nie życ.... Najlepiej (sory za to stwierdzenie) zakleić sobie dziure, żeby nie daj Boże nie zajść w ciążę, bo jeszcze powolamy na świat kolejnego znerwicowanego czlowieka... To jest jakaś masakra co ta wiara pisze:(

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Widzę że nie tylko ja miałam koszmarny dzień. Ja wiedziałam że u mnie będzie źle bo mąż wrócił do pracy i byłam w domu tylko z córką. Zawsze tak jest, jak ma trochę wolnego, jesteśmy razem to zapominam co to nerwica a potem odchorowuję to wszystko. Aż się boję co to będzie 7-mego jak mąż pójdzie do pracy a ja będę musiała zaprowadzić córkę do szkoły po takiej długiej przerwie. Bez leków się nie obejdzie :( Agnieszko oby u kardiologa wszystko było w porządku. Domyślam się jak to przeżywasz bo ja też tak mam z wizytami u lekarza, w lutym z córką mam alergologa, do tego najpierw muszę iść po skierowanie i już czuję jak to się skończy. Iwo po tym jak przeszłaś tą ciążę to podejrzewam ze już się nie możesz doczekać aż będzie po aczkolwiek wiem, że napewno sa lęki przed cc. Jeszcze troszkę i już będzie lepiej... Co do leków to popieram Iwo, to musi indywidualna decyzja każdej z nas. I to zamartwianie się działa w dwie strony. Boimy się, ze jak coś będzie nie tak to będziemy się obwiniać że to przez to ze brałam leki. A z drugiej strony gdybym ich nie wzięła to myślałabym że to przez nerwy, stres i nieleczoną nerwicę doszło do jakiś problemów. Niestety nic nie da się przewidzieć. Trzeba zaufać lekarzom i wziąć na siebie tą ogromną odpowiedzialność za drugiego malutkiego człowieczka... Trzymajcie się dzielnie :*

Odnośnik do komentarza

Lilka chodziłam do psychologa, ale to mi niewiele dało. Chodziłam na nfz, inaczej Naprawdę szkoda byłoby mi kasy... psycholog była może i w temacie, ale jakoś tak pogadałam tylko o sobie itd... i w zasadzie nic. Wtedy rozpoczynałam też swoje leczenie lekami. psychiatra i rozmpwy z nią mnie nastrajały pozytywnie ona naprawdę się na tym zna i poświęca dużo czasu pacjentom. Ona z kolei uważała, że jedynie terapia dzienna w oddziałach leczenia nerwic trzymiesięczna pomogłaby mi zamiast leków, ale na to nie mam czasu mam 5 letnie dziecko, pracuję w domu, mam zlecenia... może znowu zgłosze się do psychologa ale co mi z tych technik relaksacyjnych... u nas na nfz nie ma terapii. Jest tylko psycholog. Terapia jest platna.

Odnośnik do komentarza

Lilka wiara katolicka takie rzeczy pisze O matkach z nerwicą? To w takim razie zacofanych mamy kleryków, swoją drogą to co oni robią jest naganne, a mimo to pouczają jak my źle żyjemy. Pewien ksiadz odmówil mojemu dziecku chrztu twierdzac ze nie majac slubu koscielnego jestesmy grzeszni... a sam ma jawna kochanice ot co... smiac nam sie chcialo dziecko malenkie i odmowa... ochrzcilismy gdzie indziej...

Odnośnik do komentarza

ASIE a to leczenie trzymiesięczne dzienne co Ci oferowali to jest w typowych szpitalach psychiatrycznych??? Ja nawet w ich stronę nie chcę patrzeć, mam wrażenie, że one zamykają nam już ścieżkę na całe życie z dużym napisem LECZYŁA SIE W PSYCHIATRYKU. To ja już wole leki brać non stop... AGNIESZKA a co oznacza ta dziurka w sercu? Grozi coś malej?

Odnośnik do komentarza

Lekarka ma nadzieję że się zamknie każdy noworodek to ma ale musi się zamknąć. Jeśli się nie będzie powiększać to dla mnie nie będzie to zauważalne gołym okiem jakieś zmiany. Natomiast jak pójdzie w drugą stronę to spróbuje lekami a jak się nie da to same sobie dokończcie. Więc znów nerwówka czytałam o tym wszystkim i okazuje się że przyczyną są choroby matki np cukrzyca co mi się wydaje że miałam ale moja gin mówiła że wszystko w porządku. Nic muszę się uzbroić w cierpliwość i trzymać kciuki żeby się zamykała. Teraz 8 jadę na USG główki i tak na okrągło nerwy. Lekarka sama stwierdziła że czym mniej wiemy tym jesteśmy spokojniejsi i dłużej żyjemy. Dzisiaj spotkałam kumpelę z lat oooo i trochę i zapomniałam położyłam książeczkę na blacie a ona tak się bawiła i bawiła aż zobaczyła cc z powodu depresji ale mi się wstyd zrobiło na szczęście mówi do mnie wiesz widzę że ja nie jestem odosobnionym przypadkiem masz to samo co ja więc mi kamień z serca spadł. Jednak nie było to miłe :( chyba to zamaże bo każdy musi wiedzieć dlaczego to powinno być moja wiadomością a nie wszędzie wszystko widać

Odnośnik do komentarza

Iwo kiedy masz kontrolę u gina. Za dużo nie bierz do szpitala bo ja się zapakowałam jak wielbłąd i musiałam później wywozić po trochu. Miałam żel pod prysznic ale się nim nie myłam bo miałam wrażenie że rana będzie mnie piec natomiast kupiłam sobie szare mydło w płynie i tym się myłam ranę omijałam bo jednak jakoś nie mogłam się przełamać ale jak się cała myłam to pewnie tego mydła też tam trochę wleciało a tak czysta woda i rana umyta kilka razy dziennie oraz psik psik

Odnośnik do komentarza

AGNIESZKA rozumiem co poczułaś jak Ci sie głupio zrobiło, ja mam w karcie ciąży NERWICA i boje sie ile osób może to zobaczyć przez przypadek... Nerwica podcina nam skrzydła... A co do małej.. To czy lekarz powiedział jak długo może się taka dziurka zamykać?? Bądź spokojna, nic złego jej sie nie stanie - wszystko sie zagoi i będzie zdrowa jak rybka! DZIEWCZYNY PYTANIE MAM - co na zaparcia w ciąży? Czopki można?

Odnośnik do komentarza

Agnieszko mojej znajomej córka też miała dziurkę w sercu i oprócz tego coś nie tak neurologicznie, ale po roku wsz było ok już. Także czas tutaj dużo dał. Wiem że to nerwy ale trzeba kontrolować i moż. Jakieś leki wspomagające zarośnięcie tej dziurki. Ja odebrałam wyniki krwi i wsz ok ale hemogl 10,8 a hematokryt 33% w necie znalazłam że jest to lekka anemia ale martwię się lekarza mam za jakiś czas. Któraś z Was tak miała? Mam obecnie infekcję gardła ale to chyba wpływu nie ma...

Odnośnik do komentarza

Lilka ja na zaparcia tylko jabłka śliwki woda niegazowana. Raz jakiś syrop dla dzieci w aptece ale nie pomagał więc tylko zostałam przy tych owocach. Mam nadzieję że z małą bd ok innego wyjścia nie ma. co do hemog to masz już niską pewnie coś Ci zapisze gin ja dostałam żelazo co jeszcze spowodowało zaparcia. Z tym trzeba się liczyć. Dziewczyny jak macie dobrze że możecie się wyspać jak mi brakuje snu jeny no już bliżej niz dalej ale wysiadam do tego ból głowy dzisiaj jakaś masakra.

Odnośnik do komentarza

Lilka na zaparcia biorę laktulozę jem śliwki suszone, piję prawie codziennie kefir, czasem jogurty na odmianę, jabłek niestety nie mogę bo mam straszne wzdęcia ale i tak często muszę założyć czopek glicerynowy bo są problemy. Ja też mam hemoglobinę trochę ponad 10 i mam żelazo co dodatkowo zatwardza. Wcześnie miałam takie różowe tabletki a teraz jakieś inne też dla kobiet w ciąży ale są bez recepty. A i dożo trzeba pić przy zaparciach.

Odnośnik do komentarza

Tylko jak jej zadałam pytanie P. Doktor jak mam rodzić to ona była za sn i o cc nie chciała słyszeć chociaż wiedziała jaka jest ze mną sytuacja. Dopiero po rozmowie z psychiatrą powiedział że on nie jest za sn bo nie wie jak ja zareaguje i najlepsze rozwiązanie cc. Powiedzcie mi dziewczyny te co są po krzywej cukrowej jakie miałyście wyniki

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×