Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica w ciąży


Enka33

Rekomendowane odpowiedzi

Mam rozwarcie na 5 sukinkot tak mnie zbadal, ze krew mi ciekla strasznie. Beda mnie brac niedlugo;((. Tylko , ze zjadlam rano bulke i maja problem. Nie wiem czy nie będę miała całej narkozy ze względu na kregoslup; ((((.Juz jestem zalamana!!!! Aga Ty mowilas, ze narkoza nie dla nas nie jest dobra.jestem zalamana.

Odnośnik do komentarza

Elu mnie podano narkozę po porodzie bo musieli mnie wyłyżeczkowac , trwało to ok pół godziny , jakoś żyje , świadomość dość szybko powraca , wszystko ma swoje plusy i minusy , o ile usypiania źle nie wspominam o tyle było gorzej ze nie miałam świadomości zeby zwrócić im uwagę na to zeby mnie dokładnie zszyli po pęknięciu i teraz sie bujam z niedoszyciem.

Odnośnik do komentarza

Hej Kobietki. Mam nadzieję, ze ta cisza od Eli i Poluni wiąże się tylko z ich zmęczeniem, że wszystko jest ok aczkolwiek mogłyby skrobnąć choć jedno zdanie, byłybyśmy spokojniejsze. Ja ostatnio mało bywałam na forum bo miałam rodziców u siebie przez tydzień więc same rozumiecie... Ale już jestem i obiecuję nadrobić :) Aguś co za nerwa wczoraj miałaś? Mam nadzieję, ze dzisiaj już wszystko ok :)

Odnośnik do komentarza

No dzisiaj byłam na bioderkach z córeczką no i wszystko jest ok jak zacznie chodzić następna kontrola. Starsza ta średnia też była na kontroli bo z nią mam troszkę problemów ale też jest ok i za rok do kontroli. Ona ma jedną nogę dłuższą od drugiej, grubszą i tak samo stopa jedna od drugiej dłuższa. Miała prześwietlenie robione i nic z tym się nie robi ponieważ ma małą różnicę czyli 1,5cm a dopiero operację się robi jak się ma od 2,5cm. Monia nic zostałyśmy tylko my dwie :) :*( Wątpię że ktoś tu się odezwie z jednej strony dobrze że ludzie nie chorują a z drugiej brakuje mi tych osób co były bo dawało mi to siłę i wygadanie się tu na forum. Sama ze sobą nie będę rozmawiać pisać i pisać bo i tak zostanie to bez odzewu masakra zmora jakaś dobranoc!! zmiana pogody chyba idzie bo rana mnie dziś boli

Odnośnik do komentarza

Aga zaglądam cały czas to ze nie piszę to nie znaczy ze w ciagu jednego dnia wyzdrowiałam i nie mam nerwicy ;-) mały dzis był absorbujący trudno było palcami w klawisze trafić :-) Tez myśle o Eli ale sadzę ze ma teraz urwanie głowy z małą a o nas sobie przypomni jak troche nabierze oddechu. Mój mały tez był na bioderkach w tym tygodniu i ok ponowna kontrola jak u Was gdy zacznie chodzić . Drugą nic juz nie śpię mam chyba zespół jelita wrazliwego i skręcamy sie z bólu a rano jestem jak zombi echhh i serce znów mi przeskakuje nie wiem czy na jakaś zmianę pogody . Trzymajcie sie dziewczyny, do jutra .

Odnośnik do komentarza

No ja narazie nie tracę nadziei i wciąż wierzę że dziewczyny się jednak odezwą i podzielą swoimi doświadczeniami bo ja jednak jestem jeszcze przed... Kurczę, tylko ja zostałam jeszcze w dwupaku tutaj :( Ciesze się Agnieszko i dziękuję Ci, ze mimo że Julianka już jest *po drugiej stronie* obok Ciebie to znajdujesz chwilkę żeby tu zajrzeć i napisać :* Super że z małej bioderkami jest wszystko dobrze, jedno zmartwienie mniej :) Ja byłam dzisiaj u psychologa. Musze obniżyć sobie poprzeczkę bo za dużo wymagam od siebie żeby zaspokoić ambicje innych kosztem własnego życia. niestety w dużej mierze to moi rodzice mają na mnie taki destrukcyjny wpływ :/ Łatwo mówić, trudniej wprowadzić to w życie ale trzeba próbować... Trzymaj się Aguś i Gosiu :) Spokojnej nocki :)

Odnośnik do komentarza

No Gosia dzisiaj ja jak zombi wyglądam mała mało co spała a cały dzień jeszcze przede mną.Wiecie tylko czego nie rozumiem jednej rzeczy. Przecież można znaleźć 2 minuty żeby wejść na forum napisać że jest ok i że jak się wróci do formy to się opisze więcej. Ja tu jej tak kibicowałam podtrzymywałam na duchu i do tej pory myślę co u niej a ona ani słowem się nie odezwała. Mogła nawet mężowi powiedzieć że ma kliknąć 2 słowa. Zresztą to jej życie tylko mi jest b.przykro i tyle. Ja wiedziałam że czekacie na wiadomość więc napisałam w skrócie aby się nie martwić o mnie. Było tu nas sporo ale teraz to totalna cisza miłego dnia !

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny! Dzien zapowiada sie słonecznie wiec moze nie będzie źle, choć dzien zaczęłam od lekkiej kawy zobaczymy czy mnie nie będzie telepać bo kawa i leki na serce ale myślałam ze usnę nad śniadaniem . Aga rozumiem twoje zniecierpliwienie brakiem info od Eli ale rożnie bywa, moze nie ma juz dostępu do neta, moze jest padnięta , zresztą odezwie sie to sama powie co i jak. Ja po swoich przejściach porodowych byłam tak zdołowana ,ze nic mi sie nie chciało a juz na pewno wracać myślami do tego horroru i o nim pisać zaraz po :-( z biegiem czasu juz inaczej sie do tego podchodzi było minęło najważniejsze , że się dobrze skończyło .

Odnośnik do komentarza

Agnieszko doskonale Cię rozumiem bo jak ktoś się bał to chciał wiedzieć wszystko na już a teraz nie pomyśli że my się tutaj martwimy :( ale nic na to nie poradzisz i nie ma sensu się denerwować. Poczekajmy, może się odezwą... Strasznie Ci współczuję że mała nie daje pospać, spróbuj porozmawiać z mężem i córkami że już nie dajesz rady, chociaż w weekend niech Cię odciążą, mała je z butelki więc przecież mąż może ją śmiało w nocy nakarmić. Musisz odpocząć bo się wykończysz :( Gosiu współczuję z jelitami, byłaś z tym u lekarza? Może niech Ci coś przepisze, wiem że są na to leki bo ja przez jakiś brałam ale nazw nie pamiętam. A męczarnia straszna... Wiem bo ja mam wycięty pęcherzyk żółciowy i jak się denerwuję to mi żółć zalewa jelita i to tez jest ból niesamowity :/

Odnośnik do komentarza

Monika jakoś tak nam się złożyło ;-) co do moich jelit to u lek nie byłam , kiedyś kilka lat temu miałam cos podobnego. Podobno 3-4 miesiące po porodzie moze wrócić ta dolegliwość jeśli kiedyś juz sie to miało i chyba u mnie tak właśnie jest . Co do leków to niestety nie mozna ich brac przy karmieniu piersią, ratuję sie kroplami żołądkowymi , espumisanem małego :-) i ziołami , podobno to tez moze być na tle nerwowym wiec nie trudno. Ból jest straszny jak złapie aż w plecach boli w nocy próbuje wywołać wymioty bo mam wrażenie, że mi ulży . Nic mnie nie boli jak jestem głodna echh a tu dziecię do nakarmienia :-( Miłego dnia dziewczyny !

Odnośnik do komentarza

U mnie pogoda nie ciekawa pochmurno zimno łapie mnie dolina. Do tego zmęczenie i sprawa załatwiona. Nie będę wchodzić przez jakiś czas na forum jakby co Moniś Elka się odezwała to mi napisz na fb. Muszę trochę odsapnąć za dużo stresów a jutro idę jeszcze do księdza w koncu załatwić te chrzciny a tak mi się chce jakby mi się nie chciało wcale. Już chce mieć za sobą to i nie myśleć. Najwyżej wspomogę się wspomagaczami żeby dać radę i będę całkiem nie tomna. Pozdrawiam i do usłyszenia a raczej do sklikania

Odnośnik do komentarza

Do mojej mamusi Agusi:). Zyje. Dalam rade. Przepraszam. Nie mam kiefy napisac. Nie mam neta. Maz na takie rzeczy nie ma sily. Nie starcza mu czasu na wszystko. Bylo ciężko. Mialam cala narkoze. Po wstawalam 4 razy i padLam.krecilo się w głowie itd. Reszta opowiadan wkrotce. Lezymy w szpitalu. Aga zrozum nie bylo kiedy napisac. Jakbym miała twoj nr fon to bym jedno zdanie wyslala. Dziękuję Wam kochane moje. Jeszcze raz dziękuję

Odnośnik do komentarza

Hej Elka ale się uśmiałam mamusia hehehe uduszę Cię żeś dopiero napisała a ja się martwiłam ale najważniejsze że wszystko już jest w porządku. Co najważniejsze że już po wszystkim teraz tylko szybko dojść do siebie i zająć się malutką. Dzisiaj też śpię na stojąco jeny kiedy ja się wyśpię. Kiedyś nie miałam takiego problemu bo szybko się organizm regenerował a teraz stara baba oj chociaż się nie czuję tak ale organizm wie ile lat się ma. Jutro już niedziela ciekawe kiedy Elka wyjdzie do domu. Ja wyszłam na 4 dzień na własną odpowiedzialność bo taka procedura mała mogła wyjść po dostała wypis ponieważ wszystko było w porządku. Idę zrobić następną kawę może po tej uda mi się obudzić. Niestety moje plany z księdzem padły jak domek z kart bo nie miałam ochoty pójść. Po niedzieli muszę się za to zabrać już na 100% pozdrawiam WAs serdecznie

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×