Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica w ciąży


Enka33

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ciezarna 27

Hej, ja jestem zalamana. Odebralam wyniki moczu i wyszly mi leukocyty i bakterie, splakalam sie wczoraj strasznie, bo to infekcja drog moczowych lub zapalenie nerek, jedno i drugie moze byc grozne dla dziecka. Do tego mam cholerne swedzenia dloni ze az czasem nie moge wytrzymac swedzenia mam od soboty, juz sie balam ze to zatrucie ciazowe, ale zrobilam badania pod tym katem i wszystko super wyszlo. Jutro musze powtorzyc badanie moczu i zrobic posiew moczu, morfologie i badanie na toksoplazmowe i zobaczymy. aktulanie mam antybiotyk w czopach... zalamalam sie totalnie mowie Wam dziewczyny jak nie urok to sraczka!!! Mandarynko nie mam takiego objawu. Za to czesto mam jakies wypieki na policzkach bez powodu, cholera wie dlaczego... Czekam na jutro jak na szpilkach, potem do wieczora bede czekac na wyniki moczu i krwi, a posiew to niestety dopiero do 7 dni jest wynik :-( Boje sie! :-(

Odnośnik do komentarza

Ciężarna, nie denerwuj się tylko. Wiem, że łatwo mi mówic. Ja w styczniu przeszłam bardzo ostre zapalenie dróg moczowych w 20 tc. Akurat wybieraliśmy się z moim partnerem za granicę do Brukseli - on tam pracuje. W czwartek dostałam zgodę od mojej gin na wyjazd. W moczu w prawdzie miałam białko i pełno bakterii też, ale kazała w piątek powtórzyc i powiedziała, że mogę jechac. Więc w piątek (dzień wyjazdu) rano pobiegłam do przychodni oddac mocz. Potem się spakowaliśmy i poejchaliśmy na dworzec. Mieliśmy podróżowac autobusem przez mój paranoiczny strach przed lataniem. 17 godzin autokarem ale inaczej powiedziałam, że nie jadę. W autobusie jakoś źle się czułam, miałam dreszcze, myślałam, że się przeziębiłam. W nocu, ok. 23.00 dostałam gorączki - 40,2. Od razu wpadlam w panikę oczywiście, że umieram, że co się ze mną dzieje, że na autostradzie nikt mi nie pomoże i takie tam. Ale łyknęłam 2 apapy i zaczęło schodzic. Całe szczęście był przy mnie mój partner bo inaczej nie wiem co by było. W sobotę jak zajechaliśmy temp. utrzymywała się tak 39-40. W ndz zabrali mnie do szpitala. Stwierdzono zapalenie dróg moczowych. Non stop gorączkowałam. Cały czas temp. 39 stopni. Dali mi kroplówkę i antybiotyk. U mnie zapalenie było już tak rozwinięte, że podeszło do nerek stąd ta gorączka i infekcja całego organizmu. W szpitalu leżałam 3 dni. Wszystko zaczęło wracac do normy. Potem antybiotyk na 5 dni do domu. Teraz wszystko jest ok. Ostatnie badanie moczu najlepsze jakie miałam w życiu. Więc nie denerwuj się Kochana. Mi w szpitalu mówili (bo oczywiście ryczalam, że boję się o Maluszka), że jej organizm walczy z infekcją też, ale że to nie jest nic co zagraża jakoś tragicznie jej zdrowiu. Pocieszali mnie, że antybiotyk działa i uspokajali, że to nie moja wina, że po prostu w ciąży ryzyko dojścia do takiej infekcji jest zwiększone. Zobaczysz, że wszystko będzie w porządku. Pobierzesz antybiotyk i wszystko wróci do normy. A Twój Maluszek będzie zdrowy. Zobacz ile kobiet przez to przechodziło w ciąży i porodziły zdrowe dzieciaczki. Co do polików to też mam non stop czerwone :) Trzymaj się i myśl pozytywnie. Wiem co czujesz i jak się martwisz, ale postaraj się nie martwic na zapas. A nóż jutrzejsze wyniki będą dobre :)

Odnośnik do komentarza
Gość ciezarna 27

Dziekuje Ci Mandarynko, bardzo mnie uspokoilas. Czekam na jutro jak na zbawienie, musi byc dobrze, zeby jeszcze odpuscilo to cholerne swedzenie!!brr moze dzisiaj pospie bo ostatnia noc to masakra byla.. jutro oprocz badania moczu mam tez duzo badan z krwi, potem czekanie na.wyniki jak na zbawienie...

Odnośnik do komentarza

U mnie cisza,skurcze sa ale nieregularne.Lekarz mowi ze wszystko w porzadku,jak nie urodze to za tydzien mam przyjsc,pozatym szyjka nadal 3cm. Troche mnie to dobilo,myslalam ze chociaz sie skroci,jestem juz zmeczona anerwica sie nasila i strach tez.

Odnośnik do komentarza

Monia, wyobrażam sobie jakie napięcie teraz odczuwasz. Ja jestem w 28 tygodniu a jak pomyślę o porodzie to potrafię się nieźle nakręcic. Z drugiej strony to już końcówka i niedługo będziesz miała z głowy :) Zobaczysz swojego Dzidzisia :) Ciężarna, jak badania? Wszystko ok? U mnie dziś lepiej. Jest słońce, piękny dzień. Noc przespałam całą. Kupiłam wczoraj wózek :) Cały czas go oglądam teraz :) Najgorsze jest to, że nie mogę się zbytnio poruszac przez tą szyjkę. Tak mam ochotę na spacer. Chociaż na ogród wyjdę to może świeżego powietrza łyknę troszkę :) Ale dd jak męczyła tak męczy i mnie wkurza :( Pozdrówki gorące!!!!

Odnośnik do komentarza
Gość ciezarna 27

Hej. badania jeszcze nie wiem. Dzisiaj wieczorem bede miec wyniki krwi i moczu. Posiew do 7 dni, a pozostale badania do 14 dni roboczych. Wydalam na te badania 300zl... mialabym za to duzo ubranek ale co zrobic. Nadal jestem zalamana bo ciagle nic nie wiem, antybiotyk mam poki co w globulkach bo podobno mialam jakies uplawy, antybiotyku ba ta infekcje jeszcze nie dostalam, czekam na wyniki, jak beda zle to jutro ide do gin, jak wyjada dobre to w poniedzialek ide na usg a potem do swojej gin. U mnie pogoda paskudna, ponuro i pada! Podziwiam Ciebie ze juz kupilas wozek i lozeczko. ja nie mam odwagi jestem za bardzo przesadna, a teraz jeszcze ta infekcja to juz w ogole. Ufam Bogu i Sw. Dominikowi. ze ochronia moje dsiecko. Jestem cholernie niespokojna, nakrecilam sie tym wszystkin i naczytalam ze infekcje w ciazy sa grozne i nieleczone moga byc grozne dla dsiecka, a cholera wie ile ja z tym chodze :-(:-( Macie moze tak, ze jak sie budzicie to macie drzenie miesni? Bo ja mam, mowia mi ze to dlatego ze nie zlapie jeszcze mocnego snu a sie wybudzam ii dlatego tak sie dzieje, a ja sobie juz wmowilam ze to drgawki lub dreszcze, bo w sumie nie wiem jak to jest miec drgawki, dreszcze to chyba jest zimno i Cie telepie i zeby skacza. ale pewna nie jestem. Nie mam sily, modle sie zeby poprzednie badania wyszly zle przez ta infekcje w pochwie, a te ze wyjda super bo sikalam teraz z tamponem tak jak mi kazali i ze te czopki nie zaszkodza malemu. Mandarynko Twoja coreczka jest bardzo aktywna? Moj czasem tak bardzocwypycha brzuch ze ja az sie boje ze moze cos mu sie tam zlego dzieje, ale wczoraj sluchalam jego serduszka i pieknie bije jak zawsze :-)

Odnośnik do komentarza

Ciezarna27 nie denerwuj sie tymi badaniami, ani zapaleniem drog moczowych w ciazy badania sa przeciez zawsze troche inne. Jak sama powiedzialas przeciez moze mialas juz wczesniej i naprawde nic sie nie stanie, nie goraczkujesz i tak jak mowi Mandarynka na pewno jest wszytsko dobrze. Oragnizm kobiety w ciazy przede wszystkim chroni dzidziusia, nic sie nie boj. Ja teraz np jestem przeziebiona, meczy mnie strasznie, ale staram sie myslec,ze to dlatego,ze w ciazy ma sie obnizona odpornosc. Mam teraz czesto tak,ze w nocy mam takie drgawki czy cos takiego, jakby bylo mi zimno, ale uwazam,ze to z oslabienia organizmu. Ja tez w nocy czesto sie odkrywam i poprostu zamrzne,a potem jak juz sie budze to jest mi poprostu zimno, ale staram sie tym nie denrwowac. Ja teraz jestem w 20tygodniu mam tez czesto tak,ze czuje jakby dzidzius mi sie obracal w brzuchu i tak brzuch mi sie wtedy napina, lekarz mi powiedzial,ze wszytsko jest wporzadku. Dobrze, ze Wy tez tak macie, to w takim razie chyba tez to jest normalne, chociaz przyznam to mnie stresuje bo mysle,ze cos tam sie dzieje. Wczoraj tak sie strasznie czulam, mialam takie uczucie jakbym nie wiedziala co robie,wszytsko tak wolno jakbym nie byla soba, nie potrafila wybrac numeru telefonu i w ogole nie wiedziala co sie dzieje. Macie tak moze? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Ciężarna, z Twoim Maluszkiem na pewno będzie wszystko ok. Nie czytaj tych artykułów w internecie, bo tym się człowiek tylko negatywnie nakręca. Ja już powoli wszystko kupuję, bo chcemy miec wszystko gotowe już w kwietniu, żeby w maju skupic się wyłącznie na oczekiwaniach na maleństwo. Ja taka jestem trochę w gorącej wodzie kąpana i już bym chciała miec wszystko pozapinane na ostatni guzik. Żeby tylko czekac na Maluszka. Mnie dziś łapią jakieś kłucia w podbrzuszu i boli mnie macica w środku. Jakby tez takie kłucia. Strasznie się zaczęłam bac. Boję się, że przez tę szyjkę coś tam się dzieje... Leżę. Ale jak leżę to tez kłuje. Dodatkowo się zdenerwowałam, bo wciąż nie zobaczyłam ani złotówki z ZUSu. Już się martwię. Pisałam maila do księgowej z pytaniem kiedy dostarczyła moje dokumenty to nie odpisała od pon. Dziś dzwoniłam do Zusu i powiedzieli, że dokumentów nie otrzymali. A ja dostarczyłam zwolnienie 20 lutego! Jeśli się okaże, że ona przetrzymuje tyle czasu te dokumenty to chyba coś jej powiem. Powiedziała mojej kolezance z pracy ze dokumengty dostarczyła, ale nie powiedziała kiedy zaslaniając się tym, że nie może udzielac takich info. To kto ma udzielac jak nie ona właśnie?! Napisałam zatem kolejnego maila do niej. Jak znów mnie zignoruje to zadzwonię. Nikogo nie interesuje, że od 4 mcy nie ma człowiek żadnych przychodów! No strasznie jestem zła. Jeszcze ona mówi, że nie wiadomo czy w ogóle coś dostanę bo to decyzja ZUSu. To niech bardziej mnie denerwuje jeszcze. Co do tych drżeń to ja nie mam. Ale trzęsą mi się ręce np. Drżenie może byc tez przez niedobór magnezu. Bierzesz magnez? Ja codziennie łykam po tabletce. Ale faktycznie mam tak, że jak się wybudzę raptownie ze snu to mam jakby takie drgawki, ale takie pojedyńcze. Nie tak, że drżą mi mięśnie jakiś dłuższy czas. To pewnie nic takiego. Czasem jak się zdenerwuję, to też mam uczucie jakby wszystko mi się trzęsło w środku. Właśnie takie jakby dreszcze... Może mamy to samo... Ale to nerwicowe :( Moja córeczka jest aktywna, ale nie tak jak Twój synek :) Czytałam, że strasznie się rozpycha :) Moja w dzień jest spokojna a w nocy za to daje mi do wiwatu. Ja lubię jak się rusza, bo wtedy czuję, że mam z nią jakiś kontakt.

Odnośnik do komentarza
Gość ciezarna 27

Dzieki Ofelia za pocieszenie!! Oj tak ja mam tak czesto jak mam gorsze dni, taka totalna dezorientacja, nie przejmuj sie tym to nerwica i oslabienie ciazowe! A co napinania brzucha to u mnie standard, mam tak juz jakis czas. a teraz mam 30 tydzien i wszystko ponoc jest dobrze, upewnie sie na 100% w poniedzialek!! Dzisiaj mam terapie moze poprawi mi sie po niej nastroj zobaczymy... do poniedzialku coraz blizej... Czyli mowicie zeby nie panikowac? Nie powinnam jechac do szpitala? echh ale ze mnie panikara!

Odnośnik do komentarza
Gość ciezarna 27

Mandarynko to niezla jazda z ta Twoja ksiegowa! To za sucz! jak nie odpisze to dzwon do niej szybko! Krowa glupia, zeby potem zus nie stwierdzil ze np. za pozno dostali dokumenty! Moj aktywny w ciagu dnia do kilka godzin i wieczorem, chociaz i w nocy potrafi mnie tak skopac ze az sie budze :-) az tak dziwnie, ze zobacze jego buzie w poniedzialek i ze on juz bedzie tak wygladal po urodzeniu :-) Mandarynka na kiedy masz termin? Bo ja na 21/05 to jeszcze tak dlugo... Ja wlasnie po obudzeniu mam takie drzenie zazwyczaj tylko w nogach i tez trwa kika sekund az sie rozbudze, ale to jest drzenie wewnetrzne bo nogi nawet nie drgna, tak biore magnez 3*1 tab taki mi gin kazala... Co do temp, mam 37.1 stc ale leze przykryta po same uszy. wypilam goraca herbatke z zurawinka i az jest mi za cieplo, moze to dlatego... Mandarynka a jak Twoje swedzenia? Masz jeszcze? I co Ciebie wtedy swedzi? Bo mnie dlonie... swedza i szczypia od soboty wieczorem min 2 razy dziennie.

Odnośnik do komentarza

O juz je teraz widze, no wlasnie, jak lezalam teraz w szpitalu w ciazy, to dziewczyny wlasnie mialy cesarke i widzialam jak sie przygotowywaly i po tez jak byly, a ze bylam dlugo w tym szpitalu to kilka tych dziewczyn mialo cesarke i mi opowiadaly jak to wyglada i mowily,ze jest dobrze, tyle ze po tym trudno jest usiasc na kibelku :P bo ciezko sie tak pochylic ;)

Odnośnik do komentarza

Ofelia, ja wczoraj też byłam jakas rozkojarzona. Tak jakby mózg mi funkcjonował z opóźnieniem. Mi się wydaje ze to od odrealnienia. ja mam dośc często te dd. Coś zrobie i się zastanawiam czy to juz zrobiłam czy jeszcze nie. i lażę taka porozbijana. Z tym telefonem mam takl samo. Wezme tel do ręki i się zastanawiam co mam zreobic, jaki to numer miałam wykręcic??? Ale uważam, że to nerwicowe. Co do mojej sytuacji z zusem i panią księgową. Wyobrazcie sobie, ze ponownie zadzwoniłam do zusu bo pomyślalam, ze to musi byc jakas pomyłka. Przeciez ta kobieta tez była w ciązy i na pewno nie przetrzymuje mi papierów. I wiecie co się dowiedziałam? ze ja nawet nie figuruje w zusie nawet jako osoba ubezpieczona! od grudnia nie mam żadnego ubezpieczenia! ona po prostu jeszcze nie przesłała dokumentów! napisałam jej ostrego dośc maila a jutro idę z tym bezpośrednio do szefa. To jakaś paranoja. Zebym jeszcze musiała się tym zajmowac! No i stres, że nie dostanę tych pieniędzy... Ciężarna, ja mam termin na 7 czerwca. Jeszcze tyle czasu. Mnie dłonie nie swędzą tylko twarz. I szczypie też. A od wewnętrznej strony dłoni mam takie przebarwienia. Takie różowawe plamki. Moja gin nie wie co to i mówi, że może po ciiąży przejdzie. Ale to mi się zrobiło właśnie jak miałam tę infekcję dróg moczowych. I od tamtej pory to mam :( U mnie o cesarce nie ma mowy. Moja gin jest anty nastawiona i mówi, że jak można to trzeba siłami natury. Wiem, że jakbym się uparła to psychiatra by mi wystawil zaświadczenie, ale stwierdziłam, że spróbuję siłami natury. Boję się panicznie, ale cóż... Ja przed porodem będę chodzic na terapie co tydzien. Teraz chodze raz w mcu bo nie dam rady dojeżdzac ale przed porodem bede musiała czesciej.

Odnośnik do komentarza

Mandarynko nie martw sie tym Zus-em bo to nie Twoja wina, musi to wszytsko odkrecic ta ksiegowa, ona nie wywiazala sie ze swoich obowiazkow a nie Ty. Dostarczalas wszytsko o czasie. Jak zadzwonisz do zus-u to niech Ci powiedza, jak to jest, czy Ty musisz teraz cos robic,czy tylko pracodawca. Chyba,ze juz wszytsko wiesz. Ja zawsze lubie byc przygotowana do rozmowy np z szefem,zeby mnie niczym nie zaskoczyl ;) Wczoraj myslalam,ze mam cos z glowa, strasznie sie balam, jakbym nie byla soba, ale widze,ze nie tylko ja sie borykam z takimi historiami. Tak jak mowisz, to bylo takie odrealnienie. Juz nie chce zeby mi sie to przytrafialo, bo kiedys tak mialam, ale to przed ciaza, w ciazy to jeszcze bardziej sie stresuje. Jak chcesz rodzic naturalnie to jasne, ja uwazam, ze dasz rade, jezeli nie masz innych przeciwskazan zdrowotnych :) Ja to pojde chyba jeszcze do szkoly rodzenia, ale tylko po to,zeby nauczyc sie opiekowac z mezem dzidziusiem, bo boje sie,ze nie bede wiedziala jak.

Odnośnik do komentarza
Gość ciezarna 27

Dziewczynki!!! Odebralam badania, wszystko super! Zadnego stanu zapalnego nie mam! Ten poprzedni wynik taki wyszedl bo nie zatkalam pochwy niczym i uplawy z infekcji dostaly sie do moczu i stad ten wynik. Dzidzisiaj przed badaniem zrobilam jak mi kazali i wszystko super! ufff niepotrzebnie sie splakalam tyle, ale cudownie ze jest okej, czopki na infekcje biore od wczoraj wiec tez za kilka dni bedzie super :-) Mandarynko nie odpuszczaj tej krowie, no jaka baba! skad siw tacy ludzie biora to ja nie wiem!! Ofelio tak to jest uczucie odrealnienia i to jest normalne w nerwicy i jest to reakcja obronna mozgu, w ten sposob mozg odpoczywa wiec tym sie nie martw, tez to mam ostatnio mniej ale mam! Co do psychologa to super sprawa, ja bylam dzisiaj na swojej sesji i plakalam znowu jak glupia ale dzieki temu zeszly ze mnie wszystkie emocje i jest git :-) a jeszcze te badania dobre to juz w ogole :-) Mandarynko ale uwazaj na ta swoja szyjke, staraj sie nie denerwowac i wracaj jak najszybciej do lozka! Monia nadal nic? :-) Neta daj znac jak tam u Ciebie i na kiedy sie umowilas na cesarke!

Odnośnik do komentarza

Ofelia, na pewno nie masz nic z głową. Gwarantuję. Ja mam często takie akcje. Wtedy wydaje mi się, że wariuję. Że coś mi się w mózgu dzieje, że się cofam w rozwoju. Że nie mam kontaktu z rzeczywistością, bo nie wiem czy wszystko co się dzieje, to jawa czy sen. Ale to mija. I potem jest ok. czasem mam tez tak, że zastanawiam się czy coś się wydarzyło, bo nie jestem pewna. Albo miewam problemy z pamięcią. Ale to przechodzi. Przez to m.in. boję się też wracac do pracy. Bo bywam bardzo roztargniona. A u mnie niestety jest tak, że nie mogę sobie na to pozwolic w ogóle. Generalnie odkąd złapała mnie nerwica to mój mózg pracuje na wolniejszych obrotach :(

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×