Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica w ciąży


Enka33

Rekomendowane odpowiedzi

Gość reneta88

Akolty, weź te Relanium i nie mart sie i nie zastanawiaj za długo, bo będzie ci gorzej. Weź i się połóż. Odprężysz sie, dziecko tez i napewno wyjdzie to tylko na zdrowie. Ja tez mam ten lek w apteczce i korzystam tylko jak jest bardzo źle i żadne ziołowe nie pomagają. Lekarz mi mówił że w szpitalu używają relanium na skurcze wywołane stresem i nerwicą, bo inne leki zazwyczaj są mało pomocne w takich przypadkach. Jeśli chodzi o swędzenie ciała, to ja miałam tak (przed ciążą jeszcze, ale ze dwa razy) ze wszystko zaczynało mnie swędzieć, całe ciało prawie, i nie było żadnych nawet najmniejszych sladów, krostek, nic. Oczywiscie wszystkie wyniki mialam od razu robione, łacznie z wszelkimi robalami, itp. Wkońcu lekarka kazała pić wapno i kompać sie w Balneum albo Oilatum, bo to pomagało na swędzenie. Samo przechodziło po tygodniu. To musiała być nerwica. Juanita, faktycznie mamy podobne sytuacje życiowe. Przez weekend jak bylismy u rodziców starałam się o tym nie myśleć i było mi lepiej, a dzis, jak trzeba w tym tygodniu parę rzeczy załatwić i kupić to znowu mi niedobrze. Chyba zacznę odmawiać se wszystkiego i żyć z dnia na dzień, aż cokolwiek się poprawi. Nawet do fryzjera nie idę, a wygladam fatalnie, a to tylko pogłebia deprechę. Eh, trzeba się starać, dla dziecka, to mnie tylko trzyma. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Gość Abinka83

Renetka napisz mi proszę czy zdarzają Ci się jeszcze bóle brzucha, wczoraj w nocy tak mnie bolał chyba z 10 min, potem przeszło ale strasznie się wystraszyłam bo nie pamiętam żeby kiedykolwiek tak mnie bolał, dziś wstałam też zalękniona, w głowie okropne myśli że nie donoszę tej ciąży, że coś złego się stanie, mały mi się ostatnio mało rusza, do lekarza mam za tydzień :o( dziś nie boli ale czasami trochę kłuje, boje się

Odnośnik do komentarza

Cześć na forum jestem nowa :-)Moja historia z nerwicą zaczeła się jakieś 5 lat temu ,co tu pisać byłło strasznie.Zaczełam psychterapie starałlam się brać leki których się okropnie bałam, miałam wszystkie możlliwe skutki uboczne.Rok temu nerwica się wyciszyłam zaczełam w miarę normallnie żyć i to wtedy zaczelliśmy z mężem myślleć o dziecku.Udało się jestem w 7 tyg ciąży i koszmar wrócił!!Lęki przed tym że zwariuje,bezsenne noce uczucie odrealnienia i to że dostane depresi po porodowej nie dam rady masakra.Na podtrzymanie ciąży dostałam Luteinę czy to możliwe że ona wzmaga mój stan???Wiem że muszę być sillna pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość reneta88

Abinka, mnie boli brzuch czasem, ale odkąd biore nospę 3 razy dziennie to nie mam takich napadów jak wcześniej. Mam za to kłucia. I się zastanawiam czy to skurcze, czy co. Raz miałam w nocy mocne kłucia i rano poszłam do swego lekarza, a on mi wtedy Cordafen przepisal i kazal wziaść jak takie cos wystąpi. Myśle że tak cię z czegos brzuch bolał. Mnie to jelita bolą z róznych powodów, raczej nerwicowych. Mogłaś miec jakis skurcz, ale nie bój się skoro ustąpił. Jeżeli te kłucia są mocne i uciażliwe to weź Cordafen (całą tabletke) i zobacz czy przejdzie, jeśli tak to znaczy ze skurcze, ale gdyby to miałobyć poważne, to byś nie wytrzymała z bólu i by nie przeszło. Moja koleżanka miała skurcz w nocy, ale trwal kilka godzin, potem ustal i nad ranem wrócił spowrotem i nieprzestawał, wiec pojechała do szpitala. To było u niej w 6 m-cu. Od tamtego czasu miała skurcze codziennie, ale była na lekach. Donosiła ciążę, termin ma za tydzien i czuje sie dobrze, tylko skurcze ma cały czas, ale przechodzą. A to ze dziecko mniej ci się rusza, to ja cały czas mam takie schizy, jak mi przez dwa, trzy dni słabiej albo mało kopie. Tak ma być. Niecodziennie musi być ruchliwy i zywiołowy. Jak ci bóle nie przejdą, albo będą powracać cyklicznie to jedź do szpitala, ale jeżeli to było tylko te 10 min w nocy, to myślę że nic takiego. Jak mam te kłucia to leżę, trochę przechodzi. Napisz póxniej, jak sie czujesz w dalszej części dnia. pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Gość reneta88

Witaj Anko, z tego co słyszalam luteina może powodem róznych dolegliwosci, ale czy objawów nerwicowych, to wątpie. U ciebie poprostu wróciła nerwica. Ciaża pobudziła twoje zmysły i mózg znowu zaczął pracować *po swojemu* i analizować wszystko. Musisz iść do psychiatry, który oceni czy nie powinnaś zacząć brać leków teraz, poki nie bedzie gorzej. Leczenie kobiet w ciąży to normalna sprawa i są leki którymi się leczy bez szkody dla dziecka. Ja nie muszę na razie nic brac poza ziołowymi (26tc) ale mój psychiatra od razy powiedział żeby się nie przejmować, bo jak bedzie gorzej to da mi lek którym byłam juz leczona i który jest uzywany takze u kobiet w ciąży, a leczyl takich sporo (bo byl ordynatorem szpitala psychiatrycznego w swoim czasie). Takze glowa do góry i wybierz sie do lekarza czym prędzej. Póki co: Valerin forte, validol, persen - wiekszosc z nas na tym forum się tym wspomaga, bo mozna. Poczytaj sobie wcześniejsze nasze posty (kilka/naście stron wstecz), to moze troche się uspokoisz. A depresja poporodowa ? To daleka droga jeszcze do tego, nie myśl o tym, poza tym wtedy zawsze mozesz dostać leki i być ok, tylko dzidzia będzie na mleczku modyfikowanym, ale mamę musi mieć zdrową. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, wzięłam relanium 2mg na noc, ale i tak się budziłam a nad ranem miałam drgawki i wymioty, teraz cały dzień mam rozwolnienie...nerwy czy reakcja na relanium?jak relanium nie działa to ja już nie wiem... Pietruszka- czy bierzesz jakieś leki? czy juz odstawiłaś wszystko przed porodem?tój stan jest bardzo niepokojący dziewczyno , zadzwoń do ginekologa lub psychiatry swojego, musza Ci pomóc, może by przyspieszyć poród?ja nie mam lęku przed samotnym siedzeniu w pokoju ale bezpieczniej sie czuje jak mąż jest w domu nawet w innym pomieszczeniu...trzymaj się dzielnie, ile dni do porodu Ci zostało?Będziesz rodzic naturalnie czy przez cc? Reneta88- o jakim leku piszesz, czy mogłabyś podać nazwę tego leku który w razie pogorszenia objawów będziesz brac?Mi psychiatra zapisala hydroksyzynę ale boję sie ją wziąć, za dużo się naczytałam że się jest po niej jak naćpanym albo śpi sie całą dobę... Albinka-ja biorę Cordafen 1/2 tabletki 3x na dobę własnie na bóle brzucha , twardnienie macicy czyli skurcze, a mimo to czasem mam tez takie kłucia w dole podbrzusza, albo na wysokości pępka z prawej strony...nie wiem co to jest czy mimo tabletek można mieć skurcze?zresztą to moja pierwsza ciąża i nie wiem czy dobrze interpretuję to jako skurcze. Pytałam ginekologa o te bóle koło pępka mimo brania Cordafenu to powiedział że rozciągają sie jakies wiązadła i tak jest... Anko-witaj na forum, podobnie jak Ty biorę Luteinę, 2 tabletki na wieczór wewnętrznie, nie wiem czy działają na nerwy ale na ulotce jest napisane że mogą nasilać lęki i depresje...ale to chyba jak duża dawke bierzesz? w piatek idę do lekarza to się zapytam, ja już biorę Luteinę 2 miesiące i faktycznie czuję się coraz gorzej, nie ma dnia bez stresu i lęków a kiedys miała przerwy kilkudniowe...moze progesteron ma z tym jakiś związek, ale z drugiej strony jak ma podtrzymywać ciążę, to trzeba brać Anna76- bierzesz persen w ciągu dnia też czy tylko na noc?, do tej pory brałam tylko na noc ale sie zastanawiam czy nie brać tez w ciągu dnia, może bardziej mnie to uspokoi i jakoś przetrwam te 8 tygodni... Dziewczyny ogólnie pytam o ten persen i leki ziołowe, bierzecie na noc czy w ciągu dnia regularnie tez? pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny...u mnie robi się coraz większa tragedia.. biorę na noc ten Stilnox..wieczorem ścina mnie z nóg.. ale musze go brać o 22.Raz wzięłam po 24 i była masakra snu zero a i wiksa mega..wczoraj postanowiłam spróbować zasnąć bez...i już płaczę jak to piszę...noc masakra...nie zasnęłam ani na minutę..płakałam... miałam lęki nie z tej ziemi nawet do wc się bałam iść..potem wkręciłam sobie , że mogę stracić małą..skurcze brzucha mi się zaczęły masakra...dawno nie miałam takiego stanu..Dziewczyny nigdy tak nie wiksowałam..nie widzę rozwiązania tej sytuacji.,.a do czerwca jeszcze kupa czasu....nie chcę mi się żyć..:( mój facet nie wie jak mi pomóc i boję się, że się ode mnie odsunie..jestem bezradna..znów się boję nocy, a dziś jestem sama bo on ma nockę a nie pojechałam do babci bo nie mam sił...nie mogę sobie wybaczyć, że truję dziecko a bez tablet nie śpię, męczę się niemiłosiernie bo dochodzą takie lęki że hej..... dzwoniłam do psychiatry,.ile jeszcze mogę brać te leki nasenne bo wiem, że uzależniają on powiedział, że nie za długo..w środę jadę by mi je zmienił..co ja mam robić..jak się uwolnić od bezsenności? lęku przed snem?mimo ,że te leki mnie rozwalają bo rano jestem nieswoja wolę je brać niż nie spać..jestem w martwym punkcie..pomórzcie:(((((((((((((((( nie daję rady!!!!!!któraś z Was jest z Wielkopolski?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a czy używacie zwykłego persenu czy persenu forte? ja na noc biorę 3 zwykłe drażetki ale może persen forte zadziałał by bardziej? a w ciągu dnia też go bierzecie?? Kasia- rozumiem Twój lęk przed nocą, u mnie z dnia na dzień jest też coraz gorzej...relanium nie pomogło, teraz sie zastanawiam nad hydroxyzyna, może spróbuje pół tabletki 10mg...juz sama nie wiem, kochana niestety nie jestem z Wielkopolski, tylko z Bydgoszczy.Napiszę Ci tak samo jak dziewczyny odpisały na moje lęki- lepiej wziąć tabletki i się odstresować niż narażać nasze dziecko na długotrwały stres...to może być przyczyna przedwczesnego porodu!zaufaj lekarzowi, bierz jak długo możesz a potem niech Ci zmieni lek na inny. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość Juanita1975

Czesc dziewczyny ! Kasiu mam podobne myśli, że właśnie jak na złość teraz jak będę mamą to musiałam się posypać nerwowo i psychicznie. Codziennie martwię się o dziecko, w dodatku chyba się jeszcze przeziębiłam lekko , co jest powodem do wkręcania różnych myśli:( U mnie w Krakowie mróz złapał, bolą mnie kości głównie kolana, a tu nic nie można - pewnie nawet voltarenem posmarować też nie można? Dziewczyny, co do persenu to on nieźle usypia, a relanium to bardziej wycisz, że człowiek robi się bardziej obojętny - ja tak miałam - a z tego wszystkiego to chyba hydroxyzyna jest najlepsza jako lek dla ciężarnej Akolty - Ty dalej nie śpisz? ...ja dwie noce jako tako przeszłam - wstawanie tylko na siku i jeść - więc nie najgorzej Pietruszka - nie dołuj się , wszyscy Cie chcemy, ja też wolę jak ktoś jest, jak mam do kogo buzię otworzyć w domu, tylko nie zawsze jest to możliwe. Puszczaj radio i tv, a masz jakiegoś zwierzaka? zawsze to raźniej... Reneta - tak więc wynika z tego, że nasze niektóre doły mają bardzo realne uzasadnienie - bardzo życiowe ! Ale ta niepewność jutra jest dla mnie totalnie dobijająca...

Odnośnik do komentarza

No i właśnie ten persen niezbyt chyba mnie usypia...wziełam teraz 2 tabletki na popołudniowe wyciszenie ale nadal czuję się rozdygotana. I mam rozwolnienie z nudnościami.Nie wiem co na noc znowu wziąć.Może dziś wezmę 3 perseny a jak nie pomoże to jutro spróbuję pół tabletki tej hydro? idę rano na badani krwi, może lepiej nie mieć we krwi żadnych mocnych leków. aż mnie gardło ściska...co za cholerstwo!:(ja naprawdę nie chce się denerwować nocą...samo tak się robi:( {mój gg 1228317, jak jestem w internecie to forum mam zawsze włączone}

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×