Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica w ciąży


Enka33

Rekomendowane odpowiedzi

Acha dziewczynki i miałam wam jeszcze napisać że jeżeli chodzi o żołąek to spróbujcie pić siemie lniane,ja też mam reflux a siemie działa osłonowo.bo leków żadnych to raczej nie można szczególnie na początku ja mam straszne zgagi i lekaż kazał mi brac reni,które mi wogóle nie pomaga ale cóż z tym to jakoś damy radę ,aby nerwica odpuściła.Trzymajcie się!
Odnośnik do komentarza
Kurde dziewczyny ale się dziś fatalnie czuję:(w nocy nie mogłam spać wybudzały mnie non stop jakieś lęki szok!Boli mnie głowa i nie dobrze na żołądku:(Jak ja mam dać radę?Jestem już w 33tyg i nie chcę tak funkcjonować jak urodzi się dziecko!
Odnośnik do komentarza
Gość nerwowasosenka
Witam wszystkich :) Nie było mnie z 2 miesiące bo moje slonko zajmuje mi caly czas Urodziłam 3 msc temu miałam cc ze względu na nerwice , a z nią walcze od ok.4 lat w ciąży nic nie brałam czasami relanium , starałam sie nie brac lekow ze wzgledu na dziecko ale od paru dni jest masakra u mnie bolą mnie kolana i ręce mąż twierdzi ze od dzwigania bo malego musze na 3 pietro wniesc plus siatki oczywiscie z zakupamiale ja wiem lepiej ze to jakas straszna choroba i zaczynam sie nakrecac i czytac o chorobach np raku itp. zaczynam tez bac sie wychodzic sama z domu zawroty glowy to norma fakt malo spie bo maluszek nie daje za bardzo , wszystko zaczyna wracac co juz bylo niby lepiej ja moge zniesc te wszystki bole zołądka glowy kolan itp ale niezniose tych mysli najgorszych to mnie doluje strasznie :(( a czy ktoras z was bolą węzły chłonne pod pachami ? postaram sie zaglądac może tu poczuje się lepiej :) pozdrawiam Ola
Odnośnik do komentarza
Witaj nerwowasosenko!Fajnie że zajrzałaś.Wiesz wydajemi się że te twoje wszystkie bóle wynikają z przemęczenia i dzwigania bo pamiętam jak moja siostra urodziła i też narzekała że ją wszystko boli i napewno nie masz żadnej choroby nawet tak nie myśl bo się zaczniesz nakręcać,a kochana jak ty z małym i zakupami dygasz na 3 piętro to co się dziwisz że cię bolą ręce i kolana to napewno od tego a nie od żadnej choroby.Pozdrawiam Cię !
Odnośnik do komentarza
witam Was. ja też przez nerwicowe napady nie moge spać i ciężko sobie samej wytłumaczyć, że nie wszystkie dolegliwości oznaczają jakies zagrozenie dla dziecka. to jest chyba najgorsze dla mnie- ze kolezanki w ciąży , które nie sa znerwicowane podchodzą do wszystkiego z wiekszym luzem a ja jestem spięta i gorzej sie czuję. jak pisała *nerowasosenka*, dolegliwosci fizyczne jestesmy w stanie znieść, przezwyciężyć, ale brak spokoju psychicznego, lęki nas wykańczają i brakuje sił do życia. *nerowasos.*, to raczej normalne ze masz zniżke nastroju i lęki- przezciez od 3mc opiekujesz sie non stop dzieckiem, zajmujesz się domem a to obciąża fizycznie i psychicznie, jestes zmęczona.dałaś radę w ciąży, masz zdrowa dzidzię- teraz tez dasz. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
czesc dziewczynki !!! czytam wasze wpisy ,ale jakos mi sie nie chcialo pisac , moze nie czulam takiej potrzeby .jestem w 37 tyg ciazy i strasznie sie boje porodu ,na nerwice lecze sie 5 lat ,teraz stany lekowe sa mniejsze ,b na poczatku bylo fatalnie !!!! mowilam swojej ginekolog ,ze miewam leki to ta mi nie wierzy, to mnie strasznie wkorzylo ,mam zaswiadczenie od psychiatry na cc i mam to pokazac swojej ginekolg ? ona twierdzi ,ze mi przeszla nerwica i nie ma powodu abym miala cc, a na poczatku ciazy twierdzila ,ze kwalfikuje sie na cc ,ja juz nie rozumiem tych lekarzy !! dziewczynki trzymajcie sie dacie rade poczatki ciazy sa trudne , ale wygracie z ta nerwica , wasze zoladki tez sie uspokoja ,musicie myslec o swoich dzidziusiach .pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
czesc dziewczyny! Czesto tu wchodzę na forum i czytam.Moja dzidzia skonczyła dwa miesiące i niewyobrazam sobie zycia bez niej.Dziewczyny ja tez balam się porodu jak przyszly skurcze wyjazd do szpitala nie mysli się o tym ze masz nerwicę lęki itd urodziłam naturalnie i jestem z siebie dumna a nie wspomne o mezu on jest ze mnie dumny.Teraz czasami nerwy wracają ale za bardzo nie ma czasu mysliec o nerwach ,lękach a pozatym trzeba byc silnym bo jest dla kogo zyc.Podaję moje gg 12001978 ja przed porodem tez pisalam z dziewczynami i duzo mi to pomogło. Pozdrawiam...
Odnośnik do komentarza
Jestem dopiero w 7 t.c a juz czuje sie fatalnie.Codziennie wymiotuje od samego rana do godz.1 a pozniej caly czas mam nudnosci.Czy ktoras z Was tak ma lub miala? Dodam,ze suche krakersy imbir lub ciepla woda z cytryna nic nie pomagaja,moze ktos z Was ma jakis inny sprawdzony sposob na te dolegliwosci, prosze pomozcie
Odnośnik do komentarza
Gość karola 3368656
witam na nerwice lękową cierpię od ok 12 lat, na początku parę lat badań i różnych diagnoz itp największym problemem są nieustające zawroty głowy, raz silniejsze raz słabsze ale stałe. Jestem w 38 tc. i w poniedziałek idę do szpitala a we wtorek cesarka. jestem przerażona wizją pobytu w szpitalu i sali operacyjnej - mimo, że cesarkę chciałam sama - boje se tego wszystkiego co będzie po...czy dziecko będzie zdrowe itp. A co zrobię jak na stole dostane napadu lęku i mega zawrotów? i zacznę panikować jak wariatka...na początku ciąży jeździłam na terapie i zgodnie z nią staram się myśleć pozytywnie itp, ale moja psychika nie chce ze mną współpracować..może to niewiedza co mnie czeka? a może po prostu strach przed *nowościami*. Każdy dookoła pochodzi *pojdziesz, zrobią ciach i po wszystkim* a ja jestem przerażona.
Odnośnik do komentarza
Gość nerwowasosenka
Cześć dziewczyny :) Dona ja miałam identyczną sytuację ze swoją ginekolog i zaświadczeniem na cc od psychiatry , normalnie bałam się pokazać je swojej gin. bo wiedziałam że będzie komentować moją chorobę i wymysły jak to ona nazywała moja psychiatra powiedziała że lekarz gin, zrobi notatkę w mojej karcie ciąży że mam mieć cc i wszystko będzie ok ale ta powiedziała że mam wziąść zaświadczenie ze sobą jak będę szła rodzić i wysłała mnie 2 tyg. przed terminem do szpitala tylko że tam mnie nie chcieli i latałam na ktg 2 tyg. w dzień terminy 3czerwiec pojechałam do drugiego szpitala i tam mnie zostawili gdzie nadal nie wiedziałam czy będę miała cc ale o północy odeszły mi wody i powiedział super lekarz i że mam się przygotować na salę operacyjną i dopiero wtedy wiedziałam że w końcu ktoś mnie zrozumiał dla niego nie było to nic dziwnego i podchodził do mnie ze śmiechem nawet opieprzył panią anastezjolog bo ta miała problem zrobić mi znieczulenie w kręgosłup bo jak to ona powiedziała mam za grube plecy haha kłuła mnie z 20 razy ale przeżyłam . Ale powiem z własnego doświadczenia że wolę rodzić naturalnie teraz mam porównianie bo 7 lat temu rodziłam sama i trwalo to z 3 godzinki i po wszystkim wstałam i poleciałam na fajeczkę :)) a po cc niestety tak szybko sie nie biega :(( a mnie jeszcze męćzył kaszel więc straszne to było :(( ale dziewczynki nie ma co się martwić przejsc do trzeba , wyjść musi dzidzia w końcu na ten nasz piękny świat :D pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie przyszłe mamuśki :))
Odnośnik do komentarza
nerwowasosenko ! ja pierwszy porod przeszlam fatalnie ,rodzilam naturalnie 10 godz.,moj synek wazyl 4240 g ,strasznie mi pocieli krocze ,bylam szyta pod narkoza ,a pozniej nie moglam chodzic i dlatego sie tak boje i jeszcze ta cholerna nerwica !! trzymajcie za mnie kciuki ,pozdrawiam wszystkie mamusie !!
Odnośnik do komentarza
witajcie!!!!czy sa jakies osoby z nerwica w ciazy chetne porozmawiac na gg ja tez jestem w koncowce 3 miesiaca w ciazy ktora bardzo zle znosze przez cholerna nerwice... choruje juz 8 lat i teraz mi naprawde ciezko. a tu widze wszystkienerwowe mamy juz porodzily.moze znajde kogos kto rowniez jest w ciazy i choruje na ta przekleta chorobe.Zostawiam swoj nr gg w razie czegos 22170462 piszcie na pewno odpisze na kazda wiadomosc
Odnośnik do komentarza
Aniu 76 a jaka masz nerwice.ciesze sie ze u Ciebie dobrze.mnie wlasnie tez dzis mdlilo strasznie na szczescie nie wymiotuje.mam za to jeden objaw ktory nie chce mi minac mimo ze sie staram...moze napisz domnie na gg zostaw wiadomosc to pogadamy.a widac Ci juz brzuszek cus? bo mi cus malutko narazie.tak mis ie ten czas dluzy. zle mi z ta nerwica.... mam nadzieje ze bedziesz chciala pogadac na gadulcu skad w ogole jestes ja Grudziadz
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×