Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica w ciąży


Enka33

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie dziewczynki. Żabko pewnie jesteś już po,jak tylko dojdziesz do siebie to skrobnij jak poszło. Tym czasem życzę dużo zdrowka dla Ciebie i dzidziolka :) Lino ja też boję się cc,jak nie wiem. A im blizej terminu tym większy mam strach. Sarenko ja mam termin na 16 marca. Chociaż z usg wychodzi mi nawet na 19 lutego. Ale nie sugeruję się tym i będę napewno jeszcze przynajmniej do początku marca.Taką mam nadzieję,a zobaczymy jak wyjdzie. Pozdrawiam serdecznie.
Odnośnik do komentarza
hej kobietki ja termin mam na 1 maja, to jeszcze kupa czasu!! Porodu sie nie boje wszystko mi jedno czy będę miała cc czy naturalny, byle tylko donosić ciążę. Dona ja ciąże planowałam i dlatego jak zaszłam to praktycznie brałam juz nie wielkie dawki leków, więc nie odczułam za bardzo skutków odstawienia, a jak czułam sie fatalnie to wspomagałam sie afobamem ale to dosłownie brałam pół tableteczki raz na tydz lub dwa słuchaj myslę, ze powinnas porozmawiac z psychiatrą, zeby moze dał ci cos zastepczego albo łagodniejszego co nie szkodzi dziecku. Niektóre dziewczyny biorą leki przez całą ciażę i wszystko jest z dzieckiem ok. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
witajcie dziewczyny.jestem tutaj po raz pierwszy,co prawda nie jestem w ciąży ale przez to choróbsko boje sie zaplanowac drugie dziecko bo jedno już mam.ja tego świństwa nabawiłam sie 3 lata temu kiedy byłam pierwszy raz w ciąży.w 7 miesiącu dostałam napadu lęku i depresji az wyladowałam w szpitalu oczywiście stwirdzono tylko nadciśnienie 140/90 a ja mialam depreche i lęki.po urodzeniu dziecka w okresie 1 miesiąca wszystko się zmieniło byłam szczęsliwa przez 3 lata az do lipca 2009 roku kiedy to znowu dopadła mnie depresja i ntrętne myśli ze skrzywdze dziecko swoje.mialam takie lęki ze nie chcialam meza wypuscic do pracy.poszłam wtedy pierwszy raz do psychiatry który mi przepisał paromerck lecz na mnie był za silny przepisała mi lekarka setaloft.musze przyznac ze mi pomogło ale nie do konca te natrętne myśli dalej sie pojawiaja codziennie nie raz sa słabsze ale nie raz nie do wytrzymania.myśle ze wyjde jakoś z tego sama bo psychoterapia niestety kosztuje a na dodatek nie pomagała mi tylkom sie pogarszało.dlatego wiem co każda z was czuje i zycze wam zebyscie szybko wyzdrowialy i urodzily kochane maluszki.
Odnośnik do komentarza
Witam Dawno tutaj nie zaglądałam bo urodziłam synka tydzień temu w piątek przez cesarskie cięcie.Jest zdrowy i sliczny a ja się po cesarce czułam super. Ważył 3650 i 55 cm długości. Od poniedzialku jestem w domu z małym. Nie obywa się bez kłopotów z karmieniem i piersiami ale mam nadzieje ze z kazdym dniem bedzie lepiej. narazie te wszystkie zmiany i tyle zajęc pozwoliło o dziwo zmniejszyć ilość lęków. Oby tak pozostało. Pozdrawiam wszyskie mamusie.
Odnośnik do komentarza
Anno 26 Gratuluje !!!!!!!! super! Opisz wiecej o cieciu bardzo cie prosze!!!! Czy bnie dostawalas ataku na stole ? i czy depresji nie dostawalas w szpitalu . Tez mnie to czeka za ok 2 ty . strasznie sie boje!!!!!!!!!!! I czy sie robi slabo od znieczulenia albo odruchy wymiotne?
Odnośnik do komentarza
Czesc wszystkim!!! Ale wam fajnieta urodzila ta bedzie rodzic a ja dopiero na 30 czerwiec.Dziewczyny mi sie wydaje ze wtedy o nerwach naszych lękach się mysli .Ja jutro na badanie tej glukozy i juz się nakręcam ale moze nie bedzie tak z le. Aniu gratuluję ale widzę ze same Chłopczyki się rodzą.
Odnośnik do komentarza
Mala dasz rade i Ty ! Wszystkie przechodziłyśmy to piekiełko . Wiekszość z nas odswtawiło leki !!! I zyjemy! Dasz rade i Ty ! Ciezko w to uwierzyc ale bedzie ok ! Test glukozy tez przezyjesz ! Ja miałam dwa razy ! wez koniecznie pol cytryny i wcisnij do glukozy bo sama gl jest ochydna ! ( tylko wez juz ta cytryne przekrojona bo mi pani powiedzialą ze nie ma noza!) paranoja dupy sie nie chcialo ruszyc po noz!ale za drugim razem bylo ok ! Dona glowa do góry pij meliske i wspomagaj sie walidolem tez to stosowałam . A w drugim trymestrze dostalam doraznie relanium , lek ktory jest bezpieczny w ciazy- ale z umiarem !!!!!
Odnośnik do komentarza
Hej dziewczyny!Ja jak zaszłam w ciąże to zażywałam coaxil i jak zadzwoniłam do psychiatry to kazała mi odstawić z dnia na dzień i tak zrobiłam było ciężko ale jak już byłam kolo 10 tyg i brał mnie jakiś atak to zażywałam hydrocizine w syropie małą łyżeczke i wtedy normalnie spałam i było ok,a gin powiedziała że to się daje dzieciom więc nic nie szkodzi.Do tej pory jeszcze czasem ją biore bo wolę to zażyć niż podnosić sobie ciśnienie i stresować się.Wiem że tak od połowy napewno można też dorażnie relanium bo nawet w szpitalu podają.Ja teraz jestem w 16 tyg i mam termin na 13 lipca ale na pewno będe mieć cc więc minimum 10 dni wcześniej mi zrobią,a synka urodziłam w 36 tyg.więc niewiem jak teraz będzie.Martwie się tylko bo jednak cały czas plamie trochę tak na brązowo i latam co chwilke do lekarza ale nic na usg nie widać niby jest k wszystko więc chyba mi nic nie pozostaje innego jak poprostu przyjąć to do wiadomości i czekać.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×