Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica w ciąży


Enka33

Rekomendowane odpowiedzi

Hejo.Laski to sikanie to normalne w nocy bo plod akurat tak jest ulozony,jezeli nie piecze nic to wszystko ok.Aga25 jutro dopiero mam badanie tarcyzcz to sie doiwiem.Ja mam dola bo wcyoraj poklucilam sie y meyem ,chodzo to ze szef zalega mu z kasa od 3msc.a robi na czarno i nie wie jak odzyskac kase.Gadal z nim wiele razy a on nic.Mamy dugi bo trzeba bzlo cos jesc teraz chrzcinz maja byc i niewiem Za co.macie pomysl jak wyrwac kase od typa__bo tak sie nie da zyc.sory ze nie na temat ale niewiem co robic.
Odnośnik do komentarza
Dziewczyny ja dzisiaj jestem wyczerpana nie wiem czy to pogoda nerwica czy przeziebienie ktore jeszcze nie przeszlo! Kiedy to sie skonczy bo juz nie mam sily. Polozylam sie na chwilke i prawie zasnelam... za to jak chodze to sie boje zebym nie zemdlala... paranoja!!! Mika wspolczuje Tobie bardzo sytuacja w jakiej sie znalazlas jest naprawde ciezka nie wiem co Ci doradzic ale napewno tego tak nie mozna zostawic. Trzeba jakos postraszyc tego typa to jedyny pomysl jaki mi wpadl do glowy jezeli nie reaguje na prosby twojego meza. Trzymajcie sie dziewczyny. Buziaczki.
Odnośnik do komentarza
Aga to chyba ta pogoda tak na nas wpływa. Ja od dzisiaj jestem zasmarkana, i zaczeło mi się trudniej oddychać, chyba w związku z rosnącym brzuszkiem. W nocy prawie nie spałam. Mika niech Twoj facet poprosi kolegów zeby postarszyli tego typa. Jak mozna nie płacic za prace wiedząc ze osoba ma na utrzymaniu rodzine!!!! Niestety znieczulica jest wokół nas, na kazym kroku sie z nią spotykamy. Nie rozumie takich ludzi.
Odnośnik do komentarza
Czesc:) Mi najlepiej sprawdzily sie pieluszki pampers.:) Dla noworodkow nawet sa takie co wchlaniaja rzadkie kupki, dzieki temu nic nie wycieka bokami. Co do kosmetykow to moge polecic oliwke bella baby delfi, chusteczki nivea lub bella teraz sa w nowych opakowaniach i np z dodatkiem miodu( ostatnio takie kupilam) smoczki i butelki przewaznie canpol babies. Wiecie teraz chcialabym wogole nie przyzwyczajac do butelki malej bo niestety moje chlopaki jeszcze z butli ciagna i nie moge ich oduczyc... moze macie jakis sposob. Pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
Asiu ja od początku używałam mokrych chusteczek pampers bez żadnych dodatków, później przeszłam na penatena, też bez żadnych dodatków. Kremów do pupy nie używałam - nie widziałam takiej potrzeby, przy pierwszym też nie używałam. Poza tym jak w pierwszych dnia smarowałam małego (bo wszyscy tak robili) to dostał wysypki. Oliwkę Bambino przez pierwszy miesiąc na zmianę z kąpielami w Oilatum. Zasypka - nivea. Mydło w płynie top to toe johnson, penaten, a obecnie milton. Pieluszki od początku huggies, w międzyczasie pampers ale dostał uczulenia i wróciłam do huggies. Butelki (używałam prawie od początku) tommie tippee, smoczki do ssania aventa. To chyba wswzystko. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Enka serdeczne gratulacje!!! Duzo zdrówka dla maleństwa i oczywiście dla Ciebie zdrówka i wytrwałości. Masz juz za sobą, teraz już Ci będzie lżej i lepiej;) Dziewczyny dzieki za odpowiedzi, jesli Wam sie cos przypomni to piszcie. Tez czytalam ze pampers lub huugies najlepsze, chociaz ostatnio duzo osob jest zadowolonych z DADA z biedronki, podobno rewelacja a cena nizsza o połowe. Z tej firmy tez są chusteczki-tez duzo pozytywnych opinii. Słyszałyście o nich? Nivea tez chwalone, no i duzo dobrego czytałam oliatum , tommie tippee i smoczkach aventa;) Czas robic powolutku zakupy;) Pozdrówka
Odnośnik do komentarza
witam , jestem tu nowa, staram sie was podczytywac od poczatku a trafilam na to forum w akcie szukania pomocy w necie! jestem w 16tc wymiotuje do dzis,mam mdlosci, nerwice,deoresje,lęki i wszystko co najgorsze. Kumulacja tego wszystkiego sprawilo,ze nie chce mi sie juz zyc , nie umiem sobie poradzic:( prawie caly dzien jestem sama bo maz pracuje a ja na zwolnieniu... probuje podczytywac co mozna brac w czasie ciazy i narazie biore relanium ale i tak mam lęki, napady paniki , histerii i płaczu nie wiem juz co mam robic...
Odnośnik do komentarza
Hej.Enka gratulacje ,rzeczywiscie sie pospieszylas ale przy takim stresach to nic dziwnego.Duzo zdrowka dla was.Kobirtki ja uzywam bambino i pampersow,a do kapieli plyn albo mydlo w plynie skarb matki,oliwke tez z tej firmy.Ladnie pachnie i nie uczula.Wczoraj nabiegalam sie po lekarzach,okazalo sie ze przeszlam zapalenie tarczycy w wyniku czego byla nadzczynnosc chwilowa a terz zrobila mi sie z tego niedoczynnosc i jestem skazana na leki do konca zycia tak lekarka mi powiedziala.przesrane.A malutka dostala szelki pawlika do noszenia bo ma mala dysplazje stawow.Inajgorsze ze 24h musi je nosic jak w dybach wyglada i nawet nuszkami nie moze pofikac a niedawno co zaczela.Wkurza sie strasznie i jest zmierzla bo ma ograniczone ruchy .za 6tyg.kontrol i sie okarze co dalej.A chrzciny w niedziele i czeka mnie kupa roboty przy zarciu,niewiem jak dam rade.A moze macie jakis przepis na dobra i niedroga salatke?Jarzynowa to na pewno bedzie ale niewiem jaka druga zawsze z piersi i ryzem sie robilo albo z tunczyka ale to juz zbrzydlo.Jak maci przepisy fajne to dawaju;]
Odnośnik do komentarza
Hej dziewczyny. Mandzia dobrze, że do nas dołączyłaś. Poczytaj sobie dokłądnie co pisałyśmy wcześniej. Poradzisz sobie z tym sama, musisz tylko uwierzyc że to Twoja psychika tak działa. Wiadomo ze objawy nerwicy nie znikną nagle i z dnia na dzien. Ale myśl o dzieciątku i wmawiaj sobie po 1000 razy dziennie ze nic Ci nie jest. Jestem zdrowa i juz!!!! Czuje sie źle przez pogodę, ciąże, wymioty. Ale to normalne objawy ciąży. Musisz sobie wmawiac i powtarzac ze bedzie dobrze. Nie pozwalaj sobie na chwile załamania ( trudno na samym poczatku). Jesli przez chwile pomyslisz ze źle sie czujesz bo....to juz cały dzien i noc stracoce. Ja przez 4 miesiące wymiotowałam, b.źle się człam. A przy wymiotach nerwica nasila się-niestety. Relanium to już silny środek. Przekonaj samą siebie że nic Ci nie jest. Bede trzymać za Ciebie kciuki. Wpisuj codziennie jak się czujesz czy udaje Ci sie chociaz przez chwile zapomnieć o nerwicy. Nie siedx na forach i nie doszukuj się chorób! Nie czytaj tez o złych rzeczach. Niektórzy specjanie wpisuja bzdury zeby zestresowac jeszcze bardziej-poznalam to na własnej skórze. Bierz przykłąd z nas. Bądx z nami cały czas. Nam tez było i nadal jest ciezko. Ale z dnia na dzien sił do walki przybywa. My wygramy z ta cholerą!!! Zajmij się czyms innym , czytaj przyjemne rzeczy-to pomaga. Buziaczki dla Ciebie i dla Was wszystkich.
Odnośnik do komentarza
Czesc dziewczyny! Witam rowniez Ciebie mandzia:) Bardzo Ci wspolczuje kobieto, nawet nie wiesz jak rozumiemy twoje problemy. Kazda z nas ma za soba lepsze i gorsze dni z nerwica ale tak jak napisala Asia jakos dajemy rade chociaz jest ciezko... Ja mam teraz ten komfort ze moj maz ma wolne i mi duzo pomaga w domu:) Jednak moje samopoczucie jest nadal kiepskie bo powinnam wiecej dawac z siebie a nie jestem w stanie tego zrobic. To napewno w duzym stopniu zmeczenie ciaza tak dziala i tez to ze niewiele przytylam a wiec oslabienie, malo witamin... Znowu wrocila tachykardia, mam jakies oslabienie miesni i wogole nie moge stac bo z trudem utrzymuje rownowage. Najlepiej jak chodze, siedze albo leze. Wogole w glowie tez czuje taka slabosc ale czytalam ze to dlatego ze w ciazy przez mozg przeplywa mniej krwi. Mika jestes dzielna wiesz o tym? To ze bedziesz brala leki juz zawsze to nic bo najwazniejsze ze wykryli ta niedoczynnosc i po leczeniu lepiej sie poczujesz! a malutka dzielna za mamusia jest:) i napewno za 6 tygodni nozki wroca do normy! Co do salatki to ja robie taka z serem feta i dodaje papryke czerwona, pomidory, ogorek i cebulke, jest naprawde pycha! Andzia25 ja tez mysle ze moze sie zdarzyc wczesniej porod ale nie musi poniewaz wczesniej rodza nawet dziewczyny ktore nie maja nerwicy. Glowa do gory! Pozdrawiam laseczki:)
Odnośnik do komentarza
Dzięki Aga25 za jedno zdanie podtrzymujące na duchu,ja to niby wiem,ale nigdy nie byłam w ciąży i bardzo się boję,że przez moje nerwy mogę sobie i dziecku zaszkodzić,a tego bym sobie nigdy nie wybaczyła.Niby sobie też podobnie tłumaczę,ze przecież ile osób bez nerwicy,normalnie funkcjonujących które chuchają i dmuchają na siebie rodzą wcześniej,a ile kobiet z nerwami przenasza ciążę,rodzi sporo po terminie,mi się nawet wydaję,że też mogę urodzić po terminie,bo przecież lekarz wylicza datę tylko z ostatniej miesiączki a zapłodnienie następuje 2 tygodnie po pierwszym dniu okresu,dlatego tyle kobiet rodzi po termininie.Nie wiem tylko dlaczego ciąża trwa 40 tygodni a nie 36,może właśnie ze względu na póżniejsze zapłodnienie.A i sama nie wiem jak liczyć te miesiące ciąży,jak jutro wchodzę w 26 tydzień to który to miesiąc?bo według tygodni żeby się póżniej zgadzało z terminem porodu to 6 miesiąc,ale tak według lecących po kolei miesięcy to wychodzi już 7 miesiąc.A wy jak liczycie sobie?
Odnośnik do komentarza
Nie wiem, bo ja wczoraj zaczęłam 25 tydzien wiec niby wychodzi ze zaczelam 7 m-c. Ale z drugiej strony do porodu jeszcze 15 tygodni. Gdzies czytalam ze tak naprawde ciąza trwa 10 m-cy. Ale przyjeto ze 9. Jak sie dzisiaj czujecie? Ja od rana mam zatkane uszy i czuje totalne oslabienie. To chyba nerwica. Po dluzszej nieobecnosci dała o sobie znać, zeby o niej nie zapomniec. Albo sprawdzic czy tym razem się podlamie czy bede walczyc. W kazdym razie mimo zlego samopoczucia nie dopuszczam mysli ze cos jest nie tak. Andzia zrobiłąs te badania? Ja ide w poniedzialek ze sobą i z małym. Zobaczymy, na razie nie mysle o tym.
Odnośnik do komentarza
No ja dzisiaj musialam łyknąc neospazminę-już 6 tyg nic nie brałam, nawet meliski. Serce mi tak nie wali, ale prawie mdleję i jestem taka rozkojarzona, jakbym miala watę w głowie. A w nocy jak zasnęłam to tak jakbym spadała w dół, albo w jakąs przepaśc-budziłam się co chwilę a jak zasnęłam to znów to samo. Jakbym dostawała jakiejs zapaści-koszmar!! Ale nie dam się. Ostatnio weszłam na forum kobiet w ciąży, które tez borykają się z róznymi dolegliwosciami, ale nie biorą tego do siebie jak my, bo nie maja nerwicy. Wiec kobietki, to ciąża tak na nas działa ...i tego się trzymajmy. Wytrwamy!!!
Odnośnik do komentarza
Kochane powiedzcie mi jak wam się objawia ta nerwica,czy też codziennie się czymś stresujecie,przestraszycie,serce wam zakołacze?bo ja mam tak,że ogólnie mam spokojny tryb życia,siedzę w domu,teraz mąż jest na zwolnieniu,to jest ze mną,ale jak ja sobie coś wbije w mózg to i tak się zestresuje,ciągle coś,i tak raz dziennie muszę się zdenerwować czymś,męczy mnie to,bo martwię się wtedy o dzidziusia,co ja mu robię.Asia,jeśli chodzi o badania,to zrobiłam,mam poniżej poziomu żelaza,wy pewnie też co?bo to jest normalne w ciąży i dziś kupiłam sobie herbatę z pokrzywy i będe ją pić,ponadto mam zakupione buraki i będę wyciskać sok z nich,bo ponoć podnoszą bardzo żelazo.Chodzę cały dzień śpiąca,czasem mam zawroty głowy i nic kompletnie mi się nie chce robić,domyślam się że to z niedoboru żelaza,a przecież jem ciągle mięso,surówki,przyjmuję witaminy dla ciężarnych i dalej niedobór,tak dziecko z nas wyssysa.Mój mały brzdąc w brzuszku,wymyślił sobie że będzie mamę kopał po narządach i tak już od trzech dni dostaję kopniaki po szyjce po odbycie.Bada swój domek od węwnątrz:)
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×