Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica w ciąży


Enka33

Rekomendowane odpowiedzi

Hej ,widze ze zadna zs was nie podpowie mi co z tym moim problemem jest chyba to ja tylko taka inna jestem.w ciazy tez mialam take napady najczesciej w nocy dretwienia,reki lewej niedowlad nog i szlo do reszty ciala jakbym nie miala krazenia do tego kolatania omdlenia i bole w klacie wszystko jednoczesnie,trwalo to pol nocy bylam zalamana i wykonczona,gdy na pogotowie zadzwonilam kazali wziasc hydroxyzyne i pomoglo to wszystko o nerwicy sie dzieje.Potas z magnezem lykajcie to pomaga.dzis mam dola lekkiego bo wczoraj dziadek mi zmarl nawet na pogrzeb sie nie wybiore bo mieszkaja 500km odemnie.
Odnośnik do komentarza
Ja tez budze się z takim wewnętrznym niepokojem. A dzisiejsza noc szczególnie do bani. Koszmarne sny, budzenie co chwile. Powodem jest stres przed wizytą u gina. Nie wiem czemu ale za kazdym razem sie tak denerwuje. Wam tez przychodzą takie głupie mysli do głowy? ze bedzie cos nie tak z dzieckiem itd. Pozdrówka
Odnośnik do komentarza
Czesc dziewczyny nie tylko wy sie tak zle czujecie ja chociaz blisko rozwiazania tez sie boje czy wszystko bedzie ok, dzisiaj od samego rana mam mrowienie w lewej rece i w nodze i to mnie juz denerwuje bo maz mi kaze odpoczywac a ja sie tak stresuje wez tu wypocznij jak co chwila cos dolega . Teraz sobie smacznie spi moj mezulek bo jest po nocce. Wiecie jak ma lepszy dzien to mi tlumaczy ze on tez czsem sie zle czuje tylko ze ja mysle zaraz ze to cos powaznego a on nie i na tym polega roznica miedzy nami. Naszczescie ludzie z nerwica najczesciej maja partnerow bez niej i to moze dobrze. Mika bardzo Ci wspolczuje. Ja tez nie moglam byc na pogrzebie u kolegi a tak chcialam, wszyscy chorzy i tylko maz pojechal. To takie smutne jak ktos odchodzi...
Odnośnik do komentarza
hej,jeśli chodzi o te myśli,że z dzieckiem może być coś nie tak,to też mnie to męczy,bo się ciągle z byle głupot stresuję,i wtedy przychodza mi myśli do głowy,czy urodzi się też taki nerwowy,czy mu nie szkodzę i takie tam.Z drugiej strony tłumaczę sobie,że musi być wszystko ok,że to aż tak nie wpływa negatywnie na dziecko,że w patologicznych rodzinach rodzą się zdrowe dzieci a w czasie ciąży,były awantury,picie,palenie,złe emocje itp.A moje dziecko jest najbardziej chciane na świecie i jak długo na nie czekamy.Powiedzcie mi czy tez tak często wstajecie do toalety w nocy?bo może tylko ja tak mam z powodu budowy ciała lub ułożenia dziecka,moja koleżanka nie wstawała tak często,a mnie to tak męczy,chodzę póżniej taka niewyspana.
Odnośnik do komentarza
Juz jestem po wizycie i wszystko ok. Moj mały łobuziak waży 700 g...poczatek 24 tygodnia to chyba sporo co? Moze bedzie duzy kloc. Pierwszy synek ważył 4100. Zajady to faktycznie niedobór witamin i mam brac jakis zestaw dla ciezarnych np feminatal. Na ból gardła polecił mi cukierki z szałwią-w aptece. Co do wstawania w nocy, to nie mam takich problemów. Wstanę raz lub w ogóle. Juz dawno mnie nie bolała glowa a dzisiaj myślalam ze mi pęknie. W poczekalni rozm z kilkoma dziewczynami w ciązy i jedna prawie zwymiotowała od bólu głowy. Cos nie tak z tą pogoda sie dzieje, dlatego kobietki tak sie źle czujemy. Od poczatki ciązy przytyłam 5 kilo!! Nie moge opanowac jedzenia słodyczy, a w ogóle nie moge opanowac apetytu. Wzsystko bym jadla na raz. Szcegolnie te niezdrowe rzeczy. Frytki, hamburgery itd;) Trudno , najwyżej pękne;) Pozdrówka
Odnośnik do komentarza
Aga ja też skurcze miałam dość mocne że aż musiałam przystawać i zwijać się w kłębek i to tak ze dwa miesiące przed terminem, a jednak urodziłam po terminie:) I to drugie dziecko. Ale różnie to bywa. Oby było w twoim przypadku tak jak planujesz:) Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Hej ,Aga25 dalej plamie jak na kiblu siedze to kapie ze mnie chodzbym miala rane jakas boje sie ze wysla mnie do szpitala na zabieg czy cos i co ja z dziecmi zrobie a z mala jak karmie cycka z butli ona nie pije.Dzis zle spalam obudzilam sie i puls mialam przyspieszony chyba ze 120 i tak niepokoj czulam nie moglam zasnac i czekalam az to uspokoi sie pozniej znow wstalam o 3 rano i siedzialam do piatej,niewiem skad to sie bierze moze od tarczycy albo z powietrza
Odnośnik do komentarza
Czesc Mika! Szkoda ze nic Ci nie przechodzi:( A wogole bylas juz z tym plamieniem u lekarza? Przeciez nie moga Cie tak zostawic!!! Napewno wszystko bedzie dobrze nie denerwuj sie kochana:) A co z tarczyca juz bierzesz jakies leki? Moje dzieciaki chodza ostatnio wczesnie spac wczoraj tak o tej porze juz spaly! ale za to pobudke mi zrobily o 3.00 rano tylko ze jakos sie udalo ich jeszcze polozyc i tak o 6.00 wstalismy. Jak narazie przytylam 5 kilo ale czuje sie jak slon. Jestem bardzo marudna i nerwowa chyba jeszcze gorzej przez to przeziebienie... Pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
Asia,czy Ty się nie pomyliłaś z tygodniami ciąży,bo skoro mamy ten sam termin porodu,to powinien być tez ten sam tydzień,ja dziś zaczęłam 25 czy Ty aby też nie?ja nie wiem co jest z tym ciągłym wstawaniem w nocy do toalety,chociaż dzisiaj wstałam tylko dwa razy,może ja za dużo piję czy co?na noc staram sie wogóle nie spożywać płynów.Martwi mnie też,ułożenie dziecka,bo często czuję ruchy na dole,a to chyba nie powinno tak być,sama nie wiem,lekarz też się zdziwiła jak robiła usg,niby powiedziała ze mam taką budowę,ale nie wiem czy mam jej wierzyć,bo w tej przychodni,gdzie chodzę trochę olewają ciężarne,powiedz mi Asiu,ile razy miałaś robioną morfologię?bo ja raz.Czy lekarz odsłuchiwała Tobie serce płodu?bo mi wogóle.Poza tym badała mnie na fotelu,oprócz badań usg tylko raz kiedy pobierała cytologię,wogóle się niczym nie przejmują Ci lekarze,jak ciąża nie powikłana to mają totalną olewkę.Nie wiem czy nie sprawdzić u innego lekarza tego ułożenia dziecka,bo sama nie wiem co myśleć,tylko że za wizytę trzeba zapłacić i to nie mało.
Odnośnik do komentarza
Hej dziewczyny Andzia ja w czwartek zaczęłam 24 , przeciez w tamtym tygodniu pisałam ze zaczynam 23 i Ty tez tak pisałaś. Ja chodze do lekarza prywatnie, raz byłam panstwowo i nie byłam zadowolona. Zreszta tak jak z kazdym lekarzem czy to dentysta czy okulista. Pójdziesz prywatnie to Cie traktuja inaczej. Co 2 m-ce mam robiona morfologię i co 2 m-ce badanie moczu. Tak na zmianę. Na poczatku mialam robione toxoplazmozę i wynik był ujemny, Teraz dostalam znowu na toxo ..podobno przy ujemnym robi sie co 3 m-ce i glukoze na czczo. Wizyty mam co 4 tyg i za kazdym razem mam badanie dopochwowe jak i USG, za kazdym razem tez mierzy mi tetno płodu. Ostatno byłam na 3D, wykluczenie wszelkich chorób jak i powikłań rozwoju płodu. Powiedzialam mu ze ruchy czuje tak nisko, to dlatego ze dziecko juz ulozyło się głowką do dołu i dlatego takie uczucie. Zreszta jestem z niego b.zadowolona, wie o mojej nerwicy i za kazdym razem pyta o to. Mowie mu o wszystkim a on mi odpowiada. Dziecko duzo ze mnie ciągnie stad te zajady i osłabienie. Dlatego zaczełam przyjmowac feminatal. Dzisiaj znów mi głowa pęka, chyba sobie przywowałalm ten ból. Napiszcie ile w 24 tyg wazylo wasze malenstwo. Mika koniecznie idź do lekarza, nie czekaj az Ci samo przejdzie. Przepisze Ci jakies leki i po sprawie. Po co masz się martwić i męczyc. Buziaki
Odnośnik do komentarza
No mi na pewno w czwartek zaczął się 24 tydz.źle napisałam z terminem, bo mam na 19 a ze zrobimy cesarke kilka dni wczesniej to mi wychodzi ok 15. Za wizyte płace 70 zł i badania tez robie odpłatnie-to jest ten mankament. Ale sama widzisz ze panstwowo załują na badania to ich nie zlecaja. Z pierwszym dzieckiem b.sie umeczyłam przy porodzie, dlatego teraz chodze prywatnie bo chce byc *po ludzku* traktowana. Chociaz to zalezy od podejcia lekarzy i regionu Polski. Nie moge sie wypowiadac na temat innych i wsyzstkich wrzucac do jednego wora. Ale ze wzgledu na nerwice chce miec spokoj i pewnosc ze jak zaplace to i lekarz mnie bedzie inaczej traktował. Moze zmien lekarza, na innego-tez panstwowo. Wydaje mi sie ze tetno płodu jest jednym z najwazniejszych badan-przynajmniej tak mi mowil lekarz. No i monitorowanie cięzarnej-czyli podstawowe badania moczu i krwi tez są wazne. Bo w jaki inny sposob sprawdzic czy z Toba i maleństwem jest ok. Mozesz czuc sie dobrze a wyniki miec złe. Po to sa te badania i raczej naleza one do rutynowych. W poprzedniej ciazy tez mialam je robione na bierzaco.
Odnośnik do komentarza
Czesc dziewczyny:) Ja chodze do przychodni panstwowej i tez jest bardzo przyjemna tam atmosfera:) I polozna i lekarka pytaja jak sie czuje i o ruchy dziecka, jak jej powiedzialam kilka miesiecy temu o kolataniu to naprawde sie przejela! Teraz biore Aspargin potas i magnez w jednej tabletce, na zlecenie pani doktor. Badania mam robione b. czesto tzn ,morfologia mocz cukier a ostatnio elektrolity, potas wyszedl na dolnej granicy dlatego biore Aspargin. Mam go brac 2 tygodnie a potem sam magnez. Moje dziecko w 24 tygodniu wazylo 600 g ale podobno ma byc dziewczynka to moze dlatego mniej, juz sama nie wiem... Mam tylko zastrzezenia co do usg bo robia b. rzadko a wydaje mi sie ze pod koniec ciazy tez powinni. Pozdrawiam was kochane:)
Odnośnik do komentarza
Kochana ja też mam problem z wyrażaniem emocji,czasem nie potrafię ich opanować i tak jak się pokłucę z mężem to się zaraz zdenerwuję,ryczę,jest mi smutno,jestem taka wściekła na niego,że wykrzyczę mu wszystko i wiem,że powinnam być spokojniejsza,że to dla dobra dziecka,niestety nie potrafię chyba inaczej taki temperament,charakter,nerwy przez lata zszargane,serce zkołatane i tak już mam,ale na szczęście takie kłótnie są bardzo rzadko.Ja to mam bardziej problem z nadpobudliwością,ekscytuję się ciążą,bo tak bardzo się cieszę z niej,wiem ze aż za bardzo,no ale co zrobić,pewnie druga będzie spokojniejsza.Wiem,że podejście lekarzy jest straszne,chyba Pan Bóg nade mną i maleństwem czuwa,bo jak bym miała liczyć na opiekę lekarza,to tylko ciągle bym się nią przejmowała,a tak mam ich już w dupie i wytrzymam do końca ciąży,tam gdzie jestem,bo obawiam się,że prawie wszędzie państwowo i nawet prywatnie czasem podobnie traktują.Ja jak wchodzę do gabinetu,to położna mierzy ciśnienie i warzy,póżniej wchodzę do lekarza,a ona pyta jak ja się czuję,trochę popisze w karcie,czasem wyśle na jakieś badanie i to wszystko,następna wizyta za miesiąc,*Wtedy Panią będę badać na fotelu*wyobrażacie sobie dziewczyny?na moje pytania odpowiada troszkę zlewająco,więc już przestałam pytać o cokolwiek.Na pierwsze usg zaprosiła mnie prywatnie,bo powiedziała że te tutaj w przychodni nie jest takie dokładne,a na drugie usg sama zdecydowałam się prywatnie,bo w przychodni,nawet zdjęć nie wydrukuje,a nie mówiąc już o nagraniu,i tak jak poszłam do niej prywatnie z płytką,prosząc o nagranie,(usg 2d)to ta mi oznajmiła,że ona nie wie jak to się nagrywa i czy jest wogóle taka możliwość,nagrywarka stała z boku,ale bez kabli.Dobrze,że chociaż zdjęcia zrobiła a za wizytę zapłaciłam 70 zł.Karygodne.I tak się zastanawiam,po co ja wogóle chodzę do tej pieprzonej przychodni,bo ciśnienie to sobie mogę sama zmierzyć.
Odnośnik do komentarza
Andzia tak sobie pomyślalam, ze te czeste wizyty w wc to moze powód jakiejs infekcji dróg moczowych. Moze ale wcale nie musi. Ale dla spokoju popros o skierowanie na badania moczu. Albo po prostu idz do innego lekarza. Przeciez na kase chorych tez powinny robic podstawowe wyniki. Aga moje samopoczucie to hustawka nastrojów. Od kilku dni mój synek skarzy się na *dalekie widzenie*. Najpierw myslalam ze cos mu sie sniło. Ale wczoraj sie troszke przestraszyłam bo zdarzyło sie to dwa razy w ciagu dnia. Podejrzewam ze to widzenie to moze jakies zawroty głowy i obraz mu sie oddala. Tak sie zdenerwowalam ze całą noc nie spałąm a jak zasnelam to obudzilam sie z walącym sercem i odruchem wymiotnym. Musze mu porobic wszystkie badania. Ostatnio ma duzo zajec, basen, no i zerowka takze nauka doszla. Moze to przemeczenie? Martwie sie strasznie bo on jest taki spokojny i grzeczny i tak mi go szkoda. A moze brak witamin? W zaden sposob nie moge go przekonac do owoców i warzyw. Co prawda soki pije wszystkie...ale to tylko soki. Dzisiaj czuje sie fatalnie. Pewnie to nerwy.
Odnośnik do komentarza
Właśnie jutro idę na badania morfologia i mocz,skierowała mnie na ostatniej wizycie,wkońcu od pierwszych badań minęło trochę czasu.Myslę,że nie mam rzadnej infekcji,bo przecież miałabym ból podczas oddawania moczu,no ale pewności też nie mam,zobaczę jak będą wyniki,pewnie tak już mam i może to dzidziuś tak się układa mamie na pęchęrzu:)
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×