Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica w ciąży


Enka33

Rekomendowane odpowiedzi

Aga dziziejszy dzień jest faktycznie fatalny, juz dawno taz źle się nie czułam. Musialam odpuscic sobie zakupy, bo w głowie mi się kreciło, serce waliło. Ale nie spanikowałam...powiedzialam sobie ze to wina pogody, zmiany cisnienia i powolutku przeszło. Wczesniej pewnie przy tak złym samopoczuciu wzywałąmbym pogotowie.Meliske faktycznie powinno sie pic 3 razy dziennie i dopiero po tyg widac efekty, ale naprawde warto. Wypita raz na jakis czas nic nie da. Teraz popijam herbatke z sokiem malinowym z meliską, tez doskonala na zimne dni;) Zapomnialam napisac ze kilka tyg temu bylam u psychologa. Od razu zaproponowala mi relanium!!! Kiedy ja funkcjonuje nawet bez leków ziołowych. Liczyłam ze dowiem się jaki jest powód tych lęków a nie bede od razu łagodzic skutki. Starta czasu i kasy dla takich ludzi. Za rada kolezanki znalazlam pkt zaczepienia, winowajce samopoczucia *ciśnienie* i jest ok. Musicie tez cos takiego znalezc, zobaczycie ze pomaga!!! Kilka dni wmawiania sobie ze to cos innego niz nerwica i bedzie dobrze! Zamówilam te ksiązke , zobaczymy jaki bede miala nastroj po jej przeczytaniu. Ta nasza nerwica to lęk przed lękiem i tego musimy się pozbyć. Bo nic nam nie jest, tylko paralizujacy strach wywoluje tak złe samopoczucie. Damy rady. Tylu osobom sie udalo, i to osobom ktore byly na silnych lekach to nam tez sie uda!!!! Aga nie boimy sie zimy, niech ona boi sie nas!!! Powodzenia!!!
Odnośnik do komentarza
Asia czy ty tez masz czasem takie mrowienie w nogach i jakby slabosc taką. Chyba to musi byc od pogody ale ja sie zaczynam nakrecac, pije druga meliske mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej... uciekam do gosci bo moj synek ma urodziny... a ja nie potrafie sie z tego cieszyc... a kiedys bylo inaczej... buziaczki.
Odnośnik do komentarza
Witaj Asia,piję tak jak ty codziennie melisę,tylko że tak 1 lub 2 razy dziennie,ale od dłuższego już czasu,oprócz tego 2 razy dziennie walerin mite z magnezem i chyba już go odstawię bo nie wiem czy on mnie bardziej nie pobudza,melisa jest zdecydowanie lepsza i przy niej pozostanę.Mam pytanie,otóż jestem tez tak jak Ty w tym samym tygodniu ciąży i nie zauważyłam czkawki u dziecka,ani razu i też nie wiem dlaczego,skoro każda z was to odczuwa,mniej więcej wiem jak się objawia,że przez takie rytmiczne puknięcia,a ja nie odczuwam nic takiego oprócz wygibasów małego.Najlepszym lekiem na nerwicę jest wyprawka dla dziecka,dzis jeżdziliśmy z mężem po sklepach,kupiliśmy parę ciuszków i jestem taka szczęśliwa że brak mi słów.Pijcie ziółka dziewczynki i myślcie tylko o dzieciątku,ja codziennie rano jak się budzę,czekam na ruchy małego i wtedy serce mi się raduje,że wstaję razem ze mną,idziemy zjeść sniadanko,póżniej jakieś zakupki,a dziś jak się cieszył jak mu ciuszki wybierałam,podskakiwał w brzuszku mój malec kochany.Pozdrawiam wszystkie Panie!
Odnośnik do komentarza
Witaj Andzia to mnie pocieszylas przynajmniej wiem teraz ze to mrowienie jest normalne, poprzednio jak bylam w ciazy (dwa razy) to czulam sie dobrze tylko sporo przytylam a teraz to jak kurczak moj maz sie smieje:) Ja juz doswiadczona mama a teraz w tej ciazy tak sie boje. Tez mysle o tej ksiazce i zamierzam ja kupic zeby zwalczyc wreszcie ta paskude nerwice... A i nie martw sie Andziu kochana ze maluszek nie ma czkawki ( moze jak spisz to wtedy ja ma) bo najwazniejsze czujesz ruchy dziecka. Buziaki:)
Odnośnik do komentarza
Dziewczyny cos na pocieszenie Wlasnie wrócił z pracy mój mąz. Okaz zdrowia, nawet nie wie co ból głowy i ....prawie zemdlal w pracy. W głowie mu sie kreciło jak po kilku piwach i gdyby nie to ze połowa osób tak się xle czuła, to by myślal ze czyms sie zatruł. Czyli jednak to ta paskudna choroba wywołala te burze hormonów!!;) I tak sobie mówmy za każdym razem gdy poczujemy się źle. Aga ja tez czuje czasami mrowienie a dzisiaj tu juz czulam wszystko, nawet mrowienie w głowie. Ale nie dałam się i to jest ważne. Juz koleny raz wygralam z tą cholerą. Dziewczyny uwierzcie ze przeszlam z nią wiele krytycznych chwil. Kiedy jeszcze nie wiedzialam co to jest balam sie wszystkiego. Wychodzic z domu-bo zemdleje, duzych sklepów-kreciło mi sie w głowie, doszlo do tego za balam się jesc-obawa przed zadlawieniem, poddawałam się i to był koniec. Sama doszlam do tego ze jesli sama sobie nie pomoge to nikt mi nie pomoze, a leki...kiedys trzeba je bedzie odstawic i co wtedy? Lepiej nie zaczac ich brac w ogole niz poxniej walczyc z odstawieniem. Teraz wierze ze jesli sama potrafie wywołać atak paniki, to i sama potrafie go zwalczyc. Wszystko w mojej głowie. Przeciez sama potrafie wywołac odpowiednimi myślami radosc czy smutek. Trzeba tylko stopniowo odzwyczajac organizm od lęków a przede wszystkim odzwyczajac głowe o myślenia o nim. Mysle ze ciąża mi pomogla w tej walce, wiem ze walcze nie tylko o siebie ale i o dzidziusia. Nie jest łatwo , ale kazdy dzien bez lęku daje radosc. Andzia ja w 1 ciązy czkawke czulam dopiero po 30 tyg, i to raz na jakis czas, wiec dlatego teraz jestem taka zdziwiona, że czuje ją non stop. Miłych snów:)
Odnośnik do komentarza
Hej Aga25,u mnie to samo male zasmarkane juz prawie tydzien,ja sie jakos trzymam jeszcze ale nosi mnie bo od czwartku z domu nie wychodze.Mysle czy holtera nie zrobic bo mam dziwne stukniecia ,drgniecia serca niewiadomo co.Wczesniej mi mowiono ze to dodatkowe skurcze ale ja nie wieze.Chociaz dziwne ze moj kardiolog nie zalecil mi tego badania.Wy tez macie takie wariacje z pukawa?
Odnośnik do komentarza
Czesc Mika:) tez mnie meczy serducho mam zaleconego holtera pod koniec ciazy poniewaz kardiolog stwierdzil ze aktualny opis przyda sie do porodu. Dzieciaczkow najbardziej szoda w tym przeziebieniu... leci im z noska i sa rozdraznione. Mnie jeszcze mecza ciezkie nogi i mrowienie w nich juz mi dokucza bardzo. I jeszcze mam problemy z koncentracja... chwilami mam tego serdecznie dosc ale jeszcze troszke... pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
Hej,wariacje z sercem może nie,ale puls wysoki,jak wracam z zakupów jestem poprostu wyczerpana i wracam śpiąca,serce wali,oddycham za dwoje,ciężko,a przede mną jeszcze cały trzeci trymestr,do tego dochodzą jeszcze męczące bóle kręgosłupa,może macie dziewczyny jakieś sprawdzone ćwieczenia na obolałe plecy?
Odnośnik do komentarza
Czesc Andzia:) niestety nie znam zadnych cwiczen na kregoslup... wiesz w poprzedniej ciazy duzo odpoczywalam ale teraz przyplatala sie nerwica i nie moge dlugo usiedziec w jednym miejscu chociaz czuje sie zmeczona... teraz najbardziej dokuczaja nogi! o czym pisalam juz wczesniej. Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Czesc,mnie tez przez ostatnie 3msc.ciazy bolaly nogi ,dretwialy skurcze lapaly pachwinyi plecy w gornym odcinku miedzy lopatkami bolaly i palily zywym ogniem i krzyz tez lupal.Latalam po lekarzach z tego powodu i mowili ze to przez ciaze masc jakas dali to i tak nie pomagala.Wiec trzeba wam sie meczyc,ewentualnie prosic meza o delikatny masarz bo przy nerwicy nasze miesnie sa stale spiete i temu tez nas boli wszystko wiec trzeba je rozluzniac.Wczoraj zle sie czulam bo serducho inaczej zabilo bylo mi dziwnie slaba,zadzwonilam do swojego kardiologa to na 14listopad mam wizyte,jak powiedzialam ze zle sie czuje to gowno ich obchodzi i kazala na pogotowie dzwinic albo do rodzinnego isc.Swinie co?to umowilam sie na jutro do prywatnego zeby sie dowiedziec co jest ale wizyta 90zl,potem po80,jak zleci holtera to nastepne 90 trzeba placic,Zobacze jak to bedzie i czy z kasa wydole.Sama nie wiem co robic.A puls w ciazy tez mialam wysoki 100/110a to dlatego ze serce za dwoje robi,po porodzie spadlo ale niewiele 86/90 a nawet95 czasami przy cisnieniu 120/80 i o co chodzi?
Odnośnik do komentarza
Czesc dziewczyny! Mika rozumiem Cie doskonale bo ja tez biegalam po lekarzach prywatnie i tu 100 zl tam 90 zl licza sie nie ma co ale dostac sie w tym roku do jakiegos na kase chorych to graniczy z cudem. Moze wlasnie mamy szczescie dziewczyny ze mamy nerwice bo co by to bylo gdyby miec cos naprawde powaznego... tylko niestety dla nas to co musimy przezywac jest powazne i denerwuje mnie taka znieczulica!!! ja moge tylko napisac ze malo jest lekarzy z powolania a szkoda bo ilu ludzi byloby szczesliwszych mogac liczyc na ich szybka pomoc... rozmarzylam sie troszeczke... Asiu to pewnie ta niekorzystna pogoda tak na nas dziala ja oprucz tych objawow ktore opisujesz jeszcze mam okropny katar i kaszel, jeszcze dzisiaj moj synek nie poszedl do przedszkola bo nie do konca wyzdrowial i nie chce zeby dzieci zarazil. Ja czasem pije kawke ale bez kofeiny:) taka oszukana, bo kiedys to pilam kilka dziennie a teraz jakbym wypila normalna to by mnie telepalo pol dnia!!! Pozdrowienia dla was:) odzywajcie sie czesciej bedzie milo popisac z osobami ktore to wszystko rozumieja:)
Odnośnik do komentarza
Aga a co to za kawa bez kofeiny? Jak ona dziala? Bo chetnie bym sobie podniosla cisnienie, bo męcze się strasznie. Ostatnio w sobote, po zmierzeniu mialam 70/50 a puls 100 okropne uczucie. Prawie mdlalam a serce mi walilo jak po szybkim biegu. Kiedys tez pilam 3 kawki dziennie i to sypane. teraz pewnie bym na zawał padła po jednej. Juz sama nie wiem czy to nerwica czy cos innego. Jednak dalej wmawiam sobie ze to ta pogoda tak na mnie dziala. Bo jak się poddam to będzie po mnie. Wystarczy ze chociaz przez ulamek sekundy pomysle ze cos nie tak i od razu zaczynam czuc sie gorzej. Wiec odganiam te czarne mysli. Dziewczyny czy tez czujecie/czulyscie czasami ruchy dzieciatka b.nisko? Wczoraj mialam wrazenie ze mi zaraz wyjdzie.
Odnośnik do komentarza
Jeszcze tak zupelnie nie na temat....czy wiecie cos na temat korka podlogowego? Jestesmy w trakcie remontu i chcielibysmy wlasnie zainwestowac w korek, ale tyle tych rodzaji i panele korkowe i plyty korkowe...czy któraś z Was miala z tym stycznosc? Buziaczki i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Droga Asiu,jeśli chodzi o kawę,to ja przez całą ciążę piję kawę z cykorią,w niej jest 60% cykori a tylko 40% rozpuszczalnej,jest smaczna,oczywiście z mlekiem i prawie nie ma w niej kofeiny,więc nie podniesie Ci to pulsu.Dzięki niej nie mam zaparć,bo cykoria jest bogata w błonnik,a ten z kolei zapobiega tym okropnym zaparciom.Jeśli chodzi o ruchy dziecka tak nisko,mam tak samo i też miałam się was zapytać,bo wogóle jak byłam na usg,to dzieciak miał bardzo nisko głowę i lekarka nie dosięgała głowicą do niego,jeżdziła mi prawie na kości łonowej i powiedziała że mam taką budowę i dlatego tak jest.
Odnośnik do komentarza
Moje nalenstwo całą noc mi dało popalić...a teraz łobuziak śpi. Andzia już wiesz kogo nosisz w brzuszku?;) Wiesz Aga jestem pewna ze w poprzednich ciążach czułysmy dokładnie to samo, te same dolegliwosci i samopoczucie. Tylko wtedy nie zwracałysmy na to uwagi, bo wtedy nie wiedzałysmy co to nerwica;) Fajnie z Wami popisac, szczególnie w te pochmurne dni. Od razu czuje się lepiej;) Pa, jade po synka do przedszkola.
Odnośnik do komentarza
Hello,mnie tez tak mala kopala a mnialam gorzej bo odwrotnie byla ulorzona i jak mnie kopala noga to centralnie po pecherzu ze zwijalam sie z bolu nie bylo to przyjemnie i tez takie wrazenie jakby wyjsc miala zaraz.Pogoda do bani w calej Polsce ale dzis w miare to wyleze na spacer upragniony i pojde do naszego szmateksu,moze cos znajde dla malej bo rosnie i za niedlugo nie bedzie miec co zalozyc.Wy tez kobietki lubicie sobie poszperac na ciuchach/Dla mnie to jedyna rozrywka;]Ide do tego lekarza dzis zobaczymy co mi powie i ciekawe ile wydoji zemnie kasy...Pozdrawiam was pileczki;]
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×