Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica w ciąży


Enka33

Rekomendowane odpowiedzi

Gość dziewczyna24

Oj Paul doskonale Cie rozumiem bo wiem co to znaczyć siedzieć całymi dniami samej w domu. Te natrętne myśli są okropne, wykańczają od razu mi się płakać chce no i jeszcze strach, że jestem sama w domu. Nienawidzę tego a ja przeważnie jestem dniami i nocami sama bo mąż w pracy i zawsze jak go nie ma to nie mogę spać już z nerwów tak mam bo wiem, że nikogo ze mną nie ma. No i jak się budzę to też od razu się zastanawiam jak przeżyję ten dzień czy znowu będzie lęk czy będzie atak i tak w kółko.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyna 24 Mój mąż stara się jak może ale też jest mu bardzo ciężko. On też leczył się na nerwice, czasami ma nawroty choroby ale wtedy wystarczy ze weźmie coś na uspokojenie i działa. Ogolnie miałam ciężkie dzieciństwo i często o tym wszystkim myślę. Nie mogę nawet filmu obejrzeć bo cały czas mam natretne myśli. Nie mogę się skupić. Tak bardzo bym chciała się wyciszyć żeby te głupie myśli odpuscily. Ogólnie ostatnio niemogę do niczego się zmobilizować żeby choć na chwilę zapomnieć i się wyciszyć. Ale marudze.....

Odnośnik do komentarza
Gość Renetka1234

Tez tak mam ze jak moj maz idzie na noc to nie moge sie uspokoic. Klade sie szybko spac zeby nie myslec i sie budze w srodku nocy. Mysli to mam tyle ze ksiazke bym napisala. Tragedia. powiem wam ze ns moja nerwice tez dziala pogoda jak swieci slonce chce mi sie wstac robic cokolwiek a jaj jest pochmurno tak jak teraz hehe to nawet nie zagladam z pod koldry tylko przytulam sie do mojego meza i spie:) mam tu kolezanke ktora sie nabawila takiej samej choroby jak my mamy w pracy. Wiecie tutaj musicie normy robic i taki bieg w robocie ze sie dziewczyna nabawila nerwicy tyle ze anglicy lecza ja lekami typu ssri. Wiecie co to za leki? coaxil np powoli wyciaga chorobe Z naszej podswiadomosci i ja tlumi hmm zalecza na okres brania leku a leki typu ssri dzialaja juz natychmiast i nie pomagaja jak przestaje je sie brac. Ona jak nie wezmie jednej tabl ma napady depresje i z domu nie wychodzi. Polecam leki powolnego dzialania bo pomagaja nam sie zmagac z chproba. A ja. Z samopoczuciem u innych kobiet???

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny hydroxyzynę można brać w ciąży, bo moja ginekolog powiedziała, że w razie napadu silnego lęku mogę wziąć, a jestem w 8 tygodniu. Mi na razie pomagają leki ziołowe. Ostatnio pojawiły się u mnie mdłości, są tak silne, że całymi dniami nigdzie nie wychodzę. Często wymiotuję i nie mam apetytu, a najgorsze jest to ściskanie żołądka z nerwów, które powoduje jeszcze większe mdłości. Mam nadzieje że do 12 tygodnia mi miną, bo niedługo całkiem będę się bała wyjść z domu. Mój mąż jest zagranicą, dlatego do jego powrotu przeniosłam się do rodziców. Jak jestem u nich to czuję się trochę lepiej, bo przynajmniej nie jestem sama i nie męczą mnie negatywne myśli. Ciąża rozwija się prawidłowo, także pocieszmy się tym, że nerwica nie ma wpływu na prawidłowy rozwój ciąży. Mam nadzieję, że dalej też będzie dobrze. Paul 27 osobiście znam dużo dziewczyn, które paliły przez całą ciążę i nie zaszkodziło to im dzieciom. Znam je z racji swojego zawodu, ponieważ jestem asystentem rodziny, tj. obecnie przebywam na zwolnieniu lekarskim ze względu na ogromny stres związany z pracą, który niestety teraz mi wychodzi. 3mam kciuki za nas wszystkie !!

Odnośnik do komentarza
Gość Renetka1234

Iza27 Z calym szacunkiem ale pracowalam w szpitalu bardzo dlugo, moja tesciowa i moja mama sa lekarkami i pierwszy raz slysze zeby palenie papierosow nie mialo wplywu na plod. Kurde no gdyby to nic nie mialo zlego w sobie to po co przestac palic??? Palmy wszystkie. A huj w te bilbordy i potezne kampanie ktore pokazuja jak dym tytoniowy dziala na plod. W takim razie zaden z cb asystent skoro takie bzdury gadasz na forum!!! Dym tytoniowy wchlania sie calkowicie w lozysko i dziecko tym sie dusi podobnie jak alkohol i narkotyki. Poczytaj dziewczyno o tym sobie albo zacznij sie uczyc. Az sie zdenerwowalam ze ktos takie bzdury gada i mowi ze ma cos wspolnego z rodzinami. ufff... nerwica rowniez ma wplyw na plod i dla tego nie wolno brac lekow i powinno sie uspokajac. Wszystko co my czujemy, jemy , i jak zyjemy ma wplyw na rozwoj dziecka ktore sie narodzi!!!

Odnośnik do komentarza

Iza 27 Współczuję ci bardzo co do tych mdłości. Ja wymiotowalam od samego początku do mniej więcej 20 tygodnia. To był istny koszmar. Od fajek mnie nie odrzuciło wiec paliłam sobie w ukryciu przed wszystkimi. Ale dostałam tak silnych wyrzutów sumienia że musiałam rzucić, od tamtej pory może z 5 szt wypaliłam a jestem w 27 tc Nerwica jest ze mną od początku ciąży nie odpuściła mnie nawet na chwile. Dzięki za wsparcie z twojej strony. Zostało mi się chyba tylko modlić aby mały urodził się zdrowy. A jakie ziołowe bierzesz że ci pomagają. Mam nadzieje że mdłości ci szybko przejdą. Trzymam kciuki. Wiem jak się czujesz, przechodziłam to samo.

Odnośnik do komentarza

Renetka1234 nie napisałam że papierosy nie szkodzą w ciąży tylko napisałam *osobiście znam dużo dziewczyn, które paliły przez całą ciążę i nie zaszkodziło to im dzieciom.* o przypadkach, które poznałam, co nie znaczy, że nie będzie miało to wpływu na ich dalszy rozwój. Także z całym szacunkiem, ale nie chce na tym forum się z nikim kłócić, ani też nie chce żeby ktokolwiek mnie obrażał. Nie chcę też niepotrzebnie się denerwować. Nie mam pewności, że nerwica nie zaszkodzi mojemu dziecku, ale staram sie myśleć pozytywnie i nie nakręcać. Paul27 ja również dziękuję za wsparcie. Zobaczysz, że wszystko będzie dobrze. Z leków, które czasem biorę to relamax b6 jest to lek ziołowy na bazie melisy, magnezu i witaminy B6. Jednorazowo wzięłam neopersen i kilkakrotnie sedatif pc (lek homeopatyczny). Są to leki bez recepty. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Gość dziewczyna24

Boże pół nocy nie spałam cały czas mi sie w głowie majaczylo wczoraj się zdenerwowalam trochę i od razu atak. Od 5 nie śpię ścisk w żołądku na wymioty bierze biegunka. Nogi mi sie trzęsą i lęk, wyrzuty sumienia przed oczami wszystkie błędy. I tak mnie dusi. Boję się sama nie wiem czego

Odnośnik do komentarza

Renetka 1234 nie opowiadaj na forum gdzie trafiają znerwicowane i chorujące na depresje dziewczyny ze nie mozna brac lekow bo to nieprawda. Nie strasz wrazliwych nerwicowek. Leki, zarowno w Polsce jak i na calym swiecie mozna brac- nie ma badan dotyczacych ich bezpieczenstwa, ale kazuistyka pokazuje ze mozna je brac. Nieleczona nerwica/depresja ma gorszy wplyw na ciaze niz leki. Leki ktore mozna brac przewlekle w malych rozsadnych dawkach podzielonych,npod kontrola psychiatry to: Ssri - sertralina, fluoksetyna czteropierscieniowa mianseryna Doraznie mozna brac polfergan. Co do hydroksyzyny wiem ze wielu ginekologow ja przepisuje, ale chyba nie nalezy laczyc z ssri. Dziewczyny nie bojcie sie leczyć. Po pierwszym trymestrze ryzyko nie jest warte waszego cierpienia. Wspierajcie sie, zamiast sie oskarzac/obwiniac Moja mama paliła ze mna cala ciaze. Jestem zdrowa- a zaburzenia lekowe sa dziedziczne. Unie w linii babcia choruja wszystkie kobiety. Moja mama paliła bo stracila w 6 miesiacu blizniaki, wtedy nie bylo usg, potem znowu stracila dziecko. Wiec wiem jak.bardzo czekala na mnie.

Odnośnik do komentarza
Gość dziewczyna24

Oj Paul to jest okropne najgorsze jest to ze jestem nie żywa bo wcale nie spałam A teraz trzeba funkcjonować po za tym jest mi nie dobrze A nie mam czym wymiotowac i nic nie daje jesc. I te wyrzuty sumienia to zyc nie daje i to poczucie ze jestem beznadziejna ze skpro sie tak zachowuje to maz mnie zostawo bo dluzej nie wytrzyma ze za co mnie wogole kocha ze w sumie to lepiej ze mie moge w ciaze zajsc bk po co dziecku taka matka. Wzielam hydroksyzyne i duzo melisy pije. Iza ja jestem pracownikiem socjalnym i wiem co mówisz. To prawda papierosy szkodza i sa nie dobre dla zdrowia ale to nie znaczy że dziecko musi być chore. Z racji pracy znam dziewczyny które palą piją wcale św nie przejmują zdrowiem dziecka nie dbają o siebie i rodzą zdrowe dzieci. Tak samo jest ze stresem i z newsami wiemy że są to doświadczenia negatywne ale to nie znaczy ze zaraz dzidzia będzie chora. Moja psychiatra powiedziała ze większą szkodę robi się gdy nie bierze się leków bo naprawdę trzeba sobie pomoc i też mówiła że najwazniejsze jest by kobieta była spokojna w czym mają pomoc leki by nie doszło do poronienia bo przez stres może stracić A same leki na nerwicę nie wywołują chorób u dziecka. c

Odnośnik do komentarza
Gość dziewczyna24

A i jeszcze dodam przypadki znajomych dziewczyny zdrowe cala ciąża przebiega prawidlowo one czują się świetnie są szczesliwe dbają i chuchaja na siebie po porodzie dopiero wychodzi ze dzieci chore u chłopca podejrzenie padaczki drugiej dziewczynka poważna wada wzroku oko do usunięcia. A znam kobietę porażenie mózgowe maz jej też chory neurologicznej mieszkają w dziennym domu pomocy społecznej i ona zaszla w ciaze! Syn zdrowy dzis ma 13 lat. A ja wam powiem ze w zwiazku z tym iz bedziemy korzystac z in vitro sledze na bieżąco życie polityczne i mam nadzieję ze nasz obecny prezydent podpisze ustawę bo na jego następcę nie ma co liczyć A na dodatek jak N jesieni wybory wygra partia prawicowa na jeszcze naprawdę będą wsadzić do więzienia za in vitro. Oglądam tv i jak słucham niektórych osób to masakra. Ksiądz oko u Moniki Olejnik zaczął ze dzieci z in vitro są podatniejsze na choroby częściej chorują u większość dzieci występuje zespół Downa oraz choroby psychiczne. Mało tego dziecko z in vitro odczuwa zespół straconego rodzeństwa. Chodzi o to ze dziecko żyje jak by w żałobie ze straciło rodzeństwo chodzi o zamrożone zarodki. Jak to słuchałam to było mi raz przykro A dwa zaczynam wierzyć w te głupoty i wątpić czy my na pewno pojedziemy no bo nie chce żeby moje dziecko było chore. W poniedziałek zapytam o wszystko tego lekarza może się wyglupie ale musze wiedzieć. Jestem katolicka wierzę w Boga i nie odwrocie sie pomimo że przystapie do in vitro. Kościół pewnie nam nie da rozgrzeszenia ale chcemy tworzyć po prostu rodzinę bo ten brak dziecka też pogłębia moją nerwicę i jestem nieszczęśliwa. Ale boli co księża mówią odtracają tym gadaniem. I jeszcze takie glupoty o tych dzieciach z in vitro mowia ze nie da sie tego akceptowac. j

Odnośnik do komentarza

Dziewczyna 24 Dzięki za te wspierające słowa Ciągle sobie powtarzam że wszystko będzie dobrze. Że dziewczyna robią gorsze rzeczy I rodzą zdrowe dzieci. My z nerwicowane już tak mamy, ciągłe myślenie i myślenie a potem się nakrecamy. Ja dopiero odetchne z ulgą jak małego zobaczę. A co do in vitro to nie interesowałam się tym zbytnio wiec wypowiadać się nie będę. Ale gruba przesada że dzieci z in vitro rodzą się chore i wogole. Na to nie ma reguły. Myślę że nie wierz w takie gadanie. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jak tam u was z samopoczuciem. Ja miałam straszna noc. Gorąco było strasznie, o godz 12 w nocy rozpętała się burza. Nagle zrobiło mi się bardzo zimno, głowa mnie bolała, wszystkie mięśnie. Tak mnie telapalo z 4 godz, potem troszkę przeszło. Teraz się czuje jak by mnie czołg przejechał. Jeszcze o jedną rzecz się martwię tzn o ruchy mojego dziecka. Od 2 dni jest mniej aktywny. Są dni że rusza się przez cały dzień a są dni że tylko troszkę się rusza. Dodam ze jest to 27tc. Dziewczyny pamiętacie jak to było u was. Martwię się tym. Lekarza mam w czwartek.

Odnośnik do komentarza

Cześć. Jestem tu od dziś z podobnym problem niestety. Nerwicę lękową mam od kilku lat. Na początku obecnej ciąży przeszło, ale od kilku dni coś mnie męczy . Zastanawiam się czy to te upały czy nerwica się odzywa. Jak widać jest juz po pierwszej w nocy a tu nie da się spać . Masakra. Dodam że zaczynam 14 tydzień ciąży. Martwię się okropnie jak to będzie dalej. Spokojnej nocy. Pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny gdzie was wywialo?? Jak tam u was.?? U mnie masakra. Od poniedziałku gorączka prawie 40 stopni do tego ból głowy jakiego nigdy nie miałam, w środę było lepiej myślałam że przechodzi ale się przeliczylam, w czwartek znowu to samo.... Kurwa do tego nerwica atakuje cały czas. Ja już nie wiem co moje ciało ze mną wyprawia. Dzisiaj jest spokój nie mam gorączki ale za to wsluchuje się w siebie i zaraz myślę że znowu dostane gorączki. To jest jakiś koszmar. Mam dosyć upałów !!!!!!!!!, wszyscy wkoło mnie wkurwiaja wrrrr.. Przy gorączce wzięłam apap tak mi lekarz powiedział. Ale za bardzo to na mnie nie zadziałało, bo po dwóch godz. dostałam znowu gorączki. W czwartek byłam u gina i się trochę rozczarowałam. Myślałam że będę mieć dokładne usg i wogole. A on sprawdził tylko czy serduszko prawidłowo bije i czy wody płodowe w normie. Oczywiście spytałam o dokładne usg to powiedział na następnej wizycie w 32 tc

Odnośnik do komentarza

Paul doskonale Cię rozumiem, ja od kilku dni tez czuje sie fatalnie, i fizycznie, i psychicznie. Dzień w dzień budze sie roztrzęsiona z bólami brzucha, ciągle natrętne myśli. Ostatnio bardzo zaczęłam się bac o serce. Ciągle się boję ze tych upałow i ciazy nie wytrzyma i skonczy sie zawalem, i umre. Od wtorku mam okropne zawroty glowy, po nocach nie spie. Chce wziąc sie za pranie ubranek dla malucha, ale nie jestem w stanie. Jestem u kresu wytrzymałości. :(

Odnośnik do komentarza

Mysza to w podobnym tyg. Jesteś co ja. Mi nerwica żyć nie daje chodz nie biorę żadnych leków, ratuje się tylko melisa to jest bardzo ciężko. Wogole apetytu nie mam, nic nie mogę przytyć. W pierwszych miesiącach schudłam 2 kilo, potem przytyłam 2,5 kg i tak od 20 tc stoję z wagą w miejscu. Tak bardo się boje o moje dziecko że je głodze i wogole. Wyniki krwi wychodzą dobre. Lekarz mnie uspokaja. Nie należę do szczupłych mam troszkę nadwagi, wiec zapasy mam. Ale i tak się martwię tym. Już nie mogę się doczekać rozwiązania.... Jak u ciebie jest z ruchami, czujesz je przez cały dzień? czy masz takie dni że mniej się rusza. Pozdrawiam Cię.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×