Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica w ciąży


Enka33

Rekomendowane odpowiedzi

Gość sarenka11
MARCIOCHA zawysokoa prolaktyna jak najbardziej może utrudniać zajście w ciąze wtedy poprostu nie dochodzi do owulacji i ten wyciek z piersi to by się zgadzało ale nie przejmuj się jak to prolaktynemia to sa leki na obnizenie pare miesięcy i owu wraca też mam skłonność do podwyższonej prolaktyny. Ja jestem w 29 tyg i nogi mi narazie nie puchną sporadycznie trochę stopy ale gin już dawno pytał czy nie mam problemów z nogami więc chyba mogą zacząć puchnąć wcześniej pozatym ja biorę heparyne wieć krążenie jest lepsze.
Odnośnik do komentarza
Gość wanda73 gadu 6790432
hej dzewczyny. mi tez nogi nie puchną w widoczny sposób, ale kreci mi w nich okropnie, szczegolnie jak się położe wieczorem, ale wiem,że opuchnięcie w ciaży sa częste, zawsze jednak lepiej powiedzieć o tym lekarzowi. i wazne,czy opuchlizna schodzi, kiedy polezysz z nogami wyzej. ja już 39y tydzien, boli jak cholera w kroku , ciągnie jak tylko trochę nie taka pozycja,co chwilę sikam, brzuch ogromny [114 cm w miejscu , gdzie zwykle bywa talia:) ], jestem juz trochę zniecierpliwiona i zmęczona, a tu jeszcze ze dwa tygodnie jak nie więcej, w dodatku nerwy dają o sobie znać, jakieś lęki, duszności , bóle w piersi, do tego zgagi i oczywiście wszystko boli, co chwilę jakiś skurcz, jeden, drugi i ... przechodzi. byłam wczoraj u lekarza, przytyłam, więc nadrobilam poprzednie schudnięcie, ale jakoś mnie to nie cieszy, bo nie wiem, czy to dobrze, czy żle, wizja porodu wisi nade mną, ale wizja czekania jest gorsza, wolałabym,żeby to już bylo i szybciej za mną. tym bardziej,ze wszystko gotowe, tylko dziecko nie. dziś przepakowałam torbę do szpitala, bo cos tam było nie do końca tak. ciekawe ile rzeczy okaże się niepotrzebne, a ile nie będę mieć chociaz będa niezbędne, niby spakowane w/g strony ze szpitala do ktorego jadę, ale... moze będę czegoś potrzebować innego? zajmuję myśli glupotami,żeby oderwac myśli od bolu i niewygody.staram się też myśleć jakiego cudownego synka będę miec i trochę to pomaga. pozdrawiam serdecznie i trzymajcie sie, pa
Odnośnik do komentarza
Witam z rana :)) opuchlizna mi zeszla po nocy ale w nocy krecilo nogi jak cholera :(( Marciocha O prolaktynie troche wiem bo mam kolezanke ktora sie na to leczy od 6 lat a obecnie moja siostra od paru dni i najwiekszy w tym problem ze nie mozna zajsc w ciąże hormony inaczej pracuja moja kolezanka jak i siostra biora tabletki raz w tygodniu i jedna tabletka kosztuje 60zł sisotra ma brac 6 tyg. i do kontroli i powtorzyc badanie i sie okaze czy spadla prolaktyna do tego ma nerwice wiec jest nie do zycia po tej tabletce bierze sie ja 2 min przed snem bo podobno kreci sie w glowie i takie tam . Tyle ze mojej siostrze ta prolaktyna wziela sie od tarczycy obecnie tarczyce wyleczyla po 2 msc a prolaktyna wysoka :((( pozdrawiam dziwczynki Was wszystkie i zycze udanego nowego roku a przede wszystkim spokojnego :)) paaaa
Odnośnik do komentarza
Gość wanda73 gadu 6790432
mamamika; pełnia jest, mnie tez to meczy, i też budze się o czwartej i nie spię. wogole ostatnio spanie nie wychodzi mi najlepeij, ciągle się boję,że do porodu pojadę niewyspana, bo spac to mi isę chce, ale zaraz sie budzę.
Odnośnik do komentarza
Czesc dziewczyny właśnie wróciłam ze szpitala. We wtorek trafiłam tam z powodu skoku cisnienia na 160/100 pomimo brania tabletek na obniżenie ciśnienia. Tak mi się wydaje że to przez nerwy i lęki. Za dużo sobie nawkładałam do glowy. Zbyt duzo emocji z którymi nie umialam sobie poradzic. Czemu jestem taka przewrazliwiona i wszystkim zaraz sie tak bardzo przejmuję?? A mały miał 180 tętna i tez chyba przejął ode mnie moje zdenerwowanie. Mam nadzieje ze teraz wszystko bedzie dobrze. Jeszcze trzy tygodnie do planowanej cesarki. od teraz zaczynam prowadzić spokojny tryb zycia pomimo dreczacych mnie lekow. Wiem ze mi sie uda. Pozdrawiam wszystkich i zycze SZcześliwego Nowego Roku 2010. Pomyslności i szcześliwych rozwiązan.
Odnośnik do komentarza
Marciocha wiem ze sa tez tansze tabletki okolo 18zł i bierze sie jedna dziennie ale maja sporo ubocznych skutlków a te drogie nie maja zadnych procz sennosci a to prawda ze to hormon stresu plus nerwica wiec wszystko razem wziete i nakrecasz sie :(( zycze duzo zdrowka i szybkiego zbicia w dol tego cholerstwa :)) pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Marinka nie martw sie ja tez w tym okresie ciazy bralam luteine i tez zaliczylam szpital teraz mija 18 tydzien i i ciesze sie i wiem ze jesli cie wypuscili do domku to znaczy ze nie masz czym sie martwic inaczej bys tam lezala tylko oszczedzaj sie i nie przemeczaj :)) pozdrawiam paaaa
Odnośnik do komentarza
Gość zabka1983
witam dziewczyny...w koncu mam neta...... dziewczyny ktore biora luteine nie martwcie sie wszystko bedzie ok ja tez bralam od szostego m-ca.,teraz jestem 36 tc i juz nie biore dwa tygodnie........... Jestem wykonczona,tez nie moge spac w nocy i urzadzam sobie wedrowki z jednego lozka na drugie i tez napewno troche przez pelnie bo zawsze tak mialam.... poza tym boli mnie krzyz na wysokosci klatki piersiowej,co powoduje ze nie moge ani siedziec ani lezec maaaassaaaakrrraaa....ale w poprzedniej ciazy bylo to samo....poza tym jestem strasznym klebkiem nerwow,nie wiem jak moj maz ze mna wytrzymuje bo czepiam sie o byle co......z jednej strony chcialabym miec juz wszystko za soba,ale jak tylko pomysle o porodzie to slabo mi sie robi.....tak sie boje..... Zycze Wam szczesliwego Nowego Roku....buziaczki......
Odnośnik do komentarza
witaj żabka, ja też mam okropne bole kręgoslupa , trochę pomaga cieply termofor przylożony do plecow, ale tylko trochę, do tego boli w piersiach, pewnie zgaga,żoładek dokucza jak tylko coś zjem,juz nie mogę zniesć tez tego bolu w kroku i krzyża, jakbym już rodzila, myśle,ze sam poród to pestka w porownaniu z tym co teraz przeżywam, co pewien czas okropne napinanie brzucha, pamiętam,że poprzednia ciążę też tak boleśnie przechodzilam, za to poród byl calkiem bezbolesny i szybki, może to tak dobrze,ze to cialo sie rozpada na kawalki teraz a potem takie rozpadnięte łatwo wypuszcza tego dzieciaka? do tego mam okropne obnizenie nastroju, jakoś sobie radzilam przez całą ciążę, a teraz ciagle jęcze z bolu i narzekam że chcę już urodzic, bo jak się zacznie to się i skończy i przyjdzie taki czas,ze będę po.mój mąz co chwilę mnie mobilizuje do ruchu, trochę mnie to wkurza, ale z drugiej strony to dobrze, bo ja to bym się tylko położyla i jeczala jak mi zle. dziś sylwester, wiec życze wam dziewczyny szczescia i spokoju w calym nowym roku pozdrawiam, wanda
Odnośnik do komentarza
2010! mam nadzieję,że zdążyłam! pierwszy wpis w tym roku! są jakieś bonusy? a poważnie -wyspana, zaraz do kosciola, ogólnie dobrze zaczyna sie się ten rok, jezeli chodzi o nastrój, pewnie jeszcze się zmieni, bo u mnie nastroje to z minuty na minutę inne. pozdrawiam nerwowe mamy i życzę wszystkiego dobrego
Odnośnik do komentarza
Gość zabka1983
Witam rowniez w Nowym Roku!!!! Wanda zgadzam sie z Toba w kazdej kwestii...tez juz mam serdecznie dosc wszystkiego..ja do tego wszystkiego jeszcze jestem strasznie opuchnieta na buzi.... czekanie jest wiecznoscia a cierpliwosc cnota.... u mnie tez torba spakowana,ale jeszcze nie do konca,co chwile cos dokladam,wykladam itd. moj maz to sie ze mnie smieje,ze jak poprzednio rodzilam to wystarczyla mi taka mala torba,a teraz to juz raz zmienilam na wieksza,ale to nic..hihi... musze jeszcze kupic pare rzeczy ale mysle ze w poniedzialek sie wybiore na ostatnie zakupy,chociaz przyznam szczerze ze jest mi ciezko gdziekolwiek sie wybrac.... eeehhhhh ahhhh uhhhhhh..... pozdrawiam serdecznie.....
Odnośnik do komentarza
Dziewczyny wszystkiego dobrego w Nowym Roku,aby był lepszy od starego! Do Anny26.Mam pytanie,co Ci sie dzieje jak Ci skacze tak wysokie cisnienie?Z kad wiesz ze Ci tak podskoczyło?Mi czasami boli głowa i jak sobie zmierze to nie wiem czy aparat jest do bani czy ból głowy jest nie od cisnienia.Akurat za kazdym razem jak jestem u gina to cisnienie mam perfekcyjne. Do Marinki.Czy powiedziałas swojemu ginowi ze masz tachykardie zatokową,napadową i jak on na to zareagował?Czy kazał Ci isc na konsultacje to kardiologa?Bo nie wiem czy tachykardia kwalifikuje sie do cesarki. I jeszcze jedno.Dziewczynki moze tak byc ze moja dzidzia kopie mnie tylko po lewej stronie?Raz chyba tylko poczułam ruchy po stronie prawej. Ja od tego myślenia sie wykończę,im wiekszy dzidziuś tym wiecej sie zadręczam.
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich w Nowym Roku. Do Agi ja jak sie denerwuję i stresuje czymś to wtedy mam puls podwyższony i od razu jak zmierze ciśnienie mam wysokie. U mnie to przez nerwy. A jak mam wizyte u ginekologa to caly dzien jak mierzylam mialam wysokie a u lekarza to juz calkiem poszlo do gory. Najgorsze ze chyba moje zdenerwowanie odczuwa dzidzius bo mial tetno az 180 i moj lekarz sie tym przejal i wyslal do szpitala. Ja tez sie tym bardzo przejelam ale mam nadzieje ze teraz juz bedzie lepiej. Szukam sposobu zeby sie nie denerwowac przez ostatnie tygodnie. Aha ja bede miec cesarke z powodu tych skokow cisnienia. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
witam wszystkich w Nowym Roku i życzę wszystkim dużo dużo zdrowia szczęśliwych rozwiązań i oby ten rok był lepszy od poprzedniego. ja też mam wysoki puls ale biore 2 razy dziennie propanolol na obniżenie no i tak po tym mam powyżej 90 a jak sie zdenerwuje albo zestresuje to mi skoczy do ponad 100 staram się jakoś wytrzymywać ale dzisiaj w nocy niestety spać nie mogłam od razu dostałam ataku lęku i normalnie myślałam że się wykończe ach dziewczyny już sama niewiem co robić mam jeszcze miesiąc do końca i już nie mogę , po tycg lękach od razu cały dzień mam do dupy i myślę o nich cały czas. byle wytrzymać ten miesiąc i zacząć brać leki bo inaczej się wykończe., najgorsze dla mnie są myśli natrętne które nie dają mi spokoju jak sobie coś ubzduram to nie mogę się od tego uwolnić.muszę wytrzymać. ja też ide na cesarkę. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość wanda73 gadu 6790432
hej dziewczyny, mam dziś nie najlepszy dzień. nie moglam wstac z łóżka, jakoś tak czuję się słabo, pobolewa mnie w bokach, pod pachami , takie nieprzyjemne klucia, oczywiscie sobie cos wkrecam zaraz, do tego mam katar i boli mnie glowa, duszno. pewnie pogoda, bo dziś pada śnieg, tak bym chciala moc pomóc sobie lekami, a tu nic. mam też skoki cisnienia, ale takie krotkotrwałe, albo cisnienie jest w normie za to puls ponad stowę.dziś mam cisnienie 144 na 70 , za to serducho bije 103. nie jest to jakoś szczegolnie wiele, bywalo gorzej, ale męczy. do tego te klucia i wkręcam sobie,ze jest żle. maluszek rośnie i jest to przyznam malo przyjemne, bo skora na brzuchu aż trezszczy, mi ceserka nie grozi narazie, chyba,ze coś w ostatnim momencie pojdzie nie tak, moj ginekolog zresztą ma wszytsko w dupie, co mi ostatnio nawet odpowiada, bo chce już tylko od niego wyjsć i isć sie polożyc. pamiętam,ze ostatnie dni przed poprzednim porodem też mialam katar , a tuż przed wszystko przeszlo, siostra mowi,ze to normalne, bo brzuch opada i zmienia się cisnienie w uszach i zatokach, co by się nawet zgadzalo. jestem dzis taka otępiala,ze strach, piję kawe, moze pomoze na dusznosci, czekam na meza, ma przyjechac i jedziemy zalatwiać jakies sprawy, buty corce kupić i takie tam, mam nadzieję,ze jak bedę zmuszona trochę chodzic po mrozie to mi chociaz te mysli odejdą, a kiedy wrocę to uda mi się na troche zasnać. pozdrowionka, pa
Odnośnik do komentarza
witam wszystkie przyszłe mamusie w 2010 roku i zyczę wszystkiego najlepszego bez stresu i leków. Dziewczyny czy na początku ciązy bralyscie wit.E ja jestem w 15 tc i biorę od samego początku.Byłam dzisiaj na zakupach bo za tydzien idę na chrzciny do mojego brata i chciałam sobie kupic spodnie bo mam tylko sztruksy ciązowe a tak do niczego sie nie mieszcze a przytylam dopiero 2 kg.samopoczucie tez takie sobie a podobno w 2 trymestrze dostaje się powera.Moze jeszcze go dostane ha,ha,ha zobaczymy...
Odnośnik do komentarza
Gość zabka1983
hej,u mnie tez pada snieg i jestem do d..... z reszta to ostatnio caly czas taka jestem.... Wanda moze to faktycznie juz tuz tuz,w razie czego trzymam kciuki!!!! Dziewczyny ja tez mam wysoki puls a przy tym niskie cisnienie-tez mam na to propranolol ale nie biore..... Aga36 moj maluszek to od samego poczatku kopie mnie po prawej stronie i zebra to juz mam normalnie obite...heh... pozdrawiam...
Odnośnik do komentarza
cześć dziewczyny Obecnie jestem w 23 tyg ciąży, na nerwice lecze się juz od kilku lat. Odkąd dowiedziałam się ,że jestem w ciązy odstawiłam leki (brałam propranolol, afobam). Przez pierwsze miesiące czułam się nie najgorzej, puls niski, cisnienie w normie, czasem było mi trochę słabo. Od swiąt poczułam się gorzej, kołatanie serca, puls 120, zawroty głowy, wyraźnie czułam, ze coś jest nie tak. W ubiegłym tygodniu poszłam do ginekologa (niestety nie do tego co chodzę zawsze bo akurat wyjechał na kilka tygodni). Jak mi zmierzył cisnienie to był w szoku, chciał mnie od razu skieriowac do szpitala, ale zaczełam mu tłumaczyc ze to z emocji, ze leczę się na nerwicę itp. Przepisał mi dopegyt kazał leżec w domu i kontrolować. Po powrocie zadzwoniłam do mojego psychiatry kazał mi pobrac przez jakis czas afobam i validol. Problem w tym ,ze wcale mi to serce się nie uspokaja niby jestem spokojna a jak mierze cinienie to zaraz dostaje ataku lęku i puls mam 120 a co za tym idzie ciśnienie wysokie. Dziewczyny powiedzcie co o tym sądzicie, moze mi cos poradzicie.??
Odnośnik do komentarza
ja także Wanda trzymam kciuki .u mnie pada cały dzień i do tego wieje może tez na ta pogodę tak się żle czuję , zbliża się wieczór a ja już się martwię czy bedę spała w nocy tymbardziej że drzemłam się godzinkę w ciągu dnia , może jakiś film będzie w telewizji to sobie obejrzę. dzidzia uciska mnie na żołądek i boli jak cholera , sikam co pięc minut jest już główką obrócony na dół , 13 stycznia ide do gina ciekawe czy mi da już skierowanie do szpitala czy jeszcze karze czekać. jak dobrze że jest to forum przynajmniej człowiekowi trochę ulży....
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×