Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica w ciąży


Enka33

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie dziewczyny. Mam dzisiaj usg prenatalne i trochę się obawiam czy dziecko zdrowe,wiadomo że zawsze my nerwicowcy przejmujemy się wszystkim podwojnie.Ale będę spokojniejsza jak juz się dowiem że wszystko ok. Mandagoro bardzo Ci wspolczuję tylu lat z nerwicą to bardzo dlugi czas,jak sobie radzilaś przez te wszystkie lata.Pozdrawiam Cię serdecznie. Marciocho miałam takie same obawy przed zajściem w ciąże a bardzo chcialam,los chcial że zaszlam i zaczęłam czwarty miesiąc.Trzymam kciuki że Tobie tez to wkrotce się uda.Buziaczki. Izulo to dobrze,że dzidzia zdrowa to najważniejsze.Ale ważne jest też abyś Ty dobrze się czuła przez czas ciąży,więc nie rezygnuj z leczenia. Ja też mam te zaburzenia rytmu serca,jak sobie z tym radzicie na co dzien.Czy w ciąży dokucza to Wam bardziej niż przed? Czy zagraża to dziecku? Trzymajcie kciuki za mnie,żeby na usg było ok.Pozdrawiam Was i życzę wszystkiego dobrego.Buziaki.
Odnośnik do komentarza
Marciocho nie biorę żadnych leków już ponad rok,udało mi się zejść z nich dzięki psychoterapii.Czasem jest trudno ale daję radę,ale mam te problemy z sercem i pewnie to jest na tle nerwowym.Wcześniej brałam Coaxil antydepresant i Sedam lek z grupy benzodiazepin na uspokojenie.Po tym leczeniu poczułam znaczną poprawę,w trakcie zaczęłam psychoterapię i mam ją do tej pory.Pozdrawiam. Wrociłam z usg i jest narazie wszystko ok,a w trakcie badania normalnie oddech wstrzymywalam tak się bałam czy jest wszystko dobrze.Jak lekarka powiedziala że ok to aż mi ulżyło.Ale jaka radość zobaczysz takie maleństwo aż mnie scisnęło ze wzruszenia...Piękne przeżycie...Buziaczki dla Was.
Odnośnik do komentarza
witajcie, czuję się paskudnie, deprecha jakaś mnie łapie, często mam taka przed przeziebięniem, a moje dzieciaki padaja kolejno, więc moze i mnie coś bierze, ale czuję sie fatalnie, boli mnie w okolicy serca, mam wrazenie,że umieram, a puls jak malowanie, bolą mnie mięśnie, wyszedł i pękł mi zylak na łydce, dostalam baterię nowych lekow na te żylaki i oczywiście moj zolądek znowu się buntuje, mam dosy remontu,bo nie mogę się spokojnie położyc po południu. powinnam się cieszyc bo to robią mi teraz znajomi, tacy fajni faceci i wogóle, wszystko idzie ku dobremu, a ja... wpadam w dola i strach egzystencjalny mnie ogarnia. w dodatku nie mogę skupic się na modlitwie, bo jakos tak rozbiegaja mi się myśli.pozdrawiam dziewczyny, zajrzę tu jak mi znowu kompa podłaczą,, bo stoi obok remontowanego miejsca i mam zablokowany dostęp do świata.pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość madziaraaa86
Cześć dziewczyny,nie odzywałam się ponieważ od jakiegoś tygodnia czuję się lepiej:)z czego się strasznie ciesze..zajęłam się czymś plus myśl o tym że za 1,5 miesiąca zostane mamą po raz 2 mnie pochłania:) Izula..powiedz mi jaki paxtin zażywasz?20mg dziennie??czy mniej?ja zastanawiam się nad tym czy biorąc 10 mg dziennie mogę rodzić i karmić ..niemam pojęcia i niewiem gdzie mogę się dowiedzieć ponieważ moja psychiatra wyrażnie powiedziała mi DoWiDzEnia ,do zobaczenia po porodzie..nie udzieliła mi żadnych informacji poza tymi że jak najszybciej mam odstawiać!!!
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkie kobitki! Nie jestem w ciąży ale bardzo chcę miec dziecko i biorę pół roku Zotral i chcę go odstawic.Proszę jak to zrobic bo kiedys brałam Afobam i odstawiłam z dnia na dzien i było ok ale ze ten afobam to słaby lek .Jak wy odstawiałyscie leki trochę się boje bo jak zaczęłam brac to było ciężko pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie i wam zazdroszczę!!!
Odnośnik do komentarza
Witajcie moje kochane.Mam na imie justyna (dla znajomych justi).Doskonale Was rozumie,wiem co to nerwica ,lek,natretne mysli,a do tego ciaza.Sama walcze z tym** wszystkim** juz 5 lat. Mam juz cudownego synka(5 lat),a obecnie 5 tydz.ciazy,powiem WAM czasami jest ciezko i to bardzo,ale warto WARTO WALCZYC Z TYM DZIADOSTWEM,wierze ze razem damy rade.POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE-justi
Odnośnik do komentarza
Kaja kto Ci powiedział, ze Afobam to słaby lek? To co teraz bierzesz to jest lek p/depresyjny, więszość z nich nie uzaleznia i nie jest trudno je odstawić. Afobam to przeciwlękowa benzodiazepina i to wcale nie słaba, szybko uzależnia a ostawienie go po dłuższym braniu to jest problem.Uwazam, że wystarczy , że powiesz lekarzowi o odstawieniu i zrobisz to bez większego problemu. Wanda co u Ciebie?
Odnośnik do komentarza
Witajcie dziewczyny. Kaja zgadzam się z Basiam,afobam to rzeczywiscie silny lek uzależniający i wiem,że czasem bardzo ciężko się z niego wychodzi.Ale skoro udalo Ci się go bez problemu odstawic to i z tym może też nie będzie większego problemu.Trzeba to tylko robic powoli i stopniowo i najlepiej pod opieką lekarza. Życzę Ci żebyś zaszła w upragnioną ciąże.Jeszcze niedawno ja marzyłam o tym i mialam obawy a już zaczyna się 4 miesiąc...Wczoraj na usg widzialam swoje maleństwo i jest to wspaniałe przeżycie....Warto naprawdę poczekać żeby w koncu zajść w ciąże.Pozdrawiam Cię serdecznie. Justi witam Cię i życzę powodzenia.Razem damy radę przejść przez trudności,buziaczki. Madziaro to już nie dużo czasu Ci zostało...już wkrotce będziesz trzymać w ramionkach słodkie maleństwo.Ja też czekam na to niecierpliwie... Pozdrowionka dla wszystkich kobietek :)
Odnośnik do komentarza
Witaj lina tak to moja druga ciaza.W pierwszej nerwica dopiero mnie dopadala ,balam sie bardzo , nie wiedziałam co mi jest ,ale probowalam przetrwac i **ucielalam od nerwicy**., jak tylko moglam tzn wymyślałam różne zajęcia ,chciałam być z kimś,coś robić ,nawet jak ta druga ja--nerwica podpowiadała mi ,że to bez sensu itp.BO to paskudna choroba -podstępna , Poród myślałam o dziecku i bałam się cholernie, ale wiedziałam ,że już za pare godzin zobaczę mojego synka. Leczenie nerwicy zaczęłam rok temu ,ale jakoś mi nie szło ,brałam lek Paromerck ,(paroksetyna) działał rewelacyjnie.Uspkoiłam się i sama odstawiałam lek.Obecnie go nie biorę , w czoraj konsultowałam się z lekarzami i tez się uspokoiłam bo stwierdzili że najważniejsze to przetrwać 1-szy trymestr damy radę więc jestem **zabezpieczona **wrazie co .
Odnośnik do komentarza
Napiszę wam jeszcze coś o lęku przed braniem lekarstw,może nic specjalnego ale ...na mnie troszkę działało -wmawiajcie sobie że gdyby co to macie leki ,zawsze można się nimi poratować .To nie WASZA wina że jesteście wyjątkowe ,wrażliwe,widzicie więcej niż ** niewrażliwe babska.**.A jeśli chodzi o lekarzy to są i tacy nie- douczeni (,ci to potrafią dobić),ale są i tacy ,ktorzy potrafią zająć się kobietami w ciąży z nerwicą w taki sposób że nie jest ona taka straszna -to zwykłe zaburzenie nerwicowe a nie cholerna nerwica .Jestem z WAMI Justi.
Odnośnik do komentarza
Dziewczyny ja rodzilam pierwsze dziecko przez cesarskie cięcie i teraz trochę się obawiam jak to będzie. Bo to w znieczuleniu i jest się swiadomym a jak zlapie jakis atak paniki albo serce zacznie szalec? Co wtedy,czasem w nocy budze się z koszmarem porodu....No przypuszczam że drugi porod tez będzie przez cesarkę juz mi to lekarz mowil. Trzymajcie się.
Odnośnik do komentarza
Kurcze dziewczyny ja brałam spamilanprzez rok a potem odstawiłam bo zaszlam w ciąże ale poronilam.I naprawde odstawilam z dnia na dzien i było ok .Ale teraz tez muszę dac rade i mam nadzieje ze niedługo wejdę tu na forum i podzielę się wiadomosciami.Trzeba byc dobrej mysli. Jpb5 a jak ty odstawiłas lek brałas mniejszą dawke i pomału odstawiałas!
Odnośnik do komentarza
Kaja trzymam kciuki że odstawisz i będzie ok. Lino ja też się boję ale jakoś musimy się trzymać,na sali operacyjnej jest dużo ludzi i cały czas anestezjolog,ktory kontroluje wszystko i cały czas jest przy rodzącej.Przy mnie cały czas była mila pani anestezjolog i uspokajała mnie. W razie co napewno w porę zareagują. Jakoś to musi być a my musimy przetrwać.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×