Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Martwię się o zdrowie koleżanki


Gość Iga

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 2 lata poznałam sympatyczna dziewczynę, miła i zawsze uśmiechnięta, ale też bardzo nieśmiała i zamknięta w sobie. Zmaga się z nieuleczalna choroba, na którą nie ma żadnego leczenia jedynie doraźne. Ostatnio jakieś 1,5 miesiąca temu zaczynam u niej dostrzegać wyraźne osłabienie psychiczne, trudności z podejmowaniem decyzji, zauważyłam brak motywacji i chęci aby dajej walczyć o siebie. Martwię się o nią i wiem, że nic z tym nie robiąc będzie tylko gorzej. Chciałam wpierw namówić jej rodziców, aby podjęli działania w tym kierunku, jakiś psycholog albo wizyta w szpitalu, jeśli byłaby taka potrzeba... Jaka forma wsparcia byłaby najlepsza, ktoś był w podobnej sytuacji? 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×