Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Zaburzenia rytmu, rytm bliźniaczy a wysiłek przy porodzie


inqo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam 25 lat, jestem w 39 tygodniu ciąży. Mam zaburzenia rytmu serca; miały one miejsce już przed ciążą. Bardzo często w ciągu dnia i nocy odczuwam silny ucisk w klatce piersiowej i ból a także duszności i zawroty głowy. Hormony tarczycy mam badane regularnie, są w normie. Magnez i potas także, zwłaszcza że w ciąży miałam częste skurce macicy, w związku z tym musiałąm regularnie brać duże ilości magnezu (w tym dwukrotny wlew dożylny, po którym nie było poprawy z sercem). Miałam badanie Holtera: śr. wartość tętna wyniosła 100 (min. 68, max 158) Ektopia komorowa: razem 13105 20% wczesne/późne 0/13101 pary: 2 razem sekwencji: 0 pobudzeń w sekwencji: 0 Ektopia nadkomorowa: 30% razem: 1 pojedyncze:1 pary: 0 razem sekwencji: 0 pobudzeń w sekwencjach: 0 S-T bezwzględne: obniżenie -4.00mm, pauzy:0 komentarz: liczne pojedyncze komorowe zaburzenia rytmu, okresowo układające się w rytm bliźniaczy. Ten wynik holtera dostałam od pielęgniarki, najbliższy termin na wizytę u kardiologa mam dopiero na czerwiec!!! Proszę o poradę lekarza, czy wysiłek związany z porodem może zagroźić mojemu lub dziecka zdrowiu? Pozdrawiam i liczę na wskazówki dotyczące dalczych badań.
Odnośnik do komentarza
Witaj, Nie jestem lekarzem ale niedawno urodziłam dziecko a przed ciązą też miałam niewielkie kłopoty z arytmią. Niestety nie do końca ktoś się tym przejął i nie stwierdzono przeciwskazań do porodu naturalnego. Po porodzie zaczęły się poważne kłopoty, które trwaja już 4 miesiące, stwierdzono kardiomiopatię, a skurcze dodatkowe (w postaci dość długich *napadów*) bardzo mi dokuczają. Poród był ogromnym wysiłkiem, i ewidentnie przyczynił się do takiego stanu. Zażywam teraz torbę leków i musiałam przestać karmić piersią. Myślę ze powinnaś poprosić o echo serca, i skonsultować się jeszcze szybko z jakimś innym kardiologiem. I poważnie rozważyć cesarkę - to jednak bez porównania mniejszy stres i obciążenie.
Odnośnik do komentarza
Gość matiiaga
Witaj ingo Ja jestem już po terminie, ale mam nadcisnienie i wysokie tętno. Jednak lekarz ginekolog powiedział, że moge rodzić naturalnie. Przy pierwszym dziecku też miałam te choroby (oprócz nerwicy) i podczas porodu naturalnego lekarze czuwali aby w razie czego zrobic cesarkę. Na szczęście obyło sie bez. teraz nie wiem co mnie czeka w szpitalu, ale mam nadzieje, że nic nie będzie strasznego i też bedzie poród naturalny. Konsultowałam sie z kardiolodiem i tez nie ma nic przeciw porodowi sn. Ale powinnas to skonsultować ze swoim ginekologiem. I jeszcze raz z kardiologiem i to szybko:) Pozdrawiam i życzę miłego porodu oraz zdrowia dla Ciebie i dzidziusia:)
Odnośnik do komentarza
Też Ci radzę idź do kardiologa może i nawet dwóch by posłuchać opinii i to jak najszybciej. Ja tez cierpiałam na arytmię miałam ataki częstoskurczu nadkomorowego i prawie 1,5 tysiąca skurczy dodatkowych na dobę. Mój poprzedni kardiolog nie widział żadnych większych przeciwwskazań do zajścia w ciążę i porodu siłami natury.I tej wersji sie trzymałam. Dopiera jak w styczniu tak sie fatalnie poczułam dostałam strasznego ataku, którego przerwać nie mogłam trafiłam do specjalistycznego centrum chorób serca. Tam kardiolog jak usłyszał o planowanej ciąży to mnie dosłowne wyzwał. Od razu zaproponował mi ablację no i teraz jestem już po zabiegu. Uświadomił mnie właśnie że przecież w ciąży serce jest obciążone dodatkowo bo pracuje za dwóch. Poza tym branie beta blokerów w czasie ciąży zwłaszcza w I trymestrze jest nie wskazane (tak nawet jest napisane na ulotce). Oczywiście każdy organizm reaguje na swój sposób ale stwierdziłam że po co będę ryzykować tym bardziej że mnie uprzedzono że po ciąży objawy serce, które było tak obciążone mogą sie nasilić i stan jego może sie pogorszyć. Zanim zdecydowałam sie na zabieg czytałam wiele i rzeczywiście niektóre kobiety z arytmią normalnie rodziły dzieci jedna nawet opisywała że atak częstoskurczu dostała w czasie porodu no ale nic sie poważnego nie stało. Byc może twoje dolegliwości nie stwarzają jakiegoś zagrożenia, ale na temat konkretnego przypadku musi się wypowiedzieć i kardiolog i ginekolog. Życzę lekkiego porodu no i oczywistości zdrowego dzidziusia i dobrej formy mamusi po porodzie.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×