Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Acenocumarol i wskaźnik INR


Gość Zofia

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich :) juz jestem po szczesliwym rozwiazaniu, mam cudowna, zdrowa coreczkę, urodziła się 4 grudnia. a teraz opowiem o przebiegu ciązy, porodu i karmieniu. W 26 tygodniu ciazy, powrocilam na Fraxodi (bralam zamiennie z Clexane, Fraxiparine i Fragmine, ze wzgledu na braki magazynowe). Wkuwałam się raz dziennie wieczorem, pod koniec ciazy zaczely sie problemy z wkluwaniem, poniewac pod palcami czulam moje ruszajace sie malenstwo, wiec od razu pojawial sie strach czy nie zrobie jej krzywdy, ale nie ma obawy, wkucia nie sa na tyle glebokie, by przedostac sie do dzieciatka i w jakikolwiek sposob mu zaszkodzic. Ustalilam z lekarzem kardiologiem, ze na dzien przed porodem nie zrobie zastrzyku, oczywiscie myslelismy ze bede lezala w tym czasie w szpitalu i mimo wszystko bede musiala miec wywolywany porod, ale okazalo sie zupelnie inaczej - nieoczekiwanie, na 3 dni przed planowanym terminem w domu odeszly mi wody, wiec wszystko sie potoczylo szybko i bez przygotowania, porod byl szybciutki - trwal 10 minut ;) nie bylo zadnego krwotoku, w trakcie pologu, leciala mi krew moze nieco bardziej intesywniej niz kolezankom, ale tez nie bylo to jakies niepokojace. W chwili obecnej karmie piersia, wiec nadal musze robic zastrzyki, bo one nie przedostaja sie z mlekiem. Czuje sie bardzo dobrze, moj maluszek takze, wiec moje drogie, kochane przyszle mamy nie macie powodow do obaw :) trzymam za was wszystkie kciuki i zycze powodzenia!
Odnośnik do komentarza
Ja póki co po pobieraniu krwi (jak się ranka trochę zagoi, zwykle na drugi dzień) smaruję Cepanem - maścią przeciw bliznom. W ten sposób nie porobią mi się zrosty. Ale prędzej czy później aparacik do własnoręcznego pomiaru trzeba będzie kupić...
Odnośnik do komentarza
witam, dlaczego w pepku nie? mi w zasadzie chodzi o to czy nie bedzie zbyt duzego krwawienia jesli bierze sie acenocumarol? a tatuaz moge zrobic? na ulotce leku pisze ze nie nalezy pic alkoholu ale jak wypije raz an jakis czas piwko *bezalkoholowe 0.5%* to chyba nic sie nie stanie ? i tego dnia np opuszcze dawke leku :P
Odnośnik do komentarza
Dla zainteresowanych podaje link do strony z najnowszymi zaleceniami dotyczącymi m.in. osób zażywających acenocumarol ( wielu lekarzy z którymi mam kontakt nie wie nawet o tych zaleceniach ) http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid=44289&print=1 Jan 30 lat
Odnośnik do komentarza
Gość miroslawastrzelecka@
Cześć!!! Ja nie miałam żadnej operacji ani żadnego urazu a też muszę co miesiąc badać krew na INR.Choruję na polineuropatię obwodową.acahoruję już piąty rok.Wtym roku miałam nawrót choroby.Przy tym schorzeniu się nie chodzi a bule są tak silneże się mdleje.Wtym roku leżałam w szpitalu rówmo dwa i pół miesiąca.Cały czas biorę na bóle tramal.Aby wynik z INR był w miarę pozytywny biorę co w nieparzyste trzy/czwarte a w parzyste połowę ACENOCUMAROLU WZF i dodatkowo BISOCARD. Wyniki mam różne 3,6 a następny 1,6 i dlaczego to nawet sama pani doktor nie wie.Serdecznie pozdrawiam. Mirka
Odnośnik do komentarza
Mam sztuczną aortalną, biorę acenocumarol 4 mg. Miesiąc temu miałem INR 2,4, w międzyczasie wyjechałem za granicę, parę dni temu zrobiłem badanie - INR 1,63. Zwiększyłem dawkę, lekarz mnie osłuchał i stwierdził, że serce jest w porządku (bariera językowa nie pozwoliła mi dopytać sie dokładniej) ale zastanawiam się, czy powinienem zrobić jakieś badanie typu Echo żeby się upewnić, czy nie zrobiły się skrzepy? Proszę o odpowiedź, bo jestem za granicą i ciężko tu dogadać się z lekarzami :(
Odnośnik do komentarza
Dzięki za słowa otuchy. Martwię się tym, że kto wie, jak długo mógł się utrzymywać taki obniżony INR. Jeden czy dwa dni to nie powód do niepokoju, już tak miewałem, ale jeśli np. dwa tygodnie albo dłużej, to już chyba nieciekawie. Nie wiem, czy obecność skrzepów można wykryć zwykłym osłuchaniem przez stetoskop...
Odnośnik do komentarza
Witam, INR 1,6 to nie tragedia. Według najnowszych badań zalecane INR po, operacji zastawki aortalnej to 1,8 do 2,5. I ja tak trzymam. Zażywam warfin w dawkach 10-10-7,5 i INR w granicach 1,9-2,2. Zdarza sie, że spada do 1,4, to wtedy zastrzyk z heparyny, zwiekszenie warfinu i wszystko wraca do normy. Fakt, duże znaczenie ma to co sie je. Wszelkie *zielone* bardzo wpływają. Ale tylko wtedy, gdy sie je dużo. Prz warfinie utrzymanie INR jest dużo łatwiejsze. Jak zżywałam aceno to skakał okropnie. Aby byc spokojnym kupiłam aparat , mierzę co 3 tyg. i w każdej chwili mozna zareagować. Głowa do góry. Pozdrawiam tykających
Odnośnik do komentarza
Okazuje się, że w Japonii za właściwy poziom INR dla posiadaczy dwupłatkowych zastawek aortalnych uważa się 1.6-1.8: These results suggest that the intensity of anticoagulation is optimal when the PT-INR is 1.8-2.0 for patients with bileaflet valve in the mitral position, and is 1.6-1.8 in the aortic position. http://sciencelinks.jp/j-east/article/200020/000020002000A0732044.php Nie piszę tego, żeby podważać poziom, który zalecono mi w Polsce (2,5-3,5). Chodzi mi tylko o to, że nie trzeba wpadać od razu w panikę, jeśli poziom spadnie nam poniżej 2. Ja w każdym razie idę jutro na Echo, żeby się upewnić, że wszystko jest w porządku.
Odnośnik do komentarza
witam, ja tez mam problem z tym INR :/ a biore go 3 rok. w marcu mialam ablację. dzis mam wynik krwi i mam inr na poziomie 1,45 a bralam dwa dni pol tabsa, jeden dzien cwiartke, a 3.09. mialam inr na poziomie 3,81 po braniu dwa dni pól, jeden 3/4 tabsa, trza bylo dawke zmniejszyc ale nie wiedzialm ze az tak inr spadnie. jadlam duzo pomidorow i ogolnie warzyw i owocow z powodu nieprzyjemnej dolegliwosci. jestem w strachu nie lubie miec tak niskiego, kiedys przy takim inr krew z nosa leciala mi ciurkiem przez 6 godzin jak woda z kranu ale czulam sie dobrze a inr byl ponizej 2. i od tego czasu mam strach isc gdziekolwiek zeby nie dostac krwotoku :/ z tym ze nie wiadomo czy przez to czy mi jakas zylka pękła. odkad biore acenocumarol i biosotal (3xdziennie) mam niskie cisnienie (100/60) i czesto zle sie czuje, kiedy ide ulica musze sie pilnowac zeby nie isc zygzakiem bo czuje sie jak pijana i musze isc wolno bo jak przyspieszam to jest mi niedobrze i mam wrazenie ze walne na chodnik (wpadam w panike i sie denerwuje co mi niestety nie pomaga :/) mialam tak w poniedzialek moze to przez niski inr a moze cisnienie powietrza i brak kawy (do 2006 roku pilam 2 szkl na dzien a teraz zero, tylko rozpuszczalka). ? moj lekarz rodzinny nic sobie z tego nei robi jak mowie ze sie zle czuje bo sie nie zna na sprawach sercowych a moj akrdiolog jest 80 km od mojego miejsca zamieszkania i tez za bardzo sie nie przejmuje kiedy podczas kontroli mowie ze sie czasem zle czuje (tak jak opisalam wyzej). mam jeszce pytanie w sprawie skierowan na badanie INR. ja biore je co miesiac a ostatnio rzadziej od mojej lekarki ktora nie chce mi wypisywac czesciej niz co miesiąć bo jak mowi jak chce miec czesciej mierzone to musze meic skieowanie od kardiologa. czy mozna dostac skeirowanie na dłuższy czas i chodzic z tym wg potrzeby? gdzie ewentualnie powinnam pytac i zalatwic takie cos bo podejrzewam ze moj kardiolog nie bedzie chcial sie zajmowac taką sprawa :| pozdrawiam. monia
Odnośnik do komentarza
Witam,porfirek, piszesz że według najnowszych badań zalecane INR po operacji zastawki aortalnej to 1,8 do 2,5 czy mógłbyś podać gdzie to jest opublikowane ?Jest to ważna informacja, ale gdyby się nie potwierdziła to jest też niebezpieczna, chodzi mi o to kto przeprowadzał te badania itd. pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Byłem na echu serca, wszystko w porządku:) 1,6 INR przy aortalnej dwupłatkowej jest zalecane m.in. w Japonii i w Chinach i ludzie jakoś tam żyją (link do artykułu podawałem wyżej), ale ja zamierzam jednak utrzymywać powyżej 2, żeby mieć sensowny margines bezpieczeństwa. W Polsce mój lekarz internista wypisał mi zlecenie stałe na jakimś świstku - dzięki temu mogłem chodzić do laboratorium bez łaski i bez proszenia się, kiedy tylko potrzebowałem, czasem nawet co parę dni, jak np. brałem antybiotyki. Ale to trzeba trafić na lekarza, któremu zależy na dobru pacjenta, a nie na własnym portfelu (za kierowanie na badania lekarzowi NFZ potrąca ze stawki za pacjenta).
Odnośnik do komentarza
Witam, przedział INR 1,8 - 2,5 podał mi lekarz kardiochirurg operujący mnie. Kardiolog prowadzący potwierdził. I tak od roku trzymam. Co do skierowania na badania, to tylko lekarz kardiolog ze specjalistycznej przychodni może wystawić *otwatre zlecenie*. Lekarz rodzinny tylko jednorazowe. Ja robiłam prywatnie a teraz mam aparat i jestem niezależna. Jest to duży konfort psychiczny. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Czesc. Tez mam aparat i utrzymuje INR od 2.5 do 3.5 Biore WARFIN w dawce 7,5 mg a sztuczna zastawke aortalna mam juz 8 lat . Pozdr a tykanie mocniej bylo slychac tak do 5 lat od wymiany a teraz slychac ale mniej. Do przychodni rejonowej chodze na kontrole INR tak co 2 m-ce. A wynik troche zawsze odbiega od aparatu o okolo 0,6 mniej no i komu tu wierzyc. No ale takie zycie ,ale jeszcze jedno jak bralem acenocumarol to zawsze wyskakiwaly mi na nogach siniaki a teraz od roku jak biore warfin to nie ma siniakow. Zycze zdrowka i prosze o informacje tykajacych hej
Odnośnik do komentarza
Hej, też biorę warfin 7,5-7,5-10 i INR około 2. Wtedy lepiej sie czuję. Jak brałam aceno to wskaźnik wariował, ciągła zmiana dawki. Warfin jest bardziej przewidywalny.. Jestem 1,5 roku po operacji, a tykanie jeszcze przeszkadza. Denerwuje mnie, że słyszę, ale jak przeestaje słyszeć to sie stresuję,że coś nie tak. Błędne koło, ale już wiem ,że to psychika. Od czasu do czasu mam drobne krwawienia z nosa, siniaki nie wychodzą , staram się nie jadać *zielonych* warzyw i nie zażywam leków p/bólowych. I można żyć całkiem fajnie. Pozdro
Odnośnik do komentarza
witam mam nietypowe pytanie: jak sie czujecie kiedy macie za wysoki INR tzn powyzej 3,0 ? mialam za niski zwieszylam dawke i neiw eim jaki mam teraz bo nie mierzylam ale dzis czuje sie strasznie: boli mnie głowa, widze jakby za mgłą, oczy bolą, ciezko mi sie skupic,mam bardzo niskie cisnienie 100/60 (spada; czesto takie mam ale czulam sie dobrze) mimo tego ze pilam kawe i mam wrazenie ze zaraz *padne* do tego dochodzi wieczny głód i ogólnie tak jaklbym miala spowolnione ruchy, myslenie, mówienie, serce przyspieszylo i czuje jak bije. leżenie nie pomaga. nic innego mi nei przychodzi go głowy co mogloby to spowodowac jak wysoki INR. aha i caly czas siedze w domu a po wyjsciu an dwor czulam sie lepiej. gdy zaczynalam brac acenocumarol dostalam *konska dawke* tak ze mialam powyzej 6.0 ale chyba czulam sie nie najgorzej. biore jeszce biosotal 3x dziennie. prosze o jakiekolwiek odpowiedzi . wiem ze musze zmierzyc inr ale u ans pobierają krew 3x w tyg i nie zawsze pasuje:/ a moze to po prostu wina pogody, zmeczenia, stresu? bo aj nerwowa jestem. pilam dzis magnez.pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Ja zażywam warfin.Wczoraj badałam krew i mam INrR 4.09.Zdenrerwowałam się no i boli mnie głowa ,czuję się zmęczona..Właśnie ostatnio co jakiś czas się tak podwyższa.W czerwcu w sanatorium miałam 7.05.Strasznie!Czy oxazepan też ma wpływ na INR?Wcześniej przez pół roku miałam prawidłowy.
Odnośnik do komentarza
Ja biorę acenokumarol 3/4 i co piąty dzień 1 tabl. 4 mg . Ostatnio dowiedziałam się, że raczej nie powinno się go zażywać zaraz po jedzeniu i razem z innymi lekami. Ja go biorę w godz. 11-12 i właściwie nie mam dużych wahań INR tylko za to bardzo wysuszoną skórę. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×