Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Brak tchu i częste ziewanie


rw999

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam 18 lat i jestem tu nowy :) Od jakiegoś miesiąca męczę się z napadami duszności czuję się tak jakby ktoś się na mnie położył, nie mogę złapać oddechu. Często też miewam bóle w okolicach serca, które rozchodzą się na lewe ramię i rękę oraz na plecy. Prawie cały czas czuję ucisk w klatce piersiowej i lewej ręce która wydaje się wyraźnie słabsza od prawej. Bóle i duszności nasilają się podczas wysiłku. Zioła już nie palę jakieś pół roku, fajki staram się ograniczać, a alkohol co weekend. Dodam że jakieś 3 miesiące temu miałem zakładany holter, echo serca, ekg i inne badania i wszystko wyszło w normie Wspomnę jeszcze że średnie ciśnienie wynosi 120/70 a tętno ok 65. Proszę nakierujcie mnie na właściwy trop bo lekarze tylko pier***ą że to nerwica i nie ma się czym przejmować. Ja już im nie wierzę. Aha dodam jeszcze że ból najsilniejszy jest zlokalizowany w okolicy łopatki ale to tego sercowego najbardziej się obawiam...
Odnośnik do komentarza
Gość wiedenka
witaj soprano czy moglbys jakos troche blizej opisac twoje odczucia przepukliny przewodu pokarmowego.piszesz ze takie jak nerwicy ale czy np.objawiaja sie po jedzeniu ze jest takie odczucie pelnosci?czy fizycznie na ciele tez cos widac?i jak to wyleczyles?
Odnośnik do komentarza
Hej Soprano, Nie chcę Ci podcinać skrzydeł, ale przepuklina to tylko jedna z kilku możliwości. I to ta mniej prawdopodobna. Ja mam ją od co najmniej roku, a brak tchu i ziewanie zaatakowały mnie dopiero pod koniec leczenia przepukliny /dopóki jej nie leczyłam było dobrze/, kiedy mnie dopadła neuralgia międzyżebrowa, a w jej efekcie - nerwica. Na przepuklinę najlepsza jest odpowiednia dieta /służą radą zainteresowanym/. Chcę Cię przestrzec przed lekami na to. Jeden z lekarzy zasugerował mi /bo przecież żaden nie powie tego nikomu wprost!/ że duszności i nerwica mają tak ostry przebieg właśnie z powodu leków regulujących rzekomo pracę przewodu pokarmowego. Mają one bowiem szereg skutków ubocznych i niektórzy pacjenci źle na nie reagują. Jeśli więc lekarz da Ci na to leki zawierające pantoprazol - nie przesadzaj z dawkowaniem i dokładnie obserwuj jak się czujesz, zwłaszcza psychicznie. I czytaj ulotki leków, które Ci przepisują. Naprawdę nie chciałabym, żeby kogoś jeszcze tak wykończyli jak mnie. Teraz jestem wrakiem i choć z tym walczę, to - tak jak dziś - czasem czuję, że przegrywam z kretesem. Powodzenia.
Odnośnik do komentarza
Gość wiedenka
hej irenko napisze cos co pewnie juz wiecie a ja dowiedzialam sie dzisiaj od magister z apteki.doradza mi leki na nerwy.czytajac soprano tez myslalam ze moze tez mnie dusi przepuklina przewodu pokarmowego,bo wczasie dusznosci w gardle mialam tez okropny nie bol ale ucisk w okolicy przepony.uczucie bylo takie jakbym bardzo sie przejadla, nawet zmniejszylam posilki ale nadal czulam sie *pelna* ale dowiedzialam sie ze to oczywiscie tez z nerwow bo sploty nerwowe znajduja sie w gardle i tam kolo przepony i stad te uczucie ucisku, wczoraj puscily mnie dusznosci.dzisiaj czuje sie super nie ziewam.ciekawe jak dlugo?hej.
Odnośnik do komentarza
Gość justyna1987
Czesc moim problemem jest wlasnie czeste ziewanie i wrazenie ze nie moge wciagnac powietrza.bylam u kardiologa mam przepisany betaloc zok25 powiedzial ze moge miec mała arytmie serca co to wogole jest prosze o pomoc jak sie zyje z arytmia dodam ze pale papierosy:(:(:( pozdrawiam wszystkich
Odnośnik do komentarza
Hej Irenko, Ja też brałam controloc tuż zanim zaczęły się moje problemy ze zdrowiem. A potem brałam przez 2,5 m-ca nolpazę, która zawiera ten sam lek, co controloc, tylko w większej dawce. Robię też mały wywiad, jak się czują znajomi, którzy brali to paskudztwo, i wiecie co? też się źle czują! Tak więc myślę, że lek ten ma swój poważny udział w naszych problemach. Nie biorę tego już od 2,5 m-ca. Wciąż mam dolegliwości, duszności, nerwicę *oddechową*, ale jest lepiej niż na początku. Wtedy było tak źle, że nie mogłam w ogóle chodzić do pracy. Jeden lekarz powiedział mi, że niektóre leki dają skutki uboczne jeszcze przez całe miesiące po tym, jak przestanie się je brać, a czasem skutki te pojawiają się dopiero długo po tym, jak już się zapomniało, że coś się brało. Tak więc uważajcie Kochani, co bierzecie. pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Gość aqusiaf31
Może to i racja co do tych leków na nadkwasotę ale wiem, że są osoby nie zażywające takich leków i mają mimo to problemy z dusznościami. Ja mam problem taki jak wszyscy forowicze: problem z wdechem, ziewanie, ból w gardle, ból uszu, uczucie zatykania oddechowego na wysokości gardła, bóle karku, kości ramieniowych, pleców głównie szyjnego i piersiowego odcinka, ręcegłównie str lewa i klatka piersiowa, mostek. od lat mam problem z przewlekłym nieżytem żołądka. Właśnie zaczęłam brać brać PANZOL zawieraPANTOPRAZOL. Moja koleżanka brała CONTROLOC było to z 8 lat temu. Wiem, że nigdy nie uskarżała się na duszności a miała stwierdzone w gastroskopii refluksowe zapalenie przełyku i była zadowolona zkuracji a do tej pory nie miała nawrotów. Co do mnie to była, w szpitalu pulmonologicznym wszyskiewyniki mam ok tomograf męczące spirometrie badania krwi usg jamy brzusznej i tarczycy a nie czuję się dobrze. W poniedziałek idę do neurologa. Piszcie Kochani o swoich problemach. Dobrze, że jest takie forum. Pozdrawiam Marzena
Odnośnik do komentarza
Gość aqusiaf31
Chcę jeszcze dodać, że kardiologicznie też ok. Miałam incydent z częstoskurczem i od stycznia br biorę BETO ZK 5O. dokucza mi to, że szybko się męczę przy zwykłych domowych czynnościach co mnie denerwuje bo jeszcze pół roku temu byłam rozbiegana, pełna energii i nic nie powodowało u mnie nadmiernej męczliwości. A od przyszłego miesiąca muszę i chcę isćdo pracy. Tym bardziej, że znalazłam na prawdę fajną pracę i w moim zawodzie i na miejscu jako kosmetyczka i masażystka. Mam obawy czy przy moim samopoczuciu dam radę. Drodzy Forowicze, napiszcie czy macie podobne do moich objawy. Mam na myśli bóle mięśniowe. Czy też czujecie się osłabieni ? U mnie taki stan trwa od września 2OO9 r. Proszę o odpowiedzi. Ja mam 41 lat i raczej nie miałam większych problemów zdrowotnych. Pozdrawiam. Może ktoś z Forowiczów chciałby porozmawiać to oto mój nr : 785 835 775 Marzena
Odnośnik do komentarza
Hej Marzenko, Ja też jeszcze parę miesięcy temu byłam okazem zdrowia. Teraz jestem wrakiem, mam mnóstwo objawów opisanych wcześniej, również szybko się męczę, mam też lekkie zawroty głowy i okropne bóle pleców. Zrobiłam chyba z milion badań, tj.: ekg, eeg, usg serca, tarczycy, jamy brzusznej, rtg płuc, kręgosłupa, spirometrię, gastroskopię, badania krwi, hormony itp itd. Byłam u tabuna lekarzy, tj.: 3 internistów, pulmonologa, 2 neurologów, psychologa, psychiatry, endokrynologa, ortopedy a nawet hematologa. I co? I NIC. Niby wszystko w normie, poza stwierdzoną wadą kręgosłupa i blokadą neurologiczną międzyżebrową stwierdzoną przez ortopedę. Wyniki badań - idealne. A ja czuję się okropnie. Oczywiście chcę dodać, że różne leki różnie działają na różnych ludzi. Coś może jednemu pomagać a drugiemu - na to samo - zaszkodzi. Każdy ma w końcu inny organizm. Nobel dla tego, kto znajdzie działający lek!!! Pozdrawiam Aga
Odnośnik do komentarza
Parę lat temu stwierdzono u mnie HB dostałam antybiotyki po których tak źle się czułam psychicznie, depresja, napady płaczu, bezsenność, koszmary nocne i jakieś takie nie mogłam się skupić. Doszłam do tego że z leków które zażywałam źle się czuję po Ortanolu. Ta sama historia co z ortanolem zaczęła się po controlocu. Sprawdziłam był tam ten sam składnik. Ale ze miałam kłopoty z żołądkiem poszłam na upartego i codziennie zażywałam 1 tabletkę controloc. Źle się czułam głowa mnie bolała niemiłosiernie, jedynie zniknęły kłopoty z żołądkiem. Niestety pojawiły się jak już wcześniej pisałam duszności:( Jutro mam jeszcze tomografię. Mam nadzieję że kiedyś pozbędę się duszności i wam wszystkim tego życzę bo niestety wiem że nie jest lekko.
Odnośnik do komentarza
Gość aqusiaf31
Aqusia, nie wiem co Ci napisać.Załamałaś mnie. Skoro wszystkie wyniki dobre to może powinnaś w to uwierzyć. A jak Ty sobie radzisz na co dzień ? Jak w rodzinie? Bo u mnie okropnie. Ale mam fajnego Mężczyznę. Do tej pory bałam się, że mnie zostawi bo za długo mam problemy zdrowotne i nie pracuję tak ciągle powtarzała mi moja mama. Ja jeszcze znajdę coś o przepuklinie przewodu oddechowego lubprzepuklinie przełykowej. Podobno na to zażywa się NOSPę80mg 2 razy dz oraz VALIDOL ułatwiający oddychanie. Przede mną jeszcze badania. Dziękuję Ci, że odpisałaś i pozdrawiam Cię.
Odnośnik do komentarza
Irenko, życzę Ci abyś pozbyła sie duszności bo są okropne.Cieszę się, że przyłączyłaś się do rozmowy. A masz objawy podobne do moich jak powyżej opisuję ? Napisz jak będziesz coś wiedziała. Dobrze, że jest takie forum. Pozdrawiam Cię. Marzena
Odnośnik do komentarza
Witam objawy mam podobne jak u większości, więc nie będę się rozpisywał. Ja właśnie jestem po badaniach serca ( EKG, echo , wysiłkowe ). Dzisiaj porozmawiałem sobie z kardiologiem, dość sceptycznie nastawiony był co do nerwicy, zasugerował raczej zwyrodnienie kręgosłupa, zwłaszcza na odcinku szyjnym - siedząca praca, może jakiś uraz. Na razie trzymam się tego, może to nie nerwica, a może i ona tylko nie tak straszna jak ją malują :) Dla ciekawskich przytoczę co ów kardiolog *zasugerował* otóż przy zwyrodnieniu kręgosłupa ( odcinek szyjny i troszkę niżej ), a może to być lekkie *pochylenie* skrzywienie w lewo w prawo o /uwaga/ choćby 1mm. MOŻE dochodzić do ucisku nerwów które między innymi odpowiadają za prace mięśni żebrowych ( problemy z oddychaniem ) czyli zawroty głowy gotowe jak i bóle w klatce. Do tego dochodzą drętwienia rąk i różne inne przypadłości. Nie twierdze że nerwica sama w sobie nie daje takich objawów również, ja jeżeli można tak powiedzieć swoja przygodę z nerwicą dopiero zaczynam, więc chwytam wszystko co może dać nadzieje na wyleczenie. Ale jeżeli okaże się że choćby kilkorgu z was ta sugestia pomogła w jakiś sposób, to już będzie coś. Choćby pozbyć się tego łapania powietrza :)) Pisząc tego posta cały czas robię rybke, trzyma mnie już z godzinę już wole jak boli w klacie, teraz wiem że to nie serce Trzymajcie się
Odnośnik do komentarza
Jestem już po niby tomografii. Piszę *niby* bo radiolog się nie zgodził na wykonanie tego badania. Po przejrzeniu moich wyników i RTG płuc stwierdził że nie widzi podstaw do TK z wlewem ponieważ badanie to nie jest obojętne dla organizmu. Z jednej strony jakby się ucieszyłam ale z drugiej co dalej. Choć muszę się pochwalić że dziś nareszcie spałam całą noc jak kamień i rano bez problemów z oddychaniem leżałam sobie jeszcze z godzinę. Byłam przeszczęśliwa. Niestety w tej chwili już wszystko wróciło do normy czyli ciągłe ziewanie i ból w plecach i klatce piersiowej. Choć dzisiejsza noc i ranek wlały we odrobinkę nadziei. Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie.
Odnośnik do komentarza
witam wlasnie wrucilam od kardiologa założył holter czy cos takiego..zastanawiam sie tylko nad jedna rzecza 9lutego bylam u kardiologa stwierdzil ze moge miec mała arytmie dzis jak zapytałam jak moje ekg powiedzial ze dobrze ze odsłuchał mnie i podejrzewa szmer ze niby jakas operacja echo sece ale przełykowe jak to robia...pomocy pozdrawiam wszystkich
Odnośnik do komentarza
Irenko, myślę, że radiolog ma rację. A z jakiego powodu miałaś mieć tomografię ? Napisz czy przy Twoich problemach z oddychaniem i ziewaniem nie bili Cię gardło i uszy bo mnie boli ciągle odkąd zaczęły się moje problemy z oddychaniem. Bolą mnie też mięsnie szyi, kark, ramiona.Mam też problem z żołądkiem a może to refluks ? Doradź coś . Pozdrawiam. Marzena
Odnośnik do komentarza
dodam jeszcze, że ja po wyjściu ze szpitala pulmonologicznego dostałam duszności i poczułam się znacznie gorzej chociaż wszystkie wyniki mam ok a płuca jak u poborowego katA tak powiedziała pani ordynator. Duszności i osłabienie miałam będąc w szpitalu. Liczyłam, że dostanę lek od duszności i będzie spokój a tak diagnozuję się dalej i mam nadzieję, że będzie dobrze czego i Tobie życzę. Marzena
Odnośnik do komentarza
Na tomografię dostałam skierowanie od lekarza rodzinnego. Ponieważ lekarz pulmonolog poradził mi wykonanie gastroskopii poszłam po skierowanie do rodzinnego a ten stwierdził ze te bóle w klatce piersiowej i duszności nie mają nic wspólnego z przewodem pokarmowym i zalecił właśnie tomografię. Co do bólu to nie tyle mnie boli gardło co stale czuję jakby coś mi w nim utknęło albo inaczej ścisk. Mam też bóle w klatce piersiowej bardziej skierowane na prawą stronę i w prawej łopatce. Ból w plecach czasami mi przypomina uczucie kiedy połknęłam coś suchego, jest to własnie taki ból. Dlatego zastanawiam się czy pulmonolog nie miał racji wskazując na problem z układem pokarmowym.
Odnośnik do komentarza
Hej Kochani, Dzięki za wpisy, dzięki temu mam o czym myśleć :). Marzenko, radzę sobie średnio, chodzę do pracy, każdego dnia godzinami tam umieram i ledwo dociągam do końca. No ale na początku było gorzej, więc może kiedyś się poprawi. Mam bliskiego przyjaciela, ale on nie może mi pomóc, bo sam walczy z nowotworem a do tego jeszcze pracuje ponad swoje siły. Ale validolu jeszcze nie testowałam :), Napisz jak coś ciekawego jeszcze znajdziesz. Irenko, ten ucisk w gardle, to może być też na tle nerwowym lub polekowym. Ja miałam taką *nerwogulę* po controlocu. Teraz chociaż to mi przeszło! Niewiele ale lepszy rydz ... Podobno w gardle są nerwy, które reagują zaciśnięciem na stres. AS73 - Twój kardiolog może mieć rację, u mnie od kręgosłupa się zaczęło. Odkąd chodzę na rehabilitację - wcześniej masaże, teraz krioterapia + tzw.fonoforeza - jest trochę lepiej, mniej ziewam, więcej oddycham :). Ortopeda radzi basen, pójdę jak się trochę pogoda poprawi, bo na razie nie mam siły i zimno, brr. Dopóki nie zrobisz badań, nie daj się *wrobić* w nerwicę, bo to najłatwiejsza i często błędna diagnoza. Padam z nóg i bolą mnie okropnie plecy, a więc do usłyszenia. Pozdrawiam, pa
Odnośnik do komentarza
Dzień Dobry moim drodzy mam dosc dziwne pytanie powiedzcie mi bo bylam u lekarza stwierdzil mi mała arytmie wczoraj juz powiedzial ze to nie arytmia tylko szmer powiedzial ze moge miec operacja strasznie sie boje dzisiaj ide na sciagniecie holtera..biore betaloc 25 czuje sie nawet dobrze nie mam dusznosci a i dodam ze mowił cos o echu serca przezprzełykowe..czy to konieczne chyba wystarczy mi zwykłe echo przez klatke piersiowa nie sadzicie..prosze o porade bo ja juz nie wiem co mam mysleć zamartwiam sie bo jak czytam inne fora nikt nie mial operacji na szmer...POZDRAWIAM
Odnośnik do komentarza
Justynko, nie bój się badania przezprzełykowego. Znieczulą Ci gardło i nawet nie poczujesz endoskopu. Miałam kiedyś gastroskopię i też okropnie się bałam ale przeszłam bardzo spokojnie. A to badanie jest naprawdę dokładne. Pozdrawiam. Marzena
Odnośnik do komentarza
Gość aqusiaf31
Aqusia, jak wcześniej pisałam znalazłam pracę ale ja się tak wstrętnie czuję, że nie wiem czy sobie poradzę. Czuję się osłabiona. Boli mnie szyja i okol uszu kark, ramiona, ręce mi drętwieją, klatka piersiowa odczuwam palący ból w okol żebrowo pachowych ciężko mi złapać głębszy oddech udaje się za którymś razem. Ciągle mam bóle kolan, mrowienie łydek i ból żołądka. Często jest mi zimno, dreszcze na całym ciele, odbijania. Temp 35,4. Co to jest ? Do tego ciężko mi się oddycha. Może ktoś miał podobne dolegliwości to proszę o wskazówkę. Marzena
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×