Brak tchu i częste ziewanie

[Gość klaudia]

czesć ja mam dokładnie takie same obiawy co każdy z was pozdrawiam nie myślałam że tyle osób męczy sie z tym cholerstwem . chce wam powiedzieć że ja z takimi objawami męcze sie prawie 16 lat bo własnie wtedy lekarz stwierdził nerwice lękową na dzien dziśiejszy nauczyłam sie z tym żyć ale sa dni takie jak dzisiejszy że nie jest łatwo gdy zatyka w klatce pierśiowej ciągle żiewam a do tego niemoge złapać głębszego powietrza . Jedyna sprawdzona rada to nie mysleć o tym tylko jak nie myśleć jak bezprzerwy mnie zatyka . jeszcze do tego pale więc podwujna masakra ale staram sie żyć normalnie pracuje robie wszystko aby nie myśleć Pozdrawiam serdecznie i czekam na wasze opinie .

[edzia]

hej, nie wiem może się to przyda co napiszę , jedna pani powiedziała mi że takie oddychanie (ja mam jeszcze wymuszany kaszel) mają podłoże hormonalne i trzeba uregulować hormony i to nie przez leki tylko naturalnie :) czyli dużo seksu i co najważniejsze i teraz cytuję co mi powiedziała *nie dawać tylko przezywać*, ostatnio spróbowałam się odprężyć i przeżyć tą fantastyczną chwilę :) nie było wyluzowania na 100% ale 90% myślę że tak, na drugi dzień czułam się naprawdę dobrze, może coś w tym jest może warto wypróbować na po weno nic nie stracimy a może zyskamy :). Poprawa nie będzie tak od razu trzeba trochę nad tym popracować :) tak mi powiedziała ta pani.

[Gość klaudia]

A co zrobić gdy niema z kim ?

[Gość blondi]

Witam !! Mam pytanko do Klaudii, bo ja teraz mam od miesiąca te duszności przez całe dnie, ale tez z 8 lat temu miałam takie coś tylko wtedy łapalo mnie w jeden dzień i na kilka miesięcy był spokój! Też oczywiście stwierdzili nerwice ;-(( a Ty masz przez te 16 lat na okrągło??? Czy puszcza Cię np. na parę lub paręnaście dni czasami?????????????? Boże jak j pomyśle że to może tyle trwać to wogóle psycha siada;-((( Mam nadzieje że w końcu naprawdę ktoś Nam Kochani pomoże, bo to jest straszne!!!!! Ja mam teraz zapisany jeden wziew na astme, jedną tabl. na alegrgie ale dwa razy dziennie biorę xanax to jest taki lek na wyciszenie, uspokojenie no i spanie (przynajmniej cała noc prześpię). boje się tylko uzależnic od nich, ale musiałam zacząć to brać!! trochę pomogło bo napewno jet mi lepiej niż na samym początku!!! tylko też co pomaga ehhe to jest pytanie??? Pozdrawiam Was Kochani i również czekam na Wasze odp, miło jest usłyszeć jakieś rady od kogoś kto przeżywa to samo co Ja ;-(((

[Gość klaudia]

hejka nie ja to mam tydzień lub 2 i znika na pare miesięcy a potem udeża z podwujną siła ja popijam hydroxzine taki syrop uspokaja mnie i moge na troszke oddychać lepiej jakoś musze przetrwać niema co daje nam nerwica popalić ale sie jej nje damy już niedługo wakacje słonce aż chce sie cieszyc życiem dziewczyny damy rade pozdrawiam

[Gość legniczanka]

Witam serdecznie. nigdy do glowy mi nie przyszlo ze ten problem moze miec podloze nerwicy a mam te same objawy. ciagle ziewanie, wzdychanie glebokie by nabrac powietrza bo czesto jest uczucie braku tlenu, czasem i przepona boli, nieraz zdarzylo sie ze ludzie mysleli ze jestem znurzona ich towarzystwem a to nie tak. czasem pomaga gdy skoncentruje sie na tym oddechu by bylo miarowe i piersia a nie przepona. no i kiedys lekarz ogolny zapytal czy pale bo stwierdzil ze pecherzyki mam na dole rozdete czy cos takiego, nie pamietam juz. a ja nie pale lecz przez wiele lat bylam biernym palacze. ojciec, mama, brat palili. i to wzielam za glownego winowajce. od niedawna biore jakies leki ale czy na nerwice to niewiem, przede mna pierwsza wizyta u kardiologa. pozdrawiam cieplo

[Gość legniczanka]

aha i jeszcze co czasem pomaga, ale to gdy jest mozliwosc polozenia sie i rece na pare minut dac za glowe, wtedy czuc gdy tlen dociera wszedzie.

[Gość blondi]

to jest masakra!! mam nadzieje ze mnie tez w koncu choc na jakis czas pusci bo mam juz DOSC!! ;-((( nerwica -nerwica ale niech ci lekarze jakos nam chca pomoc, a nie odylaja od lekarza do lekarza lub z kwitkiem do domu, sami tego nie przeszli wiec nie wiedza jakie to jest naprawde straszne uczucie;-(((( ja od miesiaca nie pale ale niestety zadnej poprawyv tez nie mam, raz jest czesciej raz rzadziej, dzis np niestety chwyta mnie strasznie!!!! tylkon jedno mnie dziwi jesli to nerwica jak twierdza lekarze, to czy na zmiane pogody tez by sie pogarszalo???!!!!!! pozdrawiam serdecznie

[agusiaf31]

Hej Kochani, Klaudia - mam podobny problem, mojego faceta widuję rzadko i nie ma jak sprawdzić, czy na dłuższą metę seks pomaga :))). Co do palenia - muszę Was rozczarować, nie palę i nigdy nie paliłam, biernym palaczem bywam rzadko, tylko w gościach u znajomych. Więc to nie to. Hormony takoż zbadałam z każdej strony: płciowe, z owulacją i bez, i tarczyca, wszystko OK. 7 czerwca, czyli już za tydzień minie pół roku, jak się z tym męczę. Jak sobie pomyslę, że miałabym z tym żyć następne 16 lat, brrrrrrrr!!!!!!!. Podziwiam; ja też robię wszystko, żeby o tym nie myśleć /ale i tak myślę bez przerwy oczywiście :) / ale raczej zastanawiam się, czy dociągnę do końca roku... Nie ma to jak nuta optymizmu na koniec :)

[edzia]

hej, ja też mam hormony w normie - tak mówią wyniki ale coś w tym jest , trzeba wszystkiego próbować . ja się z tym męczę prawie rok,- z nerwicą 6 lat różne postacie tej cholery ale uważam że ta jest na gorsza - około 8 miesięcy trzymały mnie *głębokie oddechy* potem brak i pojawił się wymuszany kaszel - okropieństwo, a teraz mam to i to i jest masakra. Bardzo jest ciężko, :( zastanawiałam się jak to jest nie mieć objawów i tych okropnych myśli starałam się sobie przypomnieć te dni bez lęków ale nie daję rady nie pamiętam jak to jest . Zauważyłam takie coś jak wstaje się rano to pierwsze dwie minuty jest świetnie aż powróci pamięć i z nią wszystkie objawy.

[krzysiek23b]

No ale czy lekarze mają prawo wciskać mi nerwicę czy hipohondrię skoro mam zmiany w oskrzelach? codziennie tez czuje jak mi w płucach *szemrze*

[Gość blondi]

Szczerze to ja tez nie wiem czy oni czsami wiedza co nam jest, kazdemu z Nas wciskaja nerwice i kazdemu inne leki!! Mi np moje nie pomagaja, ani te uspokajajace, wyciszajace na nerwice, ani te na alergie , ani tez ten wziew na astme!!!!!!!!!!!!!!!! czy ktos w koncu mi kiedys powie co mi jest- nikt chyba tego nie wie ;-((((((((((

[Gość klaudia]

czesc moje dziwczyny jak spedzacie wolne dni . Lepiej sie czujecie . Mnie przeszło niewiem na jak długo ale jest dobrze . Pogoda za oknem nie ciekawa ale jak człowtek dobrze sie czuje to nic nie jest wstanie zepsuć nastroiu . Kochane brałyście leki antydepresyjne ja brałam prawie 2 lata zaufajcie mi wspsniale likwiduja lek nie uzależniają i nie otumaniają co prawda zaczynają działać dopiero po 2 tygodniach zażywania ale skutek jest bardzo dobry napewno powiecie co ja pisze ale to prawda zapytajcie swego lekarza napiszcie swoje opinie pozdrawiam napiszcie zycze zdrowia .

[Gość blondi]

Ja od dwoch dni czuje sie fatalnie, trace juz moc- jak moge to tak nazwac, ja biore teraz lek uspokajajacy, wyciszajacy od miesiaca i szczerze nic nie pomaga.Boze marze tylko o tym aby moc normalnie funkcjonowac , chce wiecej czasu zajmowac , bawic sie normalnie z coreczka a nie co chwile miec te dusznosci !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chcialaby wrocic do normalniosci!! ostatnio bywaly dni ze na dluzszy czas mi mijaly te dusznosci, bylam taka szczesliwa i mialam nadzieje ze to juz sie konczy, ale niestety przyszlo na nowo ;-((((((( Klaudia a jakie bralas te leki?? Moglabys podac nazwe?? z gory dziekuje !!! pozdrawiam

[Gość klaudia]

Hej kwiatuszku nie poddawaj sie głowa do góry staraj sie otym nie myśleć wiem że to trudne iłatwo mi mówić ale tak jest najlepiej zając się czymś byle tylko nie myś a niewiem może zmien leki mnie zwykła hydroxazinapomogła i teraz normalnie moge funkcjonwać nie nawszystkich leki działają tak samo napewno dasz rade same leki uspokajające nie pomogą musisz sama z tym walczyć w internecie są treningi relaksacyjne sciągni spbie i wieczorem pos,luchaj to też pomaga ja jak znajde to napisze Ci strone napewno nie za pierwszym razem ale warto prubować pozdrawiam miłego dnia

[Gość klaudia]

ja przerzez dwa lata brałam CITABAKA to jest lek antydepresyjny i wrazie potrzeby HYDROXZINE ale ja otym pisałam CITABAKS wspaniale znosi lęki tylko mnie to przepisał psychiatra lecze sie tam już 16 lat więc na temat naszej przyjaćiółki wiem prawie wszystko nic mnie już nie zaskoczy znajdz dobrego lekarza i trzymam kciuki powodzenia MY tą wojne wygramy nic nas nie pokona pozdrwiam napisz co myslisz?

[Gość blondi]

Dziekuje bardzo za slowa otuchy;-) staram sie o tym nie myslec i wmawiac sobie ale jak zaczyna dusic to trudno i to pewnie jeszcze pogarsza ;-((( wczoraj bylo minimalnie lepiej bo co jakis czas puszczalo , ale dzis na nowo caly dzien i najgorsze ze jak juz sie rano obudze to juz dusi i dalej zasnac nie moge i tak caly dzien trzyma ;-(((17 ide znowu do pulmonologa ale i tak wiem ze napewno nic nie stwierdzi!!!! nie wiem mysle ze po konsultacji z pulmonologiem jak nic nie pomoze to bede musiala jednak isc do psychiatry moze akurat mi cos choc on pomoze, boje sie ze to nigdy sie nie skonczy ;-(((((( ale mam nadzieje ze sie myle!!!!!!!!!!!!!! chce normalnie funkcjonowac o niczym innym nie marze tylko o normalnym oddechu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie pamietam jak to jest normalnie zyc - oddychac, a trwa to miesiac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdrawaim

[Gość mala_genia]

Blondi odwiedż koniecznie psychiatrę,to przecież taka sama wizyta jak u każdego innego lekarza ,nie zwlekaj naprawdę.Opowiedz mu szczerze swoje objawy ,są teraz naprawdę bardzo *inteligentne* leki ,które pomagają w życiu codziennym normalnie egzystować . Ja biorę lexapro,po którym czuję się naprawdę dobrze ....pozdrawiam cieplutko

[Gość klaudia]

czesć słonko maim zdaniem niema sensu chodzić po lekarzach ja proponuje odrazu pschjatre to niema co sie wstydzić taki sam lekarz jak inni to jest na bank nerwicowe bo ja to mam i też wczesniej odwiedzałam innych lekarzy ale to nic nie dało nie czekaj i niemęcz sie z tym tylko szkoda zdrowia i nerwów przepisze leki które nic nie pomogą tylko szkoda kasy nato ale decyzja oczywiście należy do ćiebie to tak męczy zobacz gdyby to było co innego to niemogłabyś spać w nocy a ty chyba noc przesypiasz spokojnie tego niewiem bo nie pisałaś czekam jak odpiszesz patrzałas za treningiem relaksacyjnym warto podiąć taka próbe napisz będe czekać pozdrawiam

[Gość blondi]

MUSZE ISC DO TEGO PSYCHIATRY, NIE WSTYDZE SIE , TYLKO MAM JUZ URAZ DO LEKARZY I BOJE SIE ZEBY NIE ZAPISAL MI JAKIS PSYCHOTROPOW! Mam pytanko tez do malej geni: czy ten lek ktory bierzesz lexapro to jakis psychotrop czy co?? ja mam tylko nadzieje ze jak pojde to choc on mi pomoze!!!!! co do nocy to przesypiam , tylko jak juz nad ranem sie przebudze to juz koniec, zaczyna mnie dusic i juz zasnac nie moge ;-(( A ty Kochana Klaudio meczysz sie z tym od tylu lat prawda?? powiedz mi czy tez mialas tak ze trzymalo cie ponad miesiac bez dnia przerwy??? bo ja wlasnie tak mam i mam schizy ze bede sie z tym meczyc do konca zycia , ale moja psycha jednak tego nie wytrzyma ;-((wczoraj tyle godz mnie dusilo i nie moglam zlapac normalnego oddechu ze cala klatka pierciowa mnie bolala. a dzis od rana na nowo dusi ;-((( az sie ryczec chce!!! aaa i czy na zmiane pogody przy nerwicy tez by sie pogarszalo?????? pozdrawiam goraco i czekam na odp

[Gość mala_genia]

Blondi napiszę Ci co wiem sama na ten temat i będą tu też zawarte odczucia i poprawy nastroju przed róznymi sytuacjami,pod którymi się i ja podpisuję Lek Lexapro zawiera escytalopram i jest stosowany w leczeniu depresji (dużych epizodów depresyjnych), zaburzeń lękowych (takich jak zaburzenie lękowe z napadami lęku z agorafobią lub bez agorafobii, fobii społecznej, zaburzenia lękowego uogólnionego oraz zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego). Lexapro jest selektywnym inhibitorem wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) i należy do grupy leków zwanych lekami przeciwdepresyjnymi. Leki te pomagają w przywróceniu prawidłowego poziomu serotoniny w mózgu. Zakłócenia czynności układu serotoninergicznego w mózgu odgrywają kluczową rolę w rozwijaniu się depresji i pokrewnych zaburzeń. Lexapro jest stosowany w leczeniu dużych zaburzeń depresyjnych. Schorzenie to charakteryzuje się obniżeniem nastroju, utratą energii, melancholią (przygnębieniem), poczuciem własnej bezwartościowości lub małej wartości, zaburzeniami snu, zamknięciem się w sobie oraz niezdolnością do radzenia sobie z codziennymi czynnościami. Depresji mogą również towarzyszyć myśli samobójcze. Pacjenci z depresją mogą również odczuwać lęk. Lexapro jest również stosowany w leczeniu zespołu lęku napadowego z agorafobią (lęk przed otwartą przestrzenią) lub bez agorafobii. Schorzenie to charakteryzuje się występowaniem nieoczekiwanych napadów panicznego lęku wywołanych przez określone sytuacje lub obawę przed wystąpieniem nowych napadów lęku. Czynniki wywołujące napady lęku są różne u poszczególnych pacjentów. Napady leku nawracają, gdy pacjent ponownie znajdzie się w tej samej sytuacji. Leczenie lekiem Lexapro doprowadzi do ustąpienia tych objawów i poprawy samopoczucia.

[Gość mala_genia]

Prawdopodobnie zaczniesz czuć się lepiej. Przede wszystkim poprawi się Twój obniżony depresją nastrój - poprawa w przyadku leczenia depresji obserwowana była już po 1-2 tygodniach leczenia zgodnie z zaleceniami lekarza. Lexapro jest zazwyczaj dobrze tolerowany. Najczęściej spotykane objawy uboczne to zaburzenia ze strony układu pokarmowego, suchość w jamie ustnej, bóle głowy, bezsenność, zwiększone pocenie. Mają one jednak z reguły łagodny przebieg i ustępują w trakcie leczenia. Działania niepożądane mają na ogół łagodny charakter i zazwyczaj ustępują po paru dniach przyjmowania leku. Należy pamiętać, że niektóre z tych działań mogą być również objawami choroby, i ustąpią wraz z poprawą samopoczucia.

[Gość klaudia]

witaj słonko ciesze sie ze moge Tobie odpisać mnie to trzyma różnie od miesiąca do kilku dni tak samo z przerwami są krutsze i dłusze najdłusza przerwa to była chyba niepamiętam już dokładnie 3 lata a najkrutsza pare godzin nie jest łatwo ale co nas nie zabije to nas wzmocni jak moge Ci coś podpowiedzieć to postaraj skupić sie na jakimś filmie programie inie myśl otym ja sobie takie coś wypracowałam i poprostu zapominam o moich dolegliwosciach to fajny sposobik ale trzeba sie tego nauczyć nie możesz sie tak przejmować bo naprawde wpadniesz w depreche i wtedy są problemy pisałaś że masz córke tak jak ja moja corka konczy już teraz gimnazjum a Twoja ile ma latek możesz wspaniale sie bawić jeśi jest mała bo z moją panną ja sie już nie pobawie jest za duża więc co zapominasz szukaj najlepszego sposobu dla siebie tylko prosze nie myśl oddychaj spokojnie i nie zmuszaj sie na siłe aby złapać oddech bo sie denerwujesz i nakręcasz a to jeszcze gożej pamiętaj spokój i jeszcze raz spokój nas uratuje nic na siłe nie zapomni odwiedzić pschiatre napewno pomoże przepisze łagodne leki wcale nie musza to być psychotropy poprostu powiedz że niechcesz leków psychotropowych myśle że lekarz zrozumie pozdrawiam pisz pytaj oco chcesz ja zawsze popołudniu zaglądam i zawsze ći odpisze jeszcze raz pozdrawiam

[Gość blondi]

Dziekuje bardzo!! Ja ogolnie iesze sie zyciem itd tylko mecza mnie te dusznosci!!! jedynymi objawami sa wlasnie u mnie dusznosci ktorych nie moge wogole zwalczyc ;-((( i najlepsze jest wlasnie to, jak juz wczesniej pisalam ze zaden lekarz nie moze stwierdzic przyczyny tych dusznosci ani leku ktory ma mi pomoc!!! to mnie dobija

[Gość klaudia]

bo trafiasz do złego lekarza udaj sie do poradni zdrowia psychicznego i daj swą głowe że Ci pomoże