Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Migotanie przedsionków


Gość Małgorzata

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Prowadzę badania na temat jakości życia pacjentów z napadowym i utrwalonym migotaniem przedsionków i w związku z tym chciałam zapytać osoby dotknięte tą chorobą jak ona wpływa na Państwa życie codzienne?Co utrudnia?Jakie dolegliwości się pojawiają?

Odnośnik do komentarza

Od 13 lat choruje na napadowe migotanie przedsionków i w tym czasie brałam cały czas Polfennon i leki obniżające cisnienie.Jakos żyłam,z wieloma wizytami na SOR .2 lata temu stwierdzono u mnie uszkodzenie zastawki mitralnej 3 st. I dodano mi Pflavix.Obecnie od 2 miesiecy mam utrwalone migotanie przedsionków.Kardiolog odrzucił mi całkowicie Polfennon a dał Lokren 20.i zostawił Pflavix na rozrzedzenie krwi.Lokren biore już 2 tydzien i mam komfort bo nie czuje arytmii a ją mam.Całkiem dobrze sie czuje,chociaż mam niski puls 55 i poruszam sie jak* mucha w w smole*,ale to jest nic w porównaniu z atakami arytmii.Wreszcie jestem szczesliwq,co za komfort psychiczny

Odnośnik do komentarza

Iza ja tez miałam napadowe migotanie przedsionków z 10 lat a przedtem czy pomiędzy napadami to wszystkie arytmie. Teraz od 2 lat mam utrwalone. moje samopoczucie sie znacznie poprawiło , migotanie czuje tylko w stresie . Leków żadnych nie brałam i nie biorę , miałam dwie proby ale nie skuteczne i zaniechano. Puls mam normalny ok. 60-70 w spoczynku , cisnienie ok. 130-140/80-90 . Czy Tobie się samo utrwaliło , bo mi tak. Z tym pulsem to musisz uważać aby nie był za niski , może inny lek . Jakie Ty masz cisnienie gdybys nie brała leku. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Kilka miesiecy temu zdiagnozowano u mnie migotanie przedsionków.Zalecenie ze szpitala Warfin przez cztery tygodnie celem przygotowania do kardiowersji elektrycznej. Niestety Warfin nie pomógł w uzyskaniu prawidłowej wartości INR .Wynik wachał sie w jednym tygodniu 0,9 a za dwaa tygodnie 3,51 .Lekarz Poz zmnienił mi Warfin na Acenokumarol ale mój organizm jakby wogóle nie reagował. Od dwóch tygodni jestem na Xarelto przy którym nie trzeba badać INR.Nie wiem tylko czy znowu muszę czekać te cztery tygodnie brania leku ,czy moge już teraz rezerwować termin kardiowersji.

Odnośnik do komentarza
W dniu 5.01.2007 o 13:32, Gość Jędrek napisał:

Mam napadowe migotanie od 2 lat. Bywało że łapało mnie nawet 5 razy w tygodniu. Mijało po 8-12 godzinach po kroplówce lub samo. Ostatnio trochę się „uspokoiło Migotanie miałem 1- 2 razy w tygodniu ale za każdym niemal razem kończyło się to kardiowersją. Personel szpitala witał mnie jak starego znajomego, nawet łóżko sam sobie wybierałem W obecnej chwili jestem utrwalony. Przestałem brać leki antyarytmiczne i.....w dalszym ciągu 1-2 razy w tygodniu migoczę ( po 40-60 godz.). Przeszedłem wszystkie badania z koronarografią włącznie. Zostałem skierowany na ablację. Dają mi 60-80% szansy. Nawet mi ulżyło może ten koszmar już się skończy. O stymulatorze nawet nikt nie wspomniał ( mój kardiolog twierdzi że przy migotaniu nie sprawdza się) dlatego jestem zdziwiony kolejnością zabiegów jakie przeszła Irena Ciekawy jestem jak to bywa ze skutecznością ablacji przy migotaniu przedsionków. Może ktoś coś wie?

Witam,

Mam 32 lata i migotam od 9 lat. Po pierwszych 3 kardiowersjach elektrycznych dostalem 4 migotania tym razem w DE. Tam zrobili mi krioablacje. Mialem spokoj 2 lata i juz jestem po 2 kardiowersjach. Nic na mnie nie dziala w szpitalu,zadne leki kroplowki doslownie nic...powoli uswiadamiam sobie ze do emerytury człowiek nie dozyje.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×