Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Rokowania po wstawieniu stentów po zawale serca


Gość Żyrardów92

Rekomendowane odpowiedzi

W Lublinie też *szaleństwo* wycinkowe trwa w najlepsze, tną wszystko, jak leci. szpalery drzew wzdłuż ulic, oazy drzew w osiedlach, zresztą- to dzieje się od lat. natomiast pogoda czyni cuda, ostatnio cały dzień było +14, pod wieczór natomiast oziębiło się gwałtownie i zaczął sypać śnieg. ale nie ma to wpływu na moje zdrowie. tylko to co wyprawiają wybrańcy narodu, budzi moje zdziwienie i obrzydzenie. jak może minister kazać żołnierzowi zatrzymać ruch uliczny i przejść ulicę w miejscu niedozwolonym? jakim prawem? ale to są sprawy nie związane z naszymi dolegliwościami więc nie rozwinę tego wątku bo wiele jest jeszcze wydarzeń budzących sprzeciw normalnych obywateli tego kraju. pozdrawiam tych którzy mają wątpliwości. wlodekb.

Odnośnik do komentarza

Claudio, tą naszą kondycję musimy odbudować. W końcu wiosna idzie, więc motywacja jest. Ja za bardzo nie narzekam, bo na czwarte piętro żwawo i dziarsko się wdrapują. Może to zasługa roweru stacjonarnego? Chodzę na siłownię, a tam jeżdżę pół godzinki. Nie jest nudno, bo to wśród ludzi i zawsze jest dużo młodych. Nie rozglądam się, ale czasem zerkam co i jak. Potem jeszcze wiosła przez pięć minut. Poudaję ćwiczenia na atlasie, ale zaglądam ze cztery razy w tygodniu. Jak się ociepli, to wreszcie ruszę na prawdziwą jazdę. Pozdrawiam wszystkich b., s. i z.

Odnośnik do komentarza
Gość Frytka1968

Witajcie piszę w sprawie męża.W grudniu 2016 po wielu perypetiach związanych z jego zdrowiem trafiliśmy do kardiologa . Miał wykonany test wysiłkowy i trafił do szpitala.Wstawiono dwa stendy zapchania w 95proc. Zawał ale tylko na podstawie enzymów sercowych troponina 400 brak uszkodzeń mięśnia sercowego teraz zgłasza klocie w okolicach serca bez duszności co to może być martwię się cały czas bierze leki dieta rzucił palenie czy choroba może wrócić pomóżcie

Odnośnik do komentarza

Lena, ciekawe na którym piętrze mieszkasz. Do drugiego piętra nie powinno być kłopotu z wchodzeniem nawet szybkim krokiem. Mój syn jest zdyszany jak wchodzi na czwarte, a jest szczupły i zupełnie zdrów. Schody potrafią zmęczyć, ale dzięki wytrwałości można poprawić kondycję. Mnie na wypisie ze szpitala zapisali wchodzenie po schodach jako zalecenie medyczne, a moja frakcja jest o niebo niższa od Twojej (obecnie 33).

Odnośnik do komentarza

Leszku śmieszne w tym jest że mieszkam na 1 piętrze i po 18 schodach nogi mi się​ w robią jak gąbki, płytki oddech i muszę odpocząć masz rację nie powinno być problemu w wychodzeniem ,to zapewnie moja histeria do zawału byłam bardzo aktywna pracowałam nic mnie nie bolało trzeba po prostu zebrać się w sobie . Ja na wypisie mam dbać o dietę ,zażywać leki, mierzyć codziennie ciśnienie a wysiłek umiarkowany (rower) a mam tylko 47 kg pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam, LESZEK55, piszesz że migotania przedsionków trwają u Ciebie krótko, a czy mógłbyś napisać co to znaczy krótko według Ciebie i czy ich wystąpienie oraz czas trwania zależą od intensywności wysiłku? Mógłbyś też opisać, jak odczuwasz, że to migotania przedsionków, bo z opisów wynika, że można to stwierdzić wyłącznie poprzez zapis EKG robiony w momencie wystąpienia migotania. W każdym przypadku wystąpienia migotania masz robione EKG i stąd wiesz, że to akurat ten rodzaj arytmii? Pytam, bo wiedzy nigdy za dużo, a o migotaniu przedsionków piszesz chyba pierwszy raz, chyba że coś przeoczyłem. Ja kontynuuje swoje ćwiczenia (jazdy) na stacjonarnym ergometrze rowerowym i marsze z kijkami (Nordic walking). Mam też zamiar poszerzyć ćwiczenia o jazdę terenową na rowerze. LESZEK, czy z jazdy na rowerze też zrezygnowałeś? Pozdrawiam serdecznie Wszystkich :)

Odnośnik do komentarza

Cześć Janusz. Migotanie stwierdzono mi dwa razy w szpitalu. Ostatnio w Świeta Wielkanocne. Czulem jakby trzepacego motyla w klatce piersiowej. Na monitorze tetno wynosilo od 120 do 160 na minute. Po podaniu kroplowki z antazolina przeszlo mi po 10 minutach. Wlaczyli mi do lekow cordorane, chociaz kardiolog sie przy tym krzywil. Mam brac przez miesiac. Jezdze na rowerze stacjonarnym na silowni, bo ciagle jeszcze zimno. Moje migotania nie zaleza ani od wysilku, ani od alkoholu. Przez kilka dni rano wystepowala arytmia (ok 3 godzin). Mam wrazenie, ze to mijalo po wzieciu bisocardu.. Ale skonczylo na migotkach i szpitalu. Pozdrawiam serdecznie:)

Odnośnik do komentarza

O kurczę biedny Leszek ale są gorsze choróbska - to jest do przeżycia. Nie wiadomo co się kiedy włączy aby nie rak, cukrzyca i udar. Mnie ostatnio lekarz rodzinny zaaplikował SOR i to jeszcze z dowozem, ale okazało się że to fałszywy alarm. Chyba w końcu przestane się skarżyć na jakieś bóle w klatce, aczkolwiek mam je cały czas z mniejszym lub większym nasileniem. Schody to też nie dla mnie, ale jak teraz chodzę na ćwiczenia to jakby lepiej. Widzę że najlepsze są ćwiczonka pod okiem rehabilitanta, no i pływanie i rower. Tylko skąd brać czas na to wszystko. No wiadomo przecież że kobiety z racji rozlicznych zajęć mają mniej czasu niż faceci :))

Odnośnik do komentarza

Claudio... faktycznie na brak czasu nie mogę narzekać. Z drugiej strony zawsze sobie coś znajdę interesującego do robienia. Ostatnio przycichła ochota na robienie zdjęć, ale jak trafię ciekawą książkę, to chętnie czytam. Jutro mam kilkudniowy wyjazd (oj, daleko), więc zostawiam miłe towarzystwo forumowe:) Mam nadzieję się nie zmęczyć! Szczęśliwie, że po świętach już się czuję wyśmienicie. Na wielkanocne śniadanie mnie puścili do domu, więc tym bardziej nie narzekam. W szpitalu zaliczyłem już przecież Boże Narodzenie i Nowy Rok, więc stwierdzam, że życie niesie wiele niespodzianek. Pozdrawiam. :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×