Zamieranie i szybkie bicie serca

[Gość lila]

Witam, moje serce poza tym ze bije za szybko, raz lub dwa na tydzień wykonuje coś bardzo dziwnego. Tak jakby zamierało na chwile po czym uderza nie szybko ale mocne 3, 4 razy, aż czuje te uderzenia w gardle i wraca do normalnego bicia. Bardzo mnie to niepokoi ponieważ holter ani ukg nic nie wykryło a ewidentnie coś jest. Kiedys bywało to żadziej, raz na 3 miesiące i uderzało tylko 2 razy, stopniowo zaczeło pojawiać się cześciej. Nie bede przeciez 3 razy w tygodniu nosiła holtera a to jest tak krótkie że nawet gdy leżałam w szpitalu nie zdąrzyłam wyjść z łóżka z zamiarem pójscia do pielegniarki a już przestało. Czy ktoś to ma? Co to jest? Boje sie tego. Uderzenia te są miarowe ale bardzo mocne, nazwałabym to łupaniem. Prosze pomóżcie bardzo się tego boje.

[Gość eliza]

ja mam cos takiego podobnego. zdarza mi sie to najczesciej wtedy kiedy jestem bardzo spokojna lub w nocy. raz zdarzylo mi sie kiedy mierzylam cisnienie automatyczym cisnieniomierzem i faktycznie wtedy na sekunde dluzej moje serce tak jakby stanelo a potem jest zazwyczaj jedno lub dwa lupniecia ktore odczuwam tak ze nie potrafie nawet opisac jak. cos jak lupniecie ale dzwiek jest taki zapowietrzony ... mowilam o tym mojej lekarce ale stwierdzila ze to brak magnezu i potasu :/ kiedy zapytalam czy chociaz moze

[Gość lila]

moja lekarka wciąż mnie zbywa, musze znaleźć dobrego kardiologa, brałam mg i potas ale to nic nie dało.

[Gość d]

lilia szukaj nowego lekarza

[Gość stracatella]

Tak dają znać o sobie dodatkowe skurcze. Czy napewno tak jest u ciebie - wykaśni tylko holter, ale póki co kardiolog pewnie przepisze magnez i potas. Jeśli masz to tak sporadycznie węcz - to pewnie nic strasznego- każdy zdrowy ma skurcze dodatkowe tylko nie zawsze zwraca na nie uwagę lub ich nie czuje. pozdr s

[Gość ~Krzysiek]

Sprawdź tarczycę. Wygląda mi to na pierwsze objawy nadczynności. Mogę nie mieć racji ale sprawdzić nie zaszkodzi. Lekarze często to przegapiają lecząc objawy.

[Gość Gabriel Smith]

witam, tak sie sklada ze mam ten sam problem co panie, jeszcze jakis rok temu dosc czesto bo raz lub dwa razy w miesiacu, musze przyznac iz jedyna rzecz ktora mi pomogla to silownia, mianowicie 3 miesiace temu zaczaslem trenowac dosc intensywnie + witaminki Centrum, jak narazie jestem 3-ci miesiac bez atakow.

[Gość gola]

Witaj Lila.Mam to co Ty masakra uczucie umierania takie objawy daje migotanie albo dodatkowe skurcze -pary

[Gość kasia]

witam wszystkich ja tez mam od dwoch lat takie problemy ze sercem mam codziennie takie dziwne bicie serca mialam badania wyszlo ze mam czestokurcz teraz znowu mam nie rowne bicie serca to przeraza wrecz ten lęk ta panika wewnętrzna strach przed śmiercią okropne niby to nic takiego tak lekarze twierdza ze to na tle nerwowym mam tylko nadzieje że to kiedys minie ciężko się z tym nauczyć żyć życzę powodzenia wszystkim

[Gość Darek]

Witam. Wszystkich... Generalnie we wszystkich tych przypadkach powodem może być długi silny stres. Oczywiście nie można lekceważyć innych przyczyn(których może być stado)... Bardzo często, pojawiający się lęk przed umieraniem, kołatanie serca z uczuciem że na chwilę stanęło - towarzyszące temu mrowienie i nagłe osłabienie z objawami przyduszania to często najzwyklejsza nerwica. Kardiolog nic tu nie poradzi.. Podpięci pod holter często czekają na atak i w ten sposób sami doprowadzają do sytuacji stresowej. I.... nic... Bo ataki znacznie częściej pojawiają się w sytuacji chwilowego odprężenia... Nie będę sugerował walki ze stresem bo to wie każdy.. Dobrym pomysłem jest jest fitness czy siłownia bo pozwala odreagować i faktycznie jest szansa że samo zniknie.. ale jeżeli nie to dobrze jest poszukać dobrego neurologa... ale dobrego bo większość z marszu będzie chciała nafaszerować psychotropami - tak na wszelki wypadek... Pozdrawiam

[Gość matrix]

Ja też tak mam. Tylko mi serce staje na 1.5 seknudy. to dopiero uczucie.

[Gość Gumis]

Siema! Mam zupełnie coś takiego samego jak Ty.. Zgłaszałem się do lekarzy i nic mi nie poradzili..Jeden lekarz wysłał mnie na rtg i nic nie stwierdzono.. Ja wiem, że coś z mym sercem jest nie tak , bo to czuję .. Gdzie z tym iść do jakiego lekarza? Byłem tydzień temu u lekarza to stwierdził, że to może być od nerwów.. tzw. *nerwica sercowa* jak uważacie?

[Gość Jędrek]

Są to najprawdopodobniej dodatkowe skurcze nadkomorowe serca. poczytajcie tu: http://www.kardioserwis.pl/page.php/1/0/show/319/dodatkowe_skurcze_nadkomorowe_serca.html