Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Drżenie ciała, niepokój, gorączka i suchość w gardle po alkoholu


Rekomendowane odpowiedzi

Hej, Jakiś czas temu po imprezie (sporo piwa w puszcze, ale bez przesady ok 4-5szt.) nastepnego dnia wystąpiły u mnie następujące objawy, drżenie prawie całego ciała, podobnie jak z zimna, głębokie uczucie niepokoju, gorączka ok 37,3 st. i maxymalne uczucie suchosci w gardle, tak jak bym slina nie byla w ogole wytwarzana, przyspieszone tepo pracy serce no i obrzydzenie do jedzenia. Objawy trwaly z przerwami ok 2 dni (przez ten czas prawie nic nie jadlem) i ustapily. 2 tyg. temu rowniez po imprezie (piwo w puszcze:)) wystapily ponownie tylko tym razem wieczorem, jednak wstret do jedzenia utrzymywal sie ok 4 dni, no i te koszmarne napady niepewnosci i niepokoju. W obu przypadkach towarzyszyla mi biegunka, burczenie w zoladku i delikatne bole w okolicy pempka i po lewej stronie. Dzisiaj po badaniach morfologicznych i gastroskopii okazalo sie ze mam helicobacter, zapalenie błony śluzowej i opuszki dwunastnicy. Najbardziej jednak martwie się tymi objawami niepewnosci i niepokoju, ktore przychodzily w niewiadomym momencie. Czy to mozliwe ze Helicobacter, wraz z moja choroba dawal taki efekt? Napiszcie prosze....
Odnośnik do komentarza
Dziwne.podałas objawy wystepujace po zazyciu Extasy (czyli dropsy popularne na imprezach) po nich nie masz apetytu,suchosc w gardle (tracisz wode z organizmu) stan podgorączkowy,zmiennosc temperatur ciała (raz ci zmino raz ciepło)napady niepewnosci , czasem strach. uwazaj jakich kolegow wybierasz. takie rzeczy robia powazne szkody w organizmie. na imprezach kupuj piwo ze sklepu zakapslowane,nie dawaj nikomu do *potrzymania bo idziesz na parkiet* tylko pilnuj napoju.
Odnośnik do komentarza
ja mam takie samopoczucie zawsze po alkoholu na drugi dzien i wcale nie musze wypic duzo czasem nawet po 2 lub trzech piwach mam takie jazdy na drugi dzien tyle tylko ze one utrzymuja sie caly dzien az do wieczora do tego dochodza zaburzenia pracy serca i problemy z oddychaniem...
Odnośnik do komentarza
Już jestem po drugiej gastroskopii. Udało sie eradykować helicobacter i wyleczyć nadżerki na dwunastnicy i w żołądku. Jednak nie wiem czy to przez stres czy przez tą kuracje antybiotykami, nabawiłem się zapalenia jelit:(. Eradykacja spowodowała również, że powstała pojedyncza nadżerka w dolnym odcinku przełyku (reflux). Ale dalej nie jest tak jak być powinno jak czasem zdarzy mi się więcej zjeść (uczucie najedzenia) to ni z tego ni z owego atakują mnie takie kujące bule w okolicy pempka. Błona śluzowa jeszcze nie zagoiła się w pełni. Biore już 2gi miesiąc controloc 40 i jeszcze przez nastepny pewnie będę go brał. Najbardziej drażnią mnie takie mdłości, występują jak jestem głodny i trwają do kilku minut po posiłku. Dziewczyny napiszcie coś więcej od kiedy zaobserwowaliście u siebie te objawy? Wydaje mi się, że samo helicobacter nie tego nie powoduje. Musiały nastąpić jakieś zmiany w układzie pokarmowym. Te moje stany niepewności, myśle, że to jednak miało podłoże bardziej psychologiczne. Aczkolwiek bakteria ta powoduje, zmianę soków trawiennych z resztą proste spostrzeżenie - eradykacja spowodowała u mnie chorobę refluksową stopnia A. Czyli helicobacter powodowała, że soki trawienne nie miały właściwej konsystencji.
Odnośnik do komentarza
Witam Was. Mam podobne objawy, wczoraj kupilam test na Hp i wyszedl pozytywny!!! Odkad zaczely mi sie zawroty glowy przez ponad 2 miesiace szukalam od czego to cholerswto moze byc i nie laczylam tego absolutnie z ukladem pokarmowym... Lazilam po roznych lekarzach wydalam mnostwo kasy, myslalam ze mam m.in. raka krtani... Laryngolog powiedzial ze to refluks i kazal kupic test na Hp ale o tym zapomnialam i dopiero wczoraj kupilam. czesto mam porblemy zoladkowe ostatnio, poglebija sie one kazdego tygodnia... Ostatnio zatrulam sie jedzeniem( moze bylo nieswieze nie wiem ale na pewno to bylo zatrucie), bylam bardzo slaba bolala mnie glowa bylo mi bardzo niedobrze wieczorem no i po polozeniu sie spac zaczely sie wirowania!! Znam je juz doskonale... Pomyslalam ze zwariuje i dluzej tego nie wytrzymam ale bylam bezbronna, krecilo mi sie caly czas, przy okazji gorzej wtedy widze... Okolo godz 3 w nocy zaczelam wymiotowac... Wymiotowalam, wymiotowalam, i pod sam koniec przestalo mi byc nidobrze( czyli przyczyna usunieta, moze mi cos siadlo na zoladku), w kazdym razie pisze to po to zeby Wam przekazac, ze w momencie kiedy przestalam wymiotowac i poczulam sie lepiej, zawroty glowy zniknely, wzrok wrocil do normy... Teraz juz wiem ze musze isc do gastrologa bo widocznie niezle te cholery szaleja w moim zoladku! Pozdrawiam serdecznie!
Odnośnik do komentarza
Witam ja mam 22 lata i objawy mam identyczne a wiec juz nie bede wymienial,a juz po alkoholu to jest masakra...takie same objawy jak opisujecie....nie wiem co sie ze mna robi i co mam ze soba zrobic...napisze tylko tyle ze mialem rozne badania EKG.. USG..gastroskopie,badania na helicobacter itp itp i nic nie wykazalo....okazalo sie ze mam nerwice żołądka wszystkie nerwy usadowily mi sie na załądku..po prostu po jedzeniu,po alkoholu objawy sie nasilaja..podraznia sie jeszcze bardziej caly uklad pokarmowy..objawy sa straszne....trwalo to ponad rok teraz jest juz lepiej ...Pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
Gość 30 lat kobieta
Witam, ja tez miałam podobne objawy do Was, a raczej mam je dalej. W sumie to na samym początku zauważyłam u siebie dziwny żółty nalot na języku, którego nie mogłam sie pozbyć. Udałam się do lekarza, powiedział,że to awitaminoza (oczywiście żadnych badań nie zlecił), poszłam do laryngologa i miałam badania na grzybicę , wyszło,że wszystko ok. Później zaczął mnie boleć mocno brzuch, cały czas miałam wzdęty, miałam zawroty głowy i mdłości.Bardzo szybko sie męczę, boli mnie w klatce piersiowej np kiedy sie nachylam,a najgorsze to właśnie te dziwne niepokoje o których pisał tomekno1. Alkohol pije sporadycznie i to w małych ilościach ale i po nim czułam sie fatalnie. Sama zrobiłam sobie test czytając Wasze forum. Poszłam z tym do lekarza bo wynik był pozytywny. Przypisał mi 2 antybiotyki i lek orofen. Antybiotyki przestałam brać 2 dni temu, orofar jeszcze kilkanaście dni. Oczywiście lekarz nie zaproponował mi ani gastroskopii ani nie powiedział co mam jeść a czego nie. Takie uroki mieszkania w małym miasteczku, niestety. Na początku brania antybiotyku chyba czułam sie trochę lepiej ale teraz chyba czuję pogorszenie. Bardziej boli mnie żołądek, zaczyna mocno kłuć mnie pod żebrami i ból mi promieniuje aż do boku. Nawet chyba języma mam bardziej żółty. Miałam nadzieję,że te leki, które brałam mi pomogą więc teraz jestem już załamana. Napiszcie jeśli Wam coś innego pomaga, czy Wy też macie żółty język?
Odnośnik do komentarza
Mieszkam teraz w Anglii i nie znam perfekt jezyka-poszlam do lekarza bo mi reka spuchla i strasznie mocno bolala-zrobili badanie krwi-okazalo sie ze mam te wstretna bakterie-czytajac to co pisaliscie dochodze do wniosku ze moje zle samopoczucie zeczywiscie bierze sie z tego nieproszonegogoscia w zoladku.I kto by pomyslal,ze klopoty zwiazane z ukladem pokarmowym powoduja ogolne oslabienie,niepokoj.lek.zawroty glowy itp.Co sie na tym swiecie porobilo?
Odnośnik do komentarza
Witajcie, pół roku temu wróciłam z Aglii wprowadziłam się prosto do nowego mieszkanka bez rodziców, i od mojego powrotu do Polski mam biegunki. Na początku myślałam że to może od wody, lub kawy lecz zmiana tego nic nie dała. Pierwszy lekaż dał mi leki na uregulowanie pracy jelit, jak brałam tabletki to było nawet ok ale po terapi zaś było to samo. Po pewnym czasie doszły do tego napady głodu a po zjedzeniu straszne bule żołądka i bolące wzdęcia, a po spożyciu niewielkiej ilości drinków następnego dnia miałam straszne bóle żołądka, po innym alkocholu nie mam nic, lekaż stwierdził że to może być zmienność w tarczycy lecz na badaniu nic nie wyszło. Dał mi skierowania na badania i zobaczymy co mi wyjdzie ale wątpię żeby coś znalazł. Znajoma wspomniała mi o bakteri helicobacter. Co wy o tym myślicie??
Odnośnik do komentarza
http://www.bioslone.pl/index.php?q=oczyszczanie/mikstura a pod tym linkiem znajdziecie miksturę po której poczułem się lepiej tzn.znacznie zmniejszyło się umnie uczucie niepokoju. no bo to jest tak:objawy przewodu pokarmowego powodują niepokój,a niepokój znów powoduje że układ pokarmowy się kurczy,a jak się kurczy to narasta niepokój,co daje jeszcze większy skórcz,a następnie jeszcze większy niepokój. Objawy te bardzo ładnie pasują do nerwicy przewodu pokarmowego :) Ale pamiętajmy że zanim się leczy napady lęku,trzeba upewnić się że nasz przewód pokarmowy jest zdrowy,bo właśnie organy wewnętrzne w wielu przypadkach powodują uczucie niepokoju. Ale nie wszyscy mają takie objawy przy H pyroli,ale niestety ja mam :(
Odnośnik do komentarza

Witam. Choruje na hp ponad 7 lat(a mam 21). Z początku lekarze uznawali to za nerwice i byłam na środkach antystresowych. Gdy już wreszcie zaczęłam mdleć i wymiotować nawet po wypiciu wody mineralnej, zrobili mi gastroskopie. Oczywiście miałam wynik pozytywny. Niestety w skutek zbyt zaawansowanej choroby nie udało się wyleczyć bakterii, nawet kuracjami 3 antybiotyków. Co do pytań tomkano1 i jego samopoczuciu po imprezach, to muszę przyznać, że mam te same objawy. Alkohol jest zabroniony przy hp, czyli jest doskonałym pokarmem dla bakterii. Dlatego też organizm się broni i dostajesz zapalenie błony śluzowej oraz gorączki. Co do niepokoju, to sądzę, że jest to podłoże psychiczne, chociaż niekoniecznie. Lęk może towarzyszyć obawom o swe samopoczucie i dalszych konsekwencji „leczenia kaca”. Tak więc proponuje pić w znikomych ilościach i przestrzegać diety. Wtedy z pewnością objawy będą mniej dokuczliwe i łagodne. A więc „Najbardziej jednak martwie się tymi objawami niepewnosci i niepokoju, ktore przychodzily w niewiadomym momencie. Czy to mozliwe ze Helicobacter, wraz z moja choroba dawal taki efekt?” –TAK jest to możliwe.

Odnośnik do komentarza
Gość zareczona86

Witajcie, ja mam to samo dokładnie. od kilka dni nie moge jesc, chce mi sie wymiotowac mimo ze chyba nie mam czym bo nic nie jem. caly czas mam podwyższoną teperaturę i uczucie poddenerwowania, a nawet ręce mi się trzęsą. myślałam, że to może niedoczynność tarczycy - bo daje podobne objawy na początku ale niedawno badałam TSH i jest ok, wiec odpada. do tej pory miałam sporo problemów z żołądkiem - refluksy i inne historie ale nigdy nie robiłam testu na helikobakter. nawet myślałam, że może się czymś denerwuje ale żaden środek uspokajający nie był w stanie uspokoić kołatania serca. potwornie się boję, bo nie mogę normalnie funkcjonować. aż płakać mi się chce momentami. ale zrobię zaraz test na to świństwo i się okaże. tylko cały czas się zastanawiam czy to może dawać objawy takiej nerwicy?

Odnośnik do komentarza

Witam, też mam problem z tym wszystkim, tyle ze byłam u lekarza i dostałam controloc... ale nie pomagał więc zrobiłam test na hp i wyszedł pozytywny... muszę udać się do niego znowu..a mam pytanie jak wyglądały wasze lęki bo ja mam wrażenie że mam początki depresji...

Odnośnik do komentarza

Cuz tem mam podobne objawy jak wy, tylko ze za kazdym razem jak robie gastroskopie HP nie wykrywaja wynik ujemny. A dalej mam nadzerki w zoladku. Ponad miesiac bralem tabletki na zmniejszenie kwasow zoladkowych nolpaze i dupa. Dodam ze po alkoholu dostaje na drugi dzien goraczki 37,2 i tak sie utrzymuje przez 2-3 dni do tego wylaza mi nadzerki na dziaslach- za kazdym razem . Beznadzieja. Robilem tes na grzyby itd. tylko wykazalo mi ze mam pojedyncze gronkowca zlocistego-lekarz twierdzi ze tego sie nieleczy ; /

Odnośnik do komentarza

Od roku wertuje internet i odwiedzilem wielu lekarzy. Musialem rzucić palenie, alkohol, jestem w separacji z żoną i myślę o zmianie pracy. Najmniejszy stres, złość potęguje moje objawy, a są one bardzo podobne do waszych. Jakieś pół roku temu wykryli u mnie HP... i nic z tym nie zrobiłem, ciężko mi było uwierzyć że te bestie potrafią tak namieszać. Napiszcie proszę, czy komuś pomogła terapia antybiotykowa, w sensie wytłuczenie tych bakterii?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×