Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień Dobry! Ja dziś jakaś mocno zamulona,jak pogoda za oknem:)Szaro,buro i ponuro... Byłam wczoraj na psychoterapi.Dużo rozmawiałyśmy o tym czego oczekuję,potrzebuję.Fajnie.Zrobiła mi pani dłuższy trening relaksacyjny,super!Bardzo się wyciszyłam.Będę to sama próbowała sobie robić w domku. Od poniedziałku zaczynamy terapię grupową,przewidzianą na 3 mies. 2 razy w tygodniu,po 2 godz.Na razie na indywidualną nie będę chodzić,bo to za dużo.Tak mi powiedziano.A ja to bym wszędzie poszła,żeby mi tylko szybciej było lepiej:))Ale jak będę chciała,to po 3 mies. mogę znów o indywidualną poprosić,jeśli będę miała taką potrzebę.Czuję się farciarą, 11 rok z tym walczę,wreszcie mam możliwość korzystania z terapi w naszym mieście!!Współczuję wszystkim tym,którzy takiej możliwości nie mają!Ja 10 lat na to czekałam.... A opiekę nad małym chyba na razie znajdę.Siostra jest na wypowiedzeniu(urlop) ,więc zanim znajdzie (mam nadzieję,że znajdzie) pracę ,to poproszę,żeby mi pomogła.Ufam,że się zgodzi:)To dla mnie trudne,bo kontakt między nami nigdy nie był najlepszy,ale jak wytłumaczę jej ,jakie to dla mnie ważne,to wierzę,że mi nie odmówi:) Asiula,Bardzo się cieszę,że Ci lepiej!Że wanna znów jest Twoją przyjaciółką!!!Super!!Tak trzymaj,będzie jeszcze lepiej!! Czarnula,co u ciebie?Nie miałaś teraz wizyty u lekarza?Czy coś pomieszałam?:) Lenia mam dziś.........nie chce mi się nic.......ale samo się nie zrobi..........a szkoda........spadam więc...... Spokojnego dnia wszystkim!!!

Odnośnik do komentarza

Witam kochani Dzisiaj sie wkurzyłam na maksa. Moja córka wraz innymi przyszłymi maturzystami, w sumie 3 autokary młodzieży, pojechali do Częstochowy na pielgrzymkę w intencji matury, taka coroczna tradycja. Mój mąz zgłosił wczoraj na policję, żeby przyjechali rano i sprawdzili autokary czy są sprawne itd., szkoła o tym zapomniała :) A ja nalegałam na to bo mam w pamięci wypadek ( tfu, tfu ) w którymś roku własnie maturzystów jadących do Częstochowy. Oczywiście zgłoszenie zapisali, policja miała być o 6 rano, no i co ? Wszyscy czekali, czekali i się nie doczekali, mąż dzwonił jeszcze raz rano i juz, lada moment mieli być i cholera jakoś ich nie było. Niestety, ale nauczyciele uznali, że muszą jechac bo w końcu nie zdążą dojechać na mszę. Jak zdarza się wypadek to krzyk, alarm, że dlaczego nie zgłoszono na policję, że autokar niesprawny i w ogóle, a jak sie zgłosi to olewka totalna, ech, szkoda słów. I jak tu się nie denerwować ?! Mam nadzieję, że dojadą i wrócą cało i zdrowo. Zimno jak diabli, brrr, wieje, padało calą noc, wstrętna pogoda. Ja dzisiaj mam wolne, jadę zaraz na zakupy. Martin, jak sie piesio wabi ? Weteranko, masz rację z pracą w ogródku, już nie długo, zapowiadają, że od niedzieli ma być ciepło w całym kraju, weźmiemy sie za przycinanie, kopanie, sprzątanie badyli, nawożenie, sadzenie, uff..........już się zmęczyłam ha ha ha :) Freciu, a Ty już nas zostawiłaś tak całkiem, całkiem ??? Iwonko, Ty tez byś napisała więcej co u Ciebie....... Asie, tabletki działają chyba troszkę już ??? Dziewczyny, jeżeli chodzi o komin, to ja zapraszam kominiarza przed sezonem grzewczym, komin wyczyści i jeszcze szczęście przyniesie ha ha ha. Polecam ! Oj, późno już, musze się zbierać. Miłego dnia.

Odnośnik do komentarza

Nati,to paskudne niedopatrzenie szkoły!Oni mają zasrany obowiązek o takie rzeczy zadbać!!U nas w szkole to nie do pomyślenia,nawet jak dzieciaki jadą na jakąś krótką wycieczkę,to zawsze jest policja.Poruszcie ten temat na zebraniu! Trzymam kciuki za szczęśliwy powrót córci z pielgrzymki!!! A swoją drogą ,to mas w profilu 28 lat i córkę maturzystkę???:)))Nieźle!!:))) taki żarcik:)) Co do sprzątania podwórka....już się doczekać nie mogę!!!Będzie jakieś zajęcie i to na świerzym powietrzu. Ale jak na razie zimno,wieje i nawet na zewnątrz nie chce się wyjść z małym.....

Odnośnik do komentarza

..witam.. u mnie koszmar,w tym tygodniu dwa pogrzeby,wujek utopił się ,ciocia zmarła na wylew,a teściowa miała pożar spalił się pokój,,,,,,jakaś klątwa.wczoraj był chowany mój wujek i dostałam takiej paniki na cmentarzu,że szok.dziś pogrzeb cioci........oj.pozdrawiam..

Odnośnik do komentarza

Hej ! Wiecie, a mnie dzisiaj totalnie pogieło.Od 4 rano latam po domu jak głupia, posprzatane, ugotowane, babcia światecznie odstrojona, obiadek na niedziele podgotowany - no nie, robiłam wszystko z nastawieniem ,ze jutro niedziela !!!!!!!!!! Dałam czadu, ze hej ! za to jutro totalne lenistwo !!!!!!!!!! Margo - fajnie z ta terapią- ciekawa jestem jak Ci pojdzie. Ja na grupowej nie byłam nigdy. Tak se zreszta mysle, ze by mnie chyba wygonili z moim charakterkiem ( bo bym sie cały czas hihrała ), bo nawet indywidualny psychol.nie mógł ze mna wyrobic.No cóz, nie samą nerwica człowiek żyje ! Asiu - podziwiam Cię, ze udało Ci się pokonac wanno- fobię ! super ! czekam na nastepne kroczki do przodu ! Nati - wiem jak sie boisz, ja tez taki cykor - ale potem moze byc BUM ! Co do tych policjantów, to mówie tak - znam setki kawałów o tych jegomosciach, ale uwazam, ze tylko 1% to jaja, a reszta świeta prawda ! Pogoda u mnie beznadziejna - nawet snieg.W prognozy nie bardzo wierzę, wole poczytac na watku, co u kogo, bo bardziej wiarygodne ! W poniedziałek urodzinki wiosenki - ogródeczek coraz blizej ! Rolnik - fajnie, ze czesciej Cie słychac ! Martin - jak pieskowi na imionko ? Iwonko - strasznie mi przykro ! Własnie w takich sytuacjach u mnie tez BUM ! Co słychac u reszty wątkowiczów ?

Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3

Witam serdecznie Niestety nie mogę napisać nic optymistycznego Znowu boję się zostawać sama w domu powracają myśli że za chwilę mi się coś stanie i nikt mi nie udzieli pomocy okropne uczucie choć nie miałam tych myśli już dawno to jednak powróciły ach co za życie Iwonko Trzymaj się bardzo Ci współczuję Pozdrawiam serdecznie Nati To dobrze że małżonek pomyślał żeby taką kontrolę przeprowadzić ale widzisz jak ta nasza policja się przejmuje szkoda gadać Pozdrawiam serdecznie Kochani nie wiem do kąt będzie mnie to trzymało oby jak najszybciej minęło Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku i jeszcze raz dziękuję za życzenia imieninowe Spokojnej nocki kochani

Odnośnik do komentarza
Gość matiiagadomi

Witajcie Krysiu - spóźnione ale szczere - wszystkiego najlepszego:) Nati - u nas w przedszkolu to dzieciaki jak jechali np do teatru czy pod Warszawę (zawsze autokarem) autokar był z jednej firmy i zawsze była policja. W tak daleka podróż to powinni być. Mam nadzieję, że córka wróci szcześliwie do domku:) Iwonko - współczuję. Trochę za dużo tych nieszczęść. Trzymaj się. Jak ktośchce być na niebiesko to trzeba się zarejestrować - przy wpisywaniu autora jest takie cosik:) Ja postanowiłam wiosennie pomimo okropnej pogody coś zrobić dla siebie. Byłam dzisiaj pierwszy raz od kilku lat na siłowni. Tak sobie powiedziałam że jak na pierwszy raz to godzinkę poćwiczę, bo nie wiadomo jak mój kręgosłup zareaguje. Niestety jak trener mnie wziął w obroty to po trzech godzinach ledwie zalazłam do szatni. Oczywiście rwa w nogę wlazła, ale dość szybko odpuściła. Jestem padnięta:) A muszę szykować na niedzielę imprezę, bo Domiś dzisiaj skończył trzy latka i krzyczy że tort chce:) Jadę zaraz do sklepu coś na obiadek niedzielny kupić i torbę na siłownię, bo w plecak się nie mieszczę:) Tak pisaliście o tych kominach, że się przestraszyłam. Ja dopiero buduję domek i właśnie spieprzyli mi kominy - zbudowali, ale zapomnieli że trzeba w środek jakieś rury włożyć i coś tam do skraplania i td. I jak poczytałam o tych pożarach u was to coraz mniej chcę na wieś. Na dzień dzisiejszy to nawet do działki dojechać osobowym samochodem nie można - w środę tak się zakopaliśmy że traktor nas wyciągał. Kicha na wsi:) Takie błoto na drodze, że jak wysiadłam przez stronę męża to do połowy łydki się zanużyłam:) Dobra pan mąż przyjechał i trzeba spadać. Buziaczki i pozdrowienia dla wszystkich:)

Odnośnik do komentarza

Cześć !Ja dziś wstaję i oczom nie wierzę!Zima wróciła...biało!!Pięknie oszronione drzewa,kilka cm śniegu,szok.Niechże już pójdzie sobie ta zima w pi...!!Ha,ha Weteranko,no to nieżle się wczoraj zakręciłaś!!Hi,hi,hi!!!Dziś sobie wykorzystaj dzień na relaksik!!A wiesz,ja też jestem wesoła,ale to czasem jest tak,że kamuflujemy w ten sposób te uczucia,które w nas tkwią.Ja jak rozmawiam z terapeutką,to ona ciągle mnie pyta,dlaczego jak mówię o smutnych rzeczach to się uśmiecham?Czym trudniejsze dla mnie sprawy,tym bardziej się uśmiecham:( Wogóle najlepiej mi się rozmawia żartując co chwila:) Ale do tej tarapi nastawiam się bardzo poważnie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×