Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Sylcia, Frecia już po mojemu nie ma nerwicy lękowej. Pięknie sobie poradziła. To dzielna, wysportowana babka, której przykład daje nadzieję, że można sobie z nerwicą poradzić. Nati, i ja mam jakąś zachciankę od dłuzszego czasu na bigos. Muszę ten bigos zrobić, bo mi jezyk ucieka :))))) Krysiu, oj i ja chciałabym w każdym miesiacu chociaz tydzień odpoczynku od nerwicy. Było by łatwiej. :) Tak sobie myslę, że to ta ciagnąca sie zima, mrozy, brak słońca tak nas męczy. wierzę, że jak sie zrobi ciepło będzie o wiele lepiej. wszystkich bez wyjątku gorąco pozdrawiam.:)

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich Jestem nowa na forum i mam do was pytanie. Otuż od tygodnia męczą mnie takie objawy jak senność ( jak tylko sie obudze znów jestem śpiąca) , brak energii, niechęć do wszystkiego, nerwowość, rozdrażnienie, skoki temperatury raz 36,5 raz 36,4 a do tego mam problem z oczami, gdy patrzę na światło mam wrażenie jakby wszystko mnie raziło muszę mrużyć oczy dodam że zawsze miałam świetny wzrok więc wada wzroku nie wchodzi w grę. Ponad rok temu chodziłam na terapię do psychologa trwającą 6 miesięcy było lepiej. Objawy prawie całkiem zniknęły... Aż do zeszłęgo tygodnia... Czy myślicie, że to nawrót nerwicy? proszę o odpowiedź .. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Sylcia28 dokładnie Cię rozumiem czytając to co napisałaś miałam wrażenie, że piszę to samo. U mnie było tak samo. Dziecko w wieku 21 lat i przytłoczyłam mnie codzienność, obowiązki, siedzenie w domu z dzieckiem. Później zmarła moja mama i mój świat zawalił się na nowo. Staram się z tym godzić ale to nie łatwe, bo tylko mama mnie rozumiała jak nikt inny, wiedziała co przeżywam i tylko ona potrafiła mnie zmobilizować, żebym wzięła się w garść, a teraz szkoda gadać. Jakoś muszę żyć i ciągnąc dalej, bo też nie chce się poddać, żeby ta wstrętna choroba dalej mnie niszczyła, bo przecież mam dla kogo żyć. Na razie biorę leki ziołowe, mam też przepisany lek uspakajający przez lekarza, ale jeszcze go nie brałam. Za miesiąc planuję wyjazd do mojej siostry do Anglii może tam uda mi się odpocząć i zapomnieć o wszystkim choć na chwilę, bo wiem, że w niej mam oparcie. A dziś skorzystam z pięknej słonecznej pogody i wybiorę się na spacerek. Pozdrawiam wszystkich i miłego dnia.

Odnośnik do komentarza

Witam kochani. U mnie nerwica raz puszcza , raz nie każe o sobie zapomnieć. Teraz dodatkowo mam anemię biorę leki i niepotrzebnie objawy anemii zwalałam na nerwicę. Najważniejsze to iść do przodu. Mi najlepiej pomaga ciągłe zabieganie , wówczas moje myśli oddalają tą francę. Rolniku ważne że zastrzyk pomógł Krysiu to tak jest że nerwobóle wracają jak bumerang ..... Jak nie daję rady to tłumaczę sobie że jest tyle strasznych chorób na świecie i oby już nic gorszego mnie nie dopadło. Życzę miłej niedzieli wszystkim bez wyjątku!!!!

Odnośnik do komentarza

Witam kochani U mnie dzisiaj słoneczko świeci od rana, aż się lepiej robi na duszy :) Dzisiaj jest rozdanie Oskarów, nie wiem, czy Was to interesuje ale ja na pewno będę oglądać, kibicuję * Czarnemu Łabędziowi * , Natalii Portman zagrała super. Wprawdzie u nas w Polsce będzie godzina 2 w nocy ale i tak spać nie mogę. Renka, oglądałas może *Czarnego łabędzia* ? Wiem, że lubisz filmy dlatego pytam. Jeżeli nie, to polecam, jest niesamowity, aż ciarki przechodzą..... Enyyone, witaj, wiesz te objawy niekoniecznie musza być nawrotem choroby, może to przesilenie przedwiosenne, organizm zmęczony zimą, brakiem słońca, mniejszą ilością witamin czasami tak reaguje, poczekaj, zobaczysz jak będzie, może to chwilowe. Bierz sobie jakies witaminki, magnez, może jakąś meliskę. Ta temperatura wydaje się być normalną. Trzymaj się :) Ewo, to fajnie, że masz możliwość wyjazdu do siostry, zmienisz klimat, otoczenie to bardzo fajny pomysł :) Biel, ja też miałam anemię, miałam tak jak Ty 9 % hemoglobiny, wychodziłam z tego około 4 miesięcy. Teraz tez by mi się przydało zrobić badanie krwi, wiem, że anemia lubi wracać jak ktoś ma skłonność. Krysiu, dobrze, że się odezwałaś bo już się martwiłam, już niedługo wiosna i będzie więcej uśmiechu na Twojej buźce :) Kielce, a Ty jesteś z Kielc he he he ? Czy po prostu zbieżność nazw ? Pozdrawiam wszystkich kochani.

Odnośnik do komentarza

Witajcie najmilsi , chwileczke nie zagladalam a tu 3 strony wiecej cieszy ze jestescie ale tez smuci ze ta choroba dotyka coraz wiecej osob.Krysiu ciesze sie ze sie odezwalas , zwal swoje samopoczucie na pogode i na sprawy kobiece , wiem cos o tym bo to przechodze. Nie biore hormonow bo to tez swinstwo i jakos ciagne do przodu.Nati skarbie napisz ten przepis na paczki wole upiec ze sprawdzonego przepisu,juz czuje ich zapach , az boje sie tego dnia bo zgubilam 13 kg ale nie popuszcze zjedzenia kilku.Witaminy witaminami ale mi psychiatra polecal duzo jesc ryb i bananow to przy naszej chorobie samo zdrowie i oczywiscie duzo slonca .Trzymajcie sie kochani milego tygodnia wolnego od nerwicy.

Odnośnik do komentarza

Kielce, a ja myślałam, że jesteś kobietą ..........nie wiem dlaczego. Majkak, bardzo chętnie podam Ci przepis, jutro napiszę :) Ja też mam straszną ochotę je usmażyć, zobaczę jak się będę czuła, na razie jestem słaba jak diabli, może do czwartku mi się polepszy........a jak nie to każdy dzień jest dobry na pyszne pączki, a Ty kochana się nie martw, że przytyjesz, od czasu do czasu wskazane jest zrobić sobie taką * wyżerkę * :)) Renka, to prawda, że leci w kinach ale ja oglądałam w domu, dostałam od koleżanki ale wiem, że ściągnięty z sieci, a jakość rewelacyjna. Ale oczywiście kino to kino, bez porównania. Ale ja nie mogłam się doczekać i oglądnęłam zanim dotarł do mojego miasta, do kin. Powiem Wam, że już nie mogę się doczekać, żeby wyjść z domu, mam serdecznie dość tych pieleszy. A tu jak na złość, opornie idzie to leczenie.........ech, nie marudzę.

Odnośnik do komentarza

Kielce, no tak, Krzysiek to w samej rzeczy imię męskie :) Ale chyba tak pomyślałam, bo tu mężczyzn jak na lekarstwo, ale to miło, że jeszcze jeden się pojawił :) Oczywiście, przykro, że cierpisz na nerwicę. Asie25, dzięki Bogu ale ja już nie biorę leków od ponad roku, brałam Stimuloton przez 15 miesięcy. Bardzo mi pomógł. Czasami jak mam jakiś duży stres to doraźnie coś na uspokojenie, ale to tylko czasami i tylko na noc. A z domu nie wychodzę tymczasowo, od przeszlo tygodnia mam zapalenie oskrzeli i nie mogę wyleczyć, już mi lekarka zmieniła w piątek antybiotyk na inny i zobaczymy, jak na razie nie widzę dużej poprawy ale mam nadzieję, że w końcu coś ruszy. A nie moge już wysiedziec w domu bo ja pracuje i ogólnie mam szybki tryb zycia, a tu nagle takie siedzenie w domu.......W dodatku z bólem głowy, gardła, kaszlem i katarem, niefajnie :( Asie, ale i u Ciebie będzie wszystko dobrze, zobaczysz, jeszcze będziesz szczęśliwa :) Dobranoc wszystkim :)

Odnośnik do komentarza
Gość martin82

Witam wszystich nerwicowcow. jak wam sie tydzien rozpoczyna mam nadzieje ze ok. u mnie jak narazi wporzadku lekka poprawa nadal sie utrzymuje jestem ciagle dobrej mysli i wieze gleboko ze wam tez sie uda przezwyciezyc trudne chwile. jak juz ktos wczesniej napisal byle do wiosny . zacznie cieplo swiecic slonce poprawi sie nam samopoczucie bedziemy myslec pozytywnie. mam takie pytanko czy leczy sie ktos moze ASENTROM badz CHLORPROTHIXEN ZENTIVA

Odnośnik do komentarza

Nati12 to widzę że już jesteś obcykana w ten temat:), super że nie musisz już brać leków i że Ci pomogły i już w sumie chyba nie masz takiej nasilonej nerwicy? jesteś nadzieją dla takich osób jak ja które po roku męk zaczynają się leczyć:(( brrr. Zapalenie oskrzeli o jej męcząca sprawa:( i te antybiotyki jak ja ich nie znoszę, Ty pewnie też zwłąszcza teraz. a jak z papierosami palisz? bo wiem że zwłąszcza osoby któe palą łapią zapalenie oskrzeli. powrotu do zdrowia życzę szybkiego:) ja to nie wierzę że te leki mi pomogą już jestem tak zdołowana że rano tak samo jak przed ich braniem nie chce mi się wstawać z łózka, mierzę puls i jestem zniechęcona jak wraca do mnie nerwica w swoich kochanych atakach serca:) i kiedy poprawa dziś mam połknąć już całą tabletkę:( tak się stracham a w zasadzie nie wiem czym bo w sumie te tabletki chyba żadnego działania nie mają, czasem ssanie w żołądku, jakieś mdłosci, i w sumie jakieś dziwne sekundowe akcje ale ogólnie nie wiem, myślę że bardziej to nerwica mną miata a nie leki... Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza

Hej Kochani ! Asie - przestań mierzyć puls ! Im częsciej mierzysz, tym wyższy ! Nie bój się zwiększyć dawki leku, jeszcze zbyt krótko bierzesz, aby był efekt.Na odpowiednie działanie trzeba niestety poczekać, zobaczysz BEDZIE LEPIEJ ! Nati, Ty nocny marku, ale miałaś nosa z tym łabędziem, chyba masz jakieś wtyki w oscarowym jury.Za przepis dziękuję, wykorzystam na święta, bo lubie cos innego ! Czekam też na pączusie ! Majka - ja pożre chyba cały przydział czwartkowych słodkosci, bo mnie to choróbsko znacznie wychudziło. Krysiu - mnie też żal mojego, obt tylko się ode mnie nie zaraził, bo dwa stare pierniki z bobokami to trochę za dużo.Moja tez się budzi ! Aguś - całuski, tak trzymać ! Biel - no nie, jeszcze to się musiało przyplątać - zadbaj kotku o siebie ! Renia - czekam ! Pozdrowionka i buziole dla Wszystkich !

Odnośnik do komentarza
Gość aniamroz24

Moja przyjaciolka miala duze cisnienie z nerwow ale... to tylko jak szla do lekarza i u niego az doktor lapal sie za glowe. a potem ok bo juz miala luz takze moje drogie to naprawde musi cos w tym byc. to masze nastawienie a ja wiem ze latwo mowic ale trzeba sie starac. BUZIAKI

Odnośnik do komentarza

Nati, filim *czarny łabądź* ściagniety. Krótki opis o czym jest przeczytany. Ogólnie ludziska piszą, że warto go obejrzeć. Dzis wieczorem może, jak dzieciaki pójdą spać obejrzymy go razem z mężem. Polecam zalozyć konto na torrenty.org. Trzeba na poczatek wysłać smsika za 10 zeta żeby można bylo aktywować konto a potem sie sciaga do bólu i chyba dozywotnio. Tyle filmów juz ściagnęłam, że ciezko by było policzyć. Warto polecam. Oczywiscie jak ktos ma internet z pobieram bez ograniczeń. Ja ja :)))). U mnie radiowka. A działa cacy. Ile chce mogę ściagać i wysyłać. Prędkość też moze być. Dziś ten film przy wielkosci 1,39 GB sciagnał sie w 2 godzinki. szybciutko szło. Co do samopoczucia to wariuję zamknieta w domu, monotonnosć i rutyna dobija mnie. Szukanie pracy też przeraża, bo nie dosć że i tak jej mało to jeszcze mam brak jakiegokolwiek doswiadczenia, nawet jedej godzinki nie przepracowanej i nieudokumentowanej. Nasila to moja frustrację itp itd..............

Odnośnik do komentarza

Dobra jeszcze raz , napisalas sie a w miedzyczasie polaczenie zerwalo nie zauwazylam i nici z mijego pisania ,witam wszystkich .Martin 82 ja biore chlorprothixen zentiva ale jest to lek uspokajajacy a nie leczacy, do tego mam velaxin 75 ktory leczy leki i depresje , w Twoim przypadku to chyba jest asentra choc piszesz asentrom moze to cos innego. Asie jeszcze troche cierpliwosci wiem ze to trudne wszyscy przez to przechodzilismy ale dzialanie lekow zaczyna sie troszke pozniej a teraz jak jest Ci bardzo ciezko to posil sie jakims uspokajaczem. Ja polecam afobam i nie ma sie co bac ze uzalezni bo jak ja sobie poradzilam to wasze mlodsze organizmy tez dadza sobie rady.Pozdrawiam slonecznie.

Odnośnik do komentarza
Gość martin82

Majkak55 tak dokladnie chodzilo mi o ASENTRE tylko jakos sie przejezyczylem. masz racje chlorprothixen to lek uspakajajacy dziala pomocniczo przy asentrze. uspokaja cie ? ja powiem ci szczeze w moim przypadku a biore 1 rano 1 po poludniu i 2 na noc nie jest tak zle troszke jestem senny w dzien natomiadst w nocy w miare wczesnie i szybko usypiam lecz tez budze sie juz o 3-4rano wyspany plusem tego wszystkiego jest to ze czlowiek wstaje juz bardziej . ASENTRE zazywam 100mg rano narazie tat ustalilismy z pania doktor

Odnośnik do komentarza
Gość aga28 aga

Witajcie, ja dzis od rana po uzredach, bylam w skarbowce ale sie wystalam o losie ;-/ potem pobieglam odrazu na rehabilitacje na noge. Dzis u mnie tez ok jesli chodzi o nerwice ;-) .Slonko pieknie swieci az che sie zyc ;-). Ja bralam persen forte jest naprawde dobry, uspokaja od srodka. Zaniedlugo jadde w sparwei lekow sie zobaczy co i jak, jutro musze do uzredu pracy sie podpisac eh ;-/. Trzymajcei sie wszyscy, fajnie ze nas tak duzo i ze sa odzewy. Pozdrawiam nowe i stare osobki na forum, duzo nas i nie ejst altwo tak kazdemu pisac osobno tzn zwracac sie tak do akzdego osobno bo idzie sie pogubic ;-)

Odnośnik do komentarza

Witam kochani Oj, tak Kielce, masz rację z tym niewyspaniem :) No ja niedawno wstałam, przeciągnęły się te Oskary strasznie. Fakt, dobrze typowałam na Natalii Portman, zresztą, Renka jak oglądniesz łabędzia to sama przyznasz, że Oskar jej się należał. Dostała go za pierwszoplanową rolę kobiecą. Natomiast najlepszym filmem okazał się * Jak zostać królem ?* , z Colinem Firthtem oglądałam go, bardzo mi się podobał, ale i tak uważam, że * Czarny Łabędź * jest lepszy, ale każdy ma swój gust. Także Renka jak oglądniesz łabędzia to później sobie ściągnij króla, warty obejrzenia. Weteranko, napiszę przepis kochana po południu albo wieczorkiem, jak będę przytomniejsza :) Kochanie, jak wychudłaś to jedz duuużo, i to nie tylko w tłusty czwartek, ale wiesz, z tego przepisu wychodzi całkiem sporo pączków, także pojesz sobie :) Asie25, nie, nie palę papierosów, u nas tu w około jakiś wirus panuje, duzo ludzi łapie oskrzela a nawet sporo zapalenie płuc. A co do nerwicy, kochana, teraz jest u mnie w miarę dobrze ale jestem świadoma, że może jeszcze wrócić, ale już mam jakieś doświadczenie więc jak tylko pojawiają się jakieś symptomy staram się tłumic ją w zarodku :) Powiem Ci jeszcze jedno, ja podziwiam osoby które zanim poszły do lekarza tak długo walczyły same, ja nie dałam rady, jak mnie złapało to po 2 miesiącach walki z wiatrakami poszłam do psychiatry. No i jeszcze miałam to szczęście, że od razu trafiłam na odpowiedni lek, bo zdarza się i tak, że dopiero któryś z kolei będzie tym trafionym. Asie25, kochana tak jak napisała Weteranka, jeszcze troszkę musisz dać rade, później już będzie z górki :) Ja tez tak miałam, nawet mnie lekarka uprzedziła, żebym nie liczyła od razu na cud, ale powiedziała też, że jeżeli nie będzie poprawy po 4 -6 tygodniach to mam przyjść i zmieni lek na inny. Pogłaskam Cie po główce, lepiej troszkę ? :)) Freciu, a Ty gdzie sie podziewasz ? Aga, jak ja nie lubię do skarbówki jeździć, aż Ci współczuję, że musiałas iść :) Miłego dnia wszystkim :)

Odnośnik do komentarza

Martin 82 duza dawke tego leku bierzesz , ja mam teraz polowke i polowke pramolan tez uspakajacy ale pomalu bede odstawiac a na glownym leku jeszcze troche pojade bo lekarz mowi ze za duzo wysilku wlozylismy zeby wyjsc z depresji i zeby teraz to zaprzepascic.Napisz jak Ty dlugo juz sie leczysz i po jakim czasie poczules polepszenie to moze to uspokoi nasza asie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×