Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość aga]

Wzielam podwujna dawke ketonalu moze teraz glowa przejdzie hmm? Czarna jestes,fajnie!Tez bym z toba zchecia pogadala sloneczko moje. Justine zostan i pisz prosze,rzadko sie pojawiasz dlaczego,a ja tak o wszystkich sie martwie o Ciebie tez rybeczko!Pisz co Cie boli,prosze!!! Krysia waw mamy chyba dyzur dzis co? Dorotka znikla nam? Iwona z mezem! Krysiu3 jednym postem mnie nie zadowolisz? A Catullus to gdzie? Mattiaga,Agunia tez?

[Gość czarna]

aga pogadamy i to bardzo powaznie pogadamy:)

[Gość aga]

Czarnulko Ty moja zgadzam sie,z Toba zawsze rybusko moja kochana:)

[Gość czarna]

nie masz wyjścia moja droga, krysia pewnie była miła , a ja cię opier..... na czym świat stoi, zobaczysz ty cholero jedna:)))

[Gość aga]

Dobra i wiem o tym,ale i tak sie nie boje!!!

[Gość aga]

No fajnie sama zostalam!!!!!!!!!!

[Gość krystyna 3]

AGUŚ KOCHANIE ewcia już w domu nie mam takiego dostępu do kompa ale rano widzę cię na forum słoneczko napiszę ci na dobranoc esemeska CZARNA a jak się mam czuć jak cały czas martwie się o was ząb mnie boli jak cholera KRYSIU WAW nie wymiguj się powiec że znowu coś wylałaś hi hi

[Gość justine]

hmmAga mam problem inneego kalibru-wiesz ze sie rozwiodłam teraz se z kims zwiazałam i chyba mi nie wyszło od wczoraj chyba koniec zreszta dzis walentynki i nic,dolinka mała bo miałm motywacje zeby odstawic leki bo miałam oparcie ktore wlasnie znikneło,wiec czekam na nawot nerwicy bo nie weim czy dam rada?a co do ciebie to martwisz mnie tyle bierzesz prochow -powinnas czuc sie wysmienicie a jest beee ,moze cos soie dzieje w twoim zyciu co cie tak dołuje?moze oprocz lekow przyjzyj sie wszystkiemu dobrze ,co cie spala.

[Gość czarna]

ty mi tu nie badx taka niebojąca krysiu tyś dla nas jak matka

[domi110]

Witam wszystkich Kochani jestem padnięta ale zajżałam do Was ,kurcze tak dostałam w kość w pracy ,łeb mi nawala ,biorę zaraz prysznic i lulu.Dobrze że moje kochanie zajął się dziećmi bo dętka ze mnie ,ale powiem Wam że nie mam czasu w pracy myśleć o głupotach(może to dobra terapia) przesyłam wszystkim buziaczki

[Gość Agunia]

Jestem Aguś,jestem.Trochę mnie nie było w domku,dobrze że piszesz,jestem spokojniejsza.U mnie w miarę dobrze,głowa trochę przestała boleć. Czarna też się odezwała to dobrze,mam nadzieję że bedziesz się czuła lepiej niedługo. Mattiago mój synek też na antybiotyku,takie są te choroby teraz,że trudno je wyleczyć bez konkretnego leczenia.Ja sama długo chorowałam i jeszcze czasami mam wrażenie że nie doszłam do siebie. Pozdrawiam wszystkich,a gdzie reszta dziewczyn?

[Gość matiiaga]

Czarna ciesze się że mówisz swoim językiem:) tak jak dawniej, chociaz wiem, że w środku jest inaczej, to jednak cieszy mnie to że wraca *dawna Czarna*. Aga, Iwonka jak fajnie jest znowu czytać, widzieć Waszą chęć walki:) Agunia te nasze dzieci łapia wszystko, a ja też chyba jutro do lekarza wpadnę bo gardło pada.

[Gość aga]

Justine jestes tak sympatyczna osobka wiec sie nie martw niczym,a moze to tylko chwilowy kryzys.A jesli nawet to zycie sie nie konczy na dniu dzisiejszym(i kto to mowi co,osoba ktora miala juz nie zyc)To ze jestes po rozwodzie to Cie nie skresla z normalnego zycia,po prostu nie wyszlo i juz,zycie toczy sie dalej.Tutaj piszemy o wszystkim wiec nie tylko o nerwicy.Co do nerwicy,wcale nie musi wrocic,zdaza sie ale to nie regula wiec nie czekaj,po co zaprzatac sobie dodatkowo mysli skarbeczku.Bardzo Cie lubie i chcialabym abys czesciej tutaj zagladala,nawet dziennie,wtedy jest lepiej i pisz cokolwek prosze,a ja obiecuje ze sie postaram ze wszystkich sil podniesc z tego dolka.Tak lekow biore duzo bo choruje i nie mam wyjscia,do puki nie bede miec ablacji serca i operacji kregoslupa tak badzie niestety,pogodzilam sie z tym.A co mnie spala wiem dobrze,to ze nie mam oparcia w rodzinie,ze jestem dla Wszystkich kola u nogi i bylo by im lepiej,lzej beze mnie.Przezemnie wszystkie nasze plany z mezem sie wstrzymuja a on nie rozumie ze ja choruje,no dobra na chwile jak mu wytlumacze a za pare dni jest znowu to samo,przezemnie musimy wstrzymac sie z dziecmi a tak bardzo chcemy,bo biore silne leki i nie moge i jeszcze nigdy zycie mnie nie rozpieszczalo zawsze dostawalam po dupie,proby gwaltu 2,proby samobujcze 4 ta byla 5.To ze w domu byly podzialy na dobrych i zlych ja bylam ta zla,wszystko to mnie dreczy i nie moge sie tego pozbyc,wraca jak bumerang. Czarna wiesz ze sie nie boje,to kiedy bedziemy gadac,juz nie moge sie doczekac. Krysiu 3 najpierw glowa teraz zabek niedobrze.

[Gość czarna]

matiiago, własnie *dawna czarna* wraca, miedzy innymi dzieki waszemu zainteresowaniu i zaangazowaniu teraz musze spać całuje cała rodzinkę pojawiam sie jutro może nawet jak zwykle z samego rana

[Gość justine]

Kurcze Aga biegnij do psychologa!!wiesz faceci nie rozumieja,musisz miec oparcie alebo mysl sobie ,nieh mnie kochaja taka jaka jestem!!stad te nerwice u ciebie -przeszłosc pierdzielona ratuj sie jakos prosze!!kochana jestes oi dziekuje za mile słowa!!!musisz szukac pomocy!!nie moge byc codziennie pracuje sporo!!ale czasem jestem pozatym nie weim czy to mi pomaga czy przypomina bo chce zapomniec o czyms takim jak nerwica!!kotek trzymaj sie ide nyny postaram sie byc!!podrawiam wszystkich!!pa

[domi110]

Aga skarbie czy już lepiej z bólem głowy bo mnie tak nawala że szok,podziwiam Cię że możesz ten ketanol brać ,ja jak miałam zapalenie tarczycy to mi przepisał lekarz i nim popsułam sobie żołądek ,

[Gość moni2572]

Moi mili.Większość pisze że ma nerwice,że się leczy ,a ponadto pracuje zawodowo.Mam pytanie ,jak sobie radzicie jak dopadnie Was w pracy atak paniki czy lęku?Czy wogole zdarza się to Wam w pracy?

[Gość Dorota W]

Walentynki zaliczone.Nagadałam się z mężem przez telefon aż mnie uszy bolą! CZARNA ja również postaram się zajżeć z rana na forum.Może się spotkamy jak za dawnych ,dobrych czasów!!! AGA i IWONKO-jutro chcę Was ***widzieć** w jeszcze lepszych nastrojach niż dziś. Teraz będzie już tylko lepiej!

[domi110]

Witaj moni ja dostałam pierwszy atak w listopadzie tamtego roku jeszcze jak pracowałam u teściowej ,fakt wtedy nie wiedziałam na co choruję ,teściowa przeszła na emeryturę ja byłam w rozsypce nie przejełam z męzem sklepu bo nie byłam w stanie pracować ,bałam się ludzi.ten czas spędziłam w domu ,od 2 dni pracuję i najgożej jak idę do pracy to myślę co będzie jeśli, ale tam nie mam czasu myśleć o tym cholerstwie ,teraz nauczyłam z tymi objawami się żyć i tłumaczyć że od tego nie umrę

[Gość aga]

Justine spij kochana,spij wpadaj jak tylko mozesz. Czarna wracaj,wracaj taka jak bylas sloneczko. Moni ja mimo ze teraz nie pracuje wiem cos o tym,bo pracowalam 8 lat z nerwica,jest ciezko ale mozna dac rade w zaleznosci jeszcze jak sie ma prace. Dorotko ciesze sie ze rozmawialas z mezem. Domi ketanol moge brac jedynie przy tabletkach oslaniajacych zoladek bo jest on w rozsypce juz od tych lekow. Moi mili tez sie klade bo wczoraj w nocy nie spalam,zobaczyma jak bedzie dzis. No i mam ciezkie dopoludnie po psychologa,potem dentyste i ogolnego lekarza musze isc z wynikami z krwi ah co za zycie.Dobranoc wszystkim!!!

[Gość Dorota W]

Moni-Ja kiedyś na pół roku zrezygnowałam ze swojej firmy,ponieważ bałam się naprawdę wszystkiego. Dzięki mojej pani psycholog ponownie pracuję i wiem ,że bez tego zajęcia byłoby ze mną żle. Odpowiedzialność zawodowa,obowiązki domowe i hobby sprawjają,że o wiele mniej myślę o chorobie niż w wolnych chwilach gdzie nie mam nic do roboty! Uczyłam się na psychoterapii , że nerwica i panika biorą sie z naszego mózgu i można nim tak sterować aby w danych momentach potrafić opanować lęk. Trzeba tą sztukę jednak opanować do perfekcji i dopiero wtedy możemy powiedzieć żegnaj nerwico! Ja się jeszcze nie nauczyłam tak do końca panować nad chorobą ale wierzę,że kiedyś mi się powiedzie i będę zdrowa. Podobno praca ,przebywanie wśród ludzi ,zajmowanie się czymś co lubimy jest jednym z motorów napędowych ,który odpali machinę prowadzącą do lepszego ,normalnego życia

[Gość Dorota W]

Kochani ja spadulkam do kąpieli a póżniej jeszcze zaglądnę na forum ! Może zastanę jeszcze jakiegoś nocnego marka!

[krysia_waw]

Krysiu nic nie wylałam ale jestem do dupy sorki ze tak pisze ale może mi jeszcze sie coś zdażyć

[krysia_waw]

tym nocnym markiem chyba ja jestem muszę malej pilnować

[Gość Dorota W]

Ja już się kłaę do łóżeczka! DOBRANOC!