Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie z rana , pogoda super , samopoczucie takie sobie .Wczoraj bylam caly dzien u kolezanki wiec nie zagladalam do was ale dzis juz jestem w domu.Kolezanke podnosilam na duchu , zle sie czuje , niedawno zginal jej syn a w czoraj zmart tesc.Dziewczyna sie sypie.Ale to zycie jest ciezkie , jak sie napatrzylam i nasluchalam to od razu sie gorzej poczulam .Gruszeczko czekam na wiadomosci od Ciebie mam nadzieje ze to nic groznego, trzymaj sie kochana . Robo ciesze sie ze jestes z nami . Rolnik jest usprawiedliwiony bo przewraca siano .A gdzie reszta dziewczyn , Krysia , Dorotka i cala reszta. Odezwijcie sie .Pozdrawiam i zycze duzo slonca .
Odnośnik do komentarza
Witajcie ! Robo no kurcze ile goryczy w twoim poscie ,ale od tego tu jetesmy czasem zeby sie rozbawic a czasem zeby sie wesprzec wysłuchac. Robo spróbuj zmienic diete moze nie jedz miesa smazonego ,tylko gotowane ,nie pij gazowanego ,ja tez przechodziłam te bole brzucha czułam jakby kamien w srodku ,ale miałam wizyte u gastrologa i tabletki brane przez rok pomogły . No i trzymaj sie ,napewno okazesz sie super prAcownikiem i awansuja cie ! Trzymam kciuki za ciebie . Kochani za kilka tygodni odstawiam leki. Minąl rok od ataków ,czuje sie lepiej , włąsciwie robie wszystko co kiedys ,tylko nie potrafie sie z tego tak cieszyc .Wczoraj moja P.tereska mnie podbudowała i mysle ze dam rade ,przez to przejsc oczywiscie z jej pomocą. Takze kolejny etap do przejscia ,chyba najtrudniejszy . A ty Nati jak sobie radzisz bez leków ,nie miałas chwilki zwątpienia? Wiki wróciła z wycieczki zadowolona ,takze dzis ma dzien wolny i wysłuchuje co bylo na wycieczce.
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochani poweim Wam ze u mnie nieciekawei ;-/., czy mam chwile zwatpienia no raczej nie, tylko juz od kilku dni doslowenie czuje taki niepokoj jak na poczatku tego roku, taki lęk ogolny i nie eim juz sama czego sie boje, niemile to strasznie ;-( no i utrudnia zycie. Domyslam sie czemu znow wrocilo ;-(. mialm znajomego hm spokojny chlopak tak gdzies jak bylam z chlopakiem to on poznal nasza paczke, spokojny szukajacy swej tozsamosci. Przez kilka lat go nie widzialm, do pzredwczoraj, jak wychodzilam w teren spotkalam go, n zmeznialo mu sie niezle tak pogadalismy sonie 30 minut. Ma problemu i tak zagladnal pzrez przypadek do instytucji obok mojej no i poputaj jak pewna sprawe rozwiazac, jak powinno formalnie to wygladac, no i korzystajac z chwili cosw necie poszukalam, pogadalam, no i skierowalam odpoweidnio do innej instytucji no i w miedzy czse pelno ludzi i spraw w pracy i to jednak nie miejsce na takie sprawy, ale widocznie nie zrozumial. Nastepnego dnia znow przyszedl i sluchajcie pyta sie o to samo, zachowuje sie identycznie,no juz takie wskazowki mu dalam na logige i to byla jedynie kwestia przysiasc i napisac, on mowi no zeby mu pomoc, no staralam sie jak moglam, ale sluchajcie byl chyba z 8 razy i mowil to samo ale ogolnie sie powtarzal i byl starsznie namolny,n ja w pracy a on siedzial wreszcie delikatnie poweidziaalm ze jestem w pracy no i sam widzial ze ludzie mi sei kreca(wiedzie co no 1,2 razy moglam to poweidziewc) a powiedzialam mu naprawde duzo i normalnie by se poradzil, dalam wskazowki naile moglam.Kiedys pzrez przypadek pzreczytalam opinie specjalisty i weicie co az mnie zamorowalo ;-(, zachowania paranoidalne i przymus na leczenie do szpitaa, jak jeszce tego nie przeczytalam wczesniej to doslowenie jak tylko sie pojawial to podskakiwalam na kzresle z lęku doslownie i od tego czasu znow mi sie lek ogolny zaczal eh. No smutne to niepweim , szkoda Go ale ja poprostu psychicznie siadlam pzrez to, doslownie wchlonelam jego samopoczucie eh ;-/ musialam wziac wolne jutro bo sluchajcie w nocy sie budze o3-4 mam koszmary.pozdrawiam buzi all
Odnośnik do komentarza
Gość Rolnik 1973
Witam. Jestem i ja. Już sianko w stodole, teraz poleniuchuję sobie parę dni. Robo przerypane z tymi bolami. Ale też je przerabiałem też miałem uczucie jakbym kamień w brzuchu nosił. To minie tylko czasu trzeba. Pozdrawiam wszystkich.
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam kochani Pogoda u mnie brzydka zimno samopoczucie takie sobie Wczoraj byłam u rodzinnego lekarza dał mi skierowanie na badania od razu wczoraj zrobiłam dzisiaj rano odebrałam wyniki i kurde zmartwiłam się troszkę tymi wynikami Cholesterol całkowity 229 norma do 200 Trójglicerydy 177 norma do 150 glukoza też podwyższona norma do 106 ja mam 116 Po niedzieli pójdę z tymi wynikami bo nie wiem znowu panikuję że wszystko za wysokie ale co zrobić Freciu Zyczę Ci kochana aby wszystko Ci się udało wreszcie będziesz bez leków Pozdrawiam serdecznie Dorotko Napisałam do Ciebie na gg nie wiem czy dostałaś moją wiadomość napisz czy dostałaś Pozdrawiam serdecznie Gruszko Do Ciebie też napisałam na g g Pozdrawiam serdecznie kochanie Iwonko A gdzie ty znikłaś ?????? Nati Pozdrawiam serdecznie kochana Majko 55 Buziaczki Gosi 1990 Ciebie też coś nie widać na forum Pozdrawiam Geniu Pozdrawiam serdecznie Robo Pozdrawiam Ago 28 Buziaczki Na pewno wszystkich nie wymieniłam ale wszystkich serdecznie Pozdrawiam Buziaczki Kochani Dzisiaj już wnusio przychodzi to będę znowu miała co robić
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochani. Jestem po wizycie u lekarza. Jutro ide na konsultacje. Wyszlo mi ze mam tetniaka 15mm. Powiedzial lekarz ze to nic groznego, ze z tym sie urodzilam. Przepisla mi jakis lek, ale nie biore go bo mam stwierdzone niedocisnienie a to jest jedno z przeciwskazan. Zobaczymy co jutro uslysze. W pracy nuda. Odlaczyli nam net bo cos tam przepisuja. Rece mi opadaja na niektore pomysly ludzi z mojej pracy, ale co zrobic. Krysienko kochana, jak tylko uda mi sie uruchomic gg to od razu Ci odpisze. Sciskam Cie mocno. Znowu bedziesz z wnusiem miala zajecie. Zobacz dopiero pisalas ze syn idzie na urlop na 2 tyg a tu juz zlecialo. Madziuniu nic nie szkodzi, ciesze sie ze sie odezwalas. Buzka. Jakie plany na wakacje?? Agus kurcze to nie ciekawei z tym twoim znajomym. Hmmmmmm szkoda takich ludzi, ale nie martw sie bedzie dobrze. Majkak a jak ty sie czujesz?? i co z moim piaskiem ? ;) Robo ja mam nadzieje, ze ten okropny bol wreszcie Ci minie i bedzie dobrze. Trzymaj sie chopaku (jakby to moj synek powiedzial)A praca no coz, jest jaka jest i trzeba sie z tego cieszyc, jestes madry chlopak i wierze ze niedlugo powspinasz sie na szczyty. Jestem z Toba. Frecia na pewno dasz rade. Silna babeczka jestes i juz niedlugo bedziesz smigala bez lekow pelna radosci i pozytywnego myslenia. Mattiaga a ty jak sie czujesz?? Lepiej juz?? Dorotko co z Toba. Skrobnij cos w wolnej chwili. Nati a ty gdzie sie podziewasz? Jak sie czujesz? Mam nadzieje ze migrena znowu Cie nie nawiedzila. Iwonko jak z tata? Jak Ty sie czyjesz? Rolnik no po takiej pracy kilka dni lenistwa jak najbardziej wskazane. Malenka a u Ciebie jak. Dobrze juz? Mala Gieniu pozdrawiam. Sciskam wszytskich kolorowych snow. Buzka
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochani, u mnie dzis tez neiciekawie, teraz skupilam sie na brzuchu i kazdy scisk kazdy klucie nasluchuje eh utrudnai to zycie jak nie urok to...... Gruszeczko kochana trzymaj sie ;-)! dziekuje za telefon ;-), ucieszylam sie z tego telefonu naprawde;-*. Trzymaj sie kochana Freciu;-) dzielna jestes ;-). Majeczko jak fajnie ze wreszcie cos napisalas ;-) dawno juz Cei nie bylo na forum ;-(. Magdo wypoczywaj kochana. Buziolki dla wszystkich ;-)
Odnośnik do komentarza
witajcie kochani u mnie narazie po staremu od dzis biore te hormony i stracha mam jak cholera w ogóle jestem zmeczona i fizycznie i psychicznie a do tego w pracy nerwówka bo dostałam kwiety od klienta szefowej to sie bardzo nie spodobało i oskarzyła mnie o romansowanie a nawet powiedziała tak do mojego męża który przeciez widział te kwiety i wiedział od kogo a zareagował w taki sposób miły gest ten pan miał ja sie az popłakałam było to tydzien temu a jej teraz sie przypomniało i mi wypomina mobing mam teraz w pracy nie rozumie o co chodzi mąz mówi mi zebym sie nie przejmowała bo to nic złego sie nie wydarzyło ale atmosfera jest okropna.... ide zaraz sie wykąpac i spac bo jutro od 9 do 18 w pracy ciekawe jak bedzie pozdrawiam wszystkich i zycze spokojnej nocy papa
Odnośnik do komentarza
Witajcie przepraszam za długie milczenie ale miałam mnóstwo roboty i do tego chore dzieciaki. Starszy ma od wczoraj 40 st gorączki, a z wycieczki wrócił z biegunką bakteryjną. A dzisiaj od rana próbuję spakować całą rodzinkę bo w nocy wyjeżdżamy. Kurcze z chorymi dzieciakami jadę, ale może nic nie będzie. Ja już lepiej, boli tylko kręgosłup. Jutro się odezwę jak dojedziemy na miejsce:) Buziaczki dla wszystkich.
Odnośnik do komentarza
Witajcie Kochane moje ;-), u mnie jesli chodzi o samopoczucie to bez zmian ale wczoraj postanowilam ze mam to w nosie, przeciez nie bede siedziala cale swoje zycie w domu i sie zastanawiala czy skupiam sie na brzuchu, na przelykaniu i cholera wie jeszce na czym ;-(. Do Polski zawitala moja bardzo dobra kolezanka z irlandi wraz ze swoimi pociechami coreczkami Julcia 2 katka i nikola 8 miesiecy. chodzilam z Nia dos zkoly sredniej i na studia, wpadla jeszce moja przyjaciolka z wrocka z chlopakiem i 3 lolezanki rozniez ze studiow, kupilysmy sukieneczke dla nikolci, bajeczke dla julci ;-) ale sweitne dziewczycni. Zjadlam kawal ciacha z truskawakami, nawet napial sie drinka hihih ;-), wiem ze przy lekach nie wolno ale cholender jedyna taka okazja weicej nie bedzie ;-/, pozniej wybralismy sie do knajpki, wypolam se piwko i cos przekasilam, nawet bylo niezle, powspominalysmy sobie czasy studenckie ;-), ceiszy mnie ogromnie to ze ludzie ktorzy sie rozjechali, mieszkajacy w innych czecsiach polski niz ja potrafia sie skrzyknac i na ten wyjatkowy dzien przyjechac i sie spotkac to jest piekne ;-). Wieczorkiem jeszce udalo nam sie spotkac z tomaszem ;-) tak cieplo bylo wiczorem, posiedzielismy na laweczce nad zalewem, porozmawialismy naprawde czuje jak rozmowy lącza ludzi, klutnie czasem i tez ;-). sobotka udana naprawde a myslalam ze nie dam rady sie z nimi spotkac bo znow swirowalam ;-/. ale sei udalo i jestem dumna z siebie ;-). Nie jest latwo ale jak widze usmiechniete buzki najblizszych mi pzryjaciol to az samej serce sie raduje i zapominam o skupianiu sie na jedzeniu i brzuchu i przelykaniu ;-).Tak sobie teraz mysle jest jak jest, sama jestem sobie winna w takim sensei ze nie zabralam sie wczesniej za te zmiany moje, raczej gdzies spychalam dos zafy lekcje ktore dawno powinnam odrobic, czuje ze pomimo tego dziwactwa, tych lekow moge poweidziec ze jestem szcesliwa kurcze tak ;-), mam prace, mam kochanego mezczyzne, mam dach nad glowa ;-) tak zcasem sobie mysle jejku jak ludzie bezdomnie sobie radza z tym wszystkim ;-/. Mam trudnosci w oddychaniu cos mi jakby na klatce piersiowej siedzialo ale bede afirmowala ile wlezie ;-), jak bede miala matreial bede robila kolczyki ;-), staram sie jakos zyc ;-) bo tak naprawde my zyjemy, tez tak przyszlo mi do glowy a osoby z ktorymi spotykam sie na co dzien w pracy, chorzy niesamowicie, wady serca, rak, niewidomi to dopiero szkola przetrwania , weim ze i nam nie jest latwo mi tez czesto nie ale jejku jakbysmy mieli jeszce jakas ciezka chcorobe + nerwica? olosie ;-(. Pozdrawiam kochani wszystkich!!! Dziekuje za wszelkie formy wspierania mnie ;-) naprawde, bardzo Was polubilam ;-). pozdrawima kochani.
Odnośnik do komentarza
witajcie! Rolnik trzymaj sie ,wiem co czujesz sama to przechodziłam jak pamietasz minął miesiac i troche od smierci tescia . mattiago nie zwracaj uwagi na ten post do góry prrrroszę. Miłych chwil z dzieciakami. Ja zaczynam wakacje od wizyty u laryngologa ,kurcze wolałabym jeszcze rodzic tak sie boje larymgologa takze wizyta na 18 a ja juz 100 razy na kibelku. Moja starsza latorosl zaczeła tydzien pracy w sklepie u chrzestnego ,a młodsza bardzo z tego powodu szczesliwa. Aga 28 ja w swojej chorobie przechodziłam rózne etapy ,poczatek był taki ze wciaz mnie dreczyło dlaczego mnie to spotkało ,mam tez super rodzinke meza ,fajne dziecienstwo za soba i nie znalazłam odpowioedzi. Potem myslałam ze wolałabym miec raka bo tak mi było zle ... A teraz staram sie ignorowac objawy i udaje mi sie czego i wam zycze chociaz to łatwe nie było ,wystarczyło szybsze bicie serca i juz poległam .I mysle ze przynajmniej w jakims stopniu udaje mi sie wrócic do dawnej Moniki. Miłego dnia . A i trzymac mi kciuki za mnie o 18 .Pa
Odnośnik do komentarza
Czesc Wszystkim! Gruszko, mam nadzieje, ze to nic az tak powaznego u Ciebie z tym tetniakiem :( Zapytalas co u mnie, no bywalo lepiej, szczerze to na mnie zawsze zle wplywaja wakacje, bo ja nie mam co z soba zrobic, zle sie czuje psychicznie, bardzo zle, czekam wrzesnia, pojde na praktyki i bede miala zajecie. Nawet nie rozgladalam sie za praca na dwa miesiace, bo mam dziwne przekonanie, ze nikt mnie nie wezmie na dwa miesiace, bo to malo, raczej na dluzszy okres szukaja zawsze kogos. Wiec tak siedze w domu, to sprzatam, to jeszcze cos, staram sie zabijac nudny czas, no, ale czasami po prostu juz sie nieda...;/ Nati, Kochana, co u Ciebie?? Bo widze, ze dawno nie pisalas tutaj, albo cos przeoczylam. Agusia28 masz racje, ja czasami tez tak wiele nie doceniam, ale tez przeciez tak naprawde mam tak duzooo, bardzo duzo, mozna by bylo duzo wymieniac, fakt, ze to nie wszystko co by sie chcialo, bo mozna byloby stwierdzic, ze najwazniejszego wciaz brak, ale moze warto czekac? Tak sobie mysle, ze moze warto spisac takie rzeczy na kartke (te dobre, te ktore posiadamy) i doslownie codziennie to czytac, to naprawde by cos uswiadomilo w tej glowce he he. Chociaz teraz jest mi zle w ten sposb, ze juz dwa lata sobie zyje z nerwica, dokladnie dwa lata temu zaczelo sie dziac zle, dokladnie po maturze i wciaz wracaja do mnie te zle dni, nie chce, ale cos mi sie ciagle przypomnie, dane dni, męczarnie...;/ Wspominalas chyba o kolczykach i juz pytalam raz, ale chyba przeoczylas mojego posta ;) Sama robisz? Chetnie bym obejrzala :) Ja uwielbiam takie dodatki, ale sama nigdy nie stworzylam, jak cos to kupuje he he. Iwonko jak u Ciebie dzisiaj? Jak minela niedziela?? Mattiagga udanego wypoczynku, mam nadzieje, ze synek dzisiaj lepiej sie czuje. Rolnik, jak u Ciebie? Co z tatem?? Dorotko, dawno nie pisalas, pewnie masz duzo pracki :) Ewa, co u Ciebie? Tak dawno nie pisalas... Ściskam Wszystkich i Mocno Pozdrawiam!!
Odnośnik do komentarza
Otwieram stronę i co widzę? Pełen czułości i uwielbienia, ale najbardziej to wzruszający post do mnie:) Świetnie. Z góry bardzo dziękuję za tak ogromną troskę o moje dziecko:) A propo: jakbym nie była lekko psychiczna to już by mnie nie było. Wszyscy jesteśmy psychiczni - mamy swoją nerwicę:) a to choroba psychiczna. Dla wyjaśnienia, żeby wszyscy nie pomyśleli tak jak ten ktoś, że jestem wyrodną matką: W sobotę wieczorem byłam z dzieckiem u lekarza. Nie jestem idiotką, żeby jechać z chorym dzieckiem i nie wiedzieć co mu jest. Lekarka nic nie stwierdziła, poza gorączką nic się więcej nie dzieje. Powiedziała, żebyśmy spokojnie jechali, a w razie co to tutaj też est przychodnia i jakby coś się więcej działo to mamy tu iść z nim do lekarza. Mati ma tak 38 średnią temp. A Domiś biegunkę - nie wiadomo skąd. Ale po zachowaniu dzieciaków wogóle nie widać żeby było coś poważnego. Tak więc nie martwię się na zapas:) Pogoda marzenie. Dojechaliśmy bez problemów. Zobaczymy co przyniesie następny dzień:) Ściskam wszystkich mocno i wieczorkiem wpadnę do Was:) Idę się odprężyć na plaże:)
Odnośnik do komentarza
Witam w bardzo cieply , wrecz goracy dzien .Matiiago zycze Ci duzo slonca i milego wypoczynku , uwazaj z opalaniem, bo ja troche przesadzilam.Rolnik trzymaj sie , wiem ze musi Ci byc ciezko.Gruszeczko co u Ciebie, jestes niedostepna na gg,mam nadzieje ze nic groznego , pozdrawiam Cie. Krysiu , Dorotko i cala reszta duzo usciskow , trzymajcie sie kochani ide na sloneczko troche sie opalic zagladne wieczorem papa.
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochani:) Od kilku dni nie czuję się najlepiej. Dzisiaj telepie mną od samego rana. W pracy czas mi tak wolną leciał ,że aż mnie ponosiło z nerwów.Roboty mamy sporo.Wesel mnóstwo--sale ,kościoły do dekoracji a w minionym tygodniu to już całkiem był szał bo zakończenia roku szkolnego były i też sporo trzeba było się naskakać. U mnie upał niesamowity..Nie ma czym oddychać . Zmęczona jestem ale jutro sobie odpocznę bo mam wolny dzionek. Zaglądnę do Was troszkę póżniej to znaczy jak zapcham sobie żołądek bo mi kiszki marsza z głodu grają Pa ,pa !!! Na razie:)
Odnośnik do komentarza
Witam Powiedzcie, dlaczego tak jest, że czerwiec co roku przynosi mi nieszczęścia, mam cholerny żal do losu..........i nie chodzi tu o chorobę, z tą jakoś sobie radzę, chociaż nie wiem jak długo przy tym problemie, pewnie w którymś momencie dopadnie mnie. Może kiedyś napiszę o co chodzi, na razie to serce mi pęka i beczę jak dziecko. Pozdrawiam wszystkich. Rolnik, strasznie Ci współczuję, napisz co z tatą.
Odnośnik do komentarza
Gość Rolnik 1973
Witam. Z tatą nie wesoło, na prześwietleniu wyszło że już niema nawet kawałka dobrego płuca. W nocy miał taki atak że już lekarze rozłożyli ręce, ale jakoś zatamowali krew. Dziś nie kaszla krwią. Robią badania to jutro się okaże cos. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Witajcie. Nati kochana nie mam pojecia co sie dzieje i bardzo martwi mnie Twoj post. Mam nadzieje ze ten zly nastroj szybko minie. Sciskam Cie mocno Rolniku bardzo mi przykro, ze tacie sie pogorszylo. Trzymaj sie Madziu podobno dopoki nie ma przeciekow to nie mam sie czym martwic. I tego sie trzymam :) Majkak kochana nie mam niestety internetu w pracy dlatego nie ma mnie na gg. Juz sie nie moge doczekac kiedy go podlacza bo normalnie nie ma co robic. Buziaki. Dorotko trzymaj sie. Walcz Mattiaga udanego wypoczynku. Sciskam wszystkich bardzo mocno. Uciekam spac bo juz mi sie oczy kleje i glowa boli bo zatoki przypomnialy sobie o mnie :(((((((( Dobranoc kochani.
Odnośnik do komentarza
Witam Was serdecznie:) Miałam wczoraj wieczorem zaglądnąć ponownie na forum ale nie udało się ,ponieważ walnęłam się bardzo wcześnie spać Dzisiaj mam wolne więc sobie odpoczywam. Odpoczywam to chyba za dużo powiedziane bo w domu i w ogrodzie popracować też trzeba ale to już sama przyjemność w tak piękny , słoneczny dzień. Krysiu ja nie wiem co się z Tobą dzieje .Nie mam ,żadnych wiadomości na gg od Ciebie. Jestem zaniepokojona . Odezwij się proszę. Nati nie mam pojęcia i nie dopytuję się broń Boże co jest powodem Twoich łez ale wiedz ,ze czasem lepiej jest wygadać się przed kimś aby sobie ulżyć . Lzej Ci na serduszku będzie . Matiiago życzę Ci miłego wypoczynku Jak zwykle całuski dla Domisia i Matiego. A co do postu od niejakiej albo niejakiego Calamitatum to wiesz już sama .... olewańsko ---i to by było na tyle Baw się dobrze,odpoczywaj i głowa do góry:) Rolniku kiedyś pisałam ,ze moja teściowa zmaga się ze złośliwym rakiem płuc. W chwili obecnej dostaje chemię ale ogólnie nie jest żle. Kiedyś lekarze nie dawali szansy na wyleczenie przy tego typu nowotworach ale teraz istnieje duża możliwość na uśpienie tego cholernika. Trzymam kciuki za Twojego tatę. Może jeszcze będzie dobrze. Napisz koniecznie co się dzieje ok? Freciu witaj Kciuki za Ciebie trzymałam wiec mam nadzieję z,ę wszystko poszło ok? Madziu przydałby Ci się jakiś super wypad np;nad morze w miłym towarzystwie.Odpoczęłabyś od nauki , nawdychałabyś się jodu i od razu poprawiłby Twoj się humorek. Pomyśl nad tym... Witaj gruszko a ja sobie wcinam gruszkę i tak myślę co nowego u naszej gruszki??? Majkak a ja borę z Ciebie przykład i dziś poopalam swoje ciałko. Co prawda mam uczulenie od slońca ale byłam u lekarza po receptę na flonidan i teraz mogę zaszaleć----bo dziewczyny lubią brąz ------- faceci pewnie też , szczególnie na ciałach swoich kobitek Iwonko co u Ciebie .Jak się czuje Twój tata? Radzisz sobie ? Małgosiu a Ty nic nie piszesz.kiedy bedziesz w Bydgoszczy? Elciu stęskniłam się za Tobą. Napisz co u Ciebie? Dandy a Ty już o nas zapomniałaś??? Gosiu pozdrawiam Ciebie serdecznie. Odkąd przeniosłaś się zagranicę to prawie się nie odzywasz.Co ciekawego tam porabiasz? Dagamrko pozdrowienia dla Ciebie. Kiedy weselisko? Maleńka ty jak zwykle zapracowana ?? A nefri pewnie już o nas zaponiała? Jak czytasz nas kochanie to napisz proszę choć dwa zdania ,jak sobie radzisz z dziećmi ,pracą i panią nerwicą? No dobrze to na razie tyle . Pozdrawiam wszystkie pozostałe osoby i życzę miłego.pogodnego dnia
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×