Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie kochani wiem ze dawno sie nie pokazywałam ale tak jestem zapracowana ze naprawde nie mam sił ani czasu wczoraj mniałam dzien wolny to odwiedziłam moja siostre w Chojnicach i dzien szybko zleciał a dzis myslałam ze zycie skoncze dół totalny, w pracy szefowa zła i na mnie sie wyrzywa mama z żalem dzwoni ze nie odwiedziłam jej rodziców a swoich dziadków gdy byłam u siostry ale ja naprawde jak usiadłam z siostra w ogrodzie to nie myslałam o dziadkach tym bardziej ze maja duzo pracy bo podnosza dach i dobudowuja piętro mąz mój sobie ze szwagrem wypił to tez ja nie chciałam jezdzic i sie afiszowac tak ze wszystko mnie dzis okropnie denerwuje juz nic mi sie nie chce az sie popłakałam teraz wstawiam bigosik z młodej kapustki bo jutro tez do pracy wkurza mnie to ze ten tydzien pracowałam od 12 do 18 a nstepne dwa tygodnie po 10 godzin po co taka robota człowiek jest taki padniety ze nie ma na nic sił uciekam dalej do kieratu pa kochni pamietam o was
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam serdecznie No rzeczywiście Nati mało coś nas ostatnio na forum ale może po niedzieli będzie nas więcej pewnie wszyscy się porozjeżdżali U mnie dzisiaj była piękna pogoda 25 stopni ciepła ...... Ja też zalatana wnusia mam u siebie więc jest co robić teraz już pojedzony wykąpany a ja zaglądam na forum Jutro synowa przyjedzie po wnusia to od razu zafarbuje mi włosy...... Wiecie córka fryzjerka ale teraz tak nie ma czasu na obcinanie mnie czy farbowanie tyle roboty ma przy dziecku nawet wstyd mi ją prosić żeby przyjechała zrobić mi z włosami Ale synowa mi zafarbuje a po niedzieli odwiedzę fryzjera Tak to jest kochani szewc bez butów chodzi hihihi ....... Samopoczucie u mnie w miarę oby tylko nie było gorzej to będzie dobrze ale kto to wie Wiadomo jak to jest Pozdrawiam was kochani wszystkich mam nadzieję że po tym długim weekendzie więcej was będzie na forum buziaczki dla wszystkich
Odnośnik do komentarza
Nati kochana no co Ty? daj spokoj zostan ;-), nie pisze bo nie ze juz jestem zdrowa tylko nic takiego sie nie dzieje tzn nic nowego a i musze dosc mocno przegryzc pewna sprawe bo mnie meczy i jakos tak jak mam wolne to nie mam i sily siedziec przy kompie bo oczy juz mi siadaja ;-( ale powolutko i doprzodu, u mnie teraz odbywaja sie dni mojego miasta, pelno ludzi lazi, muzyka na ful, pelno pijaczkow mlodyc , starszych, mam nadzieje ze okna beda cale bo troch sie boje. ja daleej siedze w kolczykach, zamawiam i dziubdziam stat tez pochalnia mi to wile czasu jak mamam wolne ze nawet nie czuje tego. pozdrowka.
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P...
,,Witam serdecznie); ,,,Oj dawno nie pisalam,ale czasami tak bywa,ze nie chce sie,ostatnio cos czesto boli mnie kregoslup,ale mam te cholerne schorzenie(przepuklina jadra miazdzystego),seria zastrzykow i jestem na nogach,, ,,Poza tym nic ciekawego u mnie,,woda w rzekach opada,kilka podtopien jest ,ale straz miejska caly czas na bacznosc,, ,,Dzisiaj jest u mnie sliczna pogoda,slonecznie,,az chce sie zyc ,,nie mam zadnych planow na reszte dnia,chce tylko upiec jakis placek,, ...ide sobie kawke zrobic,,odezwie sie pozniej,, ...pozdrawiam wszystkich,sciskam mocno,paaaaaaaaa....
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam serdecznie w sobotnie południe Ja właśnie skończyłam obiadek wnusio wcina dzisiaj robiłam zupkę pomidorową i kalafiorka Pogoda u mnie też dzisiaj piękna 27 stopni ciepła .....Samopoczucie takie sobie ale trzeba się cieszyć tym co jest Iwonko Dobrze że was ta wielka woda ominęła Pozdrawiam serdecznie Dorotko A ty gdzie znowu znikłaś napisz co u Ciebie ?????? Pisałam do Ciebie na g g ale Dorotki ani ani Pozdrawiam serdecznie Malenka Zwolnij troszkę kochana bo się zamęczysz Pozdrawiam serdecznie To na tyle kochani idę pozmywać naczynia trochę ogarnę mieszkanie wiecie zresztą jak to przy małym dziecku potykam się o zabawki Pozdrawiam wszystkich kochani buziaczki
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam w niedzielne południe No cóż nikt nie pisze Dziewczynki co z wami mam pisać sama z sobą ? Pogoda u mnie przepiękna gooooooooorąco strasznie ......Wiecie co nie dopuśćmy do tego żeby to forum upadło a na to się zanosi niestety było by szkoda Pozdrawiam was moi kochani
Odnośnik do komentarza
Gość mala_genia
Witaj Krysiu i wszyscy,którzy czytają...ja myślę,że wszyscy są obecni tylko ostatnie wydarzenia jakoś przytłaczają i nie mamy ochoty pisać,a poza tym rozmowy pewnie przeniosły się na inne komunikatory czy telefony.Pozdrawiam cieplutko mimo wszystko .
Odnośnik do komentarza
witajcie. nareszcie usiadłam i do was co nieco napisze .jestem chora mam anginę. gorączka katar i do tego jeszcze okropny ból głowy zawroty i znowu ten ucisk i kłucie w klatce czuje się jakby mnie rower przejechał a tu jak na złość piękna pogoda. maż z dziewczynkami pojechał poszaleć nad wodę niech maja rozrywkę aż się serce kraje, ale co zrobić. niech dziewczynki korzystają stęskniłam się za wami mimo iz nie znamy się zbyt długo. pozdrawiam was gorąco
Odnośnik do komentarza
Aj, ale ta cholera nerwica daje mi popalić ostatnio. a niech ją szlak. zawzięła sie ostatnio na mnie i tak mnie trzyma, że wszystko trzeszczy z napiecia i oczy wychodza na wierzch. dziś melisą sie raczyłam z dwóch torebek parzyłam na raz. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P,,
,,Witam serdecznie;) ,A ja dzisiajsza niedziele spedzilam na wsi,ha,,bylismy u meza siostry na grilu,,swieze powietrze pozwala zapomniec o nerwicy,czulam sie swietnie,,,wczoraj rowniez bylam poza domem,bylismy u znajomych,wrocilismy bardzo pozno,,,a za tydzien planuje sobie spacerek do bobliskiego lasu,mam nadzieje ,ze w koncu uda mi sie ,ale to za tydzien, ,,No a poza tym nic nowego,,,,,zrobilo sie u mnie lato,az jest zapal do zycia,, ,,,Krysiu masz racje coraz mniej naszej rodzinki pisze z nami,ale moze to chwilowe, ,,,Mala-ganiu napisz do mnie na gg,,,15578974... ,,,Pozdrawiam i zycze spokojnej nocy,,,
Odnośnik do komentarza
Gość matiiaga
Witajcie Ja też troszke się opuściłam w pisaniu ale musiałam przygotować firmę do kontroli. Jutro urzędowa bardzo ważna kontrola więc papierki trzeba było uzupełnić. A w firmie faceci olali prace biurowe i teraz trzeba było nad nimi stać:) Poza tym Mati miał anginę, ja też coś nie moge wyzdrowieć z tych zatok i chyba na oskrzela mi poszło. Dziasiaj byliśmy na wsi zawieźć spóźnione prezenty na dzień dziecka. Przy okazji podjechaliśmy na działkę bo chciałam podlać moje truskaweczki, które posadziłam ok miesiąc czy półtora temu. Ale nie trzeba było bo jeszcze m,okro. Cieszę się że zainwestowaliśmy i przerobiliśmy meliorację, bo wszystkie działki dookoła i tam gdzie już są domy stała woda, a u nas spokojnie można było chodzić w klapkach. No i się bardzo ucieszyłam, bo na trzydzieści malutkich krzaczków które dopiero co posadziłam wszystkie się przyjęły i na wszystkich mnóstwo małych i większych truskawek. Spokojnie można całą łubiankę uzbierać, ale są jeszcze bardzo zielone. Tak więc za tydzień obowiązkowo na działkę jadę zebrać moje truskawki. Chyba że znajdzie je ktoś i zerwie. No ale dookoła duża trawa urosła więc może się uchowają. Ciekawe czy zające lubią truskawki? Może ktoś wie? Bo na mojej działce taka wielka zajęczyca ma norę i małe zajączki:) i żeby nie złapały apetytu na owoce:) Dobra idę spać bo jutro z samego rana trzeba jechać do firmy a mam ponad 50km a do tego w poniedziałki stolica jest cholernie zapchana no i jeszcze pozamykali już kilka ulic, bo te ostatnie ulewy zalały kilka dzielnic a i Wisła rośnie z godziny na godzinę, a wały jak galareta. Poza tym jutro zaczynam rehabilitację codziennie aż do 25 czerwca, a 26 w nocy wyjazd. Już nie mogę siędoczekać. Sory za błędy ale piszę po ciemku bo dzieci śpią obok:) Buziaczki dla wszystkich:))))
Odnośnik do komentarza
Witajcie moje kochane ! Nie pisałam teraz bo w laptopie siadł internet i kicha . A poza tym wciaz człowiek jest na dworze ,Martyna ma ostatnie mecze , robilismy sobie grila z trenerami , w soboty jezdzimy do mamy Bartka zeby jej porobic rózne rzeczy wiadomo samej teraz trudno nie które sprawy załatwiać. Wika pokłóciła sie z kolezankami z gimnazjum (kicha na całego wrecz to koniec swiata)...I badz tu cierpliwa ,bo przeciez wysłuchanie całej histori 6 razy to wciaz mało...a i wciaz mina powazna i adekwatna do tej tragicznej sytuacji.... znacie to????? A ppoza tym pogoda sprzyja ,dzis maja byc burze ale moze przejda bokiem. Miłego tygodnia .
Odnośnik do komentarza
Witam Was wszystkich serdecznie , jestem tu nowym użytkownikiem (od kilku dni ), opowiedziałam w trzech słowach swoją historię w innym wątku - zaczęłam czytać bardzo dokładnie i forum i blog polecony przez Jadwigę . Tak naprawdę bardzo dziękuję Wszystkim za pomoc i szczerość . Ja walczę z nerwicą bez leków - bo źle funkcjonuje po takich tabletkach i wolę *na żywca* poradzić sobie ... W pewnej części udało się, ale tylko częściowo wygrana . Najważniejsze dla mnie jest to, że dotarło do mnie,iż źle się dzieje w mojej duszy !Przyznanie się zwyczajnie do tego że jestem po prostu tylko człowiekiem i nie mogę udawać- wszystko jest ok! Przez nerwicę na razie nie mogę podjąć pracy bo zwyczajnie nie przeszłam najprostszego i podstawowego elementu -rozmowa kwalifikacyjna. To właśnie wtedy dotarło do mnie jak bardzo jestem poturbowana przez doświadczenia z Alzh. Ale myślę sobie - Andzia daj sobie czas. Na spokojnie dojdziesz do siebie bo życie byłoby zbyt piękne gdyby po wieloletniej opiece nad chorym na Alzh. można było wrócić ot tak po prostu do żywych . Podpowiedzi zawarte na Waszym forum są po prostu na wagę złota !Dla wszystkich którzy biją się z nerwicą to prawdziwa góra złota ! Dlatego bardzo Wszystkim dziękuję za to, że Jesteście i Potraficie dzielić się z innymi własnymi doświadczeniami i przeżyciami
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Dzień dobry skarby:) U mnie weekend minął nawet nawet:) Miałam trochę doła ale jakoś dałam radę:) Wczoraj byłam nad zalewem było miło:) a dzisiaj zaraz do szkoły lecę, bo są zajęcia przygotowujące do egzaminu zawodowego. A jeszcze głowa mnie boli i duchota na dworze, ale lepiej tak niż ma deszcz padać. No lecę później się odezwę:) Mała_geniu buźka dla Ciebie;) ;*
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochani w weekend bylam u meza siosrty w duzym miescie, dla mnie to odmiana po zamieszkaniu na wsi .Wolne na wsi jest duzo ciekawsze niz duchota w wiezowcu,ale meza chrzesniak mial urodziny i troche sobie pobalowalismy.Dzis bardzo cieplo ale i duszno , bedzie burza.Ciesze sie ze Krysiu tyle napisalas mam nadzieje ze bedzie u Ciebie coraz lepiej , bo ja narazie nie narzekam oby tak dalej.Schowalam pranie bo dosc moco pada ale bez burzy .Witam nowe osoby , pozdrawiam stalych bywalcow .
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam kochani U mnie też się pogoda psuje na pewno będzie lało ja jak zwykle siedzę z wnusiem Samopoczucie takie sobie troszkę nie najlepiej ale to pewnie na zmianę pogody Jutro wizyta u Neurologa w czwartek u psychiatry więc w tym tygodniu troszkę siedzenia u lekarzy mam Pozdrawiam was kochani buziaczki
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P,,
,,Dzien dobry;) ,,U mnie pogoda sie popsula,pada i nadchodzi burza,wiec szybciutko napisze posta. ...humorek i samopoczucie po japonsku-czyli takie sobie,, ..Bylam po jajeczka w kurniku,chwilke popelilam zielsko,a jest go duzzzzo,, ,,koncze dziewczyny i brzmi.pozdrawiam..
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochani po kilkudniowej przerwie. U mnie bylo nawet nawet, ale od wczorajszego wieczora jest lipnie` :( Pisalam wam kiedys, ze upaly znosze zle i tak wlasnie od wczoraj mi sie zaczelo. Jest mi slabo, kreci mi sie w glowie a serce szaleje jak opentane. Nie moglam spac w nocy a dzis do tego wszytskiego doszla mi jakas depresja. Chodze i placze, nic mi sie nie chce i wszystko dla mnie jest bez sensu. ZERO radosci z zycia. Do kitu to wszystko. Nie wiem jak to bedzie. Mam nadzieje, ze to tylko chwilowe. Krysiu kochana zajecia masz co niemiara z wnusiem oby tylko zdrowie dopisywalo. Sciskam Cie mocno. Nati przez pare chwil ladny monolog przeprowadzilas, ale juz nas coraz wiecej sie pokazuje :)) Buzka. Jak tam twoje roslinki?? Ja po tych waszych opowiesciach zapragnelam miec choc namiastke ogrodu i poszlam z siostra po kwiatki na balkon. Sa sliczne zobaczymy ile mi przetrwaja. Agus widze, ze kolczyki dosyc mocno Cie pochlonely i dobrze, przynajmniej masz jakies zajecie. Ja tez cos musze sobie poszukac :) Malgos to kiedy te egzaminy? Frecia kurcze super ze juz tyle bez atakow, oby tak dalej. Majkak od czasu do czasu to i wypad do miasta jest potrzebny, jakas odmiana. Choc upalne dni sa bardzo meczace. Madziu a ty pewnie zakuwasz do egzaminow. Trzymaj sie Iwonko ciesze sie ze sie lepiej czujesz i pewnie spacerek bedzie dlugi i bardzo udany :) Renka trzymaj sie. Ta wredna malpa potrafi nam skutecznie uprzykrzyc zycie :( Joannap dzieki to bardzo mile slowa. Ja jak na razie tez staram sie bez lekow. Raz na jakis czas ziolowy uspokajacz. Bywa zle czasami, ale bywa tez i dobrze. Moze masz jakies sprawdzone sposoby na walke z checia je poznam. Malenka tez ostatnio mam bardzo duzo pracy, i doskonale Cie rozumiem, jak wroce do domu to juz na nic nie mam sily. Mimo, ze nie pracuje fizycznie, ale czasami zmaganie sie z ludzmi potrafi byc bardzo wyczerpujace. Trzymaj sie. Matiaga na krolikach sie nie znam, ale jak nazbierasz swoje truskawki to pyszny koktail z nich pewnie bedzie :) Mala Gieniu, Rolniku, Dorotko i wszystkich pozdrawiam. Mielgo dnia. Buzka.
Odnośnik do komentarza
Gość mala_genia
Witajcie kobietki i mężczyzno:) u mnie jest w miarę dobrze,gdyby nie codzienny okropny ból głowy,ale zrzucam go na tę zmienną pogodę i łykam tabletkę niestety.Dla mnie upały też są nie do wytrzymania,na szczęście w domu mam przyjemny chłodek:)A na dworze zbiera się chyba właśnie na jakąś burzę ehhh. Gruszko bardzo Ci współczuję bo wiem,że takie gorące dni wcale nie sprzyjają dobremu samopoczuciu. Freciu super,że już tyle czasu to choróbsko Cię nie nawiedziło .Teraz to już tylko z dnia na dzień będzie lepiej !!!! Krysieńko ja też w tym tygodniu mam wizytę u lekarza ,w środę.Mam nadzieję,że dalej dostanę zwolnienie. Joannap jestem pełna podziwu dla Ciebie i mam ogromny szacunek dla Ciebie za Twoja opiekę nad mamą , że byłaś taka mocna i dzielna sama jedna!!! Małgoniu Ty moja szlachcianko buzioleeee ,nie znalazłam nic w necie a Ty??? Iwonko nie ma to jak swojskie jajeczka mniam mniam też kiedyś miałam swoje kurki,które żyły u mnie do swojej emerytury :) Ściskam wszystkich mocno bez wyjątku i przepraszam,że nie wymieniam ale mam strasznie krótką pamięć ,ale Wszystkim przesyłam buziaki
Odnośnik do komentarza
Witam serdecznie wszystkich . Moje sposoby : wszystko tak naprawdę zaczął mój pies - on na siłę wyciągał mnie na spacery (takie dodatkowe ponad program, komu jak komu ale jemu nie potrafię odmówić bo ha, ha wyciągał mnie za rękaw do drzwi- więc opcja odmowy odpadła!) później była muzyka (nie mam tak naprawdę czegoś najbardziej ulubionego -więc wszystko pro trosze) w książkach jestem bardziej zdecydowana bo uwielbiam Jeffrey Archer , książki Kirsta , no i Lee Child no i wyczarowuje różne cacka na szydełku - to cieszy duszę bo jest po prostu fajowa zabawa . W obecnej chwili korzystam z uroku za oknem i już nie trzeba łapać mnie za rękaw żebym wyszła na powietrze. Biorę Lapisa i idziemy na powietrze, zaczynam zwracać uwagę na ludzi tak po prostu - na dzień obecny chyba za wcześnie jest abym sama z siebie zaczepiała innych do rozmowy Ale zdarzyło się,że gdy jakaś kobiecina dosiadła się na ławkę to tak po prostu sama rozmowa wyszła (i co ważne ani razu nie palnęłam o Alzh. ) więc jest źle ale nie tragicznie . Poza tym (tak jak KIKI mówiła w moim wątku ) po prostu muszę spisać co na teraz potrzebuję do normalnego funkcjonowania . No i zrobiłam jeszcze coś : Dziś założyłam blog - w którym będę zapisywać wszystkie wzloty i upadki w drodze no nowego życia ( http://c-d-egzamin-z-zycia-i-co-dalej.blogspot.com/) . Nie wiem czy to mi pomoże ale chcę odzyskać samą siebie ..
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×