Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Wicie co, a bylo juz tak dobrze przez prawie 10 dni ;-(, ja juz nie weim sama co tu robic, znow ten dziwny stan, nie mam juz takich mysli ale odruchy organizmu jak jem siegsm po jedzenie, wiece co mam juz dosc,brak mi sil poprostu, jestem zmeczona, wlosy mi wylaza, wrobocie tez niejasnosci i musialam sie tlumaczyc przez kogos, dobilo mne to. ciezko mi sei oddycha. jak Wy se radzicie??????? stoje w miejscu i rozkladam rece.
Odnośnik do komentarza
Witam kochani.Ago28 czy ty uczeszczasz na psychoterapie? jezeli nie to moze wrto byloby o tym pomyslec.Wiem co przezywasz ja mialam i mam to samo ale nauczylam sie lekcewazyc te swoje leki i to calkiem nie dawno.Nie powiem ze jest super bo tak nie jest ale staram sie z calych sil zeby bylo jak najlepiej, choc nie jest to proste.Nie lam sie,dzialaj,rob wszystko zeby o tym nie myslec nawet wtedy jak ci sie nie chce.Ja niebawem wybieram sie na operacje i strasznie sie boje ale tlumacze sobie ze to dla mojego dobra .Jutro musze isc do urzedu pracy bo maja dla mnie propozycje pracy i tez sie boje chociaz nie wiem czego ale dam sobie rade bo musze i chce.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam kochani Ja jakoś się trzymam pogoda piękna Byłam dzisiaj o 10 zawieść wnusia do domu i wiecie tak sobie myślałam jadąc autobusem że jeszcze tak niedawno byłoby to nie do pomyślenia żebym ja sama jeszcze na dodatek z dzieckiem jechała sama autobusem ba żebym wyszła sama z domu to było nie do pomyślenia i tak sobie pomyślałam że jednak częściowo wyszłam z tej choroby bo jak to inaczej nazwać że ja sama wychodzę i to jest może jakiś promyk nadziei w tym wszystkim może bozia da że i kiedyś te lęki całkowicie znikną i nie będą nawracać może to nie są tylko marzenia oby Iwonko Nic nie napisałaś jak tam u was z tą powodzią ? mam nadzieję że nie będzie tak zle Pozdrawiam serdecznie Dorotko Dobrze że Ci już zrobili te kabelki mam nadzieję że będziesz już częściej na forum Pozdrawiam serdecznie Gruszko Co tam u Ciebie kochana mam nadzieję że już troszkę lepiej Sciskam mocno Dagmarko Ja również życzę Ci Wszystkiego dobrego W DNIU URODZIN Kochani pozdrawiam wszystkich buziaczki
Odnośnik do komentarza
Witam Krysiu, zazdroszczę Ci pięknej pogody, u mnie dzisiaj cały dzień zachmurzone i co chwila pada deszcz :( Krysiu, widzisz jaką drogę pokonałaś, powinnaś być z siebie dumna, myślę tu o tym, że jednak zrobiłas ogromne postepy w walce z nerwicą :) Freciu, gdzie sie podziewasz ? Dorotko, no to teraz musisz nadrobic koniecznie pisanie na forum. Gruszka, dalej jesteś kochana tak zapracowana ? Mała_geniu, ja jestem z południowo- wschodniej części Polski, niestety też niektóre rejony w mojej okolicy strasznie zalało :( Kochana Mała_geniu, napisz coś więcej o sobie :). Długo już chorujesz ? Leczysz się ? Pracujesz ? Mój nr gg 5012590, jak masz ochotę, potrzebę to pisz, nawet jak mnie nie ma to i tak odpisuję później :)) Madziu, masz rację, fajna niespodzianka :) Twoja też fajna :) Lecę, muszę zawieźć moje dziecię na zajęcia, będę później
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P...
,,Witajcie ;). ,,mam nerwy,nie wiem co ze soba zrobic,nie ciekawie w mojej miejscowosci,,,,, ,,najnowsza informacja,,,,,, ,,UWAGA! OFICJALNY ALARM! Nadchodzi największa fala od 1940 roku! Konieczna obrona Obornik i całej gminy! ,,,ja mieszka kilometr od rzeki,,,,,,,,
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam Geniu Nic nie dostałam może nie doszło jeszcze raz napiszę ci nr mojego gg 1040370 Pozdrawiam Nati Skarbie Wiem że dużo już pokonałam dlatego nie wymagam za dużo tylko żeby to minęło całkiem Tak bym chciała Sciskam Cię mocno Iwonko Trzymaj się może nie będzie tak zle i bozia was uchroni Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Jestem ! Iwonko trzymam kciuki moze ta fala cie ominie i nie bedzie tak zle . Jestem troche przeziebiona ,ale daje rade. Jutro mam wolne wiec porobie cos w domku. Dagmarko tez dolaczam sie do zyczen dla ciebie i zycze zdrówka . Nati u mnie okey ,a jak ty bez leków dajesz sobie rade ,jestes wielka ze tak cisniesz. Koncze bo mi katar zaleje klawiature. Iwonko jestem z Toba myslami.
Odnośnik do komentarza
Gość malenka
witajcie skarby Iwonko mam nadzieje ze juz troche lepiej w Twoich stronach ja tez bardzo sie boje tych powodzi czy to Palec Boski??? co to sie wyprawian w naszym kraju. ja jak zwykle gotuje na jutro obiadek i wstawiłam pranie a tak jestem zmeczona ze nie mam na nic sił mysle ze to pogoda mnie tak dobija ja poprostu nie mam na nic sił jak by ktos wyssał ze mnie energie a oczy mam takie jak bym przed chwila wstała i spała tylko ze 3 godziny. Kiedy przyjdzie ciepło i słonce nigdy nie lubiłam upałów ale to zimno mnie przeraza:((( zycze wszystkim spokojnej nocy i witam nowe osoby.
Odnośnik do komentarza
Gość balbinad
Witam was wszystkich. Cieszę się że mogę w końcu coś napisać bo była u nas awaria internetu. Dziewczyny ja też mam takiego małego łobuziaka na czterech łapach * ina* .Dokładnie 15 lipca skończy roczek. Wcześniej miałam suczkę ale okazało się że ma raka piersi i niestety musiałam się z nią pożegnać była ze mną 13 lat czułam się jakbym straciła jakąś cząstkę siebie. Zarzekałam się że nigdy więcej nie będę miała pieska , ale zdecydowałam się wziąć suczkę z schroniska ( właśnie mnie po paluchu gryzie i zaczepia).Ten kto kocha zwierzęta zawsze będzie nimi otoczony. Ja mam jeszcze papużkę falistą *Szymona*. Najlepsze w tym jest to że nauczyła się mówić powtarza cały czas *Szymon przystojniak * i uwielbia zupę pomidorową. (wiem trudno w to uwierzyć) Obecnie czytam *Spaloną żywcem. * A tak przy okazji to spóźnione ale szczere życzenia z okazji naszego wczorajszego święta dla wszystkich MAM. Ja wczoraj byłam w przedszkolu na przedstawieniu u córci w przedszkolu i oczywiście się poryczałam. pozdrawiam was bardzo gorąco ale idę już spać
Odnośnik do komentarza
Wtajcie kochani, to faktycznie iwonkoP nieciekawie ;-( trzymam kciuki aby nie bylo tak zle z ta woda. Uleczek1 trzymaj sie w zwiazku z ta operacje, zeby bylo juz po ;-). Freciu kochana a Ty herbatke z miodem i cytrynka i szybciutko mi zdrowiej ;-). Balbinad racja fajnie miec zwierzaka ja mam teriera ma juz 17 latek a taki kochany moj czupurek, kurczr rozumiem go dobrze juz jak popatrze w jego oczka domyslam sie a raczej weim co cche hihi ;-) kochany jest a uweilbiam jak szykuje sie do pracy a on otweira oczka takie zaspane ale merda ogonkiem jak wskazniczek ;-) piekne to i cieszy. Fajnie ze masz coreczke, z ciebie fajan mama pewnie ;-), Mala gieniu witaj na forum. Gdzie gruszeczko sie podziewasz? jak sie czujesz? Poeciu co u Cibie?Dziekuje kochani za wsparcie, wszyscy jestescie niesamowici naprawde!!! i silny bo z tym cholerstwem staracie sie normalnie zyc, podolac domowym obowiazkom, byc dobrymi mamami i zonami. Podziw i szacunek dla Was. buziaczki i naprawde dziekuje wszystkim osobkom, ktore mnie wspierajacym czy to na gg czy smskami, naprawde weile mi to pomaga a kazda rozmowa z Wami jest nprawde mila, budujaca no jak wielka rodzina !pozdrawiam bez wyjatku.
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam serdecznie kochani Ja dzisiaj jestem strasznie zła na moją sunie wyobrazcie sobie że poszłam tylko na 15 minut do sklepu żeby jej kupić suchy pokarm bo czasami lubi sobie pochrupać nie raz już narobiła mi szkody pogryzła 2 pary papuci poobgryzała progi a ma do gryzienia kostki takie specjalne piłeczki i takie duperele ale to co dzisiaj mi zrobiła to się tego nie spodziewałam Przychodzę do domu a ona uciekła za szafkę myśle sobie dlaczego tu niby wszystko w porządku a wchodzę do drugiego pokoju a tam całe mieszkanie w pierzu fruwa myślałam że mnie szlak trafi pogryzła poduszkę dostała lanie ale poduszka wylądowała w śmietniku A ile miałam roboty wszędzie pierze potem wymiotowała tym pierzem nie wiem czy się nawąchała czy nazarła tego pierza ach ale miałam dzisiaj przeboje Wiecie dziwie się ma już rok i nie wiem czy ze złości to zrobiła że ją nie zabrałam aż mi się płakać chciało nie o tą poduszkę tylko nie wiedziałam jak się za to zabrać Nie wiem czy wszystkie psy tak robią ? Pozdrawiam was kochani serdecznie wszystkich
Odnośnik do komentarza
Gość mala_genia
Witaj Krysiu ojjjj współczuję Ci tej pracy :( to młody piesek jeszcze ,myślę,że nie zrobiła tego złośliwie ,chociaż zwierzęta też mają różne charakterki np. jeden z moich kotków jakie kiedyś miałam często gęsto załatwiał swoje potrzeby fizjologiczne na chodniczku pod drzwiami sypialni mojej mamy :-) a to dlatego,że moja rodzicielka kiedyś nie cierpiała kotów.Teraz zmieniła już dawno swoje nastawienie co do zwierząt ,na szczęście moje i jej:) A Twoja sunia wymiotowała na pewno dlatego,że sie nałykała tego pierza .Powiem Wam szczerze,że ja to sie nie umiem już denerwować na te zwierzęta,na ludzi owszem :) Balbinad już Cię mocno kocham !!!! za to,że przygarnęłaś tego piesia właśnie ze schroniska!!!! Tam jest ich wiele do pokochania !!!! Aga28 witaj kochana ,jeśli masz tylko ochotę to możesz i mnie podać swoje gg,chętnie do Ciebie zapukam :-) Iwonko odezwij się co u Ciebie? mam nadzieję,że sytuacja powodziowa mija,u mnie już jest wszystko ok ,fala przeszła .
Odnośnik do komentarza
Witajcie! No krysiu to miałas robote ze hej ! ja zaraz zbieram sie na ten turniej dziewczynek ,jest w fajnym miejscu i blisko wiec nie musze sie niegdzie daleko wybierac. Moja wiki mnie wczoraj zaskoczyła jest w pierwszej kasie gimnazjum i przyszła powiedziała ze ma pomysł na swoje zycie dalej chce isc do liceum dziennikarskiego z hiszpanskim jest taki ale na jedno miejsce jest 4,5 kandydata .powiedziała ze jesli bedzie miała pasek w 2 i 3 klasie to jej sie uda ,no i powiedziała ze bedzie prowadzoc gazetke szkolna zeby miec wiecej punktów . zaskoczyła mnie tym ze miała wszystko tak sensownie poukladane ,wszystko posprawdzane w necie ,super. Kochane u mnie jest słoneczko czego i wam zycze na cały weekend.
Odnośnik do komentarza
Dzień dobry Mój weekend upływa pod hasłem - wyjazdy, własnie się zbieram i o 12 wyjeżdżamy. Niestety, słoneczko jakieś bardzo kapryśne dzisiaj, niby chce a nie może :) Jak byłam dzieckiem to się śpiewało * słoneczko nasze rozchmurz buzię...........*. jakby pomogło to może i bym zaśpiewała he he he. Krysiu, ja wiem, że miałaś strasznie dużo sprzatania, współczuję, ale jak przeczytałam Twojego posta to się trochę uśmiałam, wybacz. Sytuacja prawie jak z komedii he he he. Moja dalmatynka, ta która nie żyje, też miała różniaste pomysły :) Obecna moja suczka jest malutka ( york ) ale też mi kiedyś niespodziankę sprawiła, z dużej donicy, w której rośnie dracena wygrzebała mi na cały pokój ziemi, podłoga, jaśniutki dywan, wszystko było zasypane ziemią, ech te zwierzaczki........ale i tak są kochane :) Spadam moi kochani, lecę się zbierać, ja wrócę to do Was zaglądnę, miłego dnia wszystkim.
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam kochani Pogoda u mnie się popsuła słoneczka niby nie ma ale jest w miarę ciepło samopoczucie nawet dobre odpukać Nati Dobrze Ci się śmiać a ja po tym sprzątaniu pierza wyglądałam jak kura hihihihi Pozdrawiam Cię kotuś serdecznie Freciu Tylko pozazdrościć takiej córuni Pozdrawiam serdecznie Coś mało dzisiaj piszecie ale wiadomo sobotnio ---- niedzielny wypoczynek Pozdrawiam wszystkich Sciskam was mocno ------- Miłego spokojnego wypoczynku wam życzę buziaczki
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Witajcie kochani w niedzielny poranek:) Jestem ostatnio dość zapracowana ,dlatego tak rzadko zaglądam na forum. Wyjeżdżam do pracy wczesnym rankiem ,wracam z niej około 18-tej no a w domu też trzeba troszkę popracować więc nie zawsze mam czas aby zaglądnąć do neta. Na początku składam spóżnione lecz szczere i serdeczne życzenia urodzinowe Dagmarce oraz najlepsze życzenia imieninowe Iwonce. Małgosiu Tobie moja kochana iskierko gratuluję zdania matury.Co prawda nie zwątpiłam w Ciebie nawet przez moment ale życie potrafi płatać różne figle ... stąd radość wielka ,ze wszystko poszło jak się należało. Na moich terenach minęło zagrożenie powodziowe. Ja do Wisły też mam kawałek --około 600-800 metrów w linii prostej więc obawa przed zalaniem była okropna.W obecnej chwili zaczyna wychodzić woda gruntowa.Pola zalane , zboża , warzywa zatopione , wielki żal i smutek w oczach rolników i okropna bezradność bo z taką sytuacją nikt nie jest w stanie sobie poradzić. Co by tu jeszcze Wam napisać ...hmmm....Samopoczucie u mnie jako tako czyli da się żyć:) Kilka dni temu przybłąkał się na moje podwórko pies ...ładny taki troszkę sfilcowany wilczur ale całkiem milutki. Myślałam ,ze posiedzi troszkę i sobie pójdzie ale okazało się ,że nie ma zamiaru nigdzie sie wybierać więc zaczęłam go dokarmiać ,wykąpałam , zaszczepiłam i wychodzi na to ,ze biedny przybłęda zostanie z nami na * dłużej* To na razie tyle z mojej strony...Musze zabrać się za przygotowanie obiadu . Moi panowie jeszcze smacznie śpią ale jak tylko wynurzą się z pod pierzynek i zjedzą śniadanie to postaram się namówić ich na mały wypad po naszych okolicach aby zobaczyć jak wygląda sytuacja z wodą:)
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochani. Oj dlugo mnie nie bylo. Stesknilam sie za wami, ale w pracu jest masakra. Niedosc ze ODGROM roboty to jeszcze do tego ze 30 razy w ciagu dnia wysiada nam prad i nic nie mozemy robic. Cos tam z korkami sie dzieje a *specjalisci* tylko przychodza, pomierza i nic z tym nie robia, A prad jak wysiadal tak wysiada. To jest okropne. W piatek juz normalnie nie dawalam rady. Glupiego robota bo my pracujemy na komputerach, nie zawsze mozemy na bierzaco zapisywac zmiany w systemie i czesto tak jest ze juz pod koniec wpisywania wysiada prad i du......pa od nowa trzeba wpisywac. Oczywiscie od tego czestego wylaczania padaja nam komputery wiec mam ciekawie. Samopoczucie u mnie nawet nawet, choc martwie sie bo maz dostal skierowanie od neurologa na rezonans bo mu nogi dretwieja i mowi ze ma nieprawidlowe odruchy. Oj mowie wam jak nie jedno to drugie. U mnie w miescie na to badanie czeka sie ROK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! co jest kompletna paranoja. Bedzie musial do Warszawy pojechac, tam sie czeka ok 2 tyg. Ale zeby sie zapisal musi skierowanie przefaksowac. Nie moze ob przez powodz posiadaly im serwery i nic nie dziala ani mail ani fax. Wczoraj bylismy na dzialce wiec troche odpoczelam, n ie bylo za cieplo, a;e wreszcie na powietrzu. Wieczorem bylam nieprzytomna. Nawet nie wiem kiedy zasnelam. Dzis sie szykuje na gosci w dom, wiec zaleglosci z czytaniem nadrobie w inny dzien. Sciskam Was Wszystkich bez wyjatku. I mam nadzieje, ze u tych, ktorzy czuli sie zle jest poprawa. Buziaki ogromne. Iwonko trzymam kciuki.
Odnośnik do komentarza
Witajcie moje kochane, u mnie niestety pada dzis ale u mnie fajnie ;-), ugotowalam obiadek dla rodzinki bo zaraz jada kuzyna odwiezc, rybunki nakarmione, ciut ogarnelam pokoj a teraz wcinam ciastka hihi. Wczoraj piekny dzien, dziewczyny z pracy wyciagnely mnie na pokaz makijazu, co prawda sie nie maluje no ale dawaly cenne rady odnosnie jak wsmarowywac kre, jakich korektorow uzywac,jak zmazac makijaz aby nie robic zmarszczek. bylo super ;-) pozniej wpadlam do tomaszka na chwilke doslownie bo zakowa do egzaminu w ten poniedzilae i chcialam go doslownie wysciskam a ze mialam pare bram od tego pokazu makijazu to jak nie pdweidzic mezusia ;-). Dzis ide na spektakl w ktorym gra szefowa, niezla jest ;-) idziemy wszystkie z pracy ;-).w pracy hm szefowa super, pozostale dziewczynki tez, mam nadzieje ze z kolezanka z za biurka tez sie dogadam, staram sie, no aby wytrzymac, nie jestesmy wrogami tylko fajnie jest tak cos zagadac przez te 8 godzin prawda?ostatnio pytam sie jej bo chyba przez 2 godziny byla cisza milczenie ja nie chcialam zagadywac bo mowei po co i pytam sie co znow taka nafochana a ona ze o co mi chodzi, zebym zobaczyla jak sama sie zachowuje, ze nto ja sie nie odzywam do niej, ze ona jest odpowqeidzialan i zebym skonczyla no nie poweim francowate zachowanie to stwierszilam nie to nie nie musisz ze mna gadac.itd Poprostu dziecinada istna. To normalne ze jak widze ze sie nie odzywa t nie che mi sie gadac . poprostu stwierdzila ze ja odwracam kota ogonem i wybrnela, znow namydlila ksiegowej oczy i jest po jej stronie, tez w piatek niemilo sie do mnie odezwala a jak jej powiedzialam zeby tak nie mowila to ona aj agnieszka ty juz nie nadinterpretuj !!! i wiecie co poczulam sie jak ofiara losu!! zamknelam sie i tyle. ta moja to robi z siebie ofiare losu, cichutenka, spokojna a ja juz weim jaka jest ale kto mi uwierzy? skoro ona gra? i w swietle innym mnie ukazuje??/ weicie co nie jest dobrze, poprostu musze to olac starac sie przynajmniej, jak siedzi to czuje sie jakos nieswojo, jakbym sie dusila. Prace lubie bardzo, PAni ksiegowa byla zupelnie inna dla mnie przez powrotem tej stalel zza biurka, ledwo co ta wrocila a ksiegowa zwrot o 180 stopni czyli co? niezle siebie poleruje zza biurka a na mnie brudzi niestety, sie narobilo, ta to zmija jedna przeokropna, robi ze mnie nieodpoweidzialna i niedorosla osobe, widoczbie ma cel, jak tak dalej bedzie to wiekszosc jej uwierzy i mnie wywala, ksiegowa to ma buzie od ucha do ucha.
Odnośnik do komentarza
Witam Przeczytałam Wasze forum i chcialabym dołączyc mam 26 lat. I ciągle zadaje sobie jak to jest że kazda z was jest taka optymistką. Też miałam mam podobne problemy. Tez pracuje po 10 h tylko nie mam meza, dzieci. Brakuje mi odpowiedniego kandydata. Kocham kogos kto mnie nie zauwarza nie odwzajemnia. Brakuje motywacji radosci. Pozdrawiam was miłe panie.
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P...
,,,Witam serdecznie,, Moje kochane sloneczka jestem bardzo zdenerwowana sytuacje w moim miescie,jesli chcialybyscie poczytac co sie dzieje juz,,,,wejdzcie na ta strone...: www.oborniki.com.pl .. ,,,,zyczenia urodzinowe dla Matiiagi,, ,____¶¶¶¶¶¶______¶¶¶¶¶¶ __¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶__¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶ _¶¶ WSZYSTKIEGO ¶____¶¶¶¶ ¶¶¶¶¶¶ DOBREGO ¶¶¶____¶¶¶¶ ¶¶¶¶¶¶¶¶ Z OKAZJI ¶__¶¶¶¶¶ ¶¶¶¶¶¶¶¶¶ TWOICH ¶¶ _¶¶¶¶¶ _¶¶¶¶¶¶ URODZIN !!! ¶¶¶¶¶ ___¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶ _____¶¶ BUZI :* !!!¶¶¶¶¶ _______¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶ _________¶¶¶¶¶¶¶¶ ___________¶¶¶¶ ____________¶¶ _____________¶ ____________¶ ___________¶ __________¶ ________¶__¶¶¶_________¶¶¶ ________¶_¶___¶_¶¶¶¶¶_¶___¶ ______¶__¶__¶__¶_____¶__¶__¶ _____¶___¶_¶¶¶_________¶¶¶_¶ _____¶___¶_________________¶ ______¶___¶_______________¶ ______¶¶___¶__¶¶_____¶¶__¶ _____¶__¶__¶__¶¶_____¶¶__¶ _____¶__¶__¶_____¶¶¶_____¶ _____¶___¶_¶____¶___¶___¶ ______¶______¶___¶¶¶___¶ _______¶______¶¶_____¶¶ ________¶_______¶¶¶¶¶__¶¶ _________¶______________¶ ___________¶¶¶¶___________¶ _____________¶________¶____¶ _______¶¶¶___¶_________¶____¶ ______¶___¶¶¶¶________¶¶¶¶__¶ ______¶______¶_______¶____¶_¶ ______¶______¶______¶_____¶¶ ______¶_______¶_____¶_____¶ ______¶_______¶¶¶¶¶¶______¶ _______¶___¶¶¶_____¶______¶ ________¶¶¶________¶______¶ ____________________¶____¶ _____________________¶¶¶¶
Odnośnik do komentarza
Witajcie, Matiago kochana duzo zdrowka spokoju, dogadania sie z nerwica a jnajlepiej pozbycia sie nieproszonego goscia i aby Ci sie spelnily te male i duze marzenia. buzi wielkie, pozdrawam kochane ale mi sie dzis nie chcialo isc do pracy o losie ;-(, smutno mi bo wczoraj odkrylam pare spraw pewne cechy mojego charakteru tak nagle je zauwazylam. Nie jest to mile ale przynajmniej juz weim. Tak jestem podla wobec siebie samej, karce sie, nie kocham siebie tzn przez dlllllllllllluuuuuuuuuuugi czas nie kochalam, teraz ciut lepiej widze to i ......... szkoda gadac skad tyle wrogosci i nienawiscie w sobie mam do siebie w dodatku.
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochani , u mnie pogoda brzydka , zimno i pada. Matiago serdeczne zyczenia urodzinowe.Asiu witaj i zostan z nami . Krysiu tez mam takiego urwisa ktory wszystko gryzie ale jest strasznie kochany.Dorotko dobrze ze jestes.Freciu gratuluje udanej corci ,a Malgosi gratuluje zdania matury.Gruszeczko dobrze ze juz Ci lepiej nawet nie wiesz jak sie ciesze.Iwonko jestem z Toba wierze ze woda opadnie i nie bedzie zagrozenia.Robo gdzie jestes a Ty rolniku co u Ciebie. Wszystkich serdecznie pozdrawiam i zycze duzo zdrowia i jeszcze wiecej usmiechu.papa.
Odnośnik do komentarza
Gość mala_genia
Witajcie żuczki :) leje i u mnie okropnie ,zle to wpływa na samopoczucie ,głowa pęka ,nie można się na żadnej poważnej pracy skupić wcale ehhh chyba mam jakaś alergię na coś co teraz pyli bo jestem tzw. *pociągająca* :) szkoda,że tak nas mało ostatnio na forum ,ale i pewnie obowiązków mamy coraz więcej ..pozdrawiam wszystkich bez wyjątku ,ciężko nawet wyliczyć...Słoneczko wychodż zza tych chmur ,nie daj się prosić!!!
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×