Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[Gość Małgosia1990]

Witajcie:* Ja się dzisiaj czuje okropnie;/ na wymioty mnie zbiera że szok. A na dodatek jutro już jadę do Bydgoszczy na chrzciny, więc w niedzielę już będę mamą chrzestną dzidziusia:P Szczerze mówiąc to nie chcę mi się jechać bo strasznie się boję podróży;/ no ale jak mus to mus. Kochani pozdrawiam Was serdecznie;* odezwę się jak wrócę;) PS sorki za błędy jak gdzieś są ale zrobiłam sobie tipsy i ciężko mi się pisze:P

[Gość malenka]

witajcie kochane Gruszeczko oj kochana po takiej przerwie myslałam ze bede miała powera do pracy a tu lipa nic mi sie nie chce chociaz wziełam sie na początku za sprzatanie bo okna były takie ze ulicy nie widziałam ale robiłam bo były pobrudzone a nie bo miałam duzo energi...jutro tez ide na 8 godzin mam nadzieje ze zleci jakos a dzis byłam z mężulkiem na kawce w malutkiej cukierni i nawet skusiłam sie na kawałek serniczka....teraz chyba musze go namówic na spalenie tego hihihi Krysiu3 kochana nie możesz tak myslec nie przyciągaj złych mysli bo mnie az w klacie zapiekło jak czytam to co napisałaś juz będzie dobrze zobczysz kochana nie martw sie nad maleństwem czuwa ktoś z góry (pomodliłam sie o to jak malenstwo lezało w szpitalu) musisz zacząc życ bo jak tak bedziesz wegetowała to wnusia jak troszke dorosnie bedzie sie martwiła o babcie bo babcia bedzie wykonczona zadręczaniem sie złymi myslami a po co? pamietam o Tobie o Twojej wnusi i dzis tez sie pomodle. a reszta po staremu i pogoda jak na jesien i znowu nie chce sie nic ale walcze jak lew i Wam tez życze duzo sił do walki z chandrą i smutkiem pa kochani bo musze jeszcze sie wykapac dobrej nocy

[Gość Elcias10]

Witajcie ja nie pisze bo mi sie niechce jestem zmeczona psychicznie.W domu sama jestem calymi dniami bo maz siedzi w pracy po godz wiec wszystko na mojej glowie.Klade sie zmeczona i wstaje zmeczona.Poza tym mama juz w domu po operacji jeszcze sie zle czuje ale wszystko sie ladnie goi wiec moze bedzie dobrze.Za 2 tygodnie weselisko siostry no i mam juz prezet.Samopoczucie moze byc jakos tak pomalu ale do przodu. Gruszeczko dostalam twoja wiadomosc i odpisze obiecuje. Dorotko dzielna jestes i napewno sobie poradzisz ,moze nie bedzie tak zle z tesciowa. Krysiu juz niunia jest bezpieczna wiec sie nie zadreczaj tym wszystkim. Pozdrawiam was serdecznie

[Gość Nati]

Witam Boże drogi !! Co za straszna tragedia !! Już się obeczałam strasznie, tyle ludzi zginęło, ogromnie współczuję rodzinom tych ludzi, tak ważnych ludzi w naszym kraju !! Boże drogi, jak to nigdy nie wiadomo co człowieka czeka. Jestem wstrząśnięta tą tragedią, zresztą jak chyba każdy ! Trzymajcie się kochani.

[frecia3]

Nati ja poprostu nie moge uwierzyc ,to jakas masakra ,. Ago kurcze lęk przed lękiem tez mam to za soba ,kochana jesli masz mozliwosc poszukaj terapeutki ,ja mam p. tereske i to ona mnie nauczyła co robic.Aga kiedy zaczełam do niej chodzic to całkowicie jej zaufałam i ona mówiła bedzie dobrze i chociaz z trudnoscia ale wierzyłąm . Aga pierwsza zasada (barrrdzo trudna)przestac sie bac ataku i dałam rade ,kiedy nadchodzi oddycham głeboko i całkowicie go bagatelizuje ,ale to poprzedzilły długie rozmowy własnie z terapeutka. Tesciu wczoraj dwa razy w nocy schodził z łózka ,o rany cały czas trzeba go pilnowac ,brzuch mu robi sie taki nienaturalnie duzy. Kochane dzis smutny dzien ,co nam zostało pomodlic sie .

[gruszka]

Witajcie kochani w ten jakze smutny poranek. To co sie stalo jest dla mnie po prostu nie do ogarniecia. Slow brakuje. :_(

[majkak55]

Witajcie kochani w ten smutny dzien ,smutny dla rodzin tych osob ktore zginely , smutny dla nas wszystkich, pozostaje nam tylko sie pomodlic za tych co zgineli i za tych ktorzy pozostali w rozpaczy po nich . Az sciska mnie kolo serca .

[Gość matiiaga]

Freciu niestety twojemu teściowi zbiera się woda to tzw wodobrzusze. Spowodowane jest to nieprawidłowym funkcjonowaniem wątroby bądź niestety zaprzestaniem pracy przez ten narząd. Skarbie jakbyś coś chciała wiedzieć więcej to mój e-mail: aga-avon4@wp.pl lub przez nk. Służe ci moją pomocą, bo wiem co przechodzisz i jak to wygląda . Na kredyt będę miała wieści za dwa tygodnie. Także będę czekała. Ciężkie są teraz chwile, wciąż nie można w to uwierzyć co się dzisiaj stało. Pozdrawiam

[robo4]

witajcie drodzy rodacy moze to zabrzmi bznalnie ale czuje sie dotkniet tragedia pod katyniem ta podwojna ofiara narodu polskiego na tej zdradzieckiej ziemi uaktywnila moje nerwozachowania.. freciu i jeszcze twoja tragedia tak bardzo chcialbym pomoc tak poprostu pomoc ... po dzisiejszym dniu dowiedzialem sieczegos o sobie jak i innych rodakach nasz patriotyczny duch jest schowany gleoko pod skora ale przy szczegolnych wydarzeniaach wychodzi na wierzch POLACY BADZMY RAZEMi dzis i zawsze. przestanmy sie gryzc nawzajem .wieczny odpoczynek racz im dac Panie .........

[Magda1989]

*...przeleciał ptak, przepływa obłok upada liść, kiełkuje ślaz i cisza jest na wysokościach i dymi mgłą katyński las...* Niesamowita tragedia :(

[Gość malenka]

witajcie kochani noc nie przespana do 3 walczyłam z bólami i popiekiwanie w klacie i te lęki nie uzasadnione a tu rano słysze o takiej tragedi dzien w pracy był okropny łzy cisneły sie do oczu tak bardzo żal mi tych wszystkich ludzi znałam nawet jedna osobę dość dobrze i nie moge sie z tym pogodzic dlaczego??? zaraz ide spac wziełam tabletke afobam i moze zasne spokojnie dobrej nocy kochani

[Gość Iwona P..]

__________◕◕◕◕◕◕ _______◕___________◕ _____◕_______________◕ ___◕_________ ۩_________◕ __◕________ ۩___۩________◕ _◕________ ۩_____۩________◕ _◕_______ ۩_______۩________◕ _◕________ ۩__۩__۩_________◕ _◕_________ ۩_۩_۩__________◕ __◕________█▓▓▓▓________ ◕ ___◕______ █▓▓▓▓▓_______◕ ____◕_____ █▓▓▓▓▓______◕ ______◕___ █▓▓▓▓▓____◕ ________◕_ ██▓▓▓▓_◕ ________ ██▓▓▓▓▓ ___________ ▓▓▓▓▓ ___________▓▓▓▓▓ ______████████████ OGROMNA TRAGEDIA KATASTROFA SAMOLOTU RZĄDOWEGO NIKT NIE PRZEŻYŁ. WIECZNE ODPOCZYWANIE RACZ IM DAĆ PANIE.

[angelika7]

Czesc. Ja tutaj jestem pierwszy raz poprostu zaczelam szukac na internecie o nerwicy noi tak znalazlam ta strone. Takze niewiem jak to dziala ,niechce naraz wypisywac swoich problemuw bo to dluga historia ,a pozatym dzisiejszy dzien jest wieksza tragedia niz moje problemy.

[Gość Iwona P..]

,,,Witam)**.. .......Kochane nie bardzo wiem co napisac,wczorajsza tragedia wczasnela mna tak,ze nie moge mysli zlozycz ,,TACY WSPANIALI,MUSIELI TAK SZYBKO ODEJŚĆ,WIELKA STRATA DLA NAS WSZYSTKICH... ..Freciu skarbie trzymaj sie,,sciskam cie mocno.. pozdrawiam,,,dobranoc..

[Gość poetka30]

Witajcie ....przez te 2 dni patrzylam w telewizor na to wszystko .jestem w szoku ,nie moge uwierzyc w ta tragedie .Te biedne rodziny ,a co bedzie teraz z ta Polska . ...pozdrawiam wszystkich forumowiczow . ...modle sie za ofiary i ich rodziny .

[majkak55]

Witam was w ten kolejny smutny dzien ,nawet niewiadomo co pisac w taki czas ,tylko trzeba sie pomodlic za dusze zmarlych i za sile rodzin ktora po nich pozostala i cierpi .

[Gość aga28]

Tez bardzo szkoda mi tych wszystkich ludzi, czy to zawsze tak musi byc zeby dopieropo smierci/katastrofie inni politycy zastanowili sie nad tym ze nie warto robic z rzadu cyrku, wysmiewac i oczerniac sie nawzajem?.............. czy musi dojsc do smierci aby zauwazac zaslugi innych?Moze politycy cos zrozumieli? moze to jakis znak? bo juz fatalnie sie robilo, zarli sie ciagle Niesety ja to tego nie mogam juz ogladac bo plakac mi sie chcialo, ale nerwuski nasze zycie toczy sie dalej, tragedie dzieja sie wokol nas, choroby, smierc. Oby jaknajmniej bylo taakich tragedi a my Wszyscy zebysmy wyszli z naszych nerwic bo walke trzeba wygrac !!!!!!!

[Gość Nati]

Witam kochani Zanim zaczęłam do Was pisać tego posta, pomyślałam, że...... Nie będę pisac już więcej o tragedii. Ale po rostu się nie da nie pisać........ Każdy przezył ją na pewno bardzo mocno, ja przez te dwa dni myslałam o rodzinach osób które zginęły i beczałam jak bóbr. I na pewno jeszcze nie raz zapłaczę. Ale równocześnie życie toczy się dalej...........czy tego ktoś chce czy nie.......... Wstałam dzisiaj z migreną, to jest efekt stresu, który z kolei jest wynikiem ostatnich wydarzeń, takie życie :( Nie martwy się za bardzo na zaps, jak widać i tak los pisze scenariusz za nas..... Małgosiu, jak minęły chrzciny ? Fajnie być matką chrzestną ? Aga, współczuję Ci tych lęków, ja na Twoim miejscu bym poszła do lekarza po zmianę leku, to jest chyba nieodpowiedni lek dla Ciebie skoro nie pomaga. Tak się zdarza, że nie od razu sie trafi na ten właściwy lek. Freciu, jak samopoczucie, a jak się czuje teść ? Madziu, mieliście zajęcia na uczelni dzisiaj ? U mojego syna odwołane były. Kończę bo ból głowy nie daje pisać, pozdrawiam Was wszystkich, buziaki

[Gość Elcias10]

Witajcie kochani. Angeliko7 napisz cos wiecej o sobie mozesz tu pisac to publiczne forum ;)Walka z nerwica jest trudna ale mozliwa ;) Wiecie co ja w tej calej sytuacji w tym nieszczesciu nie moge zrozumiec jednego jak mozliwe ze ta czarna skrzynka jest uszkodzona i to w srodku a nie na zewnatrz.Taka informacje wczoraj podali w raporcie specjalnym.Czyli jest to jeszcze wiekszy dramat bo rodziny nie dostana odpowiedzi dlaczego do tego doszlo i jakie byly te ostatnie chwile zycia tych ktorzy byli na pokladzie samolotu.To jest straszne. Dorotko gdzie sie podzialas? Malgosiu jak po chrzcinach? Aga28 bedzie dobrze to wszystko jest do opanowania staraj sie ze wszystkich sil myslec pozytywnie a bedzie dobrze ;) Freciu a co u ciebie co z tesciem? Iwonka a ty jak sie czujesz ? Kochani serdecznie was pozdrawiam.

[Gość krystyna 3]

Witam serdecznie Nawet pisać się nie chce w obliczu takiego nieszczęścia jakie spotkało nasz kraj ale co zrobić trzeba się jakoś z tym pogodzić choć nie jest łatwo Możemy się tylko pomodlić za wszystkich tych co zginęli i za ich rodziny U mnie jako tako w niedzielę 18 kwietnia mam chrzciny wnusi tylko żeby słoneczko moje wyzdrowiało bo biedna się rozchorowała jakiś wirus ją dopadł bierze 2 razy dziennie zastrzyki ach i jak tu się nie martwić zawsze coś się musi dziać Nati Bardzo Ci współczuję z powodu tych bóli głowy Pozdrawiam serdecznie Małgosiu Na pewno to że byłaś chrzestną matką to było wielkie przeżycie dla Ciebie Pozdrawiam serdecznie Freciu Jak teściu się czuję ? Majko 55 Pozdrawiam serdecznie Iwonko Dzięki za pogaduszki na g g Pozdrawiam serdecznie Pozdrawiam was moi kochani wszystkich buziaczki

[frecia3]

Kochani moi ! Tesc jest juz na dzialce ,musimy sobie teraz to wszystko poukladac,ma chwile swiadomosci a chwile znów znika. Ma duzy brzuch i to teraz zmartwienie ,ale jutro przyjedzie lekarz z pielegniarka z hospijum i zobaczymy. Ja tez Nati odchorowałam stres rano wstałam pękły i w oczach zyłki ,potem zrobiło mi sie slabo i sraczka ,ale pozbierałam sie i do pracy. Trzymajcie sie !

[Magda1989]

Dzień Dobry Kochani, dzisiaj wpisałam się do księgi kondolencyjnej, czułam taką potrzebę i tak też uczyniłam. Dla mnie jest to swego rodzaju osobista tragedia, dzisiaj nie mogłam spać, jest mi strasznie żal tych ludzi, rodzin, najbliższych ofiar... Wczoraj jak i w sobote śledziłam na bieżąco co się dzieje... Nie rozumiem tylko niektórych nie czułych osób, koleżanka opowiadała o współlokatorkach ze stancji, ktore wprost nie rozumieja po co zaloba, ze po co oplakiwac jakichs politykow, ze ona na zabawe nie moze przez to isc, zreszta tak samo jej siostra, normalnie to bym zdzielia takiego czlowieka po gebie, no to do mnie nie podobne, ale nie nawidze takiego zachowania..........!!! Nati, u mnie dzisiaj byly normalne zajecia, jedynie dwa poprzednie dni nie bylo zajec na zaocznych studiach, zostaly odwolane. Poza tym u mnie w porzadku, zaczyna sie niestety nauka, duzo zaliczen, powoli szukam miejsca praktyk, zamierzam je odrobic we wrzesniu, bo teraz ciezko byloby mi wszystko pogodzic... Pozdrawiam cieplo!!!

[Gość poetka30]

Witajcie ja mam wlasnie informatyke w szkole wiec korzystam z okazji .uff ciezko wysiedziec bo dokucza serducho ,ale trzeba .jutro mam kolejna wizyte u lekarza a w przyszlym tygodniu szpital .ej agus co u ciebie?

[Gość Małgosia1990]

Bóg chciał stało się choć żal serce rwie to On nadał kurs Wam do nieba pewnie nie chciał być sam potrzebował Was tam tylko czemu już dziś powiedz nam? nad zachmurzonym niebem szukamy ptaków powracających do gniazd oddajmy Bogu w ręce tę czarną wstęgę nie chce jej Panie nikt z nas lecz dziś, nie smućmy się nie mówmy *żegnaj* lecz *do widzenia* To tak na początek mojego postu. Jadąc przez Warszawę dzisiaj w drodze powrotnej widziałam pełno czarnych wstęg. Z jednej strony było mi miło, że tyle ludzi oddaje w ten sposób hołd zmarłym, a z drugiej strony to przykre że musi dojść do takiej tragedii żeby ludzie docenili kogoś. Ile się śmiali z Lecha Kaczyńskiego a teraz wychwalają. Czemu tego wszystkiego nie widzieli wcześniej?? Tak samo z Marią Kaczyńską. Może to nie jest najlepsze co powiem ale moim zdaniem to Ruscy przyczynili się tej katastrofie. Bo z takiej wysokości z jakiej ten samolot uderzył w ziemię to niemożliwe aby z samolotu zostało to co zostało. Jeśli Tusk obejmie władzę teraz to możemy się pożegnać z naszą Polskością bo on sprzeda wszystko Ruskim i Niemcom. A wracając do chrzcin to było miło i przyjemnie:) Mój chrześniak jest śliczny:) Ma wielkie niebieskie oczka:) Taki słodziutki:D Cały czas go lulałam na rękach:) kilka razy mi po jedzonku zwymiotował na bluzkę:D ale i tak jest kochany szkrabek:)

[frecia3]

Napewno to wspaniale ,ze ludzie potrafia sie tak jednoczyc w swoim bólu ,szkoda tylko ze kosztem tylu ofiar. Robo a jak to wylada u ciebie ,tak daleko Od Polski ,czy próbujecie jakos szukac Polaków zeby sie łaczyc w smutku? Jednak jak w kupie to lżej / Iwonko co tam kochanie u was? Nefri jak tam twoja siostra ,dochodzi do siebie ?Zaszalałas na zakupach za pierwsza wyplatę,mam nadzieje ze pomysłaś trochę o sobie! Nati teraz czytam kapuscinskiego czyli odlot intelektualny na max.Ale narazie jest ciekawie. Krysiu zdrówka dla wnusi!!!!!! Małgosia ,madzia pozdrawiam! Witam cie Aga! Ja na forum znalazłam super ludzi i juz po wyzej rok tu pisze! NO nic moj czas sie konczy ,lózeczko wzywa. Jutro do pracy ,a w sobote moja mama konczy 60 lat i kupilam jej kijki do chodzenia .