Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Kochani, u mnie już wszystko wróciło do normy, bo dostałam okresu, tak myślałam, że cały ten tydzień dokuczał mi zespół napięcia przedmiesiączkowego, straszne to naprawdę, jeszcze tak nie miałam, ale już jest ok ;) Słoneczko wychodzi, ciepło nawet, weekend się zaczyna, co mnie baaaaaaaardzo cieszy :)) Trzymajcie się Kochani!! Krysiu, myślę o Tobie... napisz kilka słów czy już jest dobrze...
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P...
,,Witam serdecznie w wiosenne popoludnie)***.. ,,,,,,,,,,,,,,,U mnie dzis tak slicznie bylo do poludnia,ze nawet w domku nie chcialo sie siedziec,moze juz faktycznie wiosna zawita,sloneczko swiecilo,oj jak ja lubie taka pore roku..mozna juz w ogrodku robic co nieco,,, ,,,Ale wczoraj mialam kiepski dzien,rano pojechalam z mezem do skarbowki ,owszem weszlam do srodka bo moj Irek poszedl do sklepu obok,jak wyszlam ..patrze a go nie ma ,sama do siebie bluznilam ,gdzie go wcielo,dostalam takiej paniki,ze zostawil mnie na lasce losu,ale patrze idzie,zaczelam glosno mowic,gdzie byles tak dlugo??????,,a on na to,juz zaczynasz swoje,,,,,,,,,,,tak mnie wkurzyl ,ze wsiadlam do samochodu i kazalam sie zawiesc do domu,hooooo..od kiedy Irek byl w domu jezdzil sam na zakupy i dlatego moje zachowanie bylo wczoraj takie,dlugo siedzialam przez zime w domu nie mialam tak kontakltu z otoczeniem i sa tego efekty,ale to minie jak tylko zaczne sie poruszac sama w otoczeniu ludzi,,,, ,,,,Pragne zyc w spokoju ,a nie mam na to warunkow,,,dlaczego mnie to spotkalo,do tego moj Seba jest w okresie buntu,nie mam do niego chwilami sil,jak dlugo to bedzie , ,,,Napisze wieczorem,ide do cioci ,,,paaaaaaa...buziolki...........
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochani. U mnie dzis w kratke. Ale ogolnie dosc slaby ten dzien. Bywalo lepiej:( Iwonko ciesze sie ze sie odezwalas. Buzka Krysiu. Daj znac jak badania malutkiej. Kochani nie bedzie mnie przynjamniej do srody. Wyjazd sluzbowy:( Strasznie sie obawiam, ale mam nadziej ze podolam. Trzymajcie sie i udanego weekendu.Caluje Was mocno. papa
Odnośnik do komentarza
witajcie kochani padam ze zmeczenia ale ciesze sie bo weekend mam wolne a w niedziele jade do mamy na obiad to tez odpoczne,dzis było u mnie pieknie i cieplutko juz tak bym chciała wiosny;) a dzis musiałam dokupic tone węgla..... Krysiu jestem z Toba myslami Iwonko daj czasu wiecej Twojemu synkowi ja jak narazie nie mam tego buntowniczego problemu z moimi dziewczynami ale wiem ze to moze nadejsc lada chwila...kurcze ja nie przypominam sobie zebym ja tak sie buntowała tylko ze teraz sa troche inne czasy trzymaj sie ;) Małgosia1990 co u Ciebie jak sampoczucie? pozdrawiam wszystkich i zycze wspaniałego weekendu
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam kochani Serdecznie dziękuję za modlitwy i wsparcie bardzo mi ono teraz potrzebne Wnusia jeszcze w szpitalu badania które do tej pory zrobili są wszystkie w normie leży na takiej macie która w razie braku oddechu dziecka zaraz włancza alarm nie wiemy do kiedy będzie w szpitalu ale do tej pory ten incydent z brakiem oddechu się nie powtórzył musimy taką matę kupić do domu do roku czasu musi spać na tej macie dla bezpieczeństwa Jeszcze raz dziękuję wam za wsparcie ja też gorąco się modlę i wierzę że wszystko będzie dobrze Pozdrawiam was serdecznie
Odnośnik do komentarza
Gość poetka30
...Krysiu ...wspolczuje takich przerzyc ,ale wszystko dobrze sie skonczylo ,takie rzeczy sie zdarzaja ,male dziecko jest kompletnie nieprzewidywalne,dobrze ze jest taka mata ,bezpieczniej .moze mala sie zachlysnela porostu podczas placzu .ach juz od malego po szpitalach ,moja corcia jak miala 4 miesiace to zrobila raz kupe z krwia ,tak sie przerazilam tez byl szpital i nic nie wykazalo i sie nie powtorzylo . ....no tak nie dosc ze nerwica to jeszcze inne klopoty na glowie ludziom siedza i jak sie uspokoic w takich warunkach . ...ale powiem wam jedno,jak widze to tak duzo ludzi zle sie czuje ze to chyba z powietrzem idzie jaks zaraza ,bo to nienormalne zeby tak spoleczenstwo padalo na nerwy i inne ,przeciez nie wszyscy pala ,pija i zle sie ozywiaja .duzo ludzi dba o siebie i tak choruja to musi byc jakies dziadostwo gdzies ukryte .wiosna jest trudna dla nerwusow ale jedno wiem jak mailam dobry okres to nawet halny przespalam jak zabita i zadne zmainy pogody mnie nie ruszaly. .....ja szukam gabinetu medycyny chinskiej w krakowie jakby ktos znal dobre miejsce .... ....ide na calosc niech mnie kluja ,swiecuja . ...malgosia czy juz lepiej ?
Odnośnik do komentarza
Gość Dorota W
Witam w sobotni poranek:) Krysiu dzięki za rozmowę na gg. Cieszę się bardzo ,ze po długim czasie mogłysmy troszeczkę pogadać:) Iwonko problemy z dorastającymi dziećmi dotykają wiekszość rodzin ale mozna sobie poradzić z tym dzięki stanowczości ,konsekwencji i rozmowie. Rozmowa na spokojnie to podstawa i potrafi czynić cuda. A tak w nawiasie mówiąc to Twój Seba ma tak słodką bużkę że aż trudno uwierzyć aby mógł zrobić coś co doprowadza Ciebie do złości--hiihihihi Małgosiu a cóż to się wczoraj stało ,ze miałas taki okropny dzień? Maleńka odpoczywaj w weekend bo zabiegana jesteś okropnie:) Gruszko pozdrawiam Ciebie serdecznie Nati , Freciu Madziu Elciu Matiiago ,Poetko Dagmarko i wszystkie pozostałe osoby ---lepiej już nie wymieniam bo mi się wszystko pomiesza--- pozdrawiam Was serdecznie i zyczę miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Witam kochani U mnie wiosna na całego :) Wczoraj było 16 stopni, dzisiaj zapowiada się podobnie, słoneczko świeci, ptaszki ćwierkają, pranie wyschło wreszcie na powietrzu, no po prostu jest WIOSNA ! A ja jakaś zdechła jestem...... Małgosiu co tam się wydarzyło ? Iwonko będzie dobrze, wiosna idzie czyli idzie nowe, mam nadzieję, że lepsze. Gruszko, dobrego samopoczucia na szkoleniu i wracaj cała i zdrowa. Krysiu, przytulam Cię mocno, będzie dobrze. Poetko jak Twoje tulipanki, moje już mają z 5 cm, już mi krokusy pewnie lada moment zakwitną :) Dorotko ja Cię tez pozdrawiam. Freciu, a Ty gdzie sie podziewasz ? Madziu, to super, że jest lepiej, buziaki. Kochani wszystkich serdecznie pozdrawiam, a szczególnie tych których nie wymieniłam, czas mnie goni bardzo, życzę wszystkim miłego dnia. Uśmiech ma byc na buźkach :))
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witajcie. Dzisiaj mogę Wam napisać co się stało wczoraj bo już troszkę ochłonęłam. O tuz w mojej klasie jest taka dziewczyna która nie ma rodziców i ten fakt bardzo mocno wykorzystuje. No ale cóż bywa. Już w 3 klasie pokłóciła się ze mną i jeszcze kilkoma dziewczynami z naszej klasy. Jak nas nie zaczepia to i my jej nic nie robimy. No ale w ostatnim czasie dość często i gęsto nas zaczepia i proste że nie będziemy stały jak dupa u słupa i słuchały więc jak miała jakieś ale to zawsze któraś jej coś odpowiedziała. No i ona zaczęła teraz chodzić do pani pedagog i mówić, że ją gnębimy w szkole, wyzywamy do szmat itp, itd. że przez nas musi brać leki uspakajające. Co nie ma w ogóle miejsca.Na dodatek jej brat zadzwonił do jednej dziewczyny, że ją wywiezie do lasu i nagą przywiąże do drzewa. No ale pani pedagog jej wierzy z racji tego że ona nie ma rodziców. I wczoraj ta dziewczyna poszła do pedagog znowu nie mam pojęcia co nagadała tej babie ale po godzinie znalazłam się ja i jeszcze jedna dziewczyna u pani dyrektor na dywaniku. W sumie dyra spoko jest i nie stoi po żadnej stronie kazała nam tylko nie reagować na jej zaczepki. Ale pedagog to mnie tak wkur...że szoj cały czas gadała że to nasza wina że jak nie przestaniemy jej gnębić to wezwie policję i będziemy się tłumaczyły przed policją.I nie wytrzymałam i się roześmiałam, Boże jak ta pedagog zaczęła się na mnie drzeć i zapytała czemu się śmieje. To jej odpowiedziałam, że dlatego że jest śmieszna..OOO i dopiero się zaczęło że jestem niewychowana że ją obraziłam. Dyra ją wyprosiła z gabinetu. I kazała mi ją przeprosić. No i poszłam przeprosiłam tego babsztyla. Ale i tak miałam za plecami krzyżyki:D hahaha Ale tak się wkurzyłam, że łzy ze złości mi jak groch płynęły po policzku. Bo jak można tak kłamać tego nie rozumiem. Cały dzień mnie później trzęsło z nerwów.
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P...
,,,Witam w deszczowe popoludnie)**.. ..U mnie deszczowo na dworze,ja dzis siedze w kuchni,,robie smakolyki na jutrzejsze moje urodzinki ( 42 lata) zrobilam torta o smaku kawowym w ksztalcie prostokata,,cos innego jak zawsze,mniaaaaaammmmmmm...zapraszam do Wielkopolski..na kawke i ciacho...nocleg mile widziany w moich skromnych progach hiiiii..Dziewczyny dziekuje z calego serca za mile slowa to bardzo mnie podtrzymuje na duchu,,,, ,,,kRYSIU bedzie dobrze z wnusia.. ....Odezwie sie wieczorem,,,,,zmiatam do kuchni,paaa....buziolki....
Odnośnik do komentarza
Kochani u mnie pogoda taka sobie niby ciepło ,ale pada deszcz.Bylismy rano na meczu marty i trochę zmarzłam. Iwona to ale pysznosci u ciebie . krysiu mam nadzieje ze wnusia juz w domu ,ale nie zazdroszcze twojej córce ,pewnie maej teraz nie odstąpi na krok . Jutro jade na obiadek do mamy juz dawno u niej nie byłam. Miłego popołudnia
Odnośnik do komentarza
Gość poetka30
widze ze jednak wiosna tuz tuz bo nastroje cieplejsze .... ....u mnie okropne nasilenie ......chyba pierwszy raz tak pomyslalam na powaznie ze ....gdybym to wszystko zakonczyla mialabym wreszcie uprwgniony spokoj.wiem ze nie powinnam ale mecze sie juz tyle lat . w sumie nie widze przyszlosci z tak nasilonymi objawami a zadne leczenie mi nie pomaga.i te snyyy ,przed nimi nie ma ucieczki... ....wiecie ,,we mnie nie ma juz wiary ....ani w milosc ani w uczciwosc ,a juz napewno nie w cuda... ....sorry ze wam tak humory psuje kto ma lepsze samopoczucie niechaj trwa ,niech sie rozwija zwiosna jak przyroda...
Odnośnik do komentarza
witajcie wszyscy, witaj poetko, to normalne ze jak sie ma te rozne ataki to tylko w glowie zle mysli siedzia i nie widzi sie w tym momencie nic pozytywnego, jak tak mam ciagle w przypadku bycia w dolku i nasilenia lękow ipaniki, mam wahania raz jestem radosna i nadpobudliwa a nastepnym razem dól, leki podwojne i czarne mysli i tez wtedy juz se mysle Boze to juz chyba................. nie daje rady.Dzis u mnie calkiem znosnie, choc za oknem mocno wieje i niebo jest pochmurne, ale dobrze ze4 wolne ze odpoczne od tego bagna.Od paru dni kumpela mnie zapraszala do siebie bo na weekend zjechala do miasta, cholera to byla wieksza impreza, jedzenie picie. balam sie ze se nie dam rady ;-( ale dzis a rano bylo mi zle, bol glowy, duszenie w klatce piersiowej ze tylko chcialo sie zaszyc w domu a ja co zrobilam?....................wzielam persen forte i powoli zaczelam sie szykowac no bo idzie sie do ludzi to trzeba jakos wygladac hehe, serce strasznie mi walilo ciagle mnie dusilo ale poszlam mowie pier.ole co ma byc to bedzie. poszlam, byly soki, wodeczka i ciasto, a jak zrobilam naprzekor i poprosilam o drinka i kawalek ciasta ;-) sciskalo duzilo ale wypilam hehe ;-) i zjadlam kawalek ciasta* Tak jak Wy kochani mam lepsze i gorsze dni, staram sie to gowno oswoic, zaprzyjaznic sie z tym bo jak walcze to jest odwrotnie, upada czesto ale i sie podnosze no coz tak to juz jest.Pozdrawiam Wszystkich!
Odnośnik do komentarza
Gość poetka30
dzieki za slowa otuchy ....no i moja cierpliwosc ma swoje granice . ....to jakis okres w moim zyciu ze roliczam i przemyslam pewne sprawy ,moze dlatego ze corka staje sie dorosla i to sie odczuwa ,wiekszosc czasu spedzam sama ,moze po czesci temu ,ze postanowilam zamknac rozdzial zycia dotyczacy zwiazkow po ostatniej porazce i czuje wielka pustke /trudno sie dziwic/. ...tak wielu znanych mi osob odeszlo ostatnio i to mlodych to tez nie nastraja ....i ta psychoterapia mnie jakos ruszyla od samego spodu ,od dni gdy juz tuz po urodzeniu bylo mi zle bo nie bylo rodziny,ja zawadzalam ,chorowalam ,paletalam sie ,balam ,ciagle ten strach .chyba nieczego w zyciu tyle nie doswiadczylam jak uczucia strachu i uczucia ze jestem gorsza.nie wiem jak rozmawiac z wlasna matka na ten temat ,ale to gdzies siedzi ,choc wszystko jej wybaczylam ale nadal potrafi wywolac u mnie to poczucie winy ze jestem jaka jestem ,ze milam ojca jakiego milam ,ze nie potrafie wziac sie w garsc . ....teraz dochodze do wniosku ze dziecinstwo ma wileki wplyw na cale zycie na stosunek do siebie , ...nawet teraz jest mi wstyd powiedziec matce ze choroba nie przechodzi ...wiele rzeczy jeje nie mowie ,bo ne zrozumialaby ,obwinilaby mnie .jak nawet taki drobny detal ,ciagle to powtarza kiedy tylko jest temat ,,ze brzydza ja tatuaze tak to podkresla ze to ohydne brudne prymitywne /ja mam 2/ ....dzis spielysmy sie moze nawet nie bylo konfliktu ,,zarzucila mi ze idiote wybralam na ojca swojego dziecka a teraz mam z nia klopoty/moja corka cwiczy boks ,a wszkole jest srednia,no lubi sie bic/wiec matka moja uwaza ze z niej nic nie bedzie . ....wiec ja na to ze ja sobie tez tatusia nie wybieralam a te chorobowe geny mam po nim tyle ze ja nie znieczulam sie cale zycie alkoholem i nie wyjechalam za granice zeby moc komentowac wszystko z bezpiecznej odleglosci,ze wlake swoj wozek na swych garbatych kalekich plecach ,a wcale nie jestem z tego powodu dumna ze jestem neurotyczka ....no i cisza byla .....wciaz w srodku jest we mnie to przestraszone dziecko ,samotne ,nie rozumiejace dlaczego sie go nie przytula . nie wiem czemu wam to pisze ale taki mam dzien dzis ,nawet sie poryczalam a to u mnie rzadkosc wielka . .....aha mialam stawiane te banki ....hm ....poczulam sie po tym zmeczona ,mam powtarzac przez 6 tygodni .i jeszcze masowac stopy , ....odstawila polowe prochow ,gowno daja .
Odnośnik do komentarza
Gość matiiaga
Kochana Iwonko Z okazji Twoich urodzin przesyłam Ci SIEDEM ŻYCZEŃ ZDROWIA... ...życzę dziś Tobie, okazja taka nie co dzień się zdarza, aby wyrazić słowami, co serce w ciszy co dzień powtarza. SZCZĘŚCIA... ...życzę Ci również takiego, jak Ty sama pragniesz, bo dobrze, gdy będzie przy Tobie, a Ty - czym ono jest - odgadniesz. MIŁOŚCI... ...życzę Ci szczerze, bo ona filarem jest życia. Śpiew ptaków kochaj i ludzi, a w każdym sercu Ty miłość wzbudzisz. STU LAT... ... w miłości i zdrowiu, niech towarzyszy Ci szczęście. Twój bagaż życiowy - mądrość- przykładem dla innych niech będzie. SPEŁNIENIA MARZEŃ... ... najskrytszych, niech będą realne i jasne. Marzenia spełniają się często, niech spełnią się też Twoje własne. RADOŚCI... ... też życzę Ci tyle, by Twoją twarz uśmiech zdobił. A jeśli się czasem zasmucisz, to tylko na krótką chwilę. WYTRWAŁOŚCI... ...życzę Ci także, w realizacji pragnień i celów. Cierpliwym bądź i odważnym, by rzeczy dokonać wielu.
Odnośnik do komentarza
Gość matiiaga
Krysiu również jestem z Tobą i życzę malutkiej dużo zdrówka. Kochani nie mam za wiele czasu na pisanie, nie mówiąc o przeczytaniu zaległych postów. W czwartek były urodziny Domisia i jutro, a raczej dziesiaj przyjadą goście. Tak więc gotuję obiadek na jutro. A że dużo ludzi to i roboty jest. Dobrze że mąż zgodził się na kupny tort to trochę lżej:) No ale mój brat przyjdzie z dziewczyną, której jeszcze nie poznałam, i do tego ta dziewczyna ma jutro urodziny. Tak więc urodziny będą podwójne i chyba również jej kupię malutki torcik. Na pewno będzie jej miło. Dobra kończę bo rosołek trzeba wyłączyć i mięsko skończyć. Buziaczki dla wszystkich. PA.
Odnośnik do komentarza
Gość Iwona P...
,,Witam)* ......Ale jestem zmeczona ,ale postanowilam choc troche napisac.. .......Poetko30.. ********************** kochana tak mi przykro,ze mialas nie udane dziecinstwo,ale nie do konca rozumie,,,,,czy twoj tato naduzywal alkochol??,tak wywnioskowalam jak piszesz....rozumie cie co czujesz kiedy mama probuje ci wszystko wmowic,ze twoja wina jesli chodzi o ojca corki,ile lat ma twoja corka???..ja mam syna 14 letniego i jest na etapie buntu,znosze to bo jestem jego mama,ale czasami mnie to duzo kosztuje,nerwy......ja bylam zupelnie inaczej wychowana i nie moge tego zrozumiec jak dzisiejsza mlodziesz sie zachowuje...ale czasy sie zmieniaja,,,,,,,,,,,,rybka glowa do gory ,,nie daj sie zadreczac,,, ...Ide kochani spac......oczka sie same zamykaja.....dobranoc...sciskam mocno..paaa...
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×